Festyn odbędzie się w sobotę 10 maja w godz. 11:00-14:00 w Centrum Kultury w Sierakowicach. Będzie to świetna okazja nie tylko do rodzinnej zabawy. To również szansa na to, by zobaczyć, jak dzięki unijnym środkom nasz region rozwija się i otwiera nowe perspektywy.
W ramach Dni Funduszy Europejskich 2025 Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego oraz Centrum Kultury w Sierakowicach zapraszają na Festyn Rodzinny do Sierakowic.
W programie m.in.:
Dni Funduszy Europejskich to nowa odsłona dotychczasowej akcji Dni Otwarte Funduszy Europejskich (DOFE). Cel pozostaje niezmienny - promocja Funduszy Europejskich i Krajowego Planu Odbudowy poprzez atrakcyjne, angażujące inicjatywy.
Podczas Dni FE można zobaczyć miejsca na co dzień niedostępne dla zwiedzających - od nowoczesnych centrów i parków nauki, przez pełne muzyki Filharmonie, aż po ciekawe inwestycje kolejowe, zajezdnie tramwajowe, a nawet kulisy teatrów. Oprócz otwarcia projektów w całej Polsce, odbędą się także pikniki, rajdy rowerowe czy gry i animacje - doskonałe okazje do aktywnego spędzenia wolnego czasu.
Założeniem akcji jest to, aby wszystkie oferowane atrakcje zapewniały bezpłatny dostęp do prezentowanych projektów. To wyjście naprzeciw oczekiwaniom uczestników i umożliwienie jeszcze większej grupie odbiorców poznania projektów dofinansowanych z UE.
Info16:04, 07.05.2025
Jakich funduszy ?? Przecież to są nasze pieniądze !!! Co tu świętować ?
eurokomuna22:14, 07.05.2025
judasze wszystkich krajów łączcie się, rzucili srebrniki, wcześniej wam zrabowane w podatkach 🤣
Zabrany07:25, 08.05.2025
A wyżej komentarze piszą znawcy. Otóż: PR wpłaca kwoty do kasy UE, ale otrzymuje procentowo o wiele więcej, taki jest fakt, dla niektórych niestety.
A oto liczby: od 2004 roku otrzymaliśmy z Unii ok 1,145 bln złotych, a przekazaliśmy 1/3 tej kwoty czyli ok 393mld zł.
No ale co tam liczby, ważne, żeby narracja antyunijna była na wierzchu, tak każe TVR i jej guru JK. Howgh!!!
1 0
Stajemy się płatnikiem netto więc będziemy otrzymywać mniej a płacić więcej. Po za tym twoje dane to tylko transfery nie uwzględniające miliardów kar, kosztów zmiany prawa, kosztów administracyjnych, ubytków w podatkach i wielu innych. Kilku już to liczyło i zawsze wychodziło że wychodzimy na tym gorzej. Po za tym Unia europejską to droższy prąd, droższe paliwo, droższe mieszkania, większe koszty dla firm, zabijanie rolnictwa, gotówki, wolności słowa i wielu innych.