Wśród członków Spółdzielni Mieszkaniowej "Kaszuby" znów coraz głośniej mówi się o planach odwołania prezesa Piotra Killmana. Znów, bo niedawno grupa spółdzielców bezskutecznie forsowała pomysł jego dymisji. - Póki co nie ma żadnego wniosku o odwołanie prezesa - dementuje szef Rady Nadzorczej, ale przyznaje, że pewne dyskusje trwają.
Jak informują nasi Czytelnicy, po raz kolejny w odstępie zaledwie kilku miesięcy pojawiają się pomysły odwołania prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej "Kaszuby" Piotra Killmana. W czerwcu ubiegłego roku Walne Zgromadzenie udzieliło prezesowi absolutorium, mimo, że wśród mieszkańców krążyła petycja z wnioskiem o odwołanie ze stanowiska Piotra Killmana. Propozycja nie znalazła jednak posłuchu.
- Jestem zdumiony, że ktoś znów próbuje odwołać prezesa, a takie głosy także do mnie dotarły - mówi Józef Gogoliński, były członek Rady Nadzorczej spółdzielni. - Moim zdaniem ktoś próbuje szukać pretekstu, chociaż to zupełnie nieuzasadnione. Kiedy dokonywaliśmy wyboru prezesa, miał najlepsze kwalifikacje spośród wszystkich kandydatów, a jego oczekiwania finansowe były dużo niższe niż pozostałych. Jestem zaniepokojony tym co się dzieje, bo uważam, że należy pozwolić jemu działać na rzecz spółdzielni, a nie co chwilę szukać sposobności do jego zdymisjonowania. To nikomu nie służy, zwłaszcza spółdzielni, w której w ostatnim czasie wprowadzonych zostało wiele pozytywnych zmian.
Kto chciałby odwołać prezesa? Nieoficjalnie mówi się, że pomysły z tym związane pochodzą od członków Rady Nadzorczej spółdzielni. Jej przewodniczący jednak zaprzecza.
- Nie ma w tej chwili żadnego wniosku o odwołanie pana prezesa - mówi Jan Karczewski, przewodniczący Rady Nadzorczej. - Myślę, że ktoś rozgłasza jakieś plotki. Jako nowa Rada Nadzorcza, analizujemy wywiad z prezesem, który ukazał się w 2010 roku. Ale jak mówiłem, w tej chwili żadnego wniosku o jego odwołanie nie ma.
Jak mówi Jan Karczewski, chodzi o artykuł z sierpnia 2010, który ukazał się w Kurierze Kartuskim. Prezes Piotr Killman wyjaśnia w nim okoliczności sprawy ze spółdzielni w Wejherowie, której był szefem. Za jego plecami pracownicy spółdzielni wyłudzili kredyt. Wybuchła głośna afera, ale on sam oczyścił się z zarzutów. Został jednak dyscyplinarnie zwolniony za niedopilnowanie pracowników. Jak przyznał w rozmowie z gazetą, pracując w Kartuzach chce odbudować swój wizerunek.
Czy zamknięta sprawa sprzed siedmiu lat ma znaczenie dla nowej Rady Nadzorczej i funkcjonowania spółdzielni?
- Nie chciałbym się na ten temat w tej chwili szerzej wypowiadać. Została powołana Nowa Rada Nadzorcza, która chce przeanalizować pewne rzeczy. Zresztą o wszystkim na bieżąco informujemy w dokumentach zamieszczanych w internecie - powiedział Jan Karczewski.
Piotr Killman, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Kaszuby" przyznaje, że jest nieco zaskoczony pogłoskami na swój temat.
- Cóż, na pewno nie jest to przyjemne jeżeli słyszy się takie informacje, bo na pewno bardziej komfortowo by się pracowało przy zaufaniu organu nadzorującego - mówi Piotr Killman. - Do mnie osobiście nie dotarły żadne sygnały, ale jestem zawsze gotów odpowiedzieć na wszelkie pytania i wątpliwości Rady Nadzorczej. Myślę jednak, że mamy w tej chwili dużo więcej ważnych problemów do rozwiązania niż zajmowanie się sprawą sprzed lat, którą wyjaśniałem już wielokrotnie.
