Tradycyjnie już Ekstremalna Droga Krzyżowa w Sierakowicach zgromadziła wyjątkowo liczne grono uczestników. Ruszyli w drogę tuż po godz. 21.00, po mszy św. której przewodniczył mianowany niedawno biskup toruński Arkadiusz Okroj, dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej.  

Uczestnikom sierakowickiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej wyjątkowo sprzyjała dziś aura, a niebo rozświetlał księżyc w pełni.

Wierni do wyboru mają trzy trasy. Najwytrwalsi pokonają 43 kilometry podążając trasą niebieską - św. Jana Pawła II. Prowadzi ona przez Sierakowice, Bukowo, Kamienicę Królewską, Leśniczówkę Mirachowo, Kobylasz, Miłoszewo, Głusino, Sianowo.

[FOTORELACJA]29661[/FOTORELACJA]

Przygotowano także 30-kilometrowe trasy: "pomarańczową" św. Barbary (Sierakowice-Bukowo-Kamienica Królewska- Leśniczówka Mirachowo-Nowa Huta-Staniszewo-Sianowo) oraz "żółtą" św. Marcina (Sierakowice, Mojuszewska Huta, Szklana, Borzestowo, Wygoda Łączyńska, Kam. Szlachecka, Jagodowo, Sierakowska Huta, Sierakowice).

Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK) polega na nocnym pokonaniu trasy liczącej często nawet 40 km. Wierni ruszają w wędrówkę w skupieniu i milczeniu, idą samotnie lub w małych grupach, często niosąc na plecach małe drewniane krzyże. EDK jest dla nich okazją do głębokiej refleksji i modlitwy.

Ekstremalna Droga Krzyżowa powstała w 2009 roku w środowisku ks. Jacka Stryczka, prezesa zarządu Stowarzyszenia Wiosna (pomysłodawcy m.in. Szlachetnej Paczki). Do dziś Ekstremalne Drogi Krzyżowe organizowane są Wielkim Poście w wielu miejscach w Polsce i na świecie.

Tydzień temu odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa w Kartuzach i Leźnie.