Światła w samochodach Gdzie ta akcja policja gdzie mieli sprawdzać światła w autach ????? Przecież ledowcy w starych autach oślepiają jak łuk spawalniczy ? Jest coraz gorzej . Będąc tak oślepiony nie widzisz czy pieszy wchodzi na przejście . Na co czekają ?02-12-2024 19:38:53
policja08:53, 03.12.2024
3 1
ma to głęboko w d... nie wiem jakim cudem, ale albo inni mają szczęście albo ja pecha, bo jak mi raz padła żarówka mijania w dzień w trakcie jazdy to o 10 km od domu się nie oddaliłem, (gdy ruszałem to wiem ze były sprawne bo sprawdzałem gdyż ruszałem w długa trasę), to chcieli mi zabrać dowód plus laweta bo samochód nie sprawny itp itp (a miałem żarówki przy sobie i wymieniłem na miejscu na nową- sprawną) musiałem się mega tłumaczyć i przypominać im przepisy, no cóż. Codziennie jeżdżąc do pracy mijam do kilku samochodów albo bez świateł sprawnych, albo oślepiających ale policja w Somoninie na przystanku pilnuje tylko na prędkość wszystkie trupy przejeżdżają na luzie, już nawet nie wspominam o busach bo to patologia sama w sobie. 08:53, 03.12.2024
ObserwatorXL12:33, 03.12.2024
2 0
No Ty masz pecha, ja to już chyba pół roku jeżdżę z przepaloną żarówką, teraz trochę lipa bo szybko się ciemno robi i nieco brakuje tego światla, a zapasową mam w bagażniku.
Gdy mnie policja zatrzymała kiedyś, bo żarówka przepalona, to nie robili problemów, stwierdziłem, że musiała się przepalić, powiedziałem, że zaraz zmienię, poprosiłem żeby jeszcze zobaczył czy mam stop, bo samemu ciężko to sprawdzić. Żadnego grożenia mandatem, lawetą, sprawdzili dane i wszystko.
A tych co oślepiają tymi Chińskimi ledami to jest niezauważalna grupa z tych co mają źle włożone i wyregulowane światła, połowa ma źle żarówki włożone i oślepiają. Kiedyś na kursie prawa jazdy uczyli jak powinien wyglądać strumień światła i jak go sprawdzić.
Teraz niestety mamy niewielu kierowców, za to cała masę posiadaczy prawa jazdy.
Cała masa użytkowników nie ma pojęcia do czego służy połowa przycisków w ich własnych samochodach.
12:33, 03.12.2024
Wiesiek..14:24, 03.12.2024
4 0
Z tymi światłami to tyczy się wszystkich samochodów, od starych do najnowszych. W starych jest sporo nie wyregulowamych świateł, a w nowych ich pseudo bi xenony i nowsze oślepiają nawet jak świeca prosto, wystarczy jak zjezdza z większego wzniesienia. Regulatory kosztują parę tys, to ich żal w dupie ściska, auto na raty a na regularny serwis już niema. Obowiązkowo powinna być regulacja na stacji diagnostycznej i wbić to rejest. Za tych pieszych też powinni się zabrać, chodzą jak się krowy bez odblasków i kamizelki, jeszcze zdziwieni jak ich *%#)!& o co Ci chodzi. Nie Pozdrawiam 14:24, 03.12.2024