Coraz więcej mówi się o alternatywnych sposobach na ogrzewanie (lub dogrzewanie) domu. Inwestorzy zastanawiają się nad tym, czy opłaca się inwestować w ogrzewanie podłogowe i różne jego warianty.
Przyjęło się uważać, że folia grzewcza służy tylko do ogrzewania podłogi w łazience. To kojarzy się z miłym ogrzaniem stóp po wyjściu z kąpieli, co nie jest przecież najważniejsze, gdy mówimy o funkcjach dostępnych w domu. A przecież ogrzewanie podłogowe może stanowić dużo poważniejszy element domowego systemu ogrzewania. Sprawdźmy kilka wybranych możliwości:
Połączenie kilku z powyższych pomysłów na ogrzewanie podłogowe może sprawić, że folia grzewcza ogrzeje cały dom. Warto wspomnieć, że nie zajmuje ona żadnego dodatkowego miejsca (poza termostatem). Jest to całkowicie czysta technologia.
A na czym polega zasada działania folii pod podłogą? Na folii nadrukowany jest grafit, który działa jak przewodnik prądu. Dzięki podczerwieni wytworzone w ten sposób ciepło jest uwalniane do otoczenia, podgrzewając wylewkę, kafelki, a w efekcie również pokój. Folię grzewczą można zamówić w kilku różnych wersjach mocy i szerokości. To ułatwia dopasowanie jej do konkretnego zastosowania. Folia jest rozwijana w warstwie kleju pod płytkami. Dzięki temu nie przesuwa się, nie niszczy i nie podnosi poziomu podłogi w domu. Właściwie jedyną sytuacją, gdy dałoby się ją uszkodzić, jest przypadkowe przewiercenie lub przecięcie folii (jest odporna na zgniatanie i ściskanie).
Jak podają monterzy z firmy Samurio (samurio.pl), coraz więcej osób decyduje się na folię grzewczą nie tylko pod podłogą. Kilkumilimetrowa grubość folii sprawdza się pod niemal dowolnymi pokryciami również na ścianach i sufitach. W ten sposób można ogrzać pomieszczenie wyłożone boazerią czy płytkami. Często folia grzewcza jest wykorzystywana w domkach campingowych czy letniskowych. Małą powierzchnię można stosunkowo tanio ogrzać za pomocą kilku metrów folii na ścianach, sufitach i podłogach. Jednocześnie jest to system bardzo sterowny – można uruchomić go przez aplikację w drodze na wakacje i przyjechać już do ciepłego domu. Plusem jest tu ogrzewanie powierzchni ścian czy podłóg, zamiast samego powietrza. To dobra wiadomość dla alergików, bo w powietrzu nie unosi się kurz (ani pył, co jest charakterystyczne dla domów, w których stoi piec).