Kulig za traktorem czy samochodem to kiepski pomysł. Policja ostrzega

Najlepiej to żebyśmy założyli maseczki i nie wychodzili z domu co. Dlugo będziecie nam jeszcze dyktować jak mamy żyć

Spokojnie, to dopiero początek narzucania sposobu życia i odbierania praw obywatelskich.
Należy zniewalać i przywalać motłoch gnojem stopniowo, tak aby nie wywołać buntu społecznego.

ooo znowu Milicji od Morawieckiego ślinka leci, aby zajumać dzieciakom sanki, pod pretekstem srovida, bo przecież to nie dobra rzecz jak dzieciak na sankach się porusza, to nie dobra rzecz tak robić.

Policja nie reaguje (z premedytacją) na rolnika jadącego rozklekotanym, niesprawnym technicznie ciągnikiem z nieoświetloną przyczepą środkiem drogi w środku nocy. JEST OK. Ty nie mniej postojówki - zabrany dowód, mandat. Prawo jest jednakowe dla wszystkich z wyłączeniem:
Prezydenta, premiera, posłów, rodzin powyższych, księży, górników, rolników i celebrytów.

DO POLICJI: wasza praca jest potrzebna, ciężka i ją doceniam. Chcę jedynie identycznie żywiołowego traktowania kradnącego miliony ministra, prezesa państwowej spółki, księdza, rolnika i zwykłego szaraka.

Jeśli będzie rozważny woźnica to czy końmi czy traktorem będzie bezpiecznie ale dużo zależy od ludzi jak się zachowują na sankach głównie po alkoholu niektórym co nie co brakuje ?

Bez jaj, kuligi były, są i będą, tylko śnieg jest coraz rzadziej i coraz mniej... śmigało się i za koniem, i za traktorem i za terenówką i za białką z zarzuconym chomątem na łeb...

Czy ciagnikiem czy samochodem czy konikiem wszystko będzie OK jak bedzie to robione/uzywane z głowa i przede wszystkim wyobraźnia , kiedys tak robili i było ok -teraz to za wszystko KARA KARA mandat ??

To co od wieków jest normalne i przynależne wolności człowieka, nagle staje się naganne, zabronione i karane. I nie piszę tylko o kuligu. Powoli krok po kroku, odbierana jest nam wolność, podmiotowość i swoboda zachowań. Światowi macherzy od dyktowania warunków życia bawiący się w Boga, rozpuścili swoje macki po całym świecie, a durni (albo skorumpowani) przedstawiciele władz krajowych, realizują ich chorą wizję w swoich krajach. I używają do tego policji, która przybierając postać pożytecznych idiotów, będzie ludzi karać za wolność, radość i szczęście. Wszak nic nie będziemy mieć i będziemy szczęśliwi.

Ciekawe ile w Szymbarku trzeba zapłacić za bezpieczny kulig

Jako dziecko jeździłem na takie kuligi i z wielką radością je wspominam. Moje dzieci też będą miały takie wspomnienia! Nie będzie mi nikt mówił, co i jak mam robić. Jestem wolnym człowiekiem z krwi i kości. A o bezpieczeństwo zadbam.

Traktorkiem i jest bezpieczniej niż jak to piszą tresowanymi zwierzętami. Byłem na kuligach gdzie zwierzęta dostały świra i nie było możliwości ich zatrzymania a osoby na sankach połamane i poturbowane. Więc co jest bezpieczniejsze niech mi powie ten co pisał ten artykuł

Pitolenie o szopenie. Kiedyś to kazdy robił czy to samochodem czy traktorem i super zabawa była i nic nikomu nigdy sie nie stało,teraz tylko zakazy i zakazy

Po komentarzach widać że myślenie w dzisiejszych czasach boli...
Tylko później nie lamentujcie i nie szukajcie winnych jak Wasze dziecko ulegnie wypadkowi...

Kiedyś widziałem takie wytresowane zwierzę jak się spłoszyło, więc ja tam wolę za traktorem, jak kierowca trzeźwy, to traktor się nie spłoszy, a na śliskim tak samo trudno go zatrzymać jak to zwierzę które ciągnie sanie za sobą.
Poza przykładami pokazywanych często de.il.go zachowania ciągnięcie sanek czy to za koniem czy terenówką, czy koniem, jest tak samo niebezpieczne jak chodzenie po kartuskim deptaku.
Są ludzie co sobie potrafią krzywdę zrobić szuflą do sniegu.

i bezpieczne na polu albo na leśnej drodze , może być bardzo niebezpieczne na ruchliwej szosie.
Nie wiedział o tym milicyjny szef z granatnikiem. Bądźmy trochę mądrzejsi od niego, jo ?