Gowidlino. 15-latek pokazał policjantom, gdzie ukrył skradziony rower

Bardzo szybko udało się policjantom ustalić sprawcę kradzieży roweru w Gowidlinie. Złodziejem okazał się 15 latek. Chłopak niebawem stanie przed sądem, a policja przypomina, by zadbać o odpowiednie zabezpieczenie jednośladów przed kradzieżą. 

Policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru sprzed sklepu w Gowidlinie (gm. Sierakowice). Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą ustalili, kto mógł być złodziejem. Okazało się, że rower został skradziony przez 15-latka. 

Jak informuje Jarosław Plichta, naczelnik wydziału prewencji KPP Kartuzy, chłopiec przyznał się do kradzieży i pokazał policjantom, gdzie ukrył zdobycz.

Rower wartości 2 tys. udało się więc odzyskać. 15-latek stanie teraz przed sądem rodzinnym

Policja przypomina, że w związku z plagą kradzieży jednośladów warto zadbać o ich odpowiednie zabezpieczenie. Nie należy pozostawiać niezabezpieczonego sprzętu w miejscu ogólnodostępnym.

Jeżeli rower/hulajnogę musimy zostawić w piwnicy lub hali garażowej dopilnujmy, aby drzwi były dobrze zabezpieczone, uczulmy sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnicy i hali.

Zachowajmy też kartę gwarancyjną roweru/hulajnogi, a jeśli już jej nie mamy to sfotografujmy swój jednoślad i spiszmy jego numer fabryczny, nazwę i cechy szczególne – te dane znacznie ułatwią policjantom odzyskanie sprzętu w przypadku jego kradzieży.

Można też oznakować swój rower lub hulajnogę. Należy przede wszystkim pamiętać o solidnym zabezpieczeniu i przypominać sprzęt do trwałego elementu np. budynku, znaku drogowego, parkometru czy balustrady.

Kupując rower/hulajnogę, zwłaszcza używany, trzeba koniecznie sprawdzić jego numery fabryczne, które są zazwyczaj wybite na ramie i porównać je z podanymi w karcie gwarancyjnej - daje to pewność, że nie kupujemy roweru kradzionego.