Powołany niedawno na stanowisko wiceministra rolnictwa Janusz Kowalski dostał od lidera Agrounii - ogólnopolskiego ruchu rolników - kredki i zeszyt. - Żeby pan sobie rysował łąki, pola, traktory i żeby na tym pan zakończył swoją przygodę z rolnictwem - powiedział szef organizacji do nowego wiceministra.
Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski, zajął w resorcie rolnictwa miejsce odwołanego z tej funkcji Norberta Kaczmarczyka, który zasłynął wystawnym ślubem i prezentem w postaci ciągnika za 1,5 mln złotych.
[ZT]41780[/ZT]
O jego następcy media piszą z przekąsem, że ani jego doświadczenie ani żadna z dotychczasowych funkcji nie ma nic wspólnego z rolnictwem, dlatego... został on wiceministrem rolnictwa w rządzie Mateusza Morawieckiego.
Brak kompetencji i jakiejkolwiek wiedzy na temat rolnictwa wypomniał Januszowi Kowalskiemu lider rolniczej Agrounii. Podczas programu telewizyjnego wręczył mu zeszyt i kredki mówiąc, by polityk zajął się rysowaniem pól, łąk, traktorów i na tym skończył swoją przygodę z rolnictwem.
5 2
a ja posłałem mu plastelinę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz