W Nadleśnictwie Kartuzy coraz częściej Straż Leśna musi interweniować w związku z wjazdami samochodów, motorów, a nawet kamperów do lasu. Jak przyznaje szef kartuskiej straży leśnej, takie wjazdy są istną "plagą".
Leśnicy przypominają, że wjazd do lasu pojazdem silnikowym jest zabroniony. Coraz częściej strażnicy leśni interweniują nie tylko przy nielegalnych rajdach quadów i crossów, ale też upominają kierowców aut osobowych, a nawet kamperów.
- Przypominamy, że fakt, iż na drodze leśnej nie ma szlabanu, nie zwalnia kierowcy z zakazu poruszania się leśną drogą - mówi Krzysztof Melder, komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Kartuzy. - Niestety takie zdarzenia, zwłaszcza ostatnio, podczas pandemii, są istną plagą. Upominamy też kierowców kamperów, którzy wykorzystują leśne drogi, by dojechać na przykład nad jezioro. Kierowcy, według ustawy o lasach, mogą poruszać się tylko drogami publicznymi. Pojazdem można wjechać do lasu drogą leśną tylko wtedy, gdy jest wyraźnie ona oznaczona drogowskazami dopuszczającymi ruch - podkreśla.
Warto dodać, że przepisy te nie dotyczą pracowników nadleśnictw w czasie wykonywania obowiązków służbowych, właścicieli lasów w ich własnych lasach, osób wykonujących i kontrolujących gospodarkę leśną, służb ratujących zdrowie i mienie ludzkie (policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe), właścicieli pasiek zlokalizowanych w lasach, myśliwych wykonujących zadania gospodarcze.
- Samochód można zostawić w lesie tylko i wyłącznie w wyznaczonych miejscach postoju - przypomina Krzysztof Melder. - Nie należy pozostawiać samochodów przed szlabanami i na poboczach dróg,
Za taki nieuprawniony wjazd do lasu może grozić mandat karny w wysokości do 500 zł.
Szef kartuskiej straży leśnej apeluje również o nierozpalanie ognisk w lesie i nieużywanie otwartego ognia. Aktualnie w lasach Nadleśnictwa Kartuzy występuje zagrożenie pożarowe średnie.
- Używanie otwartego ognia to również m.in. zapalenie zapalniczki oraz rozpalenie grilla, nie mówiąc już o ogniskach. W lasach można rozpalać ognisko wyłącznie w wyznaczonych miejscach - przypomina K. Melder.
W Nadleśnictwie Kartuzy jedynym wyznaczonym miejscem jest miejsce na ognisko przy Stacji Turystycznej Lubygość w leśnictwie Mirachowo. Za rozpalenie ogniska w lesie lub nieprzestrzeganie innych przepisów związanych z ochroną lasów również może grozić mandat do 500 zł
0
0
0
0
0
0
Zdenerwowany14:33, 13.05.2021
Skrzeszewo to cała niedzielę aż huczy. Nowobaccy sobie rajdy po wsi i lesie urządzają. I nikt z tym nic nie robi. Śmiech na sali. Gdzie jest policja i straż leśna? Czyżby znajomki?
,,,,14:44, 13.05.2021
"Upominamy też kierowców kamperów, którzy wykorzystują leśne drogi, by dojechać na przykład nad jezioro. Kierowcy, według ustawy o lasach, mogą poruszać się tylko drogami publicznymi. " Więc pytam czy drogi leśne są drogami prywatnymi?
Spacerowicz14:47, 13.05.2021
Bez przesady z tym zostawieniem samochodu przy drodze głównej kiedy nie blokuje on przejazdu !!! Za to tych co wyjeżdżają w głąb lasu, to należy karać!!! No i tych na quadach i motorach gonić i karać przykładnie !!!
ech.......15:24, 13.05.2021
Kartuzy, za Prokowską - quady, motocykle... Norma.
sandau levy18:37, 13.05.2021
Prawdziwą plagą jest wycinka lasów należących do skarbu państwa! Tyle ciężarówek wiozących "ukradzione" nam drzewo nie widziałem nigdy! Gdzie wędruje kasa? A byle leśnik wozi się furą za dwieście tysi.
Kto ma dobrego nosa ten czuje, że coś tu mocno Ś M I E R D Z I !!!
To jest zapach ...22:58, 13.05.2021
"dobrej zmiany".
Lasy bez drzew to jest ta "zmiana".
Mieszczuch18:56, 13.05.2021
W miejscowości Zajezierze co weekend w lesie aż huczy od Wadów i innych ustrojstw. Ktoś zrobił sobie prawdziwy tor do jazdy,cała ściółka poryta. Obraz tragiczny, aż płakać się chce widząc tak zdewastowany las?
Żal23:30, 13.05.2021
Proponuję aby Straż Leśna się doksztalciła w zmianach prawnych z tego roku czyli 2021!
Frock03:32, 14.05.2021
Może czas aby Nadleśnictwo ruszyło swe zacne doooopy i przyjechało w Stężycy zobaczyć jak lasy są " poryte " przez pseudo moto-crossowców i innych. A przy okazji zaśmiecone. Nikt z tym nic nie robi !!! Tak Policijaaa wie o wszystkim.
Inny swiat07:44, 14.05.2021
Czy Nadleśnictwo Kartuzy żyje w innym świecie? Dopiero co wprowadzono możliwość biwakowania w lasach państwowych, twa ankieta zorganizowana przez lasy państwowe czy umożliwić jazdę quadem w lasach. A oni najchętniej zamknęli te treny jak prywatne włości.
Tomasz Dorniak11:15, 14.05.2021
Często jeżdżę na ryby drogami leśnymi i staję samochodem nad jeziorem. Kampery powinny mieć możliwość parkowania w lesie w miejscach wyznaczonych, mają tablicę rejestracyjną i w razie zanieczyszczenia można je namierzyć. Rozmawiałem na ten temat z kilkoma leśniczymi. Odkąd wprowadzono zakaz wjazdu jest coraz więcej śmieci. Las jest dla człowieka, młodzież powinna regularnie nocować np. w namiotach. To najlepsza szkoła życia, pisze to jako harcerz. Pozdrawiam
Ktm22:17, 14.05.2021
A co wam przeszkadza jeżdżenie po lasach ? Wasze lasy czy co ? Że piszecie z problemem że ludzie na motorach i quadach jeżdżą. Lepiej pilnujcie swoich tyłków i idzicie śmieci do lasu zbierać zamiast je tam wywozić.
Mieszkaniec 1323:05, 15.05.2021
Nie mam już sił na tych pseudkierowców z klubu BMW w Sierakowicach dla mnie to,, Bolidy Młodych Wieśniaków'' jakieś wiejskie tuningi i bez tłumików. Dzieci jeżdżą po parkingu przy Słupskiej gdzie się spotykają i palą gumę, zachowują się jakby potrzebowali leczenia psychiatrycznego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 1
Przecież droga ze Skrzeszewa do Ząbrska jest publiczna :>