Gołubie. Powoli powstaje "miejsce pamięci narodowej"

Zapis z Wikipedii::Jest także obarczany odpowiedzialnością za skrytobójczą śmierć komendanta głównego TOW "Gryf Pomorski", Józefa Gierszewskiego.

Tragiczna śmierć Kiedy w lutym 1944 r. doszło do aresztowań pomorskich konspiratorów w Tczewie, Gestapo wpadło na jego trop. W nocy z 4 na 5 marca 1944 r. pod Sikorzynem w powiecie kartuskim zginął zastrzelony w zasadzce przez agenta Gestapo Jana Kaszubowskiego vel Hansa Kassnera, co było wynikiem prowokacji gdańskiego Gestapo po załamaniu się w śledztwie aresztowanej łączniczki. Nie wiadomo, gdzie został pochowany.
Tyle informacji oficjalnych - a co miało stać się w tym Gołubiu. Może ktoś wie dlaczego postawiono tam krzyż i czy zapisy w wikipedii są kłamstwem?????????????????????

Widać wikipedia pisze prawdę. Okrutna ale jednak prawdę. To żadne miejsca pamięci narodowej. Z fałszywym krzyżem nie buduje sie miejsc pamięci narodowej. Dla mnie nigdy takim miejscem nie będzie.

Jak wieść gminna niesie Gołubie zostało zaplątane w całą historię o Józefie Dambku wtedy, gdy jego bratankowi zechciało się posiąść cudzą działkę nad pięknym jeziorkiem. Chyba lepiej jest mieć działkę nad wodą niż koczować pod cudzą chałupą w Sikorzynie.

Przeczytaj zamieszczony w expressie kaszubskim List kombatantów Armii Krajowej do premiera dot. postaci Dambka. Tam są informacje, kim był Dambek i że Gołubie nie ma z nim nic wspólnego.

Ciekawe, jak się władzom gminnym i powiatowym podoba takie zagospodarowanie jeziora.

A dla mnei ten dambek nie jest żadnym autorytetem. Wg wikipedi kazał zabić swego wspóltowarzysza Gierszewskigo za to że ten chciał przyłączyć TOW Gryf Pomorski do AK. "Dambek czując się zagrożonym w roli przywódczej nakazał likwidację Gierszewskiego za "niesubordynację i prowadzenie własnej polityki organizacyjnej", wbrew jego woli. Gierszewski na jego rozkaz został zamordowany w swym leśnym bunkrze znajdującym się na terenie leśnictwa w Dywanie"
Jeśli to prawda to okazuje się że ten Dambek wcale nie był takim super patriotą i katolikiem.

Czytałem źe z powodu Dambka wielu Kaszubów trafiło do obozu koncentracyjnego.

Gierszewski miał kręcić z panienką o nazwisku Kurowska. Podobno była agentką gestapo. Miała współpracować z Hagemanem, tj . Szefem gdyńskiego gestapo. który również został zlikwidowany w zasadzce przez bojowników Gryfa.

prawda tkwi w dokumentach. Trzeba odnależć archiwum Gryfa . Wówczas wiele spraw się wyjaśni. Archiwum jest podobno w okolicach Kamienicy Królewskiej.

Wiadomo mi z poważnych źródeł, ze radny powiatowy Andrzej Pryczkowski zna tajemnicę ukrycia tego archiwum Gryfa. Nie wiem, dlaczego nie chce tego ujawnić światu.

A ja słyszałem źe Dambek w Sikorzynie kombinował z tą samą co Kaszubowski i o to poszło.

chyba nie, bo znałem rodzinę Kasnera i wiem co nieco.

wiem, gdzie znajdują się zwloki por. Dambka.

Chędoźyli tę samą lepszy był Kaszubowski. Zabił rywala i tyle zwykły banał w Sikorzynie. Nasz bohater wyskoczył przez okno i dostał kulkę w plecy.

Trzeba ekshumować ciało Dambka i godnie pochować z należnymi honorami.

Trzeba o to zapytać rodziny jego ofiar.

znam Dambka i to spoko gość jest, frajernia tylko się czepia niewinnego i bohatera!!!

Przestań sam siebie komplementować. Nie zrobisz kariery na baśniach o wujaszku. Piszcz dalej ale w Gdyni a nie na Kaszubach.

sprawa nie pachnie fijołkami - jak wszystko czego czepia się Czarna Wdowa Miss Skorzni, której bynajmniej śmierć męża nie pogrążyła w +bulu+ ani nawet w bólu..... a Dambek przewraca się w grobie mimo tego, co sam kiedyś zrobił, jego polityczni spadkobiercy są niczym mordercy x. Popiełuszki, skandujący publicznie o pomnik ku upamętnieniu polityka w utopionej sutannie na brzegu zalewu pod tamą na Wiśle.......

ZKP, ale i nawet Jednota Kaszubska odżegnuję sie oburącz i obunóż, od Dambka....... pamiętajmy że nawet śp. Prezydent Lech Kaczyński odmówił mu pośmiertnego odznaczenia

Nie zapominajmy, że Gryf nie działał w jedności z AK ale samodzielnie. Różniła ich ideologia, jedni byli endekami a drudzy spod znaku sanacji. Animozje ciągną się do dziś. Nawet obecnie trudno o brak emocji i prostą obiektywność w ocenie stanu rzeczy. Tymczasem Gryf był organizacją bojową działającą na Pomorzu. Niedawno leciał film Wołoszańskiego o zamachu na Hitlera w okolicach Czerska. Oddziałem partyzanckim dowodził J. Bukowski. Oczywiście ,,Adi,, i tym razem uniknął śmierci. Stawiam tezę, że NKWD nie pozwoliło ,,Adiemu,, zginąć. Idąc dalej stawiam tezę, że Bukowski wiedział, że w wysadzanym pociągu nie będzie ,,Adiego,,. Wniosek jest prosty: TOW Gryf było wyraźnie zinfiltrowane przez agentów NKWD i Gestapo. Współcześnie podobne zjawiska mają miejsce w Iraku, Afganistanie, Egipcie i innych krajach toczonych wojną. Chwała Bohaterom Gryfa Pomorskiego !

Bohaterom chwała, ale nie Dambkowi, któremu nie pasowała Armia Krajowa za to bardzo mu przypaśili faszyści spod "Miecza i Pługa". Ksiądz Wrycza po zamordowaniu J. Gierszewskiego przez Dambka zerwał z nim wszystkie kontakty i nie chciał mieć nic wspólnego z organizacją przez niego kierowaną. Można o tym przeczytać w książce "Krew i łzy" napisanej przez księdza Wołoszyka naocznego świadka wydarzeń.

Popieram - przynajmniej jeden który odrobił lekcję z historii. Ten temat jest ulubionym tematem redakcji. Ach, kiedyś to sie tu pisało w tym temacie!!!
Krzyż postawili ludzie nieżyjącego już lokalnego kaszuby-biznesmena, który naginał historię dla własnych potrzeb. A brzeg jeziora jest własnością marszałka województwa.

Wrycza wiedzial kiedy wycofać się, miał dobrą intuicję, dzięki temu jeszcze długo żył. Jednak uważam, że kapłani powinni być bezstronni. Ich misja wymaga zaparcia się samego siebie. Tak nauczał Mistrz Pokoju. Zastanawia mnie fakt, że przy Dambku znaleziono listę bojowników Gryfa? Mam przeczucie, że te listę podłożyli mu Kassner i jemu podobni ss-mani dla zmyłki. Robota jaką parał się Kassner polegała min. na mydleniu oczu ludziom, czy nie?

Czy sa tu jacyś ludzie, którzy mają zdjęcie Dambka. Pytam, bo jest mi potrzebne do identyfikacji jego zwłok.

Swego czasu P.Redaktor Piechowski pisał na temat Dambka i historii Gryfa, oceniając go jako wyjątkowego szkodnika, który doprowadził do upadku organizacji i śmierci wielu Kaszubów.

Miejsce pamięci narodowej?...to miejsce pamięci wojny krzyżowej i woli dambkowej.

Legalizacja bezprawia sama w sobie jest bezprawiem!

To pani zakładała to Stowarzyszenie razem z panem Dambkiem, a teraz je pani krytykuje, a była pani ostrzegana przez pewną osobę kim jest pan Dambek i z jakiego środowiska pochodzi żeby nie zadawać się z tym panem, i zlekceważyła to pani, to teraz nie powinna się pani w tym temacie wypowiadać bo się pani kompromituje będąc teraz radną.

