Policjanci ruchu drogowego zatrzymali na terenie Gdańska 32-letniego mieszkańca pow. kartuskiego. Mężczyzna znacznie przekroczył prędkość, był pod wpływem narkotyków, a do tego miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy.
Mieszkańca powiatu kartuskiego zatrzymano w poniedziałek 11 listopada po godzinie 18:00. 32-latek kierujący volkswagenem na al. Armii Krajowej przekroczył dozwoloną prędkość o 41 km/h.
Podczas interwencji uwagę policjantów zwrócił wygląd oraz zachowanie mężczyzny. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że 32-latek był pod wpływem kokainy oraz amfetaminy.
Dodatkowo po sprawdzeniu danych kierującego okazało się, że ma zatrzymane prawo jazdy i nie posiada uprawnień do kierowania.
Zatrzymany 32-latek został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań. Za przekroczenie prędkości w warunkach recydywy mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz 11 punktami karnymi.
0
0
0
0
0
0
Jo11:47, 12.11.2024
Po co mu punkty jak już miał zatrzymane prawko? 11:47, 12.11.2024
Potencjalny morderca11:55, 12.11.2024
...powinien dostać elektroniczna opaskę na nogę i conajmniej przez pół roku w pomarańczowej kamizelce z napisem ,,prowadziłem samochód pod wpływem narkotyków,, przez 10 godzin zamiatać chodniki i sprzątać psie kupy w parku.
Przynajmniej byłby jakiś pożytek z takiego głąba. 11:55, 12.11.2024
Dramat12:37, 12.11.2024
Przerażające jest to, że codziennie mijamy na ulicy, drodze ludzi i nawet nie wiemy, że są naćpani i stanowią zagrożenie. Straszne czasy. 12:37, 12.11.2024
Wilq12:51, 12.11.2024
Lepiej spotkać nacpanego niz po alkoholu 12:51, 12.11.2024
@Wilq16:02, 12.11.2024
Do tej pory zdecydowaną większość szajbusów biegających z maczetami, siekierami i innymi takimi dziwnymi agresywnymi zachowaniami stwarzali ludzi będący pod wpływem środków innych niż alkohol.
Oczywiście zaraz podasz mi przykład takiego co biegał z siekierą po pijaku, ale to ci po innych środkach stanowią przytłaczającą większość. 16:02, 12.11.2024
Zainteresowany kupne14:23, 13.11.2024
Kokaina dostępna 14:23, 13.11.2024
3 2
Sądzę, że punkty były po to, że gdyby się okazało, że za miesiąc mógłby odebrać prawo jazdy, to na starcie ma już 11 punktów, więc jego szanse na utratę prawa jazdy rosną.
Tylko skoro prowadził bez uprawnień, znowu trafia do sądu, za złamanie zakazu znów dostaje kolejny zakaz, który minimalnie trwa rok, maksymalnie 15 lat. Czyli przy wyższym wyroku niż rok, te punkty są bezsensu, ewentualnie może chodzi o historię takiego kierowcy. 12:48, 12.11.2024