W najbliższą niedzielę kaszubskich truskawek będą mogły spróbować dzieci, które zostały zaproszone na piknik z okazji Dnia Dziecka organizowany przez kancelarię premiera Donalda Tuska. Kilka dni później Kaszubi będą częstować truskawkami w Brukseli.
Chociaż sezon truskawkowy nie zapowiada się optymistycznie, Kaszubskie Stowarzyszenie Producentów Truskawek chce wykorzystać każdą okazję do promocji tych owoców. Dlatego już 1 czerwca 200 kg pierwszych, certyfikowanych truskawek z Kaszub pojawi się w Warszawie na pikniku z okazji Dnia Dziecka, który organizuje kancelaria premiera.
W interesujący sposób kaszubskie truskawki będą promowane kilka dni później w Brukseli podczas wydarzenia o nazwie "Smak wolności", zorganizowanego z okazji 25-lecia pierwszych wolnych wyborów w Polsce.
- Przechodniom na głównych placach Brukseli będą rozdawane kaszubskie truskawki zanurzone do połowy w białej czekoladzie - mówi Andrzej Klasa z Kaszubskiego Stowarzyszenia Producentów Truskawek. - Takie połączenie ma przywoływać polską flagę. Jest to zestawienie wrażeń smakowych z przesłaniem zawartym w dołączonej informacji. Truskawki będą osadzone na patyczku, do którego przymocowany będzie tekst w języku angielskim i francuskim.
Jak podkreślają plantatorzy, truskawek jest jeszcze niewiele z uwagi na warunki atmosferyczne. Tym samym zezon rozpocznie się znacznie później niż zwykle. Wiadomo też, że truskawek będzie mniej, ponieważ wielu plantacjom zaszkodziły majowe przymrozki.
0 0
A ta na Kaszubach są już truskawki ? Gdzie bo w sklepach mają na razie tylko te z południa, czyżby kolejne oszustwo Tuska i jego kolesiów ? hahahahaha
0 0
Jak to mówią w wojsku - ty to nawet głupi nie jesteś.
0 0
na kaszubach nie ma jeszcze truskawek mam 2 h i u nas jeszcze nie ma
0 0
Truskawki kaszubskie wcześniej okryte agrowłókniną zaczęły dojrzewać. Od tygodnia zbieramy w Chmielnie.
0 0
To jest promocja, ciekawy pomysł nie jakieś pierdoły w tv
0 0
Oby Wam się udało. Pomysł fantastyczny. Trzymam kciuki za
kaszubską truskawkę, która potrafi Polskę promować. Brawo!!!
0 0
Nie wierzę, że to nasze kaszubskie truskawki zbierane z pola. Chyba to jakiś blef. Zresztą dzieciom to obojętne byle smaczne były, a premier ma ważniejsze sprawy niż kaszubska truskawka. Mam plantację na której uprawiam 3 odmiany, ale żadne jeszcze nie dojrzewają. Najważniejsi to są pp Klasowie, chodzi o to by się lansować. Pozdrowienia z Borzestowa
0 0
Premier i tak woli Chorwackie
0 0
Ale Pan ściemnia, skąd ma Pan te zdjęcia ?
Na kaszubach nie ma jeszcze truskawek.
0 0
A właśnie że są nasze truskawki bo od tygodnia obok lumpeksu przed Wybika sprzedaje pewne małżeństwo
0 0
to są te, co w każdej zatoce autobusowej na szosie, z ołowiem.
U nas jeszcze nie ma NASZYCH KASZUBSKICH TRUSKAWEK.
Jak pogoda dopisze i będą ciepłe noce, to dopiero za dobry tydzień, lub trochę później
0 0
- a potem się porówna z naszymi, gdy dojrzeją.
Wiadomo, które lepsze - TE, CO NA DESER !!
0 0
Może niektórym się mylą truskawki rodem z Kaszub z tymi na Kaszubach kupionymi (np w "Biedronce"?
A to już zasadnicza różnica. Trusk. kaszubska w rywalizacji z np.
katalońską.
Jedynie portugalski miliarder żywiący poprzez Biedronę nasze
społeczeństwo wie to lepiej.
0 0
Truskawka okryta odmiany marmolada właśnie zaczyna owocować .
0 0
że dopiero zaczyna, i niech on nie ogłupia ludzi, premiera i brukseli
0 0
Ale jaja i propaganda Klasów znowu wciskają kit ludziom a te biedne gbury w to wierzą. Żałosne gdzie na Kaszubach o tej porze są truskawki. Kit i kicz. Kto w to uwierzy?
0 0
Podpisz sie lepiej "niewierny Tomasz" i wsiądź do autobusu i jedz do Chmielna... Tam jest odpowiedź na twoje pytanie.
0 0
Propaganda i lans to przymioty Klasów. Bujda w Chmielnie nie widziałem truskawek - bajery na całego ze szklarni.
0 0
W ten sposób sprzedaje się swoje truskawki, co roku zawożąc do brukseli. Co na to plantatorzy którzy są w stowarzyszeniu P. Klasy.
0 0
na zmarnowanie nasze kaszubskie truskawki...