Zamknij

Ruszył proces trojga oskarżonych ws. zabójstwa Ukraińca w Rokicinach

13:35, 14.07.2025 Aktualizacja: 14:37, 14.07.2025
Skomentuj fot.kolaż.oprac.W.D./miniatura:źródło:OSP Rokity fot.kolaż.oprac.W.D./miniatura:źródło:OSP Rokity

O wyłącznie jawności wnioskowali obrońcy oskarżonych Adama C. i jego żony Sandry C. oraz oni sami. Obrońca oskarżonego Sebastiana W. oraz oskarżyciel posiłkowy pokrzywdzonej kwestię wyłączenia jawności pozostawili do uznania sadu. Natomiast prokurator nie sprzeciwił się wyłączeniu jawności procesu.

Ostatecznie przewodniczący pięcioosobowego składu orzekającego sędzia Jarosław Turczyn poinformował, że sąd przychylił się do wniosku obrońcy oskarżonej Sandry C. i uznał, że jawność procesu mogłaby naruszyć interes prywatny córki oskarżonych. Dziewczynka jest w wieku szkolnym.

Z zarzutem zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 48-letniego Ukraińca Mykoli S. stanęli w poniedziałek przed sądem doprowadzeni z aresztu: właściciel gospodarstwa rolnego, w którym dokonano zbrodni, 38-letni Adam C. i jego pracownik 35-letni Sebastian W. Obaj, jak wynika z ustaleń śledztwa, mieli działać wspólnie i w porozumieniu.

[ZT]66650[/ZT]

Trzecią oskarżoną jest żona właściciela gospodarstwa - 36-letnia Sandra C. Jej w postepowaniu przygotowawczym Prokuratura rejonowa w Lęborku zarzuciła nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu i pomocnictwo w zacieraniu śladów przestępstwa. Kobieta, jak ustalono w śledztwie, pomogła w zniszczeniu nagrań z monitoringu. Przed sądem odpowiada z wolnej stopy. Opuściła areszt za poręczeniem 100 tys. zł.

Adam C. odpowiada także za znęcanie się nad dwoma pracownikami.

Na sali rozpraw nie stawili się pokrzywdzeni.

Do zbrodni doszło w nocy z 11 na 12 maja 2024 r. w gospodarstwie rolnym w Rokicinach w powiecie bytowskim. Wcześniej Adam C. biesiadował przy ognisku z dwoma pracownikami, z 48-letnim Ukraińcem Mykolą S. i Sebastianem W. W pewnym momencie doszło do kłótni, do nieuzasadnionych oskarżeń o niespłacony dług i o szpiegostwo kierowanych przez Adama C. do Ukraińca. Gdy Mykola S. zaprzeczał, Adam C. uznał, że wymusi od niego przyznanie do winy. Sposobem miały być tortury.

Nieoficjalnie wiadomo, że z Sebastianem W. powiesił Ukraińca za nogi w jednym z budynków gospodarczych. Miał tak głową w dół zostać do rana, ale ten plan wymknął się spod kontroli. W ruch poszedł młotek. Odciętego już od liny Ukraińca oprawcy oblali benzyną, a jej strużkę prowadzącą do niego podpalili. Płonącego mężczyznę polali jeszcze olejem.

Budynek gospodarczy zajął się ogniem. Przybyli do gaszenia pożaru strażacy znaleźli w budynku zwłoki Mykoli S. Na miejscu zdarzenia śledczy pracowali przez 16 godzin, podejrzewając, że doszło tam do zbrodni.

W śledztwie, jak informował PAP w kwietniu br. ówczesny prokurator rejonowy w Lęborku Patryk Wegner, Sebastian W. przesłuchiwany kilkukrotnie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i składał obszerne wyjaśnienia korespondujące z ustalonym stanem faktycznym. Natomiast Adam C. na początku postępowania przygotowawczego nie przyznawał się i odmawiał składania wyjaśnień. Przed jego zamknięciem przyznał się, złożył wyjaśnienia, które nie miały jednak odbicia w zgromadzonym materiale dowodowym. - Są one wyłącznie przyjętą przez niego linią obrony - mówił prok. Wegner.

Dodał, że Sandra C. przyznała się do wyniesienia nagrań z kamery monitoringu do piwnicy, przy czym w wyjaśnieniach tłumaczyła, że zrobiła to na polecenie męża. Ponadto to nie ona spaliła w piecu dowody, a miał to zrobić Sebastian W.

Lekarze psychiatrzy nie mieli wątpliwości co do poczytalności Adama C. Został przez nich uznany za takiego po jednorazowym badaniu. Natomiast Sebastian W. musiał zostać poddany kilkutygodniowej obserwacji psychiatrycznej w szpitalnym oddziale psychiatrycznym Aresztu Śledczego w Szczecinie. Biegli ocenili, że także on jest poczytalny.

Adamowi C. i Sebastianowi W. grozi dożywocie, Sandrze C. do pięciu lat więzienia.

(ing/ agz/)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Czyli że co Czyli że co

0 2

Mają uniewinnić bo ma córkę?

16:05, 14.07.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Nie Nie

3 2

Mają cię wysłać, do szkoły na naukę czytania ze zrozumieniem.

16:59, 14.07.2025

Adaśka Adaśka

1 9

Adaś jest niewinny!!!! Artur powiedział już to w rokitach i napisał po poprzednimi artykułami!!!

17:00, 14.07.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

HahaHaha

1 3

Jakby Adasiek był niewinny to by nie chcieli aby wyrok był publiczny 🤣🤣

20:30, 14.07.2025

😂😂😂😂😂😂

3 2

A ten Artur też tam był że taki pewny😂😂😂

20:54, 14.07.2025

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


Czytelniczka 123Czytelniczka 123

6 3

Przypomniało im się że mają dzieci😂😂😂😂

20:29, 14.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DożywocieDożywocie

4 4

Teraz myślą o dzieciach, a jak mordowali to mieli ich przyszłość w nosie

21:29, 14.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


0%