0 0
Kolejni mąciciele w akcji...
0 0
Pomyślmy, Kolka nie ma stołka i Kwidziński też.Z tyłu czai się były prezes PW bo ma panią D w radzie. Oj kiepsko widzę spóldzielnię jak to towarzycho dojdzie do władzy i usunie Kilmana.
Dać Kolkowi rządzić to od razu się pakujmy.
0 0
Trzeba zwołać nadzwyczajne Walne i to towarzycho rozpędzić.
Tak panie Janie,pora zwijać żagle. Szukają haków na Killmana a to jedyny prezes co faktycznie coś dla nas robi uczciwie.
Chłopaki myślą ,że mają władze ? Taczki czekają.
Rado-co masz do Killmana? Nic ! Możecie tylko sobie pogmerać w gaciach.
0 0
A czy może pani Ewunia za tym nie stoi? Jej by pasowało pańskie usunięcie. Radzę się rozejrzeć. :)))))))))))))))))))))))))
Ta pani przetrwa wszystkich i wybuch atomu .
0 0
A co prezes zrobił źle ? To ta rada działa jak nie nasza...
0 0
Ty sie chłopie obudź !
0 0
Pani Ewa?
To ta Pani, która wynajmuje mieszkanie Jeziornej?
Jeśli tak, to jest się kogo bać...
0 0
Ja wchodze w d...każdemu kto ma władzę . Wiem z kim trzymać.
0 0
Słonko świeci, mrozek trzyma
mniam, ale lubię agrest!
0 0
a czy wiecie, że dziś jest Dzień Przytulania?
0 0
Ciepłownik nie knurkuje z panią EK ?
0 0
mieszkanie na Jeziornej tak, ale załatwiona własność
została w ciągu paru dni,co nie jest możliwe dla
przeciętnego chętnego nabywcy
0 0
też tak słyszałam.
Ale co się dziwić, przecież ta Pani pracuje w spółdzielni :-)
0 0
Ta Spółdzielnia nigdy nie miała szczęścia do Prezesów.
Jestem członkiem od 1963 r czyli od początku,gdy
Prezesem był P.Nowak.
Każdy dbał o swój stołek, aby do następnej wypłaty
i jakoś to będzie.
Czy naprawdę nie ma młodych, znających się na
zarządzaniu, kiedy się skończy przerzucanie Panów
Prezesów z jednej Spółdz.do drugiej.
Ludzie w zarządzie nie są lepsi, tylko przytakują.
0 0
Robiłem ten wywiad z prezesem P. Killmanem dwa lata temu. Rada nadzorcza wiedziała, co stało się w Wejherowie, zanim zatrudniła p. Killmana na stanowisku prezesa, a wybór był niemały, kandydatur było kilkanaście.
Do wywiadu należy dołączyć sprostowanie, które ukazało się w numerze kolejnym Kuriera, na stronie o tym samym numerze. Wywiad ten zawiera istotne błędy merytoryczne, które popełniłem, bo był to mój pierwszy duży wywiad który przeprowadziłem. Nie spisałem dokładnie niektórych faktów.
Sprostowanie było następujące: W artykule pt. Uciekłem spod szubienicy" (...) pojawiły się błędy. Nie wszyscy ludzie pracujący wokół prezesa Killmana w Wejherowie byli zamieszani w aferę finansową. Sądy nie skazały jeszcze tych podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty. Kobietą, która była motorem napędowym afery była nie sekretarka, a główna księgowa. [Prezes Killman nie jest technikiem, a ma wykształcenie wyższe. Nie zgadza się również wielkość wynagrodzenia].
Prezes Killman został uniewinniony, nie wiedział, że jego pracownicy wyłudzili kredyt na spółdzielnię i wykorzystali jego pieczątkim podrobili podpis. Zwolniono go z pracy właśnie za to, że o tym nie wiedział, a jako prezes, zdaniem zarządu, był powinien.
Jestem mieszkańcem SM. Kaszuby i osobiście uważam, że p. Killman jest najlepszym prezesem, jakiego ta spółdzielnia miała. Dziwię się pomysłom odwołania go z powodów uprzedzeń osobistych. To żałosne.
