Przybłąkał się do mnie pies (suczka), nie wiem jaka to rasa podobny do Shih tzu. Jasna, długa sierść pies był wygłodzony i zamrznięty. Jeżeli komuś zginął to proszę o kontakt *505191841*, równie dobrze oddam w dobre ręce ze względu na to, że nie bardzo mam czas się nim zajmować. Pies zaginął w okolicach ulicy Chmieleńskiej.
(Mariusz)
0
0
0
0
0
0
0 0
zaraz po niego przyjadę
0 0
już jadę
0 0
...zaginął to nie wiesz, ale wiesz gdzie "znalazł się" :)
0 0
Co to się k...a dzieje z ludźmi!!!!?????Nie rozumiem biorą sobie psa a później się znudzi i go wyrzucają ???CZŁOWIEK TO BRZMI DUMNIE ????ŚMIECH NA SALI!!!!JAK KTOŚ TRAKTUJE PSA JAK ŚMIECIA TO SAM JEST ŚMIECIEM!
0 0
Dokładnie masz rację, takich ludzi nie można nazwać nawet zwierzęciem, ciekawe czy jak dziecko się im znudzi to też je wyrzucą??