Straszne rzeczy, takie gusła w XXI wieku !

Bogata gmina, nie ma co z pieniędzmi robić. Zdziera z podatników najwięcej, ile można a zamiast porządnych dróg publicznych, funduje drogi krzyżowe. #Kankowski jest boski.

Skoro jesteś ateista to dlaczego ciągle się wracasz w sprawy wiary? Przecież to nonsens, zaprzeczasz samemu sobie.

Poszliby posprzątać okoliczne lasy, które toną w śmieciach ....!

Ty ateisto trochę popiołu na glowe

Popiół z zioła czy z ekogroszku sypiesz ?

Ateisto nawróć się idź do spowiedzi zaloj za te wszystkie bluźnierstwa i proś Pana Boga o przebaczenie a jestem pewien że ci przebaczy jak ojciec synowi marnotrawnemu bo tu chodzi przecież o zbawienie twej duszy

Ateisto zrozum że obrażając innych nic nie zyskasz Pan Jezus dal się ukrzyżować za wszystkich ludzi także za ciebie a katolicyzm to jedyna religia w której wierni modlą się za swych prześladowców módlmy się zatem za takie osoby jak ty ateisto

Za tych spalonych na stosach albo mordowanych przez was na wojnach też modlicie się ?

Dokładnie tak bo każdy człowiek jest dla Boga bezcenny i chce zbawić każdego ale tak kocha ludzi że dal im wolna wolę i nie zbawi człowieka na siłę człowieka który w pełni świadom powtarzam w pełni świadom odrzuci boga ,powie bogu nie

To bardzo miłe i ładne co piszesz, ale brzmi to strasznie dewocyjnie i przez to nieprawdziwie. Nie obraź się, ale nie rób z siebie rzecznika pana Boga, bo jako zwykły człowiek nie masz żadnych szans by wiedzieć czego on chce. OK? Taka mała prośba.

Kolego wiem co pisze bo sam kiedyś byłem w takiej sytuacji oczywiście nigdy nie bluznikem Panu Bogu ale strasznie krytykowałem księży itd.ale po nawroceniu zrobiłem zwrot o 180st i też miałem nieprawdziwy obraz boga ale chyba lepiej żyć z Bogiem w przyjaźni niż mieć do niego pretensje niewiadomo o co

W porządku, ale tak sobie myślę, że chyba większość z nas ma nieprawdziwy obraz Boga. W końcu nikt z nas nigdy go nie widział. Ja osobiście staram się omijać z daleka tych, którzy twierdzą, że znają jego wolę, odczytują jego myśli, czy wiedzą czego on chce dla mnie czy dla innych. Dlatego uważam, że bycie z Bogiem w przyjaźni nie wyklucza krytykowania księży/kapłanów. Na kartach Pisma św. napisano, że robił to zresztą sam Jezus i to nawet dość dosadnie, za co go zresztą stracono. Mnie zawsze zastanawia jak to jest, że niby wszyscy znamy tę historię, ale jakoś nie chcemy jej zrozumieć.

Za to piękne wydarzenie religijne.