Wyjątkowe środki bezpieczeństwa towarzyszyły dzisiejszemu meczowi Raduni Stężyca z Ruchem Chorzów. - Tylu radiowozów i policjantów tutaj jeszcze nie było - mówi zaskoczeni mieszkańcy Stężycy. Ze wstępnych informacji wynika, że całe spotkanie przebiegło spokojnie.

Policyjne oddziały prewencji, funkcjonariusze z psami, a nawet policyjna armatka wodna - znaczące siły skierowano dziś do Stężycy, gdzie na boisku rywalizowały drużyny Raduni Stężyca z Ruchem Chorzów, a na trybunach - z jednej strony zasiedli kibice gospodarzy, a z drugiej - spora grupa kibiców gości.

Spotkanie przebiegało więc przy wyjątkowych środkach bezpieczeństwa. 

Kibice Ruchu Chorzów przyjechali na mecz z gotową oprawą, a ich doping słyszalny był przez całe spotkanie. W pewnym momencie na zajmowanych przez nich trybunach pojawiły się race.

Jak informuje Piotr Gdaniec, rzecznik prasowy KPP Kartuzy, osoba odpowiedzialna za ich odpalenie została ukarana mandatem. 

Poza tym nie doszło do żadnych poważniejszych incydentów z udziałem kibiców obu drużyn. 

[ZT]37186[/ZT]

(aktual. 11.10., godz. 12:04)