Dziękuje za rozsądną odp. pozdrawiam

Tanie inwertery od domokrazcow tak robią

Nie wiem nie znam się bo jestem kobietą... Ale powiem tobie tak jak wyłacze w całym mieszkaniu główne zasilanie to też buczy A jak wyłączy elektrownia w całej wiosce prąd to już nie buczy tak jak agregat od lodówki takie mam porównanie

Wiesz... no to skoro się nie znasz, to tak możesz szukać i szukać, być może w pobliżu masz jakiś transformator, a może ktoś obok ma agregat - tylko, że jeśli Ty słyszysz to u siebie, a mieszkasz w domu jednorodzinnym... to u tego kogoś to chyba głuchoniemy musiałby mieszkać, aby takie buczenie ignorować.
Na moje oko problem jest u Ciebie w budynku, tak jak ktoś sugeruje problem z instalacją, jak masz skrzynkę elektryczną na zewnątrz, to "wyłącz ją" i zobacz wtedy. Jeśli dalej jest problem to masz problem, bo wówczas musieliby to słyszeć również sąsiedzi, a nie sądzę aby wszyscy dookoła nocą ignorowali takie buczenie, bo spać się nie każdemu udaje.
Więc nie pozostaje Ci nic innego jak iść do jednego drugiego sąsiada i podpytać czy też to słyszy, jak nie ma no to ... masz problem u siebie.

Tak jak mówiłam że nie jest to agregat....ani u mnie żadno urządzenie bo jak wyłącze zasilanie w domu to nadal to robi a jak wyłaczy elektrownia to już nie .... A może to robić ogrzewanie od gazu mam od jakiegoś czasu ...
Od dwóch lat mam ten problem w okresie grzewczym....

Wróżek to tu zbytnio nie ma czy to jest , może Ty po prostu słyszysz przepływającą wodę w systemie grzewczym? Kocioł gazowy też bez prądu nie będzie pracować, chyba że masz UPS, to wyłączenie dużo nie da, ale to nie tłumaczy dlaczego nie ma dźwięku gdy wszędzie prądu nie ma.

Tak mam UPS Ale działa tylko 18 minut

Półtora dnia było spokój z tym hałasem aż ktoś wrócił z pracy i znów włączył swoje tajne ogrzewanie na lewo

Ja nie rozumie, gdzie Ty masz to buczenie? W bloku, w domu jednorodzinnym, w zabudowie szeregowej w studni czy innej lepiance.
Skoro jest buczenie i wiadomo, że zanika po wyłączeniu zasilania, to chyba nie jest problemem sprawdzić, które to urządzenie takie buczenie wytwarza?
Ja nie rozumie tego problemu, bo szukasz rozwiązania, aż ktoś Ci powie co to może być, nikt Ci takiej odpowiedzi nie udzieli, bo nawet nie wiadomo jakiego obiektu to dotyczy, zachowujesz się tak, jak by w Twoim pokoju było buczenie, a u brata w drugim już nie, i teraz się zastanawiasz kto to buczenie powoduje, może ojciec w garażu, a może matka w kuchni jak wróci z pracy.
Nielegalnego prądu nikt długo nie pociągnie, bo natychmiast jest to wyłapywane, chyba że sąsiad sąsiadowi podbiera.
Jeśli to bliźniak, a mówisz, że zaczyna się to z sezonem grzewczym, to pewnie ktoś kocioł odpalił i podajnik, lub wentylator w trakcie pracy wytwarza taki hałas, tylko że w takim przypadku buczenie powinno pojawiać się w regularnych odstępach czasu, znikać pojawiać i tak w kółko. Jeśli tak jest, to można poprosić sąsiada, aby spróbował wyciszyć element kotła. Tylko jeśli Tobie to przeszkadza, to jemu tym bardziej powinno, no chyba że jest głuchy, lub Ty śpisz nad pomieszczeniem z piecem, a on na 2 piętrze, to nie będzie tego słyszał.

W sobotę też będziemy robić w godzinach wieczornych pomiary gdzie kradną prąd