PS
0 0
panie prezesie zrób pan wszystko, żeby rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji czyli Radę Nadzorczą - bo oni najbardziej mieszają w pana pracy!!!
Czy przypadkiem znowu nie szuka pracy nasz Wielki b.Burmistrz Grzegorz G. ??? przecież trzy jego osoby pracują w Spółdzielni...
Prezesie nie daj się Pan...
0 0
a ja wolę Gołuńskiego!
0 0
Pan Gołuński kiedyś wołał "moja gmina"
a teraz ma wołać "moja spółdzielnia mieszkaniowa "
NIGDY.
0 0
Ludzie co wy za bzdury piszecie ?nikt wam nie dogodzi a wy sami propagande siejecie.......
0 0
trzeba było iść na walne jak było ! i tak wybory były sfałszowane
0 0
Tylko PiS widzi falszerstwa i machlojki mysle ze ty kobieto do nich należysz.
0 0
do aaa!niestety pudło proszę pani
0 0
Miałem okazję kilkakrotnie rozmawiać o różnych sprawach z panem prezesem Kilmanem i mam o nim jak najlepsze zdanie. Ktoś mąci bo nie ma roboty a o kogo chodzi to wyżej już ktoś napisał. Szkoda ,ze niema wsparcia w radzie nadzorczej, ale skoro przewodniczącym jest p. Karczewski to ja wszystko rozumiem.
0 0
a cóż to pan Gogoliński się nagle obudził !??????!
A co zrobił ten pan Przewodniczący Rady Nadzorczej z listem z dnia 05.04.2011r. podpisanym przez 180-ciu Członków Spółdzielni o odwołanie Pana Killmana i Gogolińskiego z jego Radą - po tym jak ogromnej części Spółdzielców kazano dopłacać w ub. roku po 700 i po 800 zł do ciepła za rok 2010/2011!
Jaki był jego nadzór nad działalnością gospodarczą Spółdzielni i Zarządu ?????
Spółdzielca
0 0
pani Ewa to lizus całej spółdzielni!
0 0
chwali się ten pan po dyscyplinarce w Wejherowie że ma osiągnięcia w Kartuzach a ja jak dotąd widzę tylko drogie naprawy i dopłaty mam do ciepła.
zawsze miałam po sezonie grzewczym zwroty z powodu nadpłat za energię cieplną a za Killmana jakoś odwrotnie.
Luśka
0 0
Czemu ten dobry prezes polikwidował placyki zabaw dla dzieci na naszych Osiedlach?
A może to jest pomysł pani Ewy ?
Tomasz
0 0
pani Ewa to konkretna kobieta ......
0 0
Ja bym chciał wiedzieć kiedy wreszcie ruszy budowa garaży przy Derdowskiego ?
Przecież projekty są dawno opracowane panie prezesie Killman .
Edek
0 0
to prawda gdzie są te listy powinien je mieć pan Karczewski ale widząc po jego minie to chowa głowę w piasek!
0 0
Chciałabym więcej się dowiedzieć na temat treści listu Spółdzielców
do pana Gogolińskiego z dn. 05.04.2011r.?
Za co chciano odwołać Prezesa ze stołka i jakie sankcje wyciągnięto od tego pana za zarzuty z tego listu?
I za co dokładnie było dyscyplinarne zwolnienie tego prezesa ze Spółdzielni Energetyk w Wejherowie?
Marcia
0 0
Panie Przewodniczący Rady Nadzorczej - czy jest prawdą, że wobec pana prezesa toczy się jakieś postępowanie karne za jego działalność w Spółdzielni?
Regina
0 0
proszę zapytać przewodniczącego pana Karczewskiego
0 0
Garaży na Os. Derdowskiego nie będzie !!!
0 0
obecna rada nadzorcza jest jeszcze "lepsza " od poprzedniej.Szukaja stanowiska dla kilku swoich.A poza tym to całe biuro to jedna klika .
0 0
racja trzeba zmienić całe biuro oni tylko potrafią kawke pić dla interesantów nie mają czasu
0 0
cytuję : A co zrobił ten pan Przewodniczący Rady Nadzorczej z listem z dnia 05.04.2011r. podpisanym przez 180-ciu Członków Spółdzielni o odwołanie Pana Killmana i Gogolińskiego z jego Radą - po tym jak ogromnej części Spółdzielców kazano dopłacać w ub. roku po 700 i po 800 zł do ciepła za rok 2010/2011!
Jaki był jego nadzór nad działalnością gospodarczą Spółdzielni i Zarządu ?????
List podpisywały często osoby niemające pojęcia co podpisują,osoby starsze,którym pwoiedziano,że to w sprawie obniżek "za ciepło" .
Sprawa na Walnym skończyła się absolutorium dla prezesa co jasno pokazuje jaka wartość miał ten list inspirowany zagrywkami politycznymi bo inicjator nie miał odwagi się podpisać
Jeżeli chodzi o dopłaty za ciepło to kierunek właściwy to SPEC-PEC .Sprawa wygląda tak,że spółdzielnia otrzymuje fakturę od SPEC-u i ją reguluje. Węgiel nie drożał ? Paliwo nie drożało ? Nie bądźcie śmieszni z tymi swoimi oczekiwaniami ,że czynsz będzie w wysokości sprzed 20 lat :))))
Od wyborów do sejmu paliwo podrożało o 20 %,protestujecie pod stacjami? Nie,pyski w kubeł i siedzicie cicho .No i tak to wygląda.
Bardzo dobrze,że ludzie mają dopłaty,może w końcu pomyślą ,że trzeba sfinansować termomodernizację choćby zamiast pisać głupoty.
A co do p J Gogolińskiego to jak wskażesz jedną ,najmniejszą ale konkretną sprawę ,kiedy zadziałał wbrew interesowi mieszkańców to wtedy dopiero możemy pogadać.Wspomnianym listem ,ze względu na jego miałkość w treści można tylko d...podetrzeć.
pozdrawiam logicznie myślących spółdzielców ,oszołomom powiedzmy NIE !
0 0
Ta obecna ekipa rządziła (kilku członków w radzie było ) kiedy Wilszewski podpisał umowę z Biedronką ! Uwaga na nich !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niech to sobie sprawdzą !!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
KTO TO JEST PANI EWA ?
0 0
Pan Gołuński ma pracę i wcale mu nie po drodze ze SM!
0 0
DLACZEGO MIELIŚMY TAKIE WIELKIE DOPŁATY DO CIEPŁA W 2011-tym ROKU - PANIE KILMAN I PANI EWO ??????
Po 800,00 złotych !!!?????
Wy macie dobre zarobki i wam to obojętne.
A dlaczego ja nie mogę oczekiwać już na budowę garaży na
os. Derdowskiego? Przecież dokumentacja dawno gotowa za wielkie pieniądze od Członków !
A kiedy zakończą się procesy pana Prezesa o których wyżej mowa?
Ania
0 0
Napisz jakie procesy ma prezes bo wiem,że nie ma żadnych.
No konkretnie !
0 0
Ja także uważam, że pan prezes powinien się wypowiedzieć czy już oczyścił się ze wszystkich zarzutów w Wejherowie czy też nie?
W jednym z wywiadów prasowych z sierpnia 2010 roku w "Kurierze Kaszubskim" podał, że nie ze wszystkich zarzutów został zwolniony. Czy to nadal prawda albo czy tamten wywiad był nieprawdziwy?
A jeśli tak - to czy zaskarżył prezes Redakcję do Sądu o sprostowanie i przeprosiny ?
Jolka
0 0
Jeśli wypowiedział się Przew. Rady Nadzorczej, że nie ma żadnego wniosku o odwołanie Prezesa, jeśli potwierdza to sam Prezes, to nie rozumiem czemu służy ten artykuł, a w ślad za nim powyższe komentarze.
0 0
dlaczego ja miałem dopłatę do ogrzewania 700zł. czemu ogrzewanie nie kosztuje tyle co przed 20 lat?
0 0
Żądam opłaty za ciepło jak w latach 80-tych !!!