Pani Henryka Antczak ma takie samo prawo do wypowiedzi, jak każdy. Nie kryje się, jak bratanek "bohatera", ma odwagę podpisywać się pod swoimi wpisami. Pewnie nie wiedziała kim jest Dambek, jak zakładała z nim stowarzyszenie, miała odwagę wypisać się z grona jego wyznawców.

@Osobowość
Poczytaj sobie moje wpisy dot.wojny krzyżowej i bezprawia z nim związanym.
Dlatego , że ideologów rozpoznałam to z ideologów zrezygnowałam, nie godzi się być członkiem stowarzyszenia , którego dowództwo łamie własny statut oraz prawo , nie wspominając już o prawach ludzkich.
Nie kultywuje się historii kosztem praw ludzkich i boskich, wyciągąjąc kasę na rewitalizację swojego pomnika z Urzędu Marszałkowskiego , aby panoszyć się na nie swoim gruncie, na gruncie do którego się nie ma tytułu prawnego.
...czy rozliczono się z tego , a jeżeli tak to jak?
...sięgnij do archiwum to nie jest Archiwum X
Tak na marginesie to R. D. znałam zanim powstało stowarzyszenie i wielu , wielu innych.
...jeżeli twierdzisz , że byłam ostrzegana przez pewną osobę[jeżeli tak podaj nazwisko] to oznaczałoby , że ta rzekomo pewna osoba nie powiedziała wszystkiego , sekretarzowi też, pewnie nie wiedziała jeszcze na co R.D. stać.
Kto upoważnił R.D. do nauczania historii kaszubskie dzieci!!!!!!
Grunt na którym panoszy się to stowarzyszenie należy do Skarbu Państwa czyli do nas , czas najwyższy , aby wszystkie samowolki dambkowa też były traktowane zgodnie z obowiązującym prawem .
Krzyż, który został przeniesiony na teren szkoły, pochodzący ze środków w ramach rewitalizacji teraz niedobry , nieodpowiedni?....
a może ten krzyż omijacie panowie , aby nikt się nie domyślał , a zwłaszcza dzieci , że cała ta rewitalizacja to wasza sprawka!
Osobowość=marna

Pan Pryczkowski zapewne dużo wie na temat Gryfa. Jego mama była tam łączniczką.

Zwykle komentarze p. Henryki Antczak drażnią mnie, ale ty razem zgadzam się z nią: bezprawie pozostaje bezprawiem bez względu na to jak dobrego celu dotyczy. W tym przypadku nawet "cel" jest sporny. Nie rozumiem dlaczego do tej pory nie zlikwidowano przejawów tej "samowoli budowlanej" i nie ukarano winnych.

Czy nie macie innego tematu? Po co zajmować się tym co nie ma najmniejszego znaczenia??? Same bzdety!!! Przykro czytać.

Wchodząc w skład założycielski tego Stowarzyszenia została pani ostrzeżona przed tym panem, i nie ma żadnego wytłumaczenia w pani postępowaniu, że zignorowała pani to ostrzeżenie, tak więc że 100%- tową świadomością z pani strony wiedziała pani w co się pani pakuje. A na przyszłość proszę słuchać mądrych rad, i zapamiętać kto ich pani udzielił.Tak samo zadając się panem Gołuńskim wiedziała pani jakim ten pan jest obłudnym człowiekiem, i nie wyciągneła pani wniosków i popełniła ten sam błąd co z panem Dambkiem. W życiu trzeba być konsekwentnym pewnych norm i zasad a nie jak wiatr zawieje z której strony.

Czy ty rozumiesz to co czytasz - chyba nie, jak można czytanie nazwać przykrością, chyba jesteś bez mózgowcem.

do pani Henryki Antczak

Zechce szanowna pani wszystkim przypomnieć (mi także) kiedy postawiono obelisk na miejscu śmierci por.Dambka i kto go postawił , jak również proszę przypomnieć kto postawił i kiedy Krzyż przy tymże obelisku ? .Pozdrawiam

W miejscu zastrzelenia Dambka w Sikorzynie nigdy nie było i nadal nie ma obelisku.

Sam Dambku najlepiej wiesz bo w kółko to opowiadasz gdy tylko masz szansę dorwać się do głosu, tam ciągle opowiadasz te historyjki pierdu-pierdu.

