Odwołania do własnej historii są jednym z ważniejszych elementów świadczących o kaszubskiej tożsamości. Wciąż zbyt słabo znane są dzieje dwóch kaszubskich dynastii książęcych: Gryfitów na Pomorzu zachodnim ze stolicą w Szczecinie i Subisławiców rezydujących w Gdańsku. Właśnie im poświęcony jest film dokumentalny zatytułowany "Kaszubscy książęta".
Realizatorem dokumentu jest Eugeniusz Pryczkowski, pisarz, dziennikarz i działacz kaszubski, który dzieła tego się podjął w ramach działalności Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Baninie. Wraz z operatorem Zbigniewem Grubą odbył specjalną podróż po Pomorzu Zachodnim i Przednim w Niemczech pod koniec sierpnia ubiegłego roku.
W filmie przede wszystkim znajdą się zdjęcia z zamku książęcego w Szczecinie wraz z kryptami książąt. Będą wypowiedzi wybitnych naukowców w tej dziedzinie: prof. Edwarda Rymara - autora opasłego dzieła "Rodowód książąt pomorskich" i prof. Kazimierza Kozłowskiego, a także dra Ryszarda Stoltmana, który od lat pielęgnuję pamięć o dawnej kaszubskości Szczecina.
Trzeba podkreślić, że to właśnie książęta zachodniokaszubscy używali w swej tytulaturze zaszczytnego miana Książę Kaszub, które w wiekach średnich miało bardzo pozytywne skojarzenia.
Dopiero różnej maści reżimy zaborcze przez wieku deprecjonowały ten podniosły tytuł i zdegradowały go do roli podległych nacji. Ciekawostką będzie obecność w filmie Przylądka Witow na północnym skraju wyspy Rugia. To tam stała wielka świątynia Arkona z największym przedchrześcijańskim bogiem Kaszubów Świętowidem.
Zasadniczą część filmu stanowi prezentacja dynastii książęcej – Subisławiców, którzy choć rezydowali w Gdańsku nie używali tytułu księcia Kaszub. Nie ulega wątpliwości, że byli zdecydowanie bardziej kaszubską dynastią. Używali także języka kaszubskiego.
- Musieli się porozumiewać z poddanymi. Tu funkcjonował język kaszubski. Jest oczywiste, że znali i posługiwali się tym językiem – podkreśla prof. Marek Smoliński, obecnie najwybitniejszy znawca dziejów tychże książąt.
Najwybitniejszy z nich to Świętopełek. Jego pomnik od kilku lat stoi w centrum Gdańska. Co roku odbywają się przy nim uroczystości związane z pierwszą wzmianką o Kaszubach, która dotyczyła przecież książąt zachodnich. Pochodzi z 19 marca 1238 r.
Na pamięć tego wydarzenia co roku odbywają się Dni Jedności Kaszubów. W tym roku odbędzie się on w Kolbudach. Być może będzie to także miejsce pierwszej publicznej prezentacji filmu. Na pewno pokazany będzie także na Festiwalu Filmów Kaszubskich, który co roku odbywa się na początku lata na terenie Gminy Żukowo. Film finansowo wsparty został przez Powiat Kartuski.
Gmina16:36, 27.01.2024
Także i tu pewnie będą chamskie komentarze
Żerca16:39, 27.01.2024
Świętowit był czczony przez Słowian.
Park Oliwski 16:53, 27.01.2024
Książęta Pomorscy sprowadzili na Pomorze cystersów. Z tego powodu w Parku Oliwskim od roku 1967, stoją popiersia Świętopełka II Wielkiego i Jego syna Mszczuja II. Ten ostatni sprowadził do Gdańska dominikanów.
Użytkownik17:00, 27.01.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik17:28, 27.01.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Remus21:55, 27.01.2024
Gdzie można zobaczyć film?
Jaśnie Pan09:33, 28.01.2024
Ale teraz tymi ksiąźętami to przewaźnie są deweloperzy.W Kartuzach też.
Ogarnij się chłopie 10:24, 28.01.2024
Proponujemy film o Wojtku z Żukowa co będzie taczkami drogę w przyjaźni łatać. Nieudolność i nieznajomość podstawowych zasad fizyki jak widać. Ale za to w historii zapisze się wielkimi literami.
Carewicz_Garczowski10:41, 30.01.2024
Taki książe to siedzi na gminie w Chmielnie, panisko że hohohoho
Sambor12:07, 31.01.2024
Jest kilka rodów na Kaszubach, o których wiem, że wywodzą się z dawnych wojów książąt kaszubskich, którym w siodle zapewne służyli. Wymienię kilka, a mianowicie ród Lewińskich biorący początki z osady Lewino, gdzie swoje dobra posiadał Leo, jak sądzę znaczny był to wojownik, jego kopiec grobowy znajduje się w Leoborze kolo Lewina. Jako ciekawostke dodam, że z tego rodu wywodził się znany marszalek Erich von Manstein. Znam także nazwisko Eron wywodzące się ze wsi Skorzewo. Przedkowie tego rodu przybyli tutaj aż z Islandii, żeby nająć się w drużynie Świętopełka Wielkiego. Ród ten trwa do dzisiaj. Lewińskich też mamy wśród nas, a kilku znam osobiście.
Sambor12:11, 31.01.2024
Wieś Skorzewo bierze swoją nazwę od słowa ,, skorev ,,. Zastanawiające jest, że istnieje w Walii piwo takiej marki. Więc kto wie ?
4 3
Zwłaszcza od znajomych Burmiszcza? Od pisiorów?