0 0
obywatel Drewka chce zamieszać . problemu nie ma ale dym trzeba robić.
0 0
Zamieszać chcą Ko.. Kw.. Da.. Kl...i Ka .
Kto zna temat ten wie o co chodzi.
0 0
myślę, że nie tylko obecna Rada Nadzorcza powinna znać ciemne i niewyjaśnione sprawy z działalności Prezesa i obecnego Zarządu Spółdzielni. /rozregulowane finanse = ogromne dopłaty!/
Powinni je poznać przede wszystkim Członkowie Spółdzielni, których majątkiem zarządza ten Zarząd.
Czy Spółdzielcy kiedykolwiek dowiedzą się za jakie sprawy został dyscyplinarnie zwolniony prezes z Wejherowa.
A jeśli te przewinienia powtórzą się również w Kartuzach - kto będzie za to odpowiadał ?
Felicjan
0 0
Niech nam żyje nieśmiertelny prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej !
NIECH ŻYJE ! - NIECH ŻYJE ! - NIECH ŻYJE !!!
0 0
Nie dajcie się zwieźć cwaniakom,którzy pod pretekstem wynajdowania u Killmana grzeszków z Energetyka chcą obsadzić swoich ludzi na stołkach,Ci nieudacznicy potrafią tylko dbać o siebie.Killman nie miał i nie ma żadnej sprawy związanej z Energetykiem,został tak samo jak inni oszukany przez skazane osoby. Zadzwońcie i zapytajcie. Pójdźcie do prezesa i zapytajcie wprost a nie jak tchórze piszecie .
U nas działa bardzo dobrze. Ale pewne osoby straciły pracę i chętnie wskoczyłyby na stołek Killamana.
0 0
zapytajmy nasz zarząd kiedy będą rozliczenia za wodę ! bo coś im długo schodzi pewnie myślą komu tym razem doliczyć ubytki ! to u nich normalne
0 0
brawo pani Zuzia ! ma pani racje
0 0
ciekawe jest to że pan prezes ma dużo wolnego i nie musi przyjeżdżać do pracy zawsze ma wytłumaczenie że musiał zostać z wnuczką w domu a kasa leci!
0 0
pani D z rady lubi sobie popisać na ekspresie :)))))))
0 0
A powiedzcie mi dlaczego prezes zarządu Spółdzielni nie urzęduje w piątki ?
Chciałabym aby np. prezes miał dyżury dla mieszkańców w piątki od godz. 15-tej. A ja się dowiaduję - i sama to stwierdziłam, że w piątki prezesa nie ma w pracy.
Czy on jest na 3/4 etatu ?
Tylko wtedy pracujący ludzie mogą przychodzić ze swoimi problemami do pana Prezesa - i tak powinno być skoro prezes chce być bliżej naszych spraw.
Renia
0 0
Zostawta prezesunia w spoko.
Jeździ chłopina z tego Wejera do Kartuz i swe życie naraża dla was darmozjady.
A że coś tam, gdzieś tam miał raz czy dwa to wyłącznie jego sprawka i on się za to musi spowiadać.
Odwalta się od pana prezesa - jak mówił nam Gogoliński
/z Żukowa/ - to ten pan był najtańszym nabytkiem Rady w tamtej kadencji.
A że dopłaty duże były ? - nauczcie się wreszcie w tej Spółdzielni oszczędzać, bo komunizm się już skończył 30 lat temu!
Za robotę się brać a nie narzekać na Prezesa i jego zarząd !
Darek.
0 0
Przemądrzały obrońco-komentatorze pod pseudo. "odpowiedź":
- powiedz tutaj wszystkim na Forum: Kto mianowicie poinformował Zgromadzenie Członków na Walnym o Liście Mieszkańców z kwietnia' 2011 i o treści skargi oraz o żądaniach Mieszkańców, którzy się tam podpisali ???
Ja byłam obecna na sali obrad od początku do końca i ani adresat listu czyli Gogoliński nie ujawnił treści Zbiorowej Skargi Mieszkańców ani też nie przedstawił jej prowadzący obrady pan Karczewski.
