Lniska. Motocyklista zginął w zderzeniu z osobówką

Objazd przez pępowo

przykro..

- chodzi o teren zabudowany. Na drogach u nas panuje nerwica, agresja, rywalizacja, a potem trup jest co drugi dzień, przykro...

tragedia za tragedią :(

kierowco Tira, jak się kiedyś zdeklarowałeś i jest to prawdą ? i znawca LPG.
ten objazd do Żukowa nic nie daje.
Problem jest od Żukowa do Kartuz.
Wszyscy opanowali ten problem.

KTO TO BYŁ ? TEN KIEROWCA MOTOCYKLA?

To był scigacz, kamikadze. który miał pretensje do kierowców, że nie patrzą w lusterka.

Cały czas zablokowane

Moto-wariaci na drogach naprawdę nie mają wyobraźni . W tym tygodni dwa razy osuwałem się z drogi przed takimi dawcami . i do wszystkich bez wyobraźni walcie gdzieś w drzewa a nie w samochody gdzie znajdują sie niewinni ludzie .

za duża prędkość plus nie patrzenie w lusterka.

Podajcie, proszę, miejsce i czas pogrzebu, chcę go eksportować w tej ostatniej drodze. Rodzinie głębokie wyrazy współczucia!!

Wie ktoś kim był motocyklista ?

[*] spoczywaj w spokoju

no niestety, to nie był Jarek W. i farta nie miał, a grzać musiał nieźle, prawie przeciął Seata...

Czy to nie niebieski bandit? Z Somonina?

Szkoda osób jadących seatem, 3majcie sie i szybkiego powrotu do zdrowia.

KOLEJNY MOTO-DAWCA DO PIACHU!!! JEBAĆ GO I INNYCH KTÓRZY TAK JEŻDŻĄ!!!

to Romek z Pustek...

Wybitna wina kierowcy seata...
Do "@ABC": żadnego ścigacza tu nie widzę :D

jechal od gdanska a raczej lecial tym motorem ludzie na CB gadali ze jedzie samobujca,i co 2 km dalej tak zapier...lał ze go chlop skrecajacy w lewo nie widzial nawet.a jak mial go zauwazyc jak lecial z 200km/h albo i lepiej.sam tego chcial

Jesteś jakiś kurwa jebniety jestem obcą osobą osobą dla motocyklisty a za ten komentarz obrażający jego to bym ci morde obił pedale miekka faja z ciebie i tyle !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gratulacje dla kierowcy samochodu zabiłeś człowieka okaleczyłeś żone i dziecko, teraz powienien to uznać sad i wsadzić Cię do wiezienia

Na tym odcinku jeżdżą tak szybko,że tylko huk daje-mają prawie 200 na liczniku...Szkoda ludzi z seata...

Myslę, że byłoby rozsądnym zamknąć forum pod tym artykułem.

po co ten na motorze jechał 200 km na godz skoro tam jest ograniczenie do 90 a gdyby tak np na zakręcie się znalazł i byłbym tam piasek po deszczu to ciekawe do kogo wtedy tacy mielby pretensje

A czy wiadomo już kim była ofiara? Ktoś stąd , czy może jakiś wczasowicz chciał się wyszaleć ?

tylko współczuć rodzinie motocyklisty i tej z seata i prosze nie piszcie głupich komentarzy bylem przy tym wypadku fakt motocyklista nas wyprzedził i jechał szybko ale my kierowcy z samochodów też musimy mieć oczy otwarte i uważać tym bardziej jak jedziemy z rodziną . Byłem przy motocykliście i widziałem jak on umiera po chwili już tętno nie było wyczuwalne tragedia jemu już nie można było pomóc a kierowca z seata będzie mósiał żyć z tym współczuje i życze jego rodzinie szybkiego powrotu do zdrowia

no niestety...powinni zalozyc radary,przeciez nie ma zadnego radaru na odcinku Kartuzy-Zukowo,i zrobic lepsze drogi tzn.(szersze) nie dziury, jakie sa wystepuja w polsce,obwodnica takze by sie przydala,a mieszkam w zagranicy i co chwila slysze jakie wypadki do tego smiertelne,o kierowcach nie wspomne:)

PS. Nie kwestionuję przekroczenia prędkości przez motocyklistę, ale nie jestem w stanie obliczyć prędkości samochodu.

Z drugiej strony, czy uczciwie zastanowiwszy się nikt z nas nie jechał na tej długiej prostej 18km/h ponad limit dopuszczalny?

"sami" się wykruszą jeżeli nie zwolnią i nie zachowają zdrowego rozsądku. Drogi i kierowców jakich mamy takich mamy i nie ma co się obrażać tylko jeździć ostrożniej. Trudno. Fabryka dała ale sytuacja na drodze rzadko pozwala odkręcić przepustnicę.

P.S Swoją drogą, gdy w środku nocy motocyklista pod oknem mojego domu sprawdza "ile właściwie fabryka dała" tak głośno, że cała rodzina wyskakuje z łóżek i dalszy sen ma z głowy to życzę Im tego czego życzę...

@ konkret : Człowieku, o czym Ty piszesz? Nie czytałeś poprzednich komentów? Wyprzedzał wszystkich jak wariat, na cb mozna było posłuchac. skad masz taki wzor? a masa kierowcy z motorem? Spójrz na zniszczenia seata, musiał mieć minimum 150!! Co to jest dla takiej maszyny? 6 sekund? Bronisz swojego, ale prawda taka, ze szalejecie tam gdzie nie trzeba, w takich godzinach, ze jak cos nie wyjdzie, to ze soba jeszcze niewinnych zabierasz!

spójrz na zniszczenia motocykla - gdyby faktycznie jechał 150km/h to z maszyny nic by nie zostało, a tu tymczasem nawet lagi z półki nie zostały wyrwane
lewoskręt najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem motocykli

ta prosta jest naprawde niebezpieczna, na wierzcholku w lniskach mozna juz isc ponad 200 a na prostej 300 km/h na kagańcu, takie realia sa a nie tam 200 km/h

Wielka tragedia, skąd był motocyklista, kiedy pogrzeb w jakiej parafii.Wyrazy współczucia dla rodziny.

Zawsze mscicie sie na moyocyklistach, tak jakbyscie nigdy nie przekroczyli dozwolonej predkosci. Co za roznica czy jechal 200km/h czy 300 skoro jechal prawidlowo!!! Kierowca seata nie zachowal nalezytej ostroznosci i zabil czlowieka!! Jest winny i powinien odpowiedziec za swoj czyn. Szczerze wspolczuje rodzinie motocyklisty. Lacze sie z Panstwem w bolu i tregedii. RIP.
Bedziesz mial pochowek godny krola- motocyklisci- laczcie sie i odprowadzcie brata.

Btw, to nie byl Bandit z Somonina
To Honda Cbf 1000.

