Wejście w życie obowiązkowych testów sprawnościowych z WF dla uczniów jest już coraz bliżej. Kończą się uzgodnienia projektu rozporządzenia Ministerstwa Edukacji i Nauki, zgodnie z którym, począwszy od roku szkolnego 2023/2024, raz w roku, wiosną nauczyciele sprawdzą kondycję uczniów.
Obowiązkowy test ma objąć uczniów klas IV–VIII szkoły podstawowej oraz uczniów branżowych szkół I stopnia. Na sprawdzian złożyć mają się:
Nauczyciel wychowania fizycznego ma przeprowadzać test sprawnościowy w każdej klasie raz w ciągu roku szkolnego (w okresie od marca do kwietnia), a jego wyniki, datę przeprowadzania oraz masę ciała i wiek ucznia szkoła będzie wprowadzała do Ewidencji „Sportowe Talenty”, prowadzonej przez ministra właściwego do spraw kultury fizycznej.
Sprawdziany fizyczne mają zostać wprowadzone w ramach zmian podstawy programowej kształcenia ogólnego.
W uzasadnieniu projektu podkreślono, że "wyniki przeprowadzonych testów sprawnościowych nie będą miały wpływu na ocenę ucznia z przedmiotu wychowanie fizyczne".
MEiN przygotował projekt nowelizacji podstawy programowej z WF-u "na wniosek i we współpracy z Ministrem Sportu i Turystyki". Resort uzasadnia, że bezpośredni wpływ na planowane regulacje ma niski poziom aktywności fizycznej i stan zdrowia polskiego społeczeństwa.
Według przywołanych w uzasadnieniu badań Eurobarometru, w 2022 r. aż 65 proc. Polaków (wzrost o 9 pkt proc. w porównaniu z 2017 r.) odpowiedziało, że nigdy nie ćwiczy, ani nie uprawia sportu, przy średniej dla ogółu państw członkowskich Unii Europejskiej wynoszącej 45 proc.. Eurobarometr wskazuje, że regularną aktywność w Polsce podejmuje 21 proc. osób (spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z 2017 r.), co daje miejsce w ostatniej szóstce państw członkowskich Unii Europejskiej.
Wyniki europejskiego badania potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego. Według nich, regularne uczestnictwo w zajęciach sportowo-rekreacyjnych lub rekreacji ruchowej zadeklarowało 12,8 proc. Polaków, zaś 18,2 proc. – jedynie sporadyczne uczestnictwo.
"Oznacza to, że więcej niż połowa Polaków (61,2 proc.) nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej w czasie wolnym" - wskazał resort edukacji.
Ponadto, jak podaje MEiN, zgodnie z wynikami raportu Instytutu Matki i Dziecka, liczba dzieci 8-letnich z nadwagą i otyłością zwiększyła się z 32,2 proc. w 2018 r. do 35,3 proc. w 2021 r. Podwyższone wartości skurczowego ciśnienia tętniczego krwi występowały u 27,1 proc. uczniów klas II, a rozkurczowego ciśnienia tętniczego krwi – u 21,9 proc. W pierwszym roku pandemii aż 23 proc. 8-latków w Polsce częściej niż przed pandemią jadło słodycze i aż 17 proc. częściej sięgało po słone przekąski.
Niekorzystne są również wyniki badań dotyczących czasu spędzanego przez dzieci przed ekranem telewizora, smartfona czy komputera, w celach niezwiązanych z edukacją. Według rodziców badanych dzieci czas spędzany przed ekranami tych urządzeń zwiększył się w trakcie pandemii zarówno w ciągu tygodnia (43,6 proc.), jak i w weekendy (37,4 proc).
- W celu kształtowania przyszłej polityki publicznej w tym obszarze, niezwykle ważne jest monitorowanie poziomu aktywności i sprawności fizycznej dzieci i młodzieży. W chwili obecnej w Polsce nie monitoruje się systemowo tych zjawisk. Doświadczenia z innych państw europejskich wskazują, że optymalnym sposobem systemowego monitoringu sprawności fizycznej dzieci i młodzieży jest prowadzenie go w ramach lekcji wychowania fizycznego - uzasadnia potrzebę testów MEiN.
Obecnie na finiszu są uzgodnienia projektu.
Resort edukacji wyjaśnił w ich toku m.in., że w testach sprawnościowych nie będą mieli obowiązku uczestniczyć uczniowie zwolnieni z uczestnictwa w lekcjach WF na podstawie opinii lekarskiej.
MEiN wskazał też, że konieczne jest ujednolicenie terminu wykonywania testów we wszystkich klasach (w okresie marzec-kwiecień każdego roku) "z uwagi na konieczność sprawnej organizacji procesu przeprowadzania tych testów i wpisywania ich wyników do ewidencji „Sportowe Talenty”, jak również z punktu widzenia prowadzenia samej ewidencji (jednolity termin przeprowadzania testów w każdym roku jest konieczny ze względu na zapewnienie porównywalności danych z uwagi na rozwój fizyczny uczniów)".
Resort zapewnił też w toku uzgodnień, że planowane rozwiązania "nie naruszają kwestii związanych z ochroną danych osobowych".
Projekt zakłada, że rozporządzenie wejdzie w życie z dniem 1 września 2023 r.
[ANKIETA]76[/ANKIETA]
Pamela10:42, 18.08.2023
Rozumiem, że najpierw będą sprawdzać nauczycieli? Bo tutaj taki największy problem. Córka yczeszcza do Przodkowa. Piękna duża hala, dobre zaplecze a nauczycielka z gwizdkiem na szyi i telefonem w ręku każe biegać na około sali i to tyle i ewentualnie graja w siatkówkę nov więcej żadnych skoków, i innych dyscyplin.
Oj nie10:43, 18.08.2023
Na co komu zbieranie informacji o moim dziecku. Kolejna wymyślona bzdura.
ms13:16, 18.08.2023
Po to, że być może okaże się zdolnym sportowcem i dostanie stypendium sportowe. Wówczas raczej Pan/Pani by nie narzekał, prawda?
Bardzo dobrze10:46, 18.08.2023
Te z nadwagą powinny dzieci mieć dodatkowe biegi ,ile jest dzieci otyłych
Ad15:13, 18.08.2023
Sam se pobiegaj i nie martw się o czyjeś dzieci
Super10:47, 18.08.2023
Grubasy w końcu zgubią
Grubas17:46, 18.08.2023
Gruby to nie znaczy ze leniwy Sa roznie tego przyczyny Duzo dzieci wstydzi she cwiczyc z rowiesnikami to wfu unikaja
Sport 11:18, 18.08.2023
Na początek sprawdzić nauczycieli kondycję a wtedy brać się za uczniów bo co drugi wf-fista ma skończone 65 lat i 150 czystej wagi a za małolatów brać się ostro tak jak było w wojsku
@Sport08:55, 19.08.2023
Nie porównuj swoich warunków fizycznych do nauczycieli, Ci 65 latkowie są w lepszej kondycji niż niejeden 13-15 latek.
Gość 11:22, 18.08.2023
Super pomysł, większość dzieci i młodzieży jest z nadwaga. Nawet te które nie mają problemów z wagą mają zła postawe,większość ma skoliozę. Jak mają wf w parku to widać że niektórzy to nawet biegać nie umieją, wiec trochę ćwiczeń by się przydało
Truchcik 11:55, 18.08.2023
Po prostu wracamy do starych sprawdzonych metod Jedną z podstaw w-f jest indywidualna miara poczynionych postępów .Żeby można je ocenić to trzeba mieć porównawcze dane wyjściowe aby zaobserwować czyniony postęp . To jest ciekawsze dla ucznia i daje argument wychowawczy dla nauczyciela Ruch w czasach czegoś co określamy skazą żywieniowo ruchową stanowi bardzo dobrą terapię i stymuluje rozwój
Iza12:31, 18.08.2023
Niechec do sportu?Ludzie maja zle wspomnienia z w-fu Duzo uczniow nie lubi tego przedmiotu Uczen mniej sprawny jest przedmiotem drwin Tak bylo jeszcze do niedawna Moze teraz innaczej ta lekcja jest prowadzona?Tak ze mniej sprawny uczen kombinuje zeby nie cwiczy
Miecio12:39, 18.08.2023
Kazdy z lewymi zwolnieniami biegal byleby nie cwiczyc???
....12:32, 18.08.2023
To żadna nowość testy były są i będą to raczej norma, polecono robić testy także innym komórkom nie tylko wuefistom .Test Eurofit jest bardziej rozbudowany niż tylko skłony teraz trzeba mądrych rodziców aby nie wypisywali zwolnień z wuefu.
Takie tam13:42, 18.08.2023
Doczekam sie dnia w którym ,,starzy,, nauczyciele Wf-u, trenerzy odejdą ze sportu.
,,stary,, - Prowadzący zajęcia w szkole lub poza nią grubas na zmianę grzebiący w telefonie zaciągający sie fajką nie omijający browarka.
Trzeba nam nowych ludzi z pasją, zajawką do sportu a na wf,ie będzie 100% obecności.
Przykład AMS, Cartusia -zapasy, kolarstwo, lekkoatletyka, piłka ręczna, pływanie, triathlon nikogo nie trzeba zachęcać .
Hehe13:58, 18.08.2023
Kolejny sposób na inwigilację społeczeństwa
# hehe 17:58, 18.08.2023
Fobie się leczy, psycholu
Do wyżej 09:57, 19.08.2023
Idź się poskarżyć Prezesowi i jego kotom ?
Madka07:40, 19.08.2023
A kiedy testy dla spasionego Czarnka i reszty bandy?
Wf-ista07:52, 19.08.2023
Dzieci wysłać na boisko a sami siedzą i kawę hlapia
@Madka08:47, 19.08.2023
Jesteś tak durny że na w-f-ie to nie mógłbyś robić nawet za kozła .No może w ostateczności za osła
Re:09:56, 19.08.2023
No cóż.... Każdy ma inne predyspozycje, Ty możesz być palantem.