Po pierwsze zwracałem się do pani Henryki Antczak ( a nie do jakiegoś tam "oszołoma typu pierdu-pierdu"
Po drugie :nie nazywam się :Roman Dambek (panie Rekaktorze Wojtku-proszę potwierdzić moją tożsamość )
Po trzecie artykuł nie jest o "huzarze i d*pie Maryni "tylko o ...powoli powstającym miejscu pamięci nad jeziorem Dąbrowskim ,więc skąd się u Pani/Pana wzięło Sikorzyno. Proszę czytać ze zrozumieniem -cymbał .Pozdrawiam wszystkich ,cymbałów także .

@lol, nie jesteś uprawniony uczyć mnie lekcji historii ,a ja nie mam przyjemności rozmawiać z anonimowym cymbalistą

@ Osobowość masz rację w życiu trzeba być konsekwentnym, dlatego też nie jestem podatna na zjawiska botaniczne ani atmosferyczne
n.p." jak wiatr zawieje", natomiast mam respekt przed takim jak Ksawery , ale nie przed p.R. D. ani nie przed M.G.G.
Pozdrawiam

[*][*][*]
Głębokie wyrazy współczucia dla Rodziny oraz Bliskich z powodu zgonu Karola Gruchały.
Miałam przyjemność poznać osobiście Karola !....

A dlaczego ten ktoś postawił krzyż, a nie zwykły obelisk z tablicą? skoro ma to byc miejsce pamięci, a nie kultu? Kimże był ten Dambek, iż stawia mu się krzyż, na podobieństwo męczeńskiej śmierci Jezusa Chrystusa?
Ktoś posługuje sie symbolem religijnym do własnych celów. Zasłania sie krzyżem w sobie wiadomym tylko celu tudzież osiągnięcia sobie wiadomych korzyści.

To nie ktoś tylko bratanek próbujący zrobić z wujka bohatera.Jaki to był bohater to ujawnili kombatanci AK w swoim liście do premiera. Co do krzyźa to święta prawda. Nic dodać nic ująć.

Obelisk -bo tak się zaczęło postawili na początku lat 70-tych XX wieku harcerze Szkoły Podstawowej w Gołubiu w ramach akcji szukajmy lokalnego bohatera.

To była taka sama inicjatywa harcerzy jak dzisiaj. Obelisk powstal na skutek starań rodziny i polecenie pierwszego sekretarza komitetu gminnego PZPR.Do dzisiaj źyje człowiek który traktorem przytargał kamulec na działkę nad jeziorem.Oczywiście wszystko się działo pt.harcerze.

Poszukajmy tego słynnego archiwum Gryfa, a wiele niejasności się rozwieje. Czy są tu jacyś chętni?

@ do Henryki Antczak
Jak się jest osoba publiczną (radna) to się ma także pewne obowiązki wobec społeczeństwa nie tylko pobieranie kasy za dana sesję ,nieprawdaż ?????

A co fakty historyczne (nie dadzą się zakrzyczeć lub wykpić w stylu Henryki Antaczak )nie za bardzo pasują do pni opowieści ??????????

Nie ma prawdy Dambkowej ,Antczakowej lub kogoś innego .Fakty są jak aksjomaty nienaruszalne ,których żaden krzykacz ,pieniacz lub oszołom nie jest wstanie przeinaczyć .

Pani jako radna jest szczególnie zobowiązana do przestrzegania prawa i nieprzeinaczania tegoż prawa,mówienie prawdy i nieprzeinaczania faktów .

Ja nie mam zamiaru nikogo pouczać a tym bardziej uczyć historii ,ale fakty są niezaprzeczalne i nic nie pomogą pani "tupania nóżkami i strzelanie focha "lub obrażanie innych -rzeczywiście piękny pokaz pieniactwa z pani strony jako radnej-mam nadzieję że po raz drugi panią nie wybiorą .Może i intencje ma pani szczere ,ale zbyt łatwo daje się panią manipulować .Choć z tymi intencjami to też bywało różnie (jest na forach Ekspresu Kaszubskiego pani komentarz który całkowicie obnaża pani zamiary ,chęć naprawy wadliwego systemu zarządzania miastem ,dobro mieszkańców itp. -wrócimy do tego tematu przed wyborami ..."teraz walmy w Lehmanową tyle ile się da aż ....-to są prawdziwe intencje radnej ???????? a gdzie naprawa "zmurszałego systemu zarządzania miastem ???? a gdzie dobro mieszkańców ??????? pogadamy przed wyborami (ja te komentarze czytam )

Nie można zaprzeczać faktom .Trzeba rozważyć obie strony .Trzeba być obiektywnym a nie stronniczym .Nie należy ulegać "wpływom" pewnej grupki społeczeństwa ,Pozdrawiam

Fakty historyczne:
1. Józef Dambek nigdy nie był w Wojsku Polskim i nie figuruje w ewidencji wojskowej.
2. Nie był żadnym porucznikiem, trudno sobie wyobrazić oficera z podstawowym wykształceniem.
3. Doprowadził do zamordowania prawdziwego dowódcy Gryfa mjr. Gierszewskiego. Kombatanci AK mówili jednoznacznie, że cyt."mordercy nie stawia się pomników". Gdyby nie został zastrzelony, to wyrokiem sądu AK zostałby za to morderstwo skazany na karę śmierci.
4.Wolał współpracować z faszystami z Miecza i Pługa, Armia Krajowa mu nie odpowiadała.
5. Doprowadził do upadku Gryfa i do tego, że wielu Kaszubów aresztowano, trafili oni do Stutthoffu.
6. Ksiądz Wrycza zerwał z J. Dambkiem wszelkie kontakty i nie chciał mieć z nim nic wspólnego

Słuchałem kilka lat temu audycji o niejakim Michale, żyjącym w czasach Potopu Szwedzkiego. Otóż był to szary chłop swoich czasów. Mieszkał w okolicach Chojnic i tam też działał jako partyzant chłopski. Szlachta nie chciala mieć z nim nic wspólnego, więc sformował oddział z samych chłopów, pewno i z tych pańszczyźnianych. No i bił srogo i tęgo szwedzkiego okupanta. Sława rozeszla się szybko. Ostatecznie Król nadał mu szlachectwo a nazwisko odtąd brzmiało Michalski. Moral z tego taki: w czasach okupacji, kiedy wlasna armia uległa wrogowi, każdy ma prawo do konspiry i do walki zbrojnej, o ile nie szkodzi własnemu narodowi.

Panowie, poszukajcie archiwum Gryfa. Jeśli Gierszewski został faktycznie skazany wyrokiem Sądu Wojennego na śmierć, to tam muszą być jakieś dokumenty potwierdzające ten fakt. Owe archiwum znajduje się w obszarze gospodarstwa pp.Kwidzińskich zam. w okolicy Kamienicy Królewskiej. To będzie kilkadziesiąt metrów od bunkra ,,Gniazdo Gryfitów,,, gdzie zginął min. ,,Wilk,,-ojciec właściciela gospodarstwa. Uważam, że spadkobiercy Gryfa powinni wydobyć na światło dzienne te dokumenty. Miejsce ich ukrycia nie stanowi już tajemnicy.

@lol
Wszystko co napisałeś jest Twoją opinią w związku z tym masz do niej prawo i dlatego nie zamierzam z nią polemizować , ponieważ prywatnej opinii nie można podważyć, opinia jest stanowiskiem opiniotwórcy dla zagadnienia badanego w odniesieniu do celu badania.
Twój cel to Twój cel!
Nie przedstawiłeś natomiast expertyzy , która musiałaby być częścią opinii, ale musiałaby być wynikiem badania bez odniesienia i wkładu własnego wykonującego[tylko suche badanie experta]
Promujesz swoją opinię zapominając o niepodważalnych faktach , w Twojej opinii ich brak, a to było tak;
...próba zawłaszczenia prywatnego gruntu.
...łamanie prawa budowlanego
...wyprowadzanie środków publicznych na rewitalizację pomnika na gruncie do którego działacze nie mieli tytułu prawnego.
Niestety niczego "patrioci" się nie nauczyli, dalej brną w przestrzeń bezprawia teraz zarządzają gruntem należącym do Skarbu Państwa, niestety!
...a jeżeli chodzi o moje zdanie na temat historii Gryfa to nigdy nie miałam powodu , aby się na ten temat wypowiadać , a to dlatego że za mało wiem., to proste.
Ty natomiast LOL, nie dość, że wypowiadasz się w tej sprawie niemalże jak expert i to jeszcze anonimowo to masz czelność krytykować innych.
A prawda jest jasna= bezprawie na jawie!
Tak trzeba być obiektywnym , a nie zakłamanym!...wiceprezes przecież za tą samowolkę został przez Sąd ukarany karą grzywny , myślisz, że ta kara miałaby być przepustką do legalizacji z urzędu??????