A mógł też zająknąć się na ten temat - główny BOHATER tego Listu czyli sam pan prezes!
A szanowny Gogoliński po swoim krótkim bełkocie nad sprawozdaniem z kadencji - to natychmiast zwiał z sali obrad tam gdzie pieprz rośnie.
Tak to sobie ułożyli ze swoim prezesikiem obaj panowie, co tyle naknocili w tej Spółdzielni!
Radziłabym nie filozofować nad cenami ciepła i skandalicznymi dopłatami w ubiegłym Roku!
Uważam, że należy rozliczyć to grube cwaniactwo Gogolińskiego za nieujawnienie treści Zbiorowej Skargi Mieszkańców i za inne sprawy.
Ona /treść Skargi/ podlegała dyskusji i ocenie Członków na Walnym Zgromadzeniu Członków - cwany forumowiczu pod pseudonimem "odpowiedź".
To byś dopiero widział absolutorium dla Twojego PREZESA !
Ewelina
0 0
- czyli należy zrozumieć że przebieg Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni Mieszkaniowej KASZUBY w 2011-tym roku został Zmanipulowany!!!!???
Spółdzielca.
0 0
Nowa" stara "rada nic nie zrobi poza szukaniem posadek dla niektórych jej członków.
0 0
Po lekturze waszych sensacji nt. prezesa coś mi się tutaj bardzo wydaje, że w Kartuzach będzie niedługo Mieszkaniowa Spółdzielnia Energetyk-Bis.
Jak ten Gogoliński to wykombinował i dlaczego cichcem uciekł zamiast bronić "najlepszego" prezesa ze wszystkich kandydatów?
A czy ten pan Gogoliński chociaż wiedział o czym z tymi kandydatami rozmawiać?
Czy mu ktoś tłumaczył co taki prezes powinien znać żeby cokolwiek robić a nie knocić?
Madzia
0 0
Nasz Umiłowany Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej
"Energetyk-Kaszuby" jest "niezniszczalny i niezatapialny" - a więc wiecznie żywy!
Jego sukcesy same mówią /krzyczą/ za siebie ....!
Hej! hej! - hop! hop! - hola! hola!
0 0
w piątki prezesa nie ma w pracy bo się zajmuje swoją wnuczką !!!!! a poza tym biura pracują do 14 bo muszą mieć szybko łikend
0 0
Nie było próby,bo wogole taka sytuacja nie miała miejsca.....
0 0
widać że pani trzyma za Ewunią !a może to pani!!!!!!!!!!!!
0 0
trzymać z Ewunią ! to proste bo ona ma dużo kasy przecież ma pensji 8-tyś pisało w gazecie!a wciąż jej mało i mało
0 0
Po jaka ch...... jest tam 4 kierownikow i 10 pracownikow biurowych ??????????????????????????????? ich PENSJE to nasze pieniadze ....Czas cos z tym zrobic.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
Przegonić całe ......
Jakoś nie widzę aby obecny prezes, co to miał dyscyplinarki żeby to on był od wprowadzania dyscypliny w Spółdzielni.
Ten właśnie stan w języku obcym od kaszubskiego ochrzczono PARADOKSEM !
0 0
radził bym zabrać się za ZEC a nie za kilmana! W OPECU to dopiero jest kółko wzajemnej adoracji! Hanasz, Dampc i grono pań z biura. Kasy mają w groma a nic tam nie robią. Po co komu prezes zastępca i tyle pań w biurze. Remontowym by lepiej dali kase. wszystko dzieje się pod kloszem CARYCY a poprzednio MGG i nikt z tym nic nie robi. A nasze pieniądze nie idą z dymem tylko do kieszeni nierobów.
0 0
Do Edka! Edziu garaż będziesz miał na Wzgórzu Wolności.
0 0
proszę zapytać prezesa dlaczego zawsze w styczniu jest przetarg na garaże na Derdowskiego!dla nich liczy się kasa
0 0
Ludzie odwolajcie go!!! Za duzo placimy pieniedzy a efektow nie widzimy!!!chyba kazdy sie z tym zgadza
0 0
Gdyby był ambitny to sam by odszedł.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz