Bez szwanku z tego zdarzenia wyszedł kierowca nissana, który około godz. 11.00 w Mrozach (gm. Sierakowice) rozbił się na drzewie. Na szczęście skończyło się jedynie na uszkodzeniach pojazdu.
Okoliczności zdarzenia ustala policja. Wiadomo jedynie, że kierowca nissana wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna jechał sam. Został na miejscu przebadany przez zespół ratownictwa medycznego, ale nie wymagał hospitalizacji.
18.0511:50, 18.05.2025
Nieźle trzasnęło
Michał 12:13, 18.05.2025
A czemu szybciej nie jechał,może wtedy wyrobiły zakręt.
Mareckii12:15, 18.05.2025
Wczoraj przez Sierakowice latał jak szalony i robił popisówy z dużą prędkością teraz tylko dzbany będą go bronić...
@ Marecki 13:11, 18.05.2025
Latał ? Ciekawe czy miał licencję pilota a ty ćpaj mniej.
Zdzisek 13:41, 18.05.2025
Powinien zapłacić karę na rzecz ochrony środowiska za zniszczenie drzewa
Han Solo13:52, 18.05.2025
Nie jechał zbyt szybko, tylko leciał za nisko.
Minąłem go chwilę przed tym dzwonem i powiem krótko; oby jak najmniej takich na drogach.
Lolo 14:13, 18.05.2025
Deptał, Deptał i wydeptał hahaha
3 0
Musiałbym się zniżyć do twojego poziomu dzbanie lepiej sprawdź co twoja stara robi jak cie nie ma w domu. Taki pozer tylko do pustaków się nadaje