Szkoła Podstawowa w Pomieczyńskiej Hucie jest pierwszą, która zdecydowała się upamiętnić strajk uczniów, który miał miejsce w latach 1906 - 1907. Te wydarzenia zostały zapomniane, ale dzięki wam pamięć o nich wraca - mówił senator Kazimierz Klejna podczas dzisiejszej uroczystości w Pomieczyńskiej Hucie.
Społeczność Szkoły Podstawowej w Pomieczyńskiej Hucie zorganizowała dziś uroczystość poświęconą bolesnej, ale i przez lata zapomnianej historii, która była udziałem kaszubskiej społeczności. Chodzi o strajki szkolne w okresie germanizacji, w latach 1906 - 1907.
Powszechnie znana historia uczniów z Wrześni, którzy protestowali przeciwko nakazowi modlitwy i nauki religii w języku niemieckim. Nieco później analogiczne wydarzenia miały miejsce także na Kaszubach, chociaż - jak podkreślił dziś senator Kazimierz Keljna - historia o nich została na długo wyparta ze zbiorowej pamięci.
[FOTORELACJA]28344[/FOTORELACJA]
Okazało się, że także w Pomieczyńskiej Hucie znaleźli się rodzice i uczniowie, którzy sprzeciwili się germanizacji. Tamte wydarzenia postanowiono uczcić tablicą pamiątkową, która zawisła na ścianie szkoły w Pomieczyńskiej Hucie.
Podczas uroczystości poprzedzającej odsłonięcie tablicy, Bogusław Breza, współautor książki "Strajki szkolne na Kaszubach w latach 1906 - 1907" przypomniał uczniom i zaproszonym gościom znaczenie wydarzeń sprzed pierwszej wojny światowej.
- Dzieci i ich rodzice, którzy przyłączyli się do strajku ponosili surowe konsekwencje. Były to kary cielesne dla uczniów, przedłużanie lekcji i wydłużanie obowiązku szkolnego dla starszych uczniów. Rodzice stawali często przed ryzykiem kary więzienia, straszono przeniesieniem dzieci do tzw. poprawczaków - mówił Bogusław Breza. - I chociaż ostatecznie strajki zostały stłamszone, to miały one daleko idące konsekwencje. Nastąpiła konsolidacja lokalnej społeczności, nastąpiło pobudzenie świadomości narodowej, co z kolei miało ogromne znacznie po pierwszej wojnie światowej, gdy lokalna społeczność nie miała problemów z określeniem swojego przywiązania do polskości.
Dzisiejsze spotkanie w Pomieczyńskiej Hucie było też okazją do wręczenia tytułów "Przyjaciela szkoły" dla przedstawicieli firm, instytucji, organizacji, które na co dzień wspierają lokalną Szkołę Podstawową.
4 5
No i co z tego że kaszubskie ? One chciały uczyć się języka polskiego a nie kaszubskiego czy niemieckiego ! Tak więc to był strajk polskich dzieci a nie kaszubskich !
3 1
A bela tam krzykacka,lubi krzykac glosno
6 1
Co tam robił ten senator z tęczowych demonstracji oni jego koledzy już dawno zapomnieli o patriotyzmie Kaszubów
3 1
Krzykaczka musi mieć piwo w ręce wtedy się drze jak Wrona
5 1
Podziały się znane kaszubki Nowacka Górska Dziemianowicz Bąk 🙄
1 0
Ta sejmowa trójka mogła tu wystąpić z Jachirą w roli prymitywnego sejmowego folkloru
0 0
Nie ma młodych już w we wsi tylko domy zostaną bez mieszkańców
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz