Gowidlino. Wjechał pod zakaz i to go zdradziło. Kolejny kierowca wpadł w Kartuzach

Policjanci z Sierakowic zatrzymali 24-letniego kierowcę golfa, który popełnił wykroczenie łamiąc zakaz wjazdu. I na tym pewnie by się skończyło, gdyby nie fakt, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków. 

Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 14:00. Policjanci z Komisariatu Policji w Sierakowicach, zauważyli kierującego golfem, który na ich widok wyraźnie przyśpieszył. Spieszył się do tego stopnia, że wjechał na drogę, przed którą ustawiony był znak zakazu wjazdu.

Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej. Funkcjonariusze sięgnęli po tester i okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających. Mundurowi pojechali z nim do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań.

Jak informuje Aleksandra Philipp, za popełnione wykroczenie kierowcę ukarano mandatem karnym w wysokości 2000 złotych i 8 punktami karnymi. Dodatkowo policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. 

Również za prowadzenie pod wpływem środków odurzających zatrzymany został przez policjantów z Kartuz 43-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego. Mężczyzna kierował fiatem.

Okazało się, że nie posiada on prawa jazdy, a policyjny tester wskazał, że kierował pod wpływem amfetaminy. Jemu również pobrano krew do dalszych badań.

Kartuska policja przypomina, że zgodnie z przepisami za prowadzenie pojazdu bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków, sąd może orzec karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności nawet do lat 3. Oprócz tego orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.