Żukowo. Mężczyzna wpadł pod samochód. Sam do tego doprowadził

Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę późnym wieczorem w Żukowie. Ranny został mężczyzna, który - jak się okazało - kierował po pijanemu i próbował uciec od odpowiedzialności. 

Około godziny 22:30, oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informacje, że w Żukowie nietrzeźwy mężczyzna kierował fordem. Jak informuje Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji, mężczyzna, nie chciał zostać zatrzymany przez świadków, więc zaczął uciekać na piechotę. 

W pewnym momencie wtargnął wprost pod prawidłowo jadące audi.

Okazało się, że 67-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu.

- Z ogólnymi potłuczeniami ciała przewieziony został do szpitala, gdzie pobrano mu również krew do dalszych badań. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 1050 zł, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy - informuje Aleksandra Philipp.