- Mam prośbę, a w zasadzie nawet apel do drogowców, by usunęli krzaki, które ograniczają widoczność na drogach. W wielu miejscach jest naprawdę niebezpiecznie - mówił nasz Czytelnik.
- Jechałem ostatnio trasą z Goręczyna do Ostrzyc i byłem zaskoczony, że nikt nie usuwa krzaków, które w wielu miejscach zaczynają już zachodzić na jezdnię - mówi nasz Czytelnik. - Zrobiłem kilka zdjęć i widziałem, jak gwałtownie reagują kierowcy. Po prostu w ostatniej chwili zauważają kogoś na poboczu i wówczas skręcają w stronę osi jezdni. Jest to bardzo niebezpieczne. Z powodu tych krzaków na zakrętach nie widać, czy jedzie przed nami rowerzysta, czy ktoś idzie jezdnią. O wypadek nietrudno. Stąd moja prośba o rozwiązanie tego problemu.
Podobnie jest na wielu innych odcinkach dróg na Kaszubach. Jak mówią kierowcy, są miejsca gdzie jedzie się jak w tunelu z krzewów, a większe samochody zahaczają lusterkami o gałęzie.
- Regularnie w okresie jesienno-zimowym prowadzimy wycinkę na poboczach dróg, ale drzewa i krzewy odrastają, więc te zabiegi trzeba powtarzać mniej więcej co trzy lata na danym odcinku - mówi Andrzej Puzdrowski, szef Zarządu Dróg Powiatowych w Kartuzach. - W tym roku również prowadzona będzie wycinka, także w kilku miejscach na drodze Ostrzyce - Goręczyno. Chcielibyśmy tego rodzaju prace przeprowadzać na większa skalę, ale to wiąże się ze sporymi kosztami.
8 0
Co roku zarządcy dróg oszczędzają pieniądze na odśnieżaniu. Wypadałoby za to chociażby krzaki powycinać, prawda?
2 0
Zarządca drogi kombinuje zawsze, aby większe pojazdy takie jak ciężarówki i autobusy wykosiły krzaki i pozrywały gałęzie. Takie pojazdy nie mogą tego ominąć. I tak zajmują cały swój pas jezdni, albo nawet zachodzą na drugi.
9 11
Mam prośbę a w zasadzie nawet apel o usunięcie falban z mojej spódnicy, bo mi przeszkadzają w tańcu. Dobrze zapłacę za całkowite usunięcie tych falban. Tańczę podobno bardzo (nie)kiepsko.
2 5
Powołać komisję śledczą i powiadomić prokurature toć to przestępstwo...
6 0
ograniczenie, aby uniknąć niebezpiecznych niespodzianek (no i nie wyprzedzać oczywiście).
7 6
krzaki, drzewa, słupy, ogrodzenia, przepusty - a nawet gdy nie ma niczego z wymienionych to i tak dachuje na prostej drodze, to powinien NATYCHMIAST zwrócić prawo jazdy i przestać jeździć - dla własnego i publicznego bezpieczeństwa (albo jeździć dla przyjemności po terenie BYŁYCH lotnisk, albo na pustyniach.
4 0
Kartuzy biedronka drzewo zasłania widoczność od strony centrum, Lidl za kilka lat będzie ten sam problem bo jakiś cieć posadził tam drzewa i miliony innych.
Stare drzewa jestem w stanie zrozumieć ale nowe nasadzenia ? Kto na to pozwala ? czyżby żaden mądrala nie znał przepisów ?
7 4
Taki mądry jestes? Ciekawe jakbyś szedł ta drogą w nocy. Brak chodnika, brak oświetlenia a pobocza też nie ma bo rosna na nim krzaki. I co? Jestes zmuszony iśc po jezdni, a kierowca samochodu w tych warunkach może Cie nie zauważyć. Krzaki powinny jak najszybciej zniknąć!!!
6 6
Specyfika zakrętów polega na tym że nie widać co się za nimi znajduje. Jak jest ostry zakręt to nawet gdy krzaków nie ma nie zauważy się co znajduje się za nim. Szukanie na siłę pracy dla drogowców.
5 6
Mi tam te krzaczki nie przeszkadzają. a jak ktoś nie potrafi jeździć jak człowiek to niech się na rower przesiądzie
1 2
To kamizelkę odblaskową się zakłada jak chcesz łazić po nocach
4 0
To samo jest na wyjeździe z Przodkowa w stronę Kartuz na łuku w prawo, widać może z 20 metrów jezdni przed samochodem.
3 1
Zamiast kilkanaście lat temu stawiac na każdym skrzyżowaniu kamien z napisem " droga kaszubska " ówczesne jak i obecne władze powinny skoncentrować się na tym aby wybudować chodniki i ścieżki rowerowe wzdłuż tych dróg. Po co te oznaczenia jeżeli tymi drogami strach z dziećmi na roerach jechać. Jestem pewien ze ludzie miejscowi jak i turyści chętniej wsiedliby na rowery gdyby była lepsza infrastruktura.
Weźcie przykład z Skandynawii. Tam praktycznie wszystkie wioski są połączone ścieżkami rowerowymi. I te ścieżki nie są wykonane z kostki betonowej tylko asfaltowe o szerokości dwóch metrów przedzielone ciągła linia .
Połowa dla pieszych ,połowa dla rowerów.
2 1
Jest tyle pseudo bezrobotnych. PUP ma sporo kasy na dla bezrobotnych. Dać im siekierki i do roboty
0 1
Jest to prawda,ze maska padła?
2 3
jadąc przepisowo krzaki nie przeszkadzają, przeszkadzają za to parkowane dziko auta w Goręczynie, poza tym zgadzam się że przydałaby się ścieżka rowerowa do Ostrzyc
4 0
do tych obronców krzewów i drzew jestem ciekawy co będzie pisac jak znajedzie się w sytuacji gdzie niee będziecie mieli miejsca gdzie uciec,jeszcze pewnie takiej sytuacji nie mieliście,przyjdzie i na was taka sytuacja
4 4
Gdy nie ma pobocza ani chodnika, to się nie chodzi ani w dzień ani tym bardziej w nocy (nawet z odblaskami), zwłaszcza, że są liczne zakręty i ograniczona widoczność. Za chodzenie w takich warunkach, to za granicą w wielu krajach będziesz aresztowany (za ryzyko i głupotę). To oczywiście nie oznacza, że powinniśmy tworzyć pustynię po obu stronach dróg. We Francji i we Włoszech jeździłem często krętymi, widowiskowymi, bardzo wąskimi drogami gdzie po jednej stronie ma się skały, a obok przepaść i trzeba jeździć ostrożnie. Nikt tam nie mówi o poszerzeniu ich, postawieniu wysokich barier po stronie przepaści, ograniczeniu szybkości do 20 km/godz. itp itd. Wszyscy cenią sobie piękne otwarte widoki i zachowują się na tych niebezpiecznych trasach z WYOBRAŹNIĄ. Proponuję tak samo postępować i z naszymi ładnymi widowiskowo szosami. Nie pomagajmy ryzykantom i głupcom, niszcząc piękną przyrodę. Nie przekraczajmy prędkości, nie wyprzedzajmy na ciągłej i nie łaźmy szosami bez poboczy- to zagwarantuje nam bezpieczeństwo.
2 0
Fakt, ograniczają widoczność to raz, a dwa nie można się "trzymać prawej" jadąc dużym. Nie ma tam ograniczenia tonażowego a więc mogą jeździć tir-y
4 0
Latem urzędnicy powinni zaznaczyć, gdzie krzewy i gałęzie zasłaniają drogi. Tylko wtedy gdy są jeszcze liście widać, co trzeba usunąć.