Oj jak dobrze mieć kamerkę w motocyklu i co niektórym utrzeć nosa. Żałosne jest to, że obwiniany jest motocyklista. Niestety na drodze nie jesteśmy równi a szkoda bo ja jadąc na motocyklu was kierowców osobówek traktuje na równi, ustępuje wam pierwszeństwa, jeżeli robicie mi miejsce przejeżdżam i dziekuję. Szkoda, że żyjemy w takim kraju a nie innym.

Mieszkam niedaleko miejsca, gdzie doszlo do zdarzenia od urodzenia. To ile bylo juz tam wypadkow jest nie do zliczenia, kierowcy dostaja malpiego rozumu na tym odcinku, juz nie wspomne o kierowcach tych cudownych motorow, ktorzy rozpedzaja sie na tyle, ze potrafia obudzic spiacego rykiem maszy. Za kazdym razem skrecanie do domu jest niesamowitym stresem, bo nie wiesz, czy za chwile jakis wariat nie zacznie cie wyprzedzac, albo ktos rozpedzony do 200 km/h nie zdazy zahamowac i wjedzie ci w tylek !!! przeciez tam sa domy i kazdy normalny powinien liczyc sie z tym,ze moze wybiec zwierze, moze skrecac auto do swojej posesji itd, to nie autostrada do cholery ,kiedy kierowcy w koncu to zrozumieja i zachowaja zdrowy rozsadek !!! Uwazam, ze przyczyna wypadku byla przede wszystkim nadmierna predkosc poruszajacego sie motorem, z reszta jest wielu swiadkow, ktorzy pisza , ze kawalek wczesniej na zakretach wyprzedzal na trzeciego z ogromna predkoscia, a w momencie kiedy mial okazje rozpedzic sie z gorki, to juz sobie wyobrazam... NIech spoczywa w pokoju, ale zycze wiecej rozsadku motocyklistom! Czesto to my kierowcy osobowek musimy sie usuwac z drogi,zebyscie sie gdzies nie rozwalili, bo wpychacie sie na chama, zero wyobrazni, tylko predkosc w glowie...

znałem faceta !!! Super gość . Wspaniały człowiek . Żegnaj Tomek

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie. To przykre że ginie kolejna osoba z pasją. Jesteśmy kierowcami, zakładamy że znamy przepisy i kulturę jazdy, a jednak . . . Ja w sezonie śmigam na motorze po za samochodem, i tylko zdrowy rozsądek, przewidywanie sytuacji na drodze i szczęście może nas uchronić. ps motocykliści jeździjcie ma światłach drogowych

Coż za kretyński komentarz ???:) Wg Ciebie nie ma znaczenia czy jechał 200 czy 300 bo jechał prawidłowo ??? No chyba raczej nieprawidłowo bo znacznie przekroczył prędkość. W takim razie wszyscy jeździjmy 200km/h zgarniajmy pieszych z przejść a wolniejszych spychajmy do rowu. Jak dla mnie to w takim przypadku wina jest obustronna. Zarówno ten co wyprzedzał złamał przepisy bo jechał znacznie za szybko jak i ten co skręcał złamał przepisy bo się nie upewnił że nic go nie wyprzedza. Poza tym samochód na pewno miał włączony kierunek co jest sygnalizacją również dla wyprzedzającego. Jeśli rzeczywiście jechał 200 to pewnie w ogóle kierunku nie widział. Zawsze musimy się kierować zasadą ograniczonego zaufania. Często widzę że ktoś pokazuję kierunkiem zamiar skrętu a skręca np w przeciwną stronę. Droga to nie tor wyścigowy. Zawsze warto zwolnić żeby żyć !! Jak się chcecie ścigać to na zamknięty tor ! Tyle w temacie !
Serpico

Powie mi ktoś jak on się nazywa? i skąd pochodzi?

Niestety mentalość kierowców samochodów jest taka że są królem szosy a czasami jak widzi się w lusterku motor to wystarczy zjechać lekko i przepuścić motor ale taki jeden z drugim to jeszce by się ścigali z motorem choć nie mają szans. Ja widząc motor to zjeżdzam troszkę i przepuszczam bo nic mnie to nie kosztuje a podziękowanie ze strony motocyklisty zawsze jest miłe ale w naszym kraju to jeszcze duzo czasu upłynie zanim zaczniemy wszystkich uczestników ruchu traktować na równi i nauczymy się życzliwości na drodze i żebyście mnie zaraz nie zlinczowali że odezwał się motocyklista to nie jeżdzę motorem :)tak samo jest np: z wymijaniem roweru dlaczego tak mało kierowców mija rowerzystę z bezpieczną odnegłością 1 m, bo rower się nie liczy niech zjedzie na pobocze bo ja jadę samochodem i ot taka mentalność kierowców.

Tomek, byłeś naprawdę super kumplem. Na zawsze zostaniesz w Naszej Pamięci!!!

Skąd był Tomek? Ile miał lat?
Kierowca seata odpowie za Jego śmierć. Bo wszyscy są mądrzy i zawsze wina spada na w tym jak i w wielu innych przypadkach na niewinnego motocykliste!
Kierowca seata chyba zamknął oczy na chwilę i nie dość,ze zabił Tomka to jeszcze zabił by pasażera- który możliwe,ze lada chwilę również zginie przez jego głupotę!

Skąd był Tomek? Ile miał lat?
Kierowca seata odpowie za Jego śmierć. Bo wszyscy są mądrzy i zawsze wina spada na w tym jak i w wielu innych przypadkach na niewinnego motocykliste!
Kierowca seata chyba zamknął oczy na chwilę i nie dość,ze zabił Tomka to jeszcze zabił by pasażera- który możliwe,ze lada chwilę również zginie przez jego głupotę!

wina seata i koniec on seata nie wyprzedzał jechał z przeciwka ONA ZAJECHAŁA MU DROGĘ tam jest prosta więc go widziała a że myslała że zdąży jej wina i koniec ma chłopa na sumieniu

za flot... takie zniszczenia to on musial grzać na tym motorku... przykre

przynajmniej liczba przeszczepów wzrośnie, hahaha

Znałem motocyklistę. Tomek był odpowiedzialnym i zrównoważonym mężczyzną, mężem i ojcem dwójki dzieci, świetnym, otwartym na ludzi człowiekiem. Nie był typem szaleńca na jezdni. W tej sytuacji nie dano mu szansy. Wielki żal.

daruj sobie!!! zginął człowiek!!! jak nie umie określić prędkości zbliżającego się pojazdu to nie powinna siadać za kierownice!! Samochód to nie zabawka i potrafi zabić. Niestety kierowcy lekceważą motocyklistów- a bo mniejszy i nic mi nie zrobi!!! Albo skręcam bo tam wolne tylko jakiś motocykl jedzie pewnie skuter i jedzie 50km/h to zdążę!!! Domniemam że jakby samochód jechał to seat stanąłby jak wryty!

Ewidentna wina kierowcy Seata... niestety bardzo wielu kierowców nie rozgląda się odpowiednio przed wykonaniem manewru, a motocykl jeszcze trudniej dostrzec niezależnie do tego, z jaka porusza się prędkością. Powód prosty - większość kierowców rozgląda się za innymi samochodami, a nie po prostu za jakimikolwiek użytkownikami drogi.
Zawsze jest tez możliwość, że motocyklista miał wyłączone światła mijania... to też niestety wbrew często powtarzanym tutaj teoriom "znafcuw" ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa.

@do ???????

Gdyby jechał 200km/h, to z jednego Seata zrobiłyby się prawdopodobnie dwa.

jeżdżę trochę i powiem szczerze - jak widzę debili na motorach to życzę im żeby walnęli w drzewo , polecam szczególnie ich wyczyny w soboty i niedziele, obłęd że debile nie wybiją się na drzewach, szkoda mi kierowcy z auta bo pewnie on będzie winny temu, że debil na motorze zasuwał jak idiota o czym piszą internauci np na kartuzyinfo, mam nadzieję że ten z osobówki wybroni się bo ciężko skręcić w lewo jak baran zasuwa z 200 km na godzinę i notorycznie łamie przepisy ruchu drogowego

W motocyklach światła mijania włączają się automatycznie po przekręceniu zapłonu...

jeżeli chcesz być wiarygodny to napisz, że światła włączają się po przekręceniu kluczyka w TWOIM motocyklu - nie każda maszyna ma ten wynalazek

Do expertów :
-to kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo . Jakim głupkiem trzeba być aby nie rozumieć artykułu oraz nie wyciągnąć wniosków z zamieszczonych tutaj zdjęć ?
-motocyklista nie miał tutaj winy !
_redaktor ma tutaj winę ze pozwala na obrażanie nieżyjącego - nie usuwa obrażliwych wpisów co świadczy że nie panuje nad tym portalem

chcecie powiedzieć, że taki motocykl kupuje samobójca?? Wydaje na niego kupę szmalu żeby osierocić swoje dzieciaki?? Proponuję, abyście rąbnęli się czymś ciężkim, to może dotrze do was znaczenie słowa "pasja". Honda którą jechał, należy do grupy motocykli tzw. szosowo-turystycznych. Doskonałe hamulce oraz silnik generujący nieco ponad 100KM mają zapewnić bezpieczeństwo. Czy tym motocyklem da się jechać 200km/h? Da sie, ale użytkownicy tyle nie jeżdżą, ponieważ nie w tym polega przyjemność. A co wyprzedzania na 3go opisanego w komentarzach - pozostaje przemilczeć. Wyprzedzał tam, gdzie miał możliwość i w sposób bezpieczny. Sam 2-3km wcześniej zjechałem do prawej, bo nie muszę Jemu nic udowadniać. Zrobiłem Jemu miejsce, bo mnie to nic nie kosztuje. Niestety kawałek dalej ktoś uważał inaczej

kierowca osobówki ma winę, tylko czy to usprawiedliwia szaleńcze wyczyny motocyklisty ? czytając komentarze na kartuzyinfo wychodzi, że sam prosił się o śmierć więc ją dostał, jedno co dobre to to, że rogówki znowu będą na kolejny przeszczep

Cieszy cię to ze rogowki na przeszczep ???
jakim trzeba być burakiem aby cieszyć sie z czyjegoś nieszczescia !
zapewne jestes dobrym katolikiem co niedziele chodzisz do kościółka

zapytaj ty byle medyka zanim następnym razem napiszesz taką bzdurę, czy z człowieka po takim wypadku cokolwiek nadaje się na przeszczep

ja nie jeżdżę jak buraki na motorach hahahaha, chłopcy z kompleksami co kupują szybkie maszynki, niech im ziemia lekką będzie ;)

do @xxx
widocznie nie rozumiesz co to pasja, wystarcza tobie zaspokojenie podstawowych potrzeb jedzenie picie itd... To że nie potrafisz zrozumieć innych świadczy o tym jaki jesteś płytki.

TU NIE MA SIĘ Z CZEGO CIESZYĆ ! Ofiary wypadków motocyklowych TO NIE DAWCY. Ludzie w temacie o tym wiedzą.

idąc twoim tokiem myślenia ludzie nie powinni kupować sobie szybkich samochodów, motocykli, dużych domów, łodzi bo ktoś może pomyśleć, że mają kompleksy?????Żal mi ciebie...

Zgadzam się z Tobą. Powinni kupować sobie VW Golfy III koniecznie z tubą w bagażniku. To jest lans !!!

Przykra sprawa, Tomek nadal by żył, gdyby nie głupota kierującej setem. Nie dość,ze zabiła Tomka to jeszCze niebawem dowiemy się o śmierci pasażerki seata. Współczuję rodzinie i dzieciom tragicznie zmarłego motocyklisty. Współczuję również kierowcy seata, przez jedną głupią, przemyślana decyzję zmieniła swoje życie w koszmar. Ewidentnie to ona popełniła błąd, Tomek poniósł bezsensowna śmierć. Dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć, ze gdy jest ciepło na ulicach spotkać można nie tylko samochody!! Brak wyobraźni. RIP Tomek..

JAK MOŻNA TAK BEZMYŚLNIE ZAJECHAĆ DROGĘ MOTOCYKLIŚCIE !!! KIEROWCA SEATA POWINIEŃ SKOŃCZYĆ W PIERDLU DO KOŃCA ŻYCIA !!!

ZAWSZE znajdzie się jakiś wieśniak, który chce zjechać a to w lewo a to w prawo i do TEGO JESZCZE WYMUSZA tak jak SEAT !
Kierowca SEATA dożywocie !!!

Skąd ten Tomek był???? [*] ????

To nie była wina Seata !! Po prostu nie wiedział nadjeżdżającego motocyklisty, nie potrzebne jechał tak szybko i tyle !!!!

dożywocie to już dostał crazy motocyklista hahaha

Motocyklistam, który zginął jechał z Gdańska i mnie wyprzedził. Wcale NIE JECHAŁ jak wariat. Poprostu każdy by w ten sposób jechał motocyklem ! Ja jechałem ok 70 km/h. On więc musiał jechać ok 100-120 km/h. Poprostu KIEROWCA z SEATA albo był nieprzytomny albo nie widział motocyklisty albo z pełną świadomością wymusił skręt w lewo BO NIE CHCIAŁO MU SIĘ POCZEKAĆ !!! SKANDALICZNE zachowanie kierowcy z SEATA. Uważam, że powinien otrzymać najwyższy możliwy wymiar kary i dożywotni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów !

Kierowca Seata powinien być niewinny. Mam nadzieje że nic sie nie stanie matce i córce :(

mam nadzieję że powołają biegłego i wina obu kierowców będzie, tak więc niech ten z seata za bardzo się nie martwi, będzie dobrze !!!!!!!!

może ci sie nie chciało poczekać ! Dobrze znam tą droge i wiem dlaczego był ten wypadek !! Gdybyś wiedział jak ta droga wygląda zrozumiał byś kierowce seata a nie gadasz jakieś bzdury..

a jak niby wygląda ta droga ? hahaha

niby wina obopólna skoro motocyklista jechał prawidłowo??
Dla zasady? tylko jakiej???

ja czytam w niektórych komentarzach że jechał jak pirat

Wygląda tak: Motocyklista jechał z Gdańska, i jechał z dużej górki i potem jest pod górkę. Górka jest tam gdzie zjeżdżał Seat więdz miał prawo go nie widzieć kierowca jadący Seatem. A to już nie moja wina że motocyklista jechał z taką prędkością że nie zdążył wychamować !! A Kierowca Seata nie patrzał już w bok jak wjeżdżał na podwórko więc motocyklista wjechał w Seata.

Skoro sądzisz, ze seat nie miał winy lub wina leżała po obu stronach to z przykrością stwierdzam, ze jesteś debilem!!
To seat wtargnął na przeciwległy pas ruchu!! Obojętnie z jaką prędkością jechał motocyklista miał pierszeństwo przejazdu

najpierw idioto dokształć się z przepisów ruchu drogowego a potem zabieraj głos, moim zdaniem ze zdjęć wychodzi że może być współwina, niestety nie było mnie na miejscu żeby znać szczegóły ale wina będzie nie tylko tego z seata więc niech pan z seata za bardzo nie martwi się, będzie dobrze

oby za chwilę ten z seata nie powiesił się bo znowu będą płacze na forach ze to przez policję hahaha

Wymagacie od kierowców samochodów myślenia, stosowania zasady ograniczonego zaufania, czy patrzenia w lusterka. Te same wymagania należy postawić kierowcom motorów. Ponadto nie widziałem jeszcze kierowcy samochodu, który na takiej ulicy pędzi ponad 200, zaś motocyklistę wielokrotnie.

Widziałem ten wypadek, kiedy motocyklista mnie minął miał przed sobą pusty pas aż do następnego wzniesienia a na pewno nie zwolnił. Zgodnie z przepisami kierowca seata jest winny. Ale nie widziałem na miejscu jakiegokolwiek śladu hamowania motocykla. Wystarczyło ze kierowca seata spojrzał w lusterko by sprawdzić czy nikt go nie wyprzedza a motocykl był już przy masce. Motocyklista jechał pod ostre słonce i mógł nie widzieć kierunkowskazu w seacie wiec nawet nie zwolnił. Nie życzę nikomu takiego zdarzenia.

Obraża mnie ta dyskusja.
Zginął wspaniały człowiek, pełen humoru, ciepła i radości zycia. Świetny ojciec i mąż, doskonały kolega. TOMKU, NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ! Nie zasługiwałeś na taki los, a już na pewno na takie komentarze! Tyle razy miałam do Was dołaczyć, a tu się okazuje, że już nie będę mogła!
Człowieku z Seata -też bardzo mi przykro!

To tobie radzę dokształcać się z przepisami ruchu drogowego, gdyż większość wyżej zapisanych komentarzy mają słusznosc. Winę ponosi kierowca samochodu, z tytułu, iż zginął motocyklista zapewne stwierdza wspolna wine. Bo tacy ludzie jak ty idioto zawsze widza tylko wine jednosladu, ciekawe dlaczego wasze umysly sa az tak zamknięte i oporne

Skąd jest ten motocyklista? ktoś z naszej gminy?

Ci z GKA wiecznie taranują drogę między Żukowem a Gdańskiem !

Ale też Ci z GKA taranują drogę między Grzybnem a Gdańskiem

Wskazówka zatrzymała się na 130 mil. Odpowiedzialny ojciec???

Tomka znałem 15 lat i nie wierzę aby był jakimś tam szaleńcem !!!
Był miłym i sympatycznym kolegą . Niestety seat zakończył jego żywot .
Będzie nam Ciebie brakowało . Kondolencje dla jego rodziny

To jak w czasie uderzenia przesunie się i zablokuje delikatna wskazówka w luźnym mechanizmie to czysty przypadek. Nie ma czegoś takiego jak "wskazówka zatrzymała się". Strażak, naukowiec z Ciebie to nie jest.

Co do wypadku: Po raz kolejny to samo.

Dlaczego 98% kartezjan nie rozumie dlaczego ma OBOWIĄZEK patrzeć w lusterko przed wykonaniem manewru skrętu. I nie ważne, że stoi i że za nim jest inny samochód.

Panie redaktor. Pan widzę żywi się kłótniami zawziętych Kaszubów. Gdzie jedni i drudzy jeździć pojazdami nie powinni.

Może tak do standardowych i jasnych wypadków dołączać komentarz jakiegoś speca z drogówki z małym szkoleniem dla Kaszubów co kto zrobił źle i jak się powinno zachować na drodze. To miałoby jakiś sens.

Psioczenie na prędkość mnie już wkurwia. Bo jak wypadek, to prędkość. Jak na drodze jedziesz przepisowo to cię obtrąbią i zniszczą, a ruch na zabudowanym idzie i tak 70-80 a poza tak z 120. I jakoś nikt jadąc nie uważa tego za złe.

Bardzo współczuję Wam chłopaki,że musicie brać udział w tego typu akcjach. Strasznie i masakrycznie to musiało wyglądać...
Jesteście bardzo dzielni.Podziwiam

Madziu, nawet nie wiesz jak mi przykro. Tomek był świetnym facetem, zawsze radosnym, pełnym pasji, nie mogę jeszcze uwierzyć w to co się stało. Jest i zawsze będzie w naszych sercach. Motocykliści!!! Uważajcie na siebie, ściągnijcie czasami rękę z gazu, bo my,wasze żony i partnerki kochamy was i jesteście nam potrzebni.

Ludzie mają różne pasje, ale jazda na motocyklu na ruchliwej ulicy, wśród pędzących samochodów jest dla mnie przerażająca! Motocyklista chroni się tylko kombinezonem i kaskiem - to przecież NIC! Uważam,że jeżeli facet ma rodzinę i czuje się za nią odpowiedzialny nie powinien wyjeżdżać na tak ruchliwe drogi. Współczuję żonie i rodzinie zmarłego! Przeżywają na pewno prawdziwy dramat. Podobnie współczuję stronie związanej z seatem. KOSZMAR! Oby ta sytacja była przestrogą dla innych...

Znałam Tomka, przesympatyczny, przemiły człowiek z sercem na dłoni. Współczuje całej jego równie cudownej rodzinie. Aż serce boli gdy czyta się te okrutne komentarze. Żegnaj Tomku.....

Bardzp dobry apel dała "Przyjaciółka"! Popieram!
TRZEBA UWAŻAĆ,bo kazdy ma gdzie i go kogo wracać!

spoczywaj w pokoju kolego

Samochód skręcał W LEWO. Motor uderzył w drzwi pasażera!! Gdzie tu patrzeć w lusterka? Włącz myślenie. Przy 200km/h pojazd pokonuje 55 m na 1 s

Sorry że każę ci włączać myślenie. Ty nie masz czym myśleć. Przepisy co do prędkości są po to aby dzieci nie traciły rodziców baranie.