Spis działaczy Gryfa, który dostał się w ręce gestapo za sprawą nieodpowiedzialności Dambka i spis działaczy z plecaka porzuconego przez Jankowskiego pod Łubianą podczas potyczki z Niemcami.
I znowu ta cholerna biurokracja ! Przez brak odpowiedzialności jednego i drugiego ponad połowa stanu TOW zdekonspirowano. Można mieć o to żal, ale dzięki Bogu Niemcy nie unicestwili tych ludzi. Zamordowano tylko przywódców, a których nie udało się zlikwidować w czasie okupacji niemieckiej, wykończyły NKWD i jej sługusy, czyli poskojęzyczna grupa SS, później UB.

Ile ludzi trafilo do obozów koncentracyjnych tylko dlatego, że Anglicy i Francuzi nie wywiązali się z umów o wzajemnej pomocy na wypadek wojny z Niemcami. Nasza Armia stosowała strategię przetrwania i cofania się by jak najdłużej utrzymać stan trwania państwa. A przecież wiemy z historii, że gdybyśmy stosowali wojnę zaczepną wykończylibyśmy nazistowskie Niemcy w przeciągu jednego półrocza.

Ile złota wywieziono z Polski. 100 ton wywieźli polscy bankowcy. Aktualnie owe złoto zdeponowane jest Bank of England. Dotąd nie wróciło do kraju. Natomiast okupant niemiecki wywiózł z Polski około 159 ton złota ( zegarki, łańcuszki, obrączki itp.). A ile wywieźli sowieci ? Sowieci nawet w latach sześćdziesiątych przypuścii brawurowy desant na wyspę sobieszewską, skąd zabrali kilka skrzyń ze złotem. Ten desant stanowił pogwałcenie suwerenności PRL.
Polsko stań się wreszcie suwerenna, uwierz w Siebie!
Dambkowi krzyżyk na drogę do wieczności, a Tobie Polsko chwała !

@Kassner
Są w Ojczyżnie rachunki krzywd obca dłoń ich też nie przekreśli......[W.B.]
Pozdrawiam

Nie dziwcie się Państwo że niektórzy ludzie z Trójmiasta nazywają co niektórych ludzi mieszkających na Kaszubach idiotami .tylko dla tego że niektórzy na tym forum kompletnie nie używają rozumu a o logice już nie wspomnę ,sami prosicie się (co niektórzy ) by was nazwać idiotami .nie jestem żadnym ekspertem od "gryfa" to po pierwsze.
Po drugie :oczywiście zawodowy oficer ma większe kwalifikacje i doświadczenie w sprawach wojskowych niż jakikolwiek cywil ,im wyższy stopień wojskowy tym większe doświadczenie i" obycie wojskowe" (najlepiej ówczesny marszałek Rydz -Śmigły) niż jakiś tam "cywil" -to prawda tylko że w SS nie pracowali idioci (każdy oficer wojska polskiego był "na świeczniku" SS i guzik mógłby zdziałać -dekonspiracja od razu (zrozumieliście dlaczego "cywil" został Komendantem Gryfa a nie marszałek Rydz -Śmigły ?-chociaż stopień oficerski musiał zostać mu "nadany" bo jakże miał dowodzić byle kapral,no może sierżant oficerami ? (a takowi należeli do Gryfa )

