W stawie, w centrum Widlina (gm. Żukowo) zakończył swoją podróż 30-letni kierowca BMW. Mężczyźnie na szczęście nic poważnego się nie stało i zdołał o własnych siłach wydostać się na brzeg.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 23.00. Strażacy otrzymali zgłoszenie o samochodzie, który wylądował w stawie w centrum Widlina (gm. Żukowo). Jak informują strażacy, BMW kierował 30-latek, który sam zdołał się wydostać z samochodu i nie wymagał udzielenia pomocy.
Samochód na brzeg wciągnęła pomoc drogowa. Jak informuje Aldona Naczk, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji, 30-letni kierowca wyjaśnił, że wykonał gwałtowny manewr, by ominąć zwierzę i w efekcie wjechał do stawu. Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał, więc kierowca został przez policjantów pouczony.
Telefon09:08, 06.06.2024
Co czwarty podczas szybkiej jazdy a co drugi w korku bawi się telefonem, to jakby jechać po pijaku ale nikt z tym nic nie robi, auta same jeżdżą a ludzie w telefonach
Jeszcze jeden KKK,09:11, 06.06.2024
co to myśli, że jak ma prawo jazdy - to znaczy że jeździć potrafi ...... Koń by się uśmiał ...🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
wmb16:48, 06.06.2024
Ale o so si chozi. Byłem i jezdem rześwy.
Zenek09:24, 06.06.2024
Jak do tego doszło nie wiem...
Bo dojechało,09:49, 06.06.2024
a NIE doszło, Zenusiu ty mój.
Zdzisek 13:27, 06.06.2024
Jak do tego doszło nie wiem, szybkość o sobie dała znać, teraz jestem w stawie, chyba auto w ogłoszeniu wystawie. Powiem wszystkim,że to przez dzikie zwierzę, choć sam w to nie wierzę 🎵🎵
Drajweros14:32, 06.06.2024
I uwierzyli w to panowie milicjanty? W zwierzę? A może to był guziec?
Kpt Żbik 14:53, 06.06.2024
Pouczenie ? Za co ? Skoro gostek uciekał przed jeżozwierzem albo innym zwierzakiem to nie doszło do żadnego wykroczenia więc za co pouczenie, tecziwa
Rysiek z klanu 14:54, 06.06.2024
Ale co sie stao ?
kropek15:21, 06.06.2024
A co cię to obchodzi ?.
Rysiek z klanu 15:34, 06.06.2024
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
do Ryśka15:39, 06.06.2024
Zajmij się wacusiem Maciusia
Rysiek z klanu 10:42, 07.06.2024
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Gadasz15:53, 06.06.2024
Gupek, chciał bezdotykowo go umyć? Takie rzeczy to tylko na myjni.
On chyba konia musiał omijać, skoro wolał wjechać do stawu, niż potrącić zwierzaczka.
Mi na kursie z nauki jazdy powtarzano do znudzenia, co by się nie działo, pozostań na swoim pasie ruchu, każdy manewr omijający przeszkodę, może zakończyć się fatalnie, bo albo walnę w stałą przeszkodę typu drzewo, albo zjadę na lewy pas i walnę w inny pojazd, bo zwyczajnie jest mało prawdopodobne że omijając z takim rozmachem jak ten kierowca BMW przeszkodę uniknę uszkodzenia swojego pojazdu, jedynym odstępstwem było omijanie człowieka na drodze, ochrona ludzkiego życia jest najważniejsza, lepiej zabić siebie niż drugiego człowieka. Tego się trzymam do dziś, póki co, śmiertelnie potrąciłem tylko jednego kota.
Andrus21:00, 06.06.2024
Jak do tego doszło, nie wiem !!! Miłość ...
Bokiem06:59, 07.06.2024
Drift nie wyszedł 🤦😂😂😂
Obrys10:43, 07.06.2024
Wg mnie za wolno jechał, jeśli chciał przejechać przez ten staw, to przepisowe 50km/h to zdecydowanie za mało, jeśli chciał wykorzystać zjawisko poduszki powietrznej z jakiej korzystają ekranoplany to minimum 200km/h powinien mieć.
0 7
nmjgfd
3 2
jadąc w NOCY też bawił się telefonem ?? ... Może dla odmiany rozwiązywał krzyżówkę ???