Tomek był wyjątkowo sympatycznym człowiekiem, otwartym, mądrym i z wielkim poczuciem humoru. Naprawdę nie mogę uwierzyć w to, że go już nie ma. Nie tylko ja- wszyscy współpracownicy z firmy, w której pracował są dzisiaj od rana roztrzęsieni do granic możliwości. Wielka i niepowetowana strata. Wyrazy szczerego współczucia rodzinie.

skąd ta pewność że motocykl jechał 200?? Jazda TAKIM motocyklem ponad 200 to żadna przyjemność!!!

ten jeden raz muszę się zgodzić z xxx odnośnie jego wpisu co do kontroli i usuwania obraźliwych opinii

seat już dawno skręcał w lewo a to że idiota zasuwał motocyklem z 200 na godzinę i walnął w niego to już jego problem że teraz wącha kwiatki od spodu, jedna rada dla jego kolegów z motorków - JEŹDZIJCIE BARANY PRZEPISOWO a nie jeździcie jeden obok drugiego

jakby "już dawno skręcał w lewo" to dostałby w tył, lub bagażnik tłuku - ewidentne zajechanie drogi przy lewoskręcie

Według przepisów kodeksu ruchu drogowego bezsprzeczną winę ponosi kierujący seatem. Koniec.

a ile jechał motocyklista ? nie wiem też jakie jest ukształtowanie terenu tam w Lniskach czy jest łuk drogi czy wzniesienie, będzie to miało też duże znaczenie dla ustalenia sprawstwa wypadku. przecież nie można skręcić w lewo w 0,1 sekundy bo zza zakrętu wyskoczy nam pirat na motorze z prędkością 200 km na godzinę. fizyki nikt nie oszuka i dlatego najprościej jest jeździć zgodnie z przepisami a nie jak oszołomy z zakutymi łbami

jak obliczył strażak, jadąc 200 na godzinę w sekundzie pokonujemy 55 metrów drogi a przecież nikt np nie skręca w lewo czy prawo z dużą prędkością więc czasami już skręcamy i nic nie poradzimy na to że baran na dwóch kółkach po prostu wjedzie w nas, chyba że posiadamy Bugatti Veyron który ma silnik o mocy 1001KM, wtedy może uda się uciec przed piratem

a co ty biegły jesteś czy udajesz mądrego ?

a skąd ty k...wa wziąłeś te 200 km/h? Oto wcześniejszy wpis rafala, którego motor wyprzedzał "Motocyklista, który zginął jechał z Gdańska i mnie wyprzedził. Wcale NIE JECHAŁ jak wariat. Poprostu każdy by w ten sposób jechał motocyklem ! Ja jechałem ok 70 km/h. On więc musiał jechać ok 100-120 km/h.", po drugie Baranem to jesteś ty,obrażasz nieżyjącego faceta,który był super gościem. Jesteś dupkiem i daruj sobie te twoje nędzne komentarze!!!

Czy wiadomo już kiedy i gdzie będzie pogrzeb?

Dlaczego wrzucacie wszystkich do jednego worka? TO JEST CHORE! Kierowcy osobówek powodują więcej wypadków ! Mają polonezy, wieśwageny i pchają się. Moto zdąży bo jest małe i się wszędzie wciśnie. A osobówka nie. BOLI mnie to, bo sam jeżdzę i wiem co to znaczy byc "tym gorszym" bo motocykl.


Pomyślcie, że nie każdy motocyklista ma nie wiadomo jaki odchył żeby w takim ruchu jechać 200 km/h. Mamy rodziny, dzieci, dziadków i mamy do kogo wrócić. Też chcemy żyć! A Wy wszystkich do jednego wora wszechwiedzacy Kaszubi.

A nie mógł poczekać tym seatem sekundki, skoro tak szybko jechał? Bezwzględna wina osobówki. Na co się wpieprzał pod koła?

ktoś napisał "że nie widział motoru bo szybko jechał". I tak wina kierowcy bo go nie widział. Nawet gdyby jechał moto za szybko, to i tak wina kierowcy. Mógł poczekać, zasada ograniczonego zaufania a nie polaczkowy pośpiech "bo minuta zbawi".

Wiem, że w piątek w Gdańsku, ale nie wiem dokładnie gdzie.

Czy kierowca Seata otrzymał pomoc psychologa ???

Do Przyjaciółki jak będziesz wiedziała coś więcej to daj znać. Dzięki.

...a czy rodzina motocyklisty który został zabity dostała psychologa?

Jestem kierowcom tzw.Tira chociaż to błędne określenie ale nie o tym mowa. Pierwsza zasada gdyby motorek popierdalał zgodnie z przepisami max 90 km/godz .Zachował również drugom zasadę ograniczonego zaufania to nadal byłby wśród nas.Każdy adwokat z wyższej półki wynegocjuje uniewinnienie .

Tomek był super facetem, i nie ma znaczenia kto jak i z jaką prędkością, zginoł mój kolega!
Kondolencje dla rodziny.

ten odcinek drogi jest najgorszym odcinkiem całej mojej drogi do pracy co dziennie !!! ja się poprostu boję się tamtędy jeździć, tam ludzie próbują nadgonić cały stracony czas w korkach i cisną w gaz ile fabryka pozwoli.

Ludzie skończcie wydawać wyroki kto miał winę, a kto nie, ponieważ w Polsce istnieje taka instytucja jak Policja i Sąd, która się tymi sprawami zajmuje i to oni słuszny wyrok wydadzą. Czytając te (głupie) komentarze wnioskuję że nikt z was takich funkcji nie pełni. I tak nota bene przestańcie obrażać kierowcę seata jak i motocyklistę.

tylko że nie wiem czy wiecie, ale w zeszłym roku kobieta wyjeżdżała z podporzadkowanej w okolicy Rekowa Górnego (droga Reda - Władysławowo) i wymusiła pierwszenstwo młodemu motocykliscie. On zginął, ona uniewinniona. I co? Też na nim psy wieszali że jego wina bo motocykl. Dlaczego? STEREOTYPY! Boicie się powiedzieć że to wina osobówki bo sami nimi jeździcie. To Wy powodujecie wiele wypadków w których giną ludzie, to Wy gadacie podczas jazdy przez telefon albo wpadacie w poślizgi zimą. Tacy święci...

@ABC. jak zdobede twoje IP to cie rozkurwie za ten komentarz

nie macie pojęcia co za bzdury wypisujecie!!!!Boże daj siłę i dużo zdrowia by rodzina z seata wyszła z tego okropnego wypadku :-( :-(

najpierw jebane debile dowiedzcie sie kto zawinil a nie komentujcie,ze to debil i dawca .to byl doswiadczony motocyklista a szmata z seata wjebala mu sie pod kolo ... niestety ten skurwiel co chcial szybko wjechac w posesje przezyl a Tomka juz nie ma !!!

do dres : mam nadzieje,ze kierowca seata zdechnie a co do pasazerow niech zyją długo i szczesliwie

do moto: jak możesz tak okropnie życzyć kierowcy, to nie była tylko jego wina!!
gdyby motocyklista tak szybko nie jechał, a miał prędkość ogromną to do tak tragicznego wypadku by nie doszło i prawdopodobnie by żył!!!

W życiu piękne są tylko chwile. Współczuje Magdzie.

Wstyd się przyznać że ja też pochodzę z tego kraju co NIEKTÓRZY Ci komentujący bezmózgowcy wyżej.

Co wy ciagle z tym gdyby motocyklista tak szybko nie jechal? Przeciez do cholery nikt z was nie wie ile mial na liczniku, nigdzie tego oficjalnie nie podano, wiec darujcie sobie ten argument. Po prostu kierujecie sie stereotypamu, ze kazdy kto jezdzi na motorze to wariat i samobojca. Gowno prawda. Dajcie czlowiekowi spoczywac w spokoju.

1. kierowa seata powinien dożywotnio stracić prawo jazdy. 2. powinien dożywotnio płacić alimenty. 3. powinien nauczyć się jeździć, a nie myśleć tylko o sobie, 4. kierowcy super bryk, typu seat, golf jeźdzący 40km lewym pasem surowe mandaty za utrudnianie ruchu w komunikacji. często kierowcy uważają że kupując samochód trupa na giełdzie mają super bryke, a potem nie mogą w możliwe szybkim czasie opuścić skrzyżowania. Pace....

TOMKA porzegnamy w piątek o godz.11 na cmentarzu SREBRZYSKO

Cóż... Stało się. Szkoda tylko jednej rzeczy. Tomek-motocyklista zapomniał że nie wszyscy są tak wytrawnymi kierowcami... Mógł pomyśleć że z przeciwka jedzie "łajza", "baran", "ciota"... i nie byłoby sprawy. Stara prawda mówi JADĄC-PRZEWIDUJ... jakkolwiek to rozumieć!!!

gdyby moto jechało wolniej to by sie nic nie stało - tak piszecie. A gdyby on skręcił później o kilka sekund to cos by sie stalo? WASZA LOGIKA MNIE ROZPIEPRZA.

Logika mówi również o OGRANICZONYM ZAUFANIU do innego uczestnika ruchu-jakkolwiek to rozumieć... I nie logika się rozpieprza (XYZZ) tylko biker...

Gdy doszło do wypadku licznik motocyklisty zatrzymał sie na 180 km/h
Ps: Motocyklista musiał hamować wiec jechał ponad 200 km/h !!!

Tak to już jest. W życiu wszystkiego nie przewidzisz. Tak miało być.

kup sobie hulajnoge i testuj w parku rozrywki. Uwazajcie na tego kolege bo tez zajedzie Wam droge, to czuć........ a może kolejny który kupił prawko i boi się poruszac na drodze ? Jedyny argument : prędkość - żal człowieku;

hahahahaha doprawdy śmiech czytać komenty, frustraci z jednej i drugiej strony, a już niezły jest "moto", taki cwany jesteś? to pojedź do kierowcy seata i mu w twarz wyszczekaj kozaczku w blokach zesrany, Panie Drewka kasuj Pan wszystko!!!

podaj adres kierowcy seata, tez bym go zobaczyła.

A msza będzie też? Jak tak to w jakim Kościele?

Mieszkam niedaleko miejsca, gdzie doszlo do zdarzenia od urodzenia. To ile bylo juz tam wypadkow jest nie do zliczenia, kierowcy dostaja malpiego rozumu na tym odcinku, juz nie wspomne o kierowcach tych cudownych motorow, ktorzy rozpedzaja sie na tyle, ze potrafia obudzic spiacego rykiem maszy. Za kazdym razem skrecanie do domu jest niesamowitym stresem, bo nie wiesz, czy za chwile jakis wariat nie zacznie cie wyprzedzac, albo ktos rozpedzony do 200 km/h nie zdazy zahamowac i wjedzie ci w tylek !!! przeciez tam sa domy i kazdy normalny powinien liczyc sie z tym,ze moze wybiec zwierze, moze skrecac auto do swojej posesji itd, to nie autostrada do cholery ,kiedy kierowcy w koncu to zrozumieja i zachowaja zdrowy rozsadek !!! Uwazam, ze przyczyna wypadku byla przede wszystkim nadmierna predkosc poruszajacego sie motorem, z reszta jest wielu swiadkow, ktorzy pisza , ze kawalek wczesniej na zakretach wyprzedzal na trzeciego z ogromna predkoscia, a w momencie kiedy mial okazje rozpedzic sie z gorki, to juz sobie wyobrazam... NIech spoczywa w pokoju, ale zycze wiecej rozsadku motocyklistom! Czesto to my kierowcy osobowek musimy sie usuwac z drogi,zebyscie sie gdzies nie rozwalili, bo wpychacie sie na chama, zero wyobrazni, tylko predkosc w glowie...

Sama ostatnio wykonywałam tam manewr skrętu w lewo , jadąc od strony Gdańska. Kierunkowskaz wlaczylam juz duzo wczesniej,zeby nikt mi w tylek nie wjechal, zatrzymalam sie, zeby przepuscic auta jadace z naprzeciwka , wszyscy z tylu wiec zaczeli zwalniac i co wtedy ? wyłonił się jakiś wariat na motorze, który myslał, ze jak zwalniają to trzeba wyprzedzic cala kolumne aut, uratowalo mnie spojrzenie w lusterko w ostatniej chwili, bo bylam juz bliska skretu, kiedy zaczal mnie wyprzedac z ogromna predkoscia... Takich sytuacji jest tam wiele, nikt nie mysli o tym, ze mieszkaja tam ludzie, ktorzy tez musze dostac sie do swoich domow , ze na ulice moze wybiec zwierze itd.. Tylko czekac na nastepna tragedie, jesli nic sie nie zmieni.

Msza za Tomka będzie w piątek o godz. 9.00 w Kościele Piotra i Pawła na Zaspie, pogrzeb o 11 na srebrzysku

"KTO JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIEŃ"

Znałem Tomka (kierowca motocykla) od kilku lat.
Był spokojnym przesympatycznym i uczynnym człowiekiem.
Trudno mi uwierzyć w to co sie stało i że już go nigdy nie spotkam.
Żal, który czuję jest nie do opisania.

