Jedyne miejsce po którym mogą jeszcze oprowadzać wystarczy jednak odejść na trochę od rezerwatu by spacerować po rębniach i potykać się o ścinki drzew. Nic nie poprawi wizerunku tej instytucji .

"1. Jak daleko do najbliższego zrębu? Czy to prawda, że pozyskanie w lasach stale rośnie?
2. Dlaczego Państwo wycinacie drzewa, które spokojnie mogłyby żyć i służyć ludziom i przyrodzie znacznie dłużej? Tu podpowiedź: sosny wycinane są w wieku 80-100 lat, a mogą dożywać 350 lat.
3. Czy to prawda, że w statystykach powierzchnia z wyciętymi wszystkimi drzewami nadal jest „lasem"? (Tak, jest dalej uznawana za las i dlatego powierzchnia „lasów" nam stale rośnie).
4. Czy myśli pan/pani, że stary las można zastąpić uprawą sadzonek ze szkółki i naprawdę to jest to samo?
5. Dlaczego prowadzicie wycinki w okresie lęgowym ptaków?
6. Skoro lasy należą do wszystkich obywateli, to dlaczego obywatele mają tak nikły wpływ na najważniejszy dokument leśny, czyli Plan Urządzania Lasu? Nie mogą go zaskarżać do sądu, a konsultacje to fikcja.
7. Dlaczego powierzchnia rezerwatów to zaledwie 1,4 proc. obszaru zarządzanego przez Lasy Państwowe?
8. Dlaczego mamy tak mało leśnych parków narodowych? A Lasy Państwowe tną unikalne fragmenty lasów Puszczy Karpackiej, na których powinien powstać Turnicki Park Narodowy albo które już dawno powinny zostać włączone do Bieszczadzkiego Parku Narodowego?
9. Czy to prawda, że działania Lasów Państwowych w Puszczy Białowieskiej zostało uznane przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej za nielegalne? Czy słyszała pan/pani, że Trybunał zagroził Polsce karami wynoszącymi minimum 100 tys. euro dziennie, jeżeli Lasy Państwowe nie zatrzymają swojej niszczycielskiej działalności?"

Świetna sprawa, piękne zdjęcia. Ktoś ma "dobre oko".

Świetna impreza ?