Do Re14:02, 19.08.2023
Mała różnica a znaczy wiele ja mam palanta a ty jesteś palantem
@Hehe09:13, 19.08.2023
Inwigilację? ocena stanu zdrowia, tak zdrowia, bo zdrowy człowiek to sprawny człowiek, który nie wywala języka po przebięgnięciu 400metrów. Sprawny fizycznie i kondycyjnie człowiek, to też plus, bo aktywni fizycznie żyją dłużej samodzielnie, są sprawni ruchowo dłużej od tych, co nie dają rady przebiec 400 metrów i potem mają zgon. Sprawne kondycyjnie społeczeństwo, to też mniejsze koszty związane z ochroną zdrowia.
Przyjmuję praktykantów, oni mają 15 lat, 80% z nich pali - oczywiście rodzice się zarzekają, że nie pali ich pociecha, praktycznie 100% z nich nie zaczyna dnia bez energetyka typu tiger, redbul. Pierwszy tydzień ich obserwuję kto ma chęć do pracy, nie ma ani jednego, który po otrzymaniu prostego zadania, które powinno zająć mu 30 minut, potrafi robić godzinę, z tego połowa czasu jest poświęcona z nosem w smartfonie.
W drugim tygodniu, jest zakaz używania telefonów, no bo jak oni mają się z rodzicami kontaktować?
Odpowiedź jest moja taka, jeśli rodzic potrzebuje kontaktu ze swoim dzieckiem w godzinach pracy ma dzwonić do mnie, młody jest nie od tego by siedzieć w z nosem w telefonie przez pół dnia, tylko przyszedł do pracy.
Sprawność fizyczna.. oni maja 15 - 18 lat, a są w gorszej kondycji niż 40-50 latkowie. Samodzielność myślenia jest zatrważająco niska.
Do wyżej 09:54, 19.08.2023
Goowno mnie to obchodzi. Nie chcę żyć długo. Wolę krótko, a po swojemu.
1234.11:36, 19.08.2023
To co Cie powstrzymuje, aby już teraz zakończyć żywot?
Nieco życiowo doświa17:42, 19.08.2023
Badanie sprawności fizycznej w sposób opisany wyżej jest wymysłem filozofów z odchyleniami. Nie ma sensu wymyślanie czegoś od nowa, co istnieje od tysięcy lat. To Grecy zapoczątkowali obiektywne badanie sprawności na *igrzyskach* sportowych, co trwa do chwili obecnej (Olimpiady, Mistrzostwa ...). Jeszcze niedawne to były czasy w Polsce (ale w poprzednim stuleciu), gdy każdy uczeń przechodził w jesieni i na wiosnę sprawdzian w czterech minimum konkurencjach: biegi (60/100m), skoki (w dal/wzwyż, rzuty/pchnięcia (piłeczką pal./kulą), różnie - zależnie od wieku. W zależności od PRZYROSTU wyników był uczeń oceniany. Bawiąc się w statystykę można by w oparciu o to łatwo określać poziom sprawności fizycznej większych populacji. Wystarczy do dawnych tradycji powrócić. Jednak tu pojawi się opór pewnych kręgów, bo to wiązało by się z zamknięciem na klucz sal (hal) sportowych na czas sprzyjającej pogody- na wyjście na powietrze. To nie wszystko; trzeba by odbudować skocznie i inne potrzebne obiekty. To nie musi być tartan ani inne cuda. A gdy trochę chłodniej czy mżawka, to zwykły spacer na powietrzu jest lepszy, niż siatkówka lub zajęcia na sali. A jeśli jeszcze dać ćwiczącym skakanki do ręki (to po prostu kilka metrów sznurka- info. dla niewtajemniczonych), to utrzymanie sprawności jest zapewnione. A trzymając się tematu lokalnego: otworzyć na codzień obiekty LA na kartuskim oraz gminnych stadionach, tak aby tam był ruch jak kiedyś na kartuskim rynku. Czy to realne?
Gomez10:23, 21.08.2023
W ankiecie jest pytanie, czy test z Wfu to dobry pomysł, ponad połowa odpowiedziała, że nie interesuje ich stan zdrowia, oraz kondycji ich dziecka. To w takim razie co rodziców interesuje? A no tak, mamy lekarzy, jak zachoruje to oni mają obowiązek go wyleczyć, ale z czego, z wady postawy? Z braku kondycji, że po wejściu na 9 piętro sapie jak 80 latek?
Ktoś tutaj krytykuje, że te dzieciaki nic innego nie robią tylko biegają na tym wufie, pewien trener, który szkolił piłkarzy, powiedział mi tak, wiesz, ja ich najpierw gonię przez pół roku, tylko bieganie dookoła boiska, na taktykę gry zostawiam sobie 20 minut z tych 1,5 treningu, a ja się pytam dlaczego, a on mi odpowiada, nawet gdybyśmy mieli najlepszą taktykę, nic to nie da, jeśli oni po 20 minutach gry, nie będą mieli siły biegać za piłką.
1 0
I przy okazji sprawdzimy też rodziców czy dają dobry przykład dzieciom... czy może nie tracą tchu po przebiegnięciu 100 metrów, czy nie wjeżdżają bryczką na Morskie Oko, kolejką na Kasprowy..