Nasi Czytelnicy zaopiekowali się psem, który został przywiązany do drzewa w parku, w centrum Kartuz. - Myśleliśmy, że ktoś zostawił psa na chwilę, ale on czekał pod drzewem cały dzień i nikt się nim nie interesował - mówi pani Dorota.
Jak wynika z relacji naszej Czytelniczki pies został przywiązany do drzewa w parku przy kartuskim dworcu autobusowym. Miał kaganiec i obrożę. Nie wygląda na zaniedbanego.
- Znajomy zauważył psa rano, gdy szedł do pracy. Myślał, że ktoś przywiązał psa do drzewa i poszedł na zakupy. Ale zdziwił się, gdy wracał wieczorem, z zwierzę znajdowało się w tym samym miejscu. Bez wody i jedzenia - mówi pani Dorota.
Nasi Czytelnicy zaopiekowali się psem, który wyglądał na zmęczonego, jest lekko wychudzony, ale generalnie jest w dobrej formie. Okazało się, że zwierzę jest ułożone, reaguje na proste komendy, sygnalizuje potrzebę wyjścia na zewnątrz.
Poszukiwany jest właściciel psa lub osoba, która chciałaby stworzyć mu nowy dom. Wszelkie informacje można zgłaszać pod nr telefonu: *601 593 808*.
0 0
Właścicielowi trzeba założyć kaganiec i przywiązać do drzewa w parku na cały dzień bez jedzenia i picia. Na widoku publicznym...
0 0
i nikt niestety, o tym nie pisze...
0 0
raczej tobie , jak ci go tak szkoda to już zbieraj bezpańskie psy po wioskach
0 0
Co w Kartuzach robi Straż Miejska- nic- za co im płacą, za nic robienie . Proszę się przejechać na wieś całkiem blisko Kartuz, psy są uwiązane przy budzie na 1 metrowym łańcuchu całymi dniami, a o misce z wodą to mogą pomarzyć.
0 0
szkoda że ma możliwości przywiązania BEZDUSZNEGO właściciela może kiedyś i jego ktoś wywali za DRZWI jak psa '' I ŻYCZĘ MU TEGO ''
0 0
To jest zjawisko nagminne, nie tylko blisko Kartuz. Wrażliwość i kultura ludzka objawia się właśnie stosunkiem do słabszych, starszych, dzieci i zwierząt "domowych". Odławianie bezpańskich psów i co dalej? Do schroniska? Ten przywiązany do drzewa nie był bezpański, poczciwie i cierpliwie czekał na swojego pana-panią...
0 0
w przyjazni niedaleko kosciola w strone skrzeszewa pies na lancuchu tak chudy ze az strach czy naprawde nikt tego nie widzi bo psa widac od drogi!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
jak można trzymać psa od małego w kolczatce że nie było można zdiąć kolczatki
0 0
jak tak można świnie są lepiej traktowane w chlewie
0 0
PROSZĘ O PODANIE ADRESU LUB PROSZĘ DOKŁADNIEJ OPISAĆ MIEJSCE NA PEWNO ODWIEDZI ICH ANIMALS TEL GDZIE MOŻNA ZGŁOSIĆ ZWIERZE 58 550 43 73 ZAWSZE JADĄ POD WSKAZANY ADRES TO JEST JEDYNA INSTYTUCJA KTÓRA DZIAŁA JAK NALERZY
0 0
Ten pies swojego pana na pewno nie przywiązał by do drzewa,to tylko człowiek z wypaczonym rozumem to robi.
0 0
Trzeba przeszczepić mózg temu właścicielowi od innego bezdomnego psa. Wówczas będzie znacznie mądrzejszy.
0 0
MACIE RACJE !!!!!!!!!!!!!!! MÓWIĄ ŻE ZWIERZĘTA ROZUMU NIE MAJĄ ALE W TYM PRZYPADKU JEST ODWROTNIE
0 0
SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA P. JUSTYNY Z KARTUZ ZA ZAOPIEKOWANIE SIĘ PIESKIEM KTÓREGO NAZWANO '' FENIKS ''MAMY NADZIEJE ŻE ZNALAZŁ RODZINĘ KTÓRA GO POKOCHA I NIE WYRZUCI ZA DRZWI JESZCZE RAZ DZIĘKUJEMY
0 0
na tym łańcuchu, to koszmar!!! A pod blokami, też na łańcuchach i w klatkach. Nie rozumiem, jak ktoś mieszka w bloku, to dlaczego psa pod blokiem ma na łańcuchu albo w klatce??? Ludzie, czy rodzice Wam, tak robili, że Wy teraz braciom mniejszym w Panu Bogu, to samo???
0 0
Brawo Pani Justyno, dzięki Pani Feniks nie zwątpił w "człowieka".
0 0
"cokolwiek uczyniliście moim braciom najmniejszym - mnieście uczynili" - Kościoły pełne, sadzenie cisów z nasion błogosławionych przez Benedykta XVI a jakiś jeden z drugim piszą że zwierzęta nie mają rozumu, mają i to większy niż niejeden homo sapiens. Po co ta religia i wiara jak to w ogóle nie przekłada się na życie. Straszna obłuda.