75-latek z pow. kartuskiego zainwestował w kryptowaluty poprzez specjalną aplikację, którą zainstalował w swoim komputerze i okazało się, że popełnił ogromny błąd. Mężczyzna stracił 51 tys. zł.
To kolejne ostrzeżenie i apel o ostrożność przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych lub podczas wykonywania operacji finansowych w sieci.
Tym razem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach otrzymał zgłoszenie od 75-latka, którego na jednej ze stron internetowych skusiła oferta inwestycji w kryptowalutę.
Jak informuje KPP Kartuzy, mężczyzna został nakłoniony przez nieznajomego z Internetu do inwestycji w kryptowalutę za pomocą Resovrce Invest AG.
- Nieznajomy nakłonił go, aby zainstalował dodatkową aplikację i przesłał mu kserokopię dowodu osobistego, co umożliwiło nieznajomemu wykonanie nieuprawnionych przelewów na kwotę ponad 51 000 złotych - informuje st. sierż. Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
75-latek stracił pieniądze, a kartuscy policjanci przypominają, by nie wierzyć w każdą ofertę pojawiającą się w sieci i dokładnie analizować wszelkie propozycje związane z finansami. Reklamy cudownie szybkiego i wysokiego zysku to prawdopodobnie oszustwo. Nade wszystko nie należy instalować na swoim sprzęcie podejrzanych aplikacji i udostępniać nieznajomym swoich danych osobowych i dostępu do systemów bankowych.
5 1
Ech, ci biedni emeryci.
4 4
To jeszcze nic! Są ludzie którzy przez całe życie oddają miliony dla sukienkowych żeby wykupić życie wieczne! To jest dopiero frajerstwo!
3 1
To jeszcze nic, znam takich co biorą śluby ze swoimi pieskami a majątek zapisują schroniskom dla kuposrajów.
1 0
Skoro uległ reklamie, kto dopuszcza te reklamy? Może trzeba tutaj uszczelnić system?
Przecież jest administrator poszczególnych stron internetowych, ktoś za te reklamy bierze pieniądze, że udostępnia miejsce do wyświetlania reklam.
Problemem moga być strony typowo stworzone przez oszustów, ale na nie, nie trafia się przez przypadek, tutaj wasze pliki śledzące i analizujące w telefonach dostarczają Wam tresci, które są dopasowane typowo do Waszych preferencji, ale co się dziwić, jak ludzie akceptują wszystko jak leci, no bo komu chciało by się czytać kilka stron gdzie te dane zostają wysłane.
Poza tym jest KNF, zanim zainwestował bym jakąkolwiek kasę, najpierw sprawdzamy, czy ta instytucja i osoba ma stosowne uprawnienia, czy w ogóle istnieje w rejestrze.
Nie ma też żadnego cudownego zysku 50% lub 100% w rok czy pół roku czy w dwa lata, jak wyciągniesz 6% to bedzie sukces.