Henryka Krzywonos oraz jej mąż Krzysztof Strycharski zostali uhonorowani statuetkami "Srebrne Jabłko 2011" przyznawanymi przez miesięcznik "Pani". O tym, do kogo trafi wyróżnienie decydują czytelnicy w głosowaniu.
Henryka Krzywonos-Strycharska, legendarna działaczka "Solidarności" mieszka z mężem, Krzysztofem w Glinczu, w gminie Żukowo. Ich historia małżeńska urzekła czytelników miesięcznika "Pani", którzy oddając swoje głosy na tę parę, postanowili uhonorować ją statuetką "Srebrne Jabłko". Jabłko rozkłada się na dwie połówki. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię współmałżonka.
- Nasze ?jabłko" składa się z zupełnie różnych połówek - opowiada pani Henryka. - Ja jestem emocjonalna, niekonsekwentna, miękka, zwłaszcza dla dzieci. Mój mąż to wzór stanowczości i spokoju. Jesteśmy różni, dlatego się uzupełniamy.
- Najważniejszy w małżeństwie jest wzajemny szacunek. Jest to podstawa, na której dopiero można budować to zwariowane uczucie jakim jest miłość. Szacunek i wiara w siebie. Trzeba się też lubić. Wtedy każdy dzień rozłąki przypomina jak dobrze jest nam ze sobą - mówi pani Henryka.
Henryka Krzywonos i Krzysztof Strycharski są małżeństwem od 24 lat. Dzięki nagrodzie "Srebrne Jabłko" spędzili we dwoje dwa dni w hotelu Polonia w Warszawie. Sami pierwszy raz od 21 lat. Przedtem - zawsze byli z rodziną, z dziećmi.
Jak przyznała pani Henryka w hotelu rozmawiali z mężem trochę o sobie, ale głównie o... dzieciach.
- Całe nasze wspólne życie to dzieci - wyjaśnia pani Henryka.
Henryka Krzywonos bardzo cieszy się z przyznanej nagrody. Podkreśla, że najważniejsze znaczenie ma dla niej to, że ludzie, czytelnicy zdecydowali o takim wyborze. Przyznaje jednak, że żałuje tych, którzy statuetki nie otrzymali.
- Głosowałam na Andrzeja Grabowskiego i jego żonę. Szkoda, że nie wygrali... - mówi.
Tradycja przyznawania statuetek sięga 1993 roku. Henryka Krzywonos i Krzysztof Strycharski zajęli pierwsze miejsce, druga nagroda powędrowała do Marii Czubaszek i Wojciecha Karolaka, trzecie miejsce zajęli Kamila i Andrzej Łapiccy.
Pani Henryka jest także nominowana przez "Twój Styl" do tytułu "Kobiety Roku". Można głosować na mieszkankę gminy Żukowo jeszcze do 13 lutego.
"Henryka Krzywonos-Strycharska":http://pl.wikipedia.org/wiki/HenrykaKrzywonos była działaczką opozycji w PRL. Pomagała internowanym podczas stanu wojennego, była też kolporterką wydawnictw podziemnych. Po podpisaniu w Stoczni Gdańskiej porozumienia z dyrekcją i ogłoszeniu przez Lecha Wałęsę końca strajku wraz z Aliną Pienkowską, Anną Walentynowicz i Ewą Osowską zatrzymywała na bramach robotników opuszczających stocznię, co zapobiegło zakończeniu strajku. 31 sierpnia znalazła się wśród sygnatariuszy porozumień sierpniowych, wkrótce została odwołana z prezydium MKZ Gdańsk przez komitet założycielski NSZZ "Solidarność" w jej zakładzie pracy. Represjonowana, objęta została nakazem opuszczenia Gdańska, pozbawiona możliwości zatrudnienia. Podczas jednej z rewizji została dotkliwie pobita, na skutek czego straciła ciążę. Od 1994 prowadziła rodzinny dom dziecka w Gdańsku, wychowując łącznie wraz z mężem dwanaścioro dzieci.
Henryce Krzywonos został poświęcony film dokumentalny "Świat bez tajemnic - Oni zrywali Żelazną Kurtynę - Polska, Henryka Krzywonos i narodziny Solidarności" w reżyserii Małgorzaty Buckiej (produkcja Francja 2008) oraz książka Agnieszki Wiśniewskiej "Duża Solidarność, mała solidarność. Biografia Henryki Krzywonos".
(UG Żukowo, oprac.W.D.)
0 0
Krzywonos....co niby tramwaj zatrzymała....wyjechała jako nieliczna...ale na szczęscie prąd został odłączony...
Tak ze zwykłej pracownicy, która bała się przeciwstawić władzy zrobiona bohatera....
Brawa dla obiektywnych autorytetów i rzetelnego dziennikarstwa.
0 0
Może kobieta póżniej zauważyła swój błąd i weszła na dobry tor.
0 0
Kto to taki .ta pani chyba mało znana
0 0
śp. Aliny Pieńkowskiej i Anny Walentynowicz - będzie teraz lansowana na bohaterkę Solidarności.
0 0
Do ciężkiej cholery. Znowu kultura walki, a nie kultura kultury, nauki i pracy.
0 0
Krzywonos....aa ta pieszczocha PO tudziez bandy lobuzuw
t.zn. rzondu i zydostwa !!!
0 0
Do Krecika,
Ano moja sympatie z Tobą. Dokładnie to popieram: kulturę, naukę i pracę.