WIE KTOŚ DLACZEGO MSZA W GDAŃSKU, A POGRZEB W GDYNI NA SREBRZYSKU, Z TEGO CO WIEM TO POCHODZIŁ Z OKOLIC PUSTEK CISOWSKICH

Jaka to jest tragedia znalam Tomka on byl tak wspanialym czlowiekiem mieszkalam obok niego.To wszystko jest takie smutne i tak szybko odchodza ludzie-tacy swietni. Jestem w takim szoku ogromnym,ze nie moge dojsc do siebie. Tomek to taki zarabisty facet, z ogromna pasja i checia do zycia. Dobry, uczynny i wogole byl super. Jest mi tak ciezko w to wszystko uwierzyc.Pare dni temu z nim rozmawilam, wlasnie mial kask w reku i szedl na motor,byl taki szczesliwy. Ten motocykl to spelnienie jego marzen ...Brak mi slow

Do tych wszystkich co komentują, ze są przyjaciółmi, kolegami Sp Tomka. Zamiast wypisywać komentarze broniące waszego kolegi, idzcie na różaniec, zmowcie zdrowaske. Prawdziwy przyjaciel nie byłby wstanie siedzieć w internecie i czytać te bzdury!

wez ty mi dziewczyno powiedz... co to Cb obchodzi czemu tam pogrzeb a nie gdzie indziej??? co Ty masz do tego???? jak mnie ta ciekawosc ludzka dobija... jakby to bylo wazne. pewnie siedzi taka w domu, bezrobotna, nie ma co robic i sie interesuje wszystkim.

TY WIDAĆ RACZEJ W PRACY NIE JESTEŚ SKORO JESTEŚ NA FORUM , MOŻE TO TY JESTEŚ BEZROBOTNY I NIE MASZ CO ROBIĆ!!!!!!!!

Znam miejsce w którym był wypadek, przyjrzałem sie jego okolicznościom i sądzę, że doszło do niego w nstp. sposób.
Tomek (motocyklista) jechał z Gdańska. Seat od strony Żukowa.
Miejsce w którym doszło do kolizji jest najniższym punktem drogi na tym odcinku, zatem obydwaj kierowcy jechali "z górki".
Seat prawdopodobnie zwolnił lub zatrzymał się i bez upewnienia się czy jest to bezpieczne wykonał manewr skrętu w lewo (chcąc wjechać na działkę będącą po przeciwnej stronie pasa niż ten, którym się poruszał) a tym samym znalazł się na przeciwległym pasie jezdni czyli tym którym jechał Tomek (świadczy o tym usytuowanie auta po wypadku i powstałe uszkodzenia).
W wyniku takiego manewru Seat zajechał Tomkowi drogę blokując praktycznie całą szerokość jezdni. Nie wiem z jaką prędkością musiałby jechać Tomek aby uniknąć zderzenia z tym autem. Moim zdaniem niezależnie od prędkości motocykla w tej sytuacji musiało dojść do kolizji.
Odpowiedź na pytanie z jaką prędkością musiałby jechać Tomek aby mimo zderzenia przeżyć wypadek jest trudna do ustalenia i pozostawiam tę kwestię do rozstrzygnięcia Panu Bogu. Faktem jest, iż w tym miejscu dopuszczalna prędkość wynosi 90km/h zatem Tomek zgodnie z przepisami mógł z taką prędkością się tam poruszać.
Przypuszczam, że kierowca Seata nie zauważył jadącego z naprzeciwka motocykla lub błędnie ocenił możliwość wykonania przez siebie bezpiecznego manewru skrętu i to była główna przyczyna tego nieszczęścia.
Niezależnie od faktycznych przyczyn wypadku nic już nie przywróci Tomka do życia i nie zmniejszy cierpienia jego rodziny i przyjaciół.
Współczuję również kierowcy i rannym pasażerom Seata.

Tomka pożegnamy w piątek (9 sierpnia) na cmentarzu Srebrzysko o godzinie 10:30.

W tym wypadku zginął człowiek anioł Tomek nie znałam nigdy bardziej odpowiedzialnego i wrażliwego człowieka. Boże wybacz temu co Cię zabił odebrał światu takiego anioła............
Nigdy się z tym nie pogodzę...... Boże jak on bardzo kochał żonę i dzieci.......

jak to zabił idioto !!!!!!!!!!! za takie coś pozwałbym cię debilu do sądu

a czy ktoś z was pomyślał o rodzinie kierowcy? o tym co on teraz czuje?, czy chciał tego? - przecież jechał z rodziną?

tak właśnie nikt sobie sprawy z tego nie zdaje. Kierowca seata też przeżywa tragedie.

Do ZNAJOMEJ.....Msza Święta w Kościele na ulicy Jana Pawła II (koło szpitala na Zaspie) o godz. 9.00, następnie o 10.30 w nowej kaplicy na cmentarzu Srebrzysko ostatnie pożegnanie.

Czytam wpisy dotyczące tej tragedi...i odnoszę wrażenie, że co poniektórzy mogliby zostać redaktorami Pudelka itp. Wypisujecie brednie.Miejcie szacunek dla rodziny.

na miejscu żony zmarłego zastanowiłabym się ile to "przyjaciółek" miał, i jakie ochy i achy...dwuznaczne to mocno

nie kupię sobie hulajnogi bo nie chcę byc kolejnym co będzie 40 km/h lewym pasem wyprzedzał kogoś kto jedzie 35 km/h. Poza tym to osobówka zajęła cały pas motocykliście a nie motocykl seatowi. W czym problem? Nie macie pojęcia o jeździe motocyklem i nie wiecie co to znaczy być tylko w kasku i kombinezonie bo jeździcie puszkami które mają po 10 airbagów esp abs i inne piardy. Ale jak ktoś myśli że motocykl jest taki bezpieczny... Niestety pasja (ta szczególnie) zabiera ludzi i zbiera ogromnie żniwo.

....ktoś pisze że Pan Tomek był z Pustek Cisowskich? Myślałam że z Gdańska? Z resztą pogrzeb jest w gda!

Nie znałem Tomka, z Waszych opisów wnioskuję, że to był na pewno ?fajny gościu". Wyrazy współczucia dla jego rodziny i przyjaciół.
Ale znam kierowcę Seata, to również ?wporzo gościu", ojciec rodziny, odpowiedzialny, nie szarżował na drodze. Nie rozmawiałem z nim po wypadku, więc nie znam jego wersji. Przy okazji wyrazy wsparcia dla niego, jego żonie i córce (które znam z ?widzenia") życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Znam dobrze ten odcinek drogi i pamiętam jak dużo ludzi tam już zginęło. Myślę (ale to tylko moje przypuszczenia), że kierowca Seata mógł źle ocenić prędkość z jaką zbliżał się do niego motocykl. Skręcając w lewo na tym odcinku drogi ma się świadomość, że za tobą tworzy się natychmiast zator, który ktoś często chce ominąć ?za jednym zamachem". Nic nie pomaga patrzenie w lusterko, jeśli się zatrzymałeś a potem ruszasz, to zanim skręcisz taki omijający już jest na tobie. Kierowca Seata nie raz tam skręcał, więc zapewne chciał jak najszybciej wykonać ten manewr. Trudno ocenić z jaką prędkością jechał motocykl, ale nie zgadzam się z tymi, którzy tu piszą, że to nie miało znaczenia, bo był na swoim pasie i miał pierwszeństwo. Jeśli motocyklista znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość (a ten odcinek drogi do tego prowokuje) to popełnił błąd (za który zapłacił najwyższą cenę). Jeśli kierowca Seata źle ocenił jego prędkość, to też popełnił błąd (za który będzie jeszcze długo płacił cenę). Nie wydaję wyroku, bo mnie tam nie było i nie widziałem jak było naprawdę, a niektórzy choć togo też nie widzieli już osądzili sprawcę na forum.
Do obrońców motocyklistów.
Nie dzielcie ludzi na motocyklistów i wszystkich pozostałych, bo to jest podział nie właściwy. Dzielcie na mądrych i głupich, na rozsądnych i nierozsądnych, odpowiedzialnych i nieodpowiedzialnych. Wśród kierowców motocykli i pozostałych pojazdów są tacy i tacy. Każdy z nas może wskazać na przykłady ?wariatów" na motocyklu, ale i za kółkiem. Rozumiem Wasz żal bo zginął jeden z Was, ale to nie powód by z góry osądzać kierowcę Seata i złorzeczyć na wszystkich innych kierowców. Oczywiście apeluję też by Ci inni kierowcy nie pomstowali na (wszystkich) motocyklistów. Koledzy motocykliści ręka z gazu, przy zderzeniu jesteście w gorszej sytuacji.

