Z żalem ogromnym przyjąłem wiadomość, że nie żyje moja, jedna z najmilszych koleżanek - Asia. Mieszkaliśmy po sąsiedzku przez ścianę, uczyła mnie języka francuskiego przed moim wyjazdem do Belgii. Zapamiętam ją jako przemiłą, dobrą osobę, której teraz już nie zobaczę. Współczuję jej mężowi - mojemu dobremu koledze. Rysiu łączę się z Tobą w bólu. Będę pamiętać o Was w myślach i modlitwie.
0 0
Z żalem ogromnym przyjąłem wiadomość, że nie żyje moja, jedna z najmilszych koleżanek - Asia. Mieszkaliśmy po sąsiedzku przez ścianę, uczyła mnie języka francuskiego przed moim wyjazdem do Belgii. Zapamiętam ją jako przemiłą, dobrą osobę, której teraz już nie zobaczę. Współczuję jej mężowi - mojemu dobremu koledze. Rysiu łączę się z Tobą w bólu. Będę pamiętać o Was w myślach i modlitwie.