4 0
Im to wszystko palcem trzeba pokazać, a jeszcze pyskują, że Oni to robią. Nareszcie trochę posprzątali i pomalowali drogi. Jednak droga powiatowa z Lnisk przez Przyjaźń do Lapina też pozasłaniana jest przez gałęzie, bo od 10 lat tam nic nie przycinają!
4 0
A czy to prawda że w Żukowie jeden z radnych pracuje na gminnym sprzęcie w Spółce Komunalnej?
(Jeśli to prawda czy to jest zgodne z prawem?,Ustawa o Samorządzie Terytorialnym)
Myślę że tym okręgu wyborczym byłyby nowe wybory.
Druga sprawa która mnie nurtuje to pytanie czy to prawda że jeden z wysoko postawionych członków Rady Miejskiej jest zatrudniony na wysokim stanowisku w jednym z Żukowskich przedszkoli.
To są tematy które powinien Pan sprawdzić i wyjaśnić publicznie.
1 6
A gdzie są panie grzybiarki?
4 0
Tu chodzi o kasę, a my goje mamy ginąć "w naturalnej selekcji".
4 0
A może by tak nareszcie się "zebrać w kupę i zerżnąć władzy du..ę" Bo kasę to tylko dla siebie a na wydatki publiczne po co? jak wyżej napisano "zgińmy w naturalnej selekcji".
1 0
powiatowy zarzad dróg do likwidacji
2 0
Wysokie koszty wycinki na poboczach ( maja usprawiedliwiać niebezpieczne poruszanie się na drogach powiatowych), tak mowi szef Zarzdu Drog Powiatowych w Kartuzach. Zostaliście powolani do dbania o te drogi,a jak nie dajecie rady to nich drogi zarosną, a zarząd odwolac.Zycie ludzkie przecież nie jest
3 0
Jakie wysokie koszty? Ludzie są. Siedzą w biurze, piją kawkę i gadają o bzdurach. Wystarczy wziąć samochód, a na pewno zarząd ma taki z paką, nożyce i siekierę, i w drogę. Do roboty!
Sam wycinałem trawę przy drodze wojewódzkiej, bo zasłaniała widoczność na skrzyżowaniu. Wystarczy ruszyć 4 litery!
2 0
Taaa super niech sobie jest ścieżka rowerowa ale dlaczego kosztem działek mieszkańców? Żeby im jeszcze przyzwoicie zapłacili ale na to na pewno nie ma szans...
5 0
No i tymi samochodami co na chodnikach parkują policja mogła by się zająć bo w weekendy jakaś masakra... przyjadą sobie Gdańszczanie i robią syf z pięknej wioski a piesi przejść nie mogą bo sobie książęta z miasta chodnik zastawią...
3 0
w Goręczynie to samo... stają sobie na tej kasztelańskiej jak na prywatnym parkingu a widoczność jest tam prawie zerowa
5 0
No pomyśl, dlaczego chcesz uciekać ze swojego pasa? Bo jechałeś z taka prędkościa iz przeszkoda która wyłoniła Ci się zza zakrętu-nagle wkroczyła na jezdnię i nie jesteś w stanie sie zatrzymać bezpiecznie? = to oznacza, że jechałeś z prędkością, z która nie panowałeś nad samochodem, tego teraz nie ucza na kursie prawa jazdy. A tak, masz na myśli, ze jakiś inny (wariat) kierowca, zajedzie Tobie drogę wyprzedzając na tej drodze, tak, tak, najlepiej poszerzyc drogę, aby była minimum 6m szeroka dla kazdego pasa ruchu, a dodatkowo po 50m z kazdej strony wolnej przestrzeni, aby widoczność była nieskażona jakimis zabudowaniami, czy elementami natury. Wtedy, wszyscy zaczna jeżdzic wolnej i bezpieczniej-a świstak siedzi i zawija sreberka. Tak, wielokrotnie, miałem zdarzenie na drodze, że trzeba było gwałtownie hamowac, bo jakis debil z przeciwka jechał na "czołówkę"- a nie należe do płochliwych ludzi, i po pewnym zdarzeniu po którym kierowca uciekł, od tej pory, nie mam zamiaru "uciekać po rowach" Wole uszkodzić w miarę kontrolowany sposób swój samochód i jego, niż samemu wylądować w rowie z uszkodzonym tylko swoim samochodem i bez sprawcy, którego odnalezienie często kończy się fiaskiem. Czy takie moje zachowanie jest niebezpieczne? być może, ale to moje życie, mój pas ruchu, jedź tak, abyś za życie innych prawidłowo jadących nie musiał odpowiadać- wariatów, nieodpowiedzialnych, wyprzedzających na zakretach, pod góre, czy pijaków za kierownica mi nie żal, a tłumaczenie, ze ktos zasłabł- bo ma taka chorobe, albo się spieszy bo mu żona rodzi... na co temu dziecku ojciec, który zginął w wypadku? Nie jeżdże powoli, ale tam gdzie trzeba zwolnic to zwalniam, tak podpowiada rozsądek, bo nade wszystko cenię sobie życie innych. A droga z Ostrzyc do Somonina, jest fajna, kręta, dziurawa, wyboista-nie nadaje się do szybkiej jazdy-bo to też nie trasa szybkiego ruchu i jadąc normalnie, nic nie przeszkadza-łoś to nawet na autostradzie potrafi nagle wkroczyć na jezdnię, a teren ogrodzony. Jadąc szybko na tym odcinku, istnieje duże prawdopodobieństwo (zwłaszcza w okresie letnim), że za zakrętem będzie podróżować rodzina na rowerach, a z przeciwka pojedzie ciąg samochodów, i ... co wtedy, a tak chcesz mieć możliwość ucieczki, bo jechałeś nieodpowiedzialnie- za szybko. A tak to wina krzaków przy drodze, rowerzystów, oraz pojazdów jadących z przeciwka.
3 0
RACJA !
1 0
Wszystko pięknie i prawie bym się z Tobą zgodził w 100%, ale zastanów się jeszcze raz: na zarośniętym zakręcie, gdy skręcasz w prawo, to na jaką odległość masz widoczność? Gdybyś na tym zakręcie spotkał rowerzystę lub pieszego, który trzyma się prawej strony, jak szybko go zauważysz? Każdy zakręt pokonujesz z prędkością 30-40 km/h? Tak by było bezpiecznie, gdy masz widoczność nawet nie kilkunastometrową...
2 0
witam wszedzie gadaja o o turystycznych kaszubach niech jakis urzednik od promocji kaszub przejedzie sie od złotej góry do wiezycy to moze by zobaczył jak turysci maja uciekac z ulicy przed samochodami bo całe pobocza zarosniete ale za biurka tego nie widza
2 0
Wystraczy spojrzeć na całą Gminę Somonino jak jest zapuszczona. Trawy i zarosla przy drodze niedlugo beda na wysokosci nosa i przykryja chodniki! Masakra tak juz dlugo nie bylo! Wstydze sie tego! Panie Wojcie prosze wyjsc na spacer i zobaczyc jak to wszystko jest zaniedbane!
3 2
i nie mam ŻADNYCH trudności i niespodzianek, bo jadę w takim stylu, aby NIC mnie nie zaskoczyło na zakręcie. Od wielu lat NIC mnie nie zaskoczyło na tej trasie, dzięki temu, że używam logiki i wyobraźni. Ludzie pozbawieni tych dwóch cech żądają, aby armia drwali wyrywała, kosiła i ścinała wszystko aż do gołej ziemi (niedojdy w butach albo na oponach). Poprawne pisanie TEŻ jest dla nich zaa trudne - więc może zarządają urzędowej likwidacji zasad gramatyki, bo ciągle się na nich potykają.
0 3
'zaa trudne" -(poprawna pisownia ? - to po jakiemu ?)
0 0
Teraz wszystko jest możliwe