Do niecodziennego zdarzenia wezwano dziś kartuskich strażaków. Lekarze ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego próbowali pomóc kobiecie ze złamanym palcem. Niestety nie byli w stanie usunąć obrączki. Poradzili sobie z tym strażacy.
Marek Szwaba, rzecznik prasowy kartuskiej straży pożarnej przyznaje, że tego rodzaju sytuacje należą do rzadkości, ale jednak się zdarzają. Dziś po południu strażaków wezwano do szpitala, gdzie trafiła 63-letnia obywatelka Islandii. Kobieta przyjechał na SOR ze złamanym palcem. Lekarze próbowali jej pomóc, ale nie byli w stanie zdjąć obrączki.
Wezwani na miejsce strażacy użyli szczypiec i obrączkę udało się usunąć bez uszczerbku dla poszkodowanej.
Tychy 16:15, 18.10.2018
Czy to prawda że w sierpniu paliło się w Mojuszu u wielkiego strażaka 3 metry od straży???? Wiecie może kto robił oględziny on sam czy jego podwładni??????????????????????????
mąż 16:52, 18.10.2018
skoro nie szło zdjąć obrączki, to może nie miała jej zdejmować ;)
Brawo strażacy!17:07, 18.10.2018
Oni wszystko mogą!
To jest chore19:44, 18.10.2018
To jest chore że w szpitalu nie ma odpowiedniego narzędzia do zdjęcia obrączki, przecież takie sytuacje się tam zdarzają co jakiś czas na SOR, na chirurgii i nie jest to chyba normalne że cały zastęp z z PSP ruszył aby zdjąć obrączkę. Rozumiem że pojechał tam jeden strażak i to wykonał, bo jak pojechało ich 6 to jest skala tego zadania ???!!!
kala21:42, 18.10.2018
Bo to byla pani z Islandii i chcieli zablysnac
Żenada21:54, 18.10.2018
Czy nie ma ważniejszych informacji??? Po prostu brak słów...
@ żenada08:36, 19.10.2018
I tak dobrze, że nie wezwano tevauenu.
kobieta201813:25, 19.10.2018
Jak to czemu nie wzięli jubilera???
Użytkownik17:26, 19.10.2018
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Yyy21:03, 19.10.2018
Do,, Tychy" a co chodzi z tymi ogledzinami?
0 1
zdjąć szpitalnie to POLECIAŁO zdjąć po strażacku !
0 0
Szło,szło, szło........brrrrrrr. Szło się nogami...
0 0
nie pytałem o zdanie polonisty ps polonista chyba nie wie że istnieje język potoczny, bez obrazy ;)