Zamknij

Dramat w Czernikach. Rozpoczął się proces Piotra G. w sprawie gwałtów i znęcania się nad córką

PAP 11:35, 24.10.2025 Aktualizacja: 22:43, 24.10.2025
Skomentuj PAP PAP

W piątek przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie odbyła się pierwsza rozprawa w procesie 56-letniego Piotra G. oskarżonego o gwałty i znęcanie się nad 22-letnią córką Pauliną. Podsądny został doprowadzony na sprawę z aresztu.

Sąd Rejonowy w Kościerzynie utajnił, po odczytaniu zarzutów, proces przeciwko Piotrowi G. w sprawie gwałtów i znęcania się nad córką Pauliną. To drugie postępowanie po ujawnieniu w 2023 r. zabójstw noworodków i kazirodztwa w Czernikach w gminie Stara Kiszewa na Kaszubach.

Naprzeciwko niego, obok prokurator Agnieszki Nickel-Rogowskiej, zasiadła córka Paulina, która jest pokrzywdzoną w tej sprawie. Ona, podobnie jak ojciec, została doprowadzona na salę rozpraw również z aresztu. W tej sprawie jedyną osobą pokrzywdzoną jest właśnie córka.

To drugi proces związany z rodziną G. z wioski Czerniki na Kaszubach, który rozpoczął się w tym tygodniu. Podczas tej rozprawy sąd wyraził zgodę na odczytanie w obecności dziennikarzy dwóch zarzutów aktu oskarżenia.

[ZT]72839[/ZT]

Prokurator Agnieszka Nickel-Rogowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku oskarżyła Piotra G. o znęcanie się psychiczne i fizyczne od maja 2003 r. do maja 2018 oraz gwałty.

Zdaniem prokuratury podsądny miał m.in. wyzywać córkę, grozić pobiciem i jej oddaniem do domu dziecka, ograniczać kontakty z rówieśnikami i dostęp do jedzenia - zakładał m.in. łańcuch z kłódką na lodówkę. Bił ją też ręką, smyczą i innymi przedmiotami oraz kopał po całym ciele.

Drugi zarzut dotyczył wielokrotnych gwałtów i zmuszania do innych czynności seksualnych od maja 2018 r. do maja 2021 r.

Po ich odczytaniu proces toczy się z wyłączeniem jawności z uwagi na charakter sprawy i dobra pokrzywdzonej kobiety. Jak ujawniła prokuratura, w tej sprawie będzie przesłuchanych około 50 świadków z kręgu rodziny, znajomych i znajomych.

W głównej sprawie, która rozpoczęła się w środę, 22 października br., przed sądem w Gdańsku mężczyzna odpowiada za trzy zbrodnie zabójstwa i za wiele innych przestępstw, w tym za znęcanie się nad rodziną i przestępstwa o charakterze seksualnym. Paulina G. jest oskarżona o pomocnictwo w popełnieniu zabójstw i o kazirodztwo.

- Odrębne prowadzenie tych spraw wynika z faktu, że Paulina G. była w ocenie prokuratora zarówno współsprawcą, jak i ofiarą działań Piotra G. Nie jest możliwe występowanie w tej samej sprawie w charakterze osoby oskarżonej i pokrzywdzonej, stąd konieczność odrębnego prowadzenia tych postępowań - wyjaśnił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku do spraw karnych sędzia Mariusz Kaźmierczak.

Śledczy ustalili, że 56-letni Piotr G. od wielu lat współżył ze swoimi córkami, a troje noworodków urodzonych z tych związków zamordował bezpośrednio po narodzinach.

Prokuratura podała, że przez co najmniej 19 lat Piotr G. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoimi dziećmi, współżył z nastoletnią córką i kilkukrotnie zgwałcił inną córkę. Zarzuty obejmują także znęcanie się w latach 1996-2023 nad 11 dzieci.

Paulina G. odpowiada w głównym procesie za pomoc w zabójstwie dwojga nowo narodzonych dzieci poprzez akceptację tych czynów. Zarzucono jej również utrzymywanie stosunków kazirodczych z ojcem.

Oskarżeni od 15 września 2023 r. są aresztowani. Obojgu grozi dożywotnie więzienie.

Zwłoki noworodków odkryto w połowie września 2023 r. na posesji Piotra G. w Czernikach. Policja przyjechała na miejsce po otrzymaniu informacji, że 21-letnia wówczas Paulina była w ciąży, a dziecko się nie urodziło. Kobieta po śmierci matki mieszkała z ojcem i bratem.

W 2023 r. Paulina pracowała w cukierni w Starej Kiszewie. Koleżanki podejrzewały, że może być w ciąży, choć nosiła ubrania maskujące ciążę i w rozmowach temu zaprzeczała.

Po ujawnieniu sprawy na posesji Piotra G. przy domu w Czernikach stanęły policyjne namioty, a funkcjonariusze przeszukiwali piwnicę i mieszkanie. Do poszukiwań szczątków noworodków wykorzystali skaner 3D i psy tropiące.

Przez dwa dni funkcjonariusze wykopywali zwłoki trojga noworodków. Ich szczątki były schowane w workach i zakopane w klepisku piwnicy. (PAP)

 

(kszy/ agz/)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%