Tomek był z GDAŃSKA.
Boże świeć nad Jego duszą...Najszczersze wyrazy współczucia dla Rodziny

Kierowca saata przeżywa tragedie. A co przeżywają dzieci Tomka i Magda....Boże Tomek wszystko bym dała żeby to cofnąć wszyscy tylko nie Ty za dobrym byłeś czlowiekiem. Wielu z nas mogłoby uczyć się od CiebieTwojegopozytywnego nastawienia do ludzi świata. Boże czym się kierujesz zabierając takich ludzi....mam tylko nadzieję, że będzie jeszcze kiedyś szansa na spotkanie....

skoncz te swoje lamenty , wszyscy oni to "aniołki" z podgiętymi tablicami rejestracyjnymi, wyprzedzającymi w zakrętach i na podwójnych , jadący 200 na godzine albo na jednym kółku, to są te "aniołki" na motorach hahahahaha

Ty chyba na jakiejś pompie śmigasz, bo ona ma motor :)

Większość (w tym także motocykliści) mylą "motocykl" z "motorem" - aż wstyd i to zwłaszcza dla użytkowników motocykli :)

Jak zaczniesz się uczyć od Niego Jego "pozytywnego nastawienia do ludzi i świata" to też tak skończysz - widać, że nie zależało mu na znajomych i najbliższych :(

może on i jechał 90 na godzinę tylko że oprócz tego trzeba jeszcze na ulicy myśleć i przewidywać, to tak samo jakbym zima jechał 90 na oblodzonej jezdni bo taka prędkość jest dopuszczalna, a niemyślące aniołki kończą tak jak ten wyżej

Zginął cudowny człowiek!!.. serce rozpacz rozdziera..
OGROMNE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA ŻONY I DZIECIAKÓW
do końca nie wierzę, że nigdy już go nie spotkam... i cieszę się, że dane było mi go poznać.. Boże szkoda, że odbierasz TAKICH ludzi.
śpij w spokoju Tomas (*)

byłem przy tym wypadku motocyklista Tomek jechał około 120-130km/h i prosze nie piszcie głupot . Każdy z nas na tym odcinku dodaje gazu i nie tylko motorami ale samochodami też. Napewno i Wam to się zdaża i nie osądzajcie ludzi którzy nie mogą się bronić których już niema wśród nas bo może spotkać to każdego z nas czego nikomu nie życzę . Boże czówaj nad jego duszą i nad rodziną z seata .

do żyjących, kto z Was ostatni raz przyznał się do swojej słabości - grzechów? Życie to marność nad marnościami;
Jest wielka tragedia i dla żyjących zaduma - co chce przekazać Najwyższy;
Czas dla rodziny sie zatrzymał, ale Świat będzie pędził dalej. Pomyśl do kolego, koleżanko dokąd zmierzasz........AMEN

Tomas śpij spokojnie.
fryc

Pamiętam Tomka od małego, jego pierwszy motor, zatrzymam się jutro w trasie o 10:30, płacze
Sąsiad z klatki

dzisiaj rano mijał mnie taki "aniołek" ma motorze, jechał pewnie ze 150 na godzinkę jak wariat ale cóż, tablica rejestracyjna wygięta i nawet numeru idioty nie mogłem zapisać, mam nadzieję że kiedyś spotka swoje "przeznaczenie" hehe

W imieniu Rodziny, znajomych i własnym pragnę podziękować wszystkim bardzo licznie przybyłym do kościoła i na cmentarz by towarzyszyć TOMASOWI w jego ostatniej podróży.
Zakończmy te mniej lub bardziej sensowne wpisy. Zacznijmy wprowadzać zmiany w sposobie jazdy po drogach poczynając od nas samych, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć co i kiedy nastąpi.

SPOCZYWAJ W SPOKOJU

proponuję przenieść na tą prostą fotoradar z redzikowa

Co wy za głupoty nie któży piszecie,Tomek był równy gość ten co go nie znał to nic nie wie jaki był rozsądnyi rozważny.Wielkie wyrazy współczucia dla Madzi i dzieci.

Nie znam drugiego człowieka, choć trochę podobnego do Tomka..
te słowa padły na cmentarzu i tak doskonale pokrywają się z moimi odczuciami
Był świetnym facetem, błyskotliwym, z ogromnym poczuciem humoru, ciągle uśmiechnięty - wyjątkowo zjednywał sobie ludzi, nigdy nie zawodził.
żal straszny, dla wszystkich którzy Go znali
Żegnaj Tomasz! na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci [*]

Najszczersze kondolencje ,dla żony i dzieciaczków .Musi im być ciężko ,ja mam też dzieci i nie wyobrażam sobie że miałabym je sama wychowywać . Swieć PANIE NAD JEGO DUSZĄ i daruj mu wszystkie grzechy ,aby kiedyś spotkał się ze swą rodziną u CIEBIE .

ten co jechał motorem 200 miał na liczniku a Powinnen jechać mniej 100 to jest dużo a zęby tam ktoś tam był to co byś się stało jechał ja wariat ,.,.,.,.,.,.,

motocyklista już się nie wypowie a miałby co powiedzieć jak to NIEWINNIE zginął ale cóż na ziemi masoneria Tobie podobna pisała i będzie pisać bzdury

Dziady powinny iść jeszcze raz na kurs prawajazdy wszyscy nikt nie uczy jazdy z motorami kierowcy zachowują si jak święte krowy niejestem motocyklistą ale nauczyłem sie oceniać odległość i nie ryzykuje pozytym trzeba patrzyć w lusterka i skupiać sie na tym co sie robi za kułkiem baran powinien dostać 100 lat pudła bez warunkowego

Żal straszny, dla wszystkich którzy Go znali
Żegnaj Tomasz! na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci [*]