Karol Naworcki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej gościł dziś w Kartuzach. Szef tej ważnej instytucji przyjechał na zaproszenie Patryka Zaborowskiego, prezesa klubu Rebelia, dlatego po krótkiej uroczystości założył dres i rękawice, by wziąć w treningu z kartuskimi zawodnikami. 

Prezes IPN złożył kwiaty pod pomnikiem Danuty Siedzikówny "Inki". Młodzi uczestnicy wydarzenia odpalili race krzycząc: "Cześć i chwała bohaterom". Karol Nawrocki, szef Instytutu Pamięci Narodowej dziękując Patrykowi Zaborowskiemu, trenerowi kartuskich kicbokserów, zaznaczył, że sam jest bokserem, dlatego docenia zaangażowanie zawodników.

[FOTORELACJA]28085[/FOTORELACJA]

- Klub sportowy Rebelia od wielu lat współpracuje z Instytutem Pamięci Narodowej, a przy organizacji imprez sportowych zawsze pojawia się ewiwalet tożsamościowy i historyczny. Stąd moja obecność tutaj, która jest odpowiedzią na zaproszenie ze strony Patryka Zaborowskiego do udziału w otartym treningu - powiedział Karol Naworcki, prezes IPN. - Ja również boksuję, więc będę trenował z Patrykiem Zaborowskim, ale uznaliśmy, że niejako obowiązkiem prezesa Instutut Pamięci Narodowej i naszym wspólnym jest oddać hołd Żołnierzom Wyklętym i Danucie Siedzikównie.

Szef IPN odpowiedział również na prośbę zawodników i osób związanych z klubem Rebelia o pomoc w uzyskaniu zgody na stworzenie muralu na ścianie budynku sąsiadującego z pomnikiem Inki w Kartuzach. Miałby on być poświęcony właśnie Danucie Siedzikównie i Żołnierzom Wyklętym.