Program drugiego dnia Festiwalu Przyjemności Muzycznych przyciągnął mnóstwo publiczności. Na scenie wystąpili Paweł A. Nowak z Darią Zaradkiewicz, Czesław Mozil oraz Artur Andrus. Dwaj ostatni słyną z poczucia humoru, którym raczyli ostrzycką publiczność.

Drugi dzień festiwalu otworzył występ Darii Zaradkiewicz i Pawła Nowaka, którzy zaprezentowali utwory z płyty L'Aperitif - przebojowy zestaw francuskich piosenek, które w ich interpretacji nabrały nowej gracji. 

Po nich na scenie zagrał Czesław Mozil, znany również jako Czesław Śpiewa. Ten polsko-duński artysta, wokalista, multiinstrumentalista i kompozytor co rusz "częstował" publiczność żartami i żarcikami, także na swój temat. Z dużym poczuciem humoru dzielił się anegdotami ze swojego życia, przeplatając je ciekawymi muzycznymi kompozycjami. 

Gwiazdą drugiego dnia imprezy był Artur Andrus - postać wszechstronna: dziennikarz, poeta, autor tekstów, piosenkarz i kabareciarz. Znany m.in. z Programu Trzeciego Polskiego Radia ("Powtórka z rozrywki") oraz „Szkła Kontaktowego”, z blisko czterema albumami studyjnymi, jak np. „Myśliwiecka”, „Cyniczne córy Zurychu” i nominacjami do prestiżowych nagród muzycznych. 

[FOTORELACJA]30039[/FOTORELACJA]

Zaprezentował recital kabaretowy, w którym humor, poezja i muzyczna narracja stapiały się w harmonijną całość. Jego występy to znane już klasyki i nastrojowe anegdoty, przeplatane satyrą i refleksją. Był to wieczór pełen inteligentnego dowcipu i oczywiście dobrej muzyki.