Mija 25 lat odkąd Teresa i Kazimierz Woźniakowie ze Szklanej zdecydowali o powołaniu Fundacji Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym "Uśmiech Dziecka". Jej celem od początku była rehabilitacja, edukacja i aktywizacja osób z niepełnosprawnościami. Dziś fundacja ma pod opieką 210 wychowanków i sukcesywnie poszerza zakres swojej działalności. 

Wielu gości odpowiedziało na zaproszenie organizatorów dzisiejszej uroczystości z okazji 25-lecia działalności Fundacji "Uśmiech Dziecka" ze Szklanej. Wśród przybyłych byli przedstawiciele lokalnych samorządów, marszałek woj. pomorskiego Mieczysław Struk, wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz, a także przedsiębiorcy i przyjaciele fundacji. 

Goście zgodnie podkreślali, że dziś można podziwiać dzieło, które zapoczątkowali przed 25 laty Teresa i Kazimierz Woźniakowie. 

- Tych dwoje ludzi z potrzeby serca porwało się na wielką pomoc. Dziękuję im za to, dziękuję tym, którzy stanęli w tej samej linii, a mowa tutaj o fundatorach. Dziękuję, że jesteście i że wspieracie - mówiła Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska.

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk przypomniał, jak wiele zmieniło się w zakresie opieki nad osobami niepełnosprawnymi przez minione 25 lat, właśnie dzięki organizacjom takim jak fundacja ze Szklanej. 

- Dzięki zaangażowaniu państwa Woźniaków mamy dzisiaj w Szklanej do dyspozycji jeden z najlepszych ośrodków w regionie. Wielu z nas pamięta, że 20 - 30 lat temu osoby niepełnosprawne często były skazane na egzystencję w czterech ścianach swojego domu. Dziś widzimy jak wiele się od tamtego czasu zmieniło i jak wiele jeszcze się zmieni, biorąc pod uwagę kolejne plany i zamierzenia - mówił szef samorządu województwa pomorskiego. 

[FOTORELACJA]29838[/FOTORELACJA]

Zarówno wojewoda pomorska jak i marszałek woj. pomorskiego zaapelowali do samorządów o wsparcie działań fundacji, która jest w trakcie budowy domu dziennego pobytu dla osób niepełnosprawnych.

Chodzi o to, że osoby z niepełnosprawnością mogą korzystać ze świadczeń istniejącego ośrodka tylko do 24. roku życia, w niektórych przypadkach maksymalnie do 25. roku życia. To oznacza, że w pewnym momencie swojego życia tracą możliwość korzystania z fachowej opieki.

Rozwiązaniem jest budowa placówki dziennego pobytu dla 60 osób. Ta inwestycja już jest realizowana. Niedawno rozpoczęła się budowa obiektu, w którym prowadzona ma być rehabilitacja dorosłych osób niepełnosprawnych. Dziś wmurowano kamień węgielny pod tę inwestycję. 

- Sercem naszej fundacji są nasi podopieczni i ich rodziny. Staliśmy się dla nich miejscem nadziei i wsparcia. Droga do dzisiejszego dnia była długa i skomplikowana. Dziś posiadamy nowoczesny ośrodek, ponad 80-osobową, wykwalifikowaną kadrę oraz specjalistyczny sprzęt, który każdego dnia służy ponad 210 podopiecznym - mówił Stefan Czaja, prezesa fundacji "Uśmiech Dziecka". - To oni są inspiracją do wszystkich działań, które są podejmowane. Dzięki temu, że wielu z nich staje się absolwentami naszego ośrodka, mamy dzisiejszą uroczystość. Chcemy zrobić właśnie kolejny krok ku ich przyszłości. Wmurujemy kamień węgielny w nowym budynku, gdzie nasi podopieczni spokojnie będą mogli spędzić czas swojej dorosłości. W budynku dziennego pobytu będą oni mieli zagwarantowaną stałą opiekę terapeutyczną, psychologiczną i rehabilitacyjną. 

Budynek będzie miał powierzchnię około 2600 m kw. Koszt inwestycji to 21,6 mln zł. Fundacja uzyskała dofinasowanie na kwotę 9 mln zł, ale pozostała część stanowić ma wkład własny organizacji. Kwotę 4 mln zł w formie darowizny przekazali już państwo Wośniakowie, zaś gmina Sierakowice udzieliła pożyczki w kwocie 2 mln zł. 

- Pozostałą kwotę staramy się jeszcze zorganizować i liczymy na to, że uda nam się to także dzięki wsparciu samorządów - mówił Stefan Czaja. 

Fundacja "Uśmiech Dziecka" myśli już także o budowie tzw. mieszkań wspomaganych dla dorosłych podopiecznych. 

- Dzięki zaangażowaniu pani wojewody i szefa PFRON pana Dariusza Majorka jesteśmy blisko podpisania dofinansowania na ten cel na kwotę 7,5 mln zł na ten cel. To wszystko nie byłoby możliwe bez zaangażowania i wsparcia wielu osób oraz instytucji. Dlatego dziękujemy wszystkim samorządom i sponsorom, którzy pomagają i przekazują środki na stworzenie przestrzeni dla osób wymagających pomocy. Mam nadzieję, że szczęście i radość naszych podopiecznych jest dla wszystkich najlepszą wdzięcznością - podkreślił Stefan Czaja. 

Dariusz Majorek szef pomorskiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przekazał, że fundacja ze Szklanej może liczyć na dofinansowanie swoich inwestycji. Podkreślił też, że niebawem podpisane zostaną umowy na działania wspierające osoby niepełnosprawne w powiecie kartuskim. 

- To co dzieje się na Pomorzu od lat dzięki zaangażowaniu nas wszystkich jest gotowym rozwiązaniem systemowym. Chciałbym też podkreślić, że doskonale rozumiemy obawy rodziców, gdy oni sami stają coraz starsi, a ich niepełnosprawne dzieci stają się dorosłymi ludźmi, co sprawa, że ich potrzeby się zmieniają - mówił Dariusz Majorek.