Choć statystyki dotyczące rowerów nie są tak miarodajne, jak w przypadku samochodów, to jednak opierając się na szacunkach możemy stwierdzić, że w Polsce jest obecnie ok. 9 mln rowerów. A jednak regularnie z tego środka transportu korzysta tylko ok. 6% rodaków. To oznacza, że ponad 7 mln rowerów jest użytkowanych okazjonalnie albo wcale. Tymczasem rower to nie tylko jeden ze sposobów na przemieszczanie się, ale także wciągające hobby, idealne na każdą porę roku – wystarczy odpowiednio się ubrać. Odpowiednio, czyli jak? Sprawdź nasze porady!
Od wczesnej wiosny serwisy rowerowe przeżywają prawdziwe oblężenie. Zachęceni pierwszymi promieniami słońca chcemy natychmiast rozpocząć korzystanie z dwóch kółek, co wymaga dopompowania kół, wyregulowania przerzutek, przejścia ogólnego przeglądu czy dokonania drobnych napraw, które odkładaliśmy przez całą zimę. Rzeczywiście trudno wyobrazić sobie bardziej sprzyjający jeździe okres w roku niż wiosna, a później – jesień (zwłaszcza jeśli to ta słynna – złota polska).
Podczas komponowania stroju rowerowego na okresy przejściowe łatwo jest dać się ponieść euforii i wyskoczyć na przejażdżkę w krótkim rękawku. Tymczasem pęd powietrza szybko przypomni nam, że to jeszcze nie lato. Idealna odzież rowerowa na wiosnę i jesień powinna pasować do naprawdę różnorodnych i zmiennych warunków. Czasami rzeczywiście będą to temperatury sięgające powyżej 20°C, innym razem przywita nas ledwie kilka stopni powyżej zera, chłodny wiatr i siąpiący deszcz.
Najlepsza w tym przypadku jest stara zasada komponowania swojego outfitu z kilku warstw, które można dowolnie zakładać i zdejmować podczas krótkich postojów. Praktyczny będzie rowerowy longsleeve, większość kolarzy wiosną i jesienią stawia także na długie spodnie. Obowiązkowo woź ze sobą bluzę lub kurtkę, które ochronią przed zimnem oraz lekkim deszczem.
Lato wydaje się szczególnie sprzyjać osobom aktywnym fizycznie. Czy jest coś przyjemniejszego, niż trening w ciepłych promieniach słońca? Oczywiście gusta są różne i nie brakuje sportowców, którzy to właśnie latem, a nie zimą, przerzucają się na siłownię, ponieważ wysokie temperatury po prostu im nie służą. Nawet jeśli uwielbiasz upały, to warto pamiętać, iż sport w warunkach wysokiej temperatury i wysokiej wilgotności wymaga szczególnie starannego przygotowania, łącznie z odpowiednim doborem ubrań.
Przeznaczona na najcieplejsze dni odzież rowerowa damska i męska musi nas przede wszystkim jak najskuteczniej chronić przed negatywnymi skutkami oddziaływania promieni słonecznych. Wybieraj ubrania lekkie, przewiewne i odprowadzające wilgoć na zewnątrz. Na dłuższe trasy rozważ zakładanie rękawków, które nie dopuszczą do powstania oparzeń słonecznych na ramionach i przedramionach. Rowerzyści jeżdżący rekreacyjnie, bez kasku, powinni zakładać czapkę z daszkiem, która ma za zadanie chronić przed udarem albo mniej poważnymi skutkami przegrzania głowy.
Najmniej rowerzystów spotykamy na ulicach zimą. Nawet ci najbardziej zaprawieni w boju często decydują się najchłodniejsze miesiące przeczekać na trenażerach w domu czy na siłowni. To, czy zdecydujesz się na zimową jazdę, zależy wyłącznie od Twoich preferencji i kondycji. Jeśli chcesz nadal jeździć outdoorowo albo rower jest po prostu Twoim codziennym środkiem transportu, pamiętaj o odpowiedniej odzieży.
Nie zawsze najlepszym wyborem będą ubrania najcieplejsze. Oczywiście musimy chronić się przed chłodem, wybierając ocieplane spodnie rowerowe, grubsze bluzy i kurtki oraz (obowiązkowo!) ciepłe czapki, kominy, rękawiczki i skarpety. A jednak o przepocenie i przegrzanie się podczas intensywnego wysiłku jest łatwo nawet na mrozie. Z tego też powodu doskonałym pomysłem jest bielizna termoaktywna rowerowa, która ułatwi zachowanie optymalnej temperatury ciała, a jednocześnie odprowadzi pot na zewnątrz, dzięki czemu skóra pozostaje sucha, nawet gdy dajemy z siebie wszystko na trudniejszym podjeździe.