Po trzecie :najbardziej rozbawił mnie argument -list kombatantów do premiera ....okazało się że chodziło o premiera Tuska w 2009 r(chyba ) ...a więc :por.Józef Dambek został zamordowany w 1944r a kombatanci AK i nie tylko podpisują list otwarty do premiera Tuska w 2009 r czyli po 65 latach od śmierci Komendanta "Gryfa"-do jakiej informacji był popuszczony chłopak 15 letni przyjmując że w 2009 r kombatanci mieli 80 lat ????????. Przecież przewrót dokonał się w 1989 r i przed premierem Tuskiem byli min.premierami :pani Suchocka ,Bielecki ,Buzek -wszyscy z tej samej partii -ludzi Lecha Wałęsy -dla czego te środowiska nie protestowały na uroczystym poświęceniu Krzyża przez Biskupa Krupę w 1994 r w Gołubiu ????????? ba organizacje kombatanckie brały udział w tychże uroczystościach "święcenia Krzyża" w 1994 r -to dopiero cyrk .List otwarty napisany do premiera Tuska to czysta farsa ....i jeszcze jakiś gostek przytacza ten list jako argument ciekawe czego ???????? a wiesz co to logika???????.Pozdrawiam

Ks.Wołoszyk bezpośredni świadek wydarzeń jedoznacznie w swojej publikacji ocenił Dambka i ocena ta w niczym nie różniła się od oceny kombatantów.Morderca jest mordercą bez względu na okoliczności.

@ do wyżej

Gdyby Pani/Pan była obiektywna w swych wypowiedziach (zakładam że rozmawiam z panią ) to nigdy by pani nie przytoczyła argumentu typu ...list otwarty kombatantów do premiera Tuska .Ten list pokazuje dokładnie z jakim środowiskiem mamy do czynienia .Osoba która wpadła na idiotyczny pomysł napisania listu przez różne środowiska kombatanckie do premiera Tuska to musi być osobą niedorozwiniętą umysłowo inaczej mówiąc wyjątkowo niekumata,ale strasznie zadziorna i pieniaczka a to dla tego że : w 1994 r odbyło się uroczyste poświęcenie Krzyża w Gołubiu nad jeziorem Dąbrowskim tam gdzie zginął por.Józef Dambek .Na uroczystości tej były zaproszone ( i stawili się ) różne środowiska kombatanckie -te które za namową pewnej osoby wysyłają po 15 latach swój sprzeciw wobec czego ?????????. Idiotyzm w czystym wydaniu .Ciekawe co na ten list powiedział premier Tusk -całe szczęście że się zorientował że to prowokacja własnych członków ,więc decyzja pana Marszałka nie mogła być inna (doskonale wie pani o czym piszę ). Osoba która posługuje się ...listem otwartym środowisk kombatanckich do premiera Tuska .....jest równie "mądra " jak sam pomysłodawca listu. Ręce opadają .Myśleć !!!!!!!!!!!!!. Pozdrawiam

@ lol
...środowiska , o których piszesz nie protestowały bo tak historię Gryfa jak ja znały i nie przewidziały że pewni" patrioci" łamiąc prawo, będą prywatny grunt zagrabiały , prywatnymi opiniami się kierowały..
...kierowali się prywatnymi opiniami , swoimi wiedzą obiegową .
Nam , naszym dzieciom i TOW Gryfa Pomorskiego należy się dogłębna wiedza historyczna z zakresu tamtych brutalnych czasów, oparta na na expertyzach i dowodach, a nie na opiniach własnych.
Lol, tak jak ty nam tu wypisujesz swoje opinie anonimowo[przyjmuję , że w dobrej wierze ] to pomysłodawcy listu mieli więcej odwagi bo list ten autoryzowali.
Ręce to mogą opadać nam obywatelom ,spadkobiercom tamtych bohaterów, że do dzisiaj nie znamy oficjalnej prawdy o NICH, przeszło pół wieku po wojnie.
Pozdrawiam!

Nie pasuje tobie środowisko kombatantów Armii Krajowej. "bohaterowi" także nie pasowała AK wolał faszystów z Miecza i Pługa. Czyżby to jakieś rodzinne uprzedzenia?

Zamiast analizować co niejaki lol insynuuje radzę przeczytać książkę księdza Franciszka Wołoszyka pt.Ogień i Łzy. Naoczny świadek wydarzeń opisuje m.in. jak J.Dambek zamordował swego dowódcę.

Partyzant J. Bukowski zdawał relację o przebiegu egzekucji J. Gierszewskiego księdzu Wryczy, wobec czego ten wycofuje się z działalności w Gryfie. To bardzo cieikawe. Natomiast Bukowski miał być agentem gestapo. To jeszcze ciekawsze. Tylko dlaczego Bukowski
zmarł 4 marca ? Czy to zwykły zbieg okoliczności, czy zemsta po latach?