Nasza Czytelniczka skarży się na trudności z telefonicznym zarejestrowaniem dziecka do lekarza w Centrum Medycznym św. Łukasza. - Na moje uwagi, że usiłuję dodzwonić się od 40 min. usłyszałam odpowiedź, że już przed 8.00 nie było wolnych miejsc. Pani powiedziała mi jeszcze, że pierwszej kolejności obsługują ludzi przy okienku. To po co w takim razie rejestracja telefoniczna? - pyta pacjentka. Mamy odpowiedź kierownictwa przychodni.
- Usiłowałam zapisać telefonicznie dziecko do przychodni Św. Łukasza w Kartuzach na os. Wybickiego. Zaczęłam już od godz. 8.02 i udało mi się dodzwonić o godz. 8.43. Przez te 40 min. wybierałam numer nieustannie, niestety albo linia była zajęta, albo na wolnej linii nikt nie odbierał - opisuje nasza Czytelniczka. - Nie był to pierwszy raz kiedy w okresie ostatnich 3 miesięcy z czymś takim się spotkałam. Rozumiem, że mamy w okresie infekcji przychodnie są obłożone, ale czy to uprawnia ich pracowników do lekceważenia usiłujących się do nich dodzwonić pacjentów? Pani w rejestracji, która odebrała telefon była bardzo niemiła podczas rozmowy. Powiedziała mi, że nie ma już wolnych miejsc. Zaproponowała mi piątek, gdy powiedziałam, że to za długo powiedziała, że mogę pójść na ul. Mściwoja do lekarza ogólnego. Niestety moje kilkuletnie doświadczenia jasno pokazują, że lekarze ogólni nie potrafią u kilkuletnich dzieci postawić prawidłowej diagnozy. Przy najmniej nie ci, do których my trafialiśmy. Na moje uskarżanie się, że usiłuję dodzwonić się od 40 min. usłyszałam odpowiedź, że już przed 8.00 nie było wolnych miejsc. Pani powiedziała mi jeszcze, że pierwszej kolejności obsługują ludzi przy okienku, a potem odbierają telefony. Na moje słowa, że już nie raz widziałam u nich jak nie było nikogo do rejestracji, a panie i tak nie odbierały telefonu, dostałam odpowiedź, że jak Pani wypełnia jakieś papiery to nie ma obowiązku odbierać telefonu. Po co w takim razie jest rejestracja telefoniczna? Nie jestem z Kartuz, mam też młodsze kilkumiesięczne dziecko i nie byłam w stanie dojechać dziś do Kartuz na godz. 7.45 żeby zapisać się osobiście.
Autorka maila zaznacza, że próbowała wyjaśnić sprawę z kierownikiem przychodni, ale poczuła się zlekceważona. Podkreśla, że wymusiła wręcz zapewnienie, że kierownik porozmawia z paniami z rejestracji na os. Wybickiego. Poprosiliśmy kierownictwo przychodni o wyjaśnienie tej sprawy. Karol Góralski, dyrektor Centrum Medycznego Świętego Łukasza podkreśla, że istnieje odwieczny "konflikt" pomiędzy pacjentami, którzy przychodzą osobiście i rano chcą się zarejestrować, a tymi, którzy chcą to zrobić telefonicznie.
- Próbujemy to jakoś rozdzielać, ale w okresie większych zachorowań jest to trudne i tłumaczenie, że dziecko przyjmie lekarz rodzinny nie jest przyjmowane - wyjaśnia Karol Góralski. - Aktualnie w naszej poradni przyjmuje 6 pediatrów, w tym trzech w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeżeli zaś chodzi o zachowanie pani w rejestracji to z nagrania wynika, że faktycznie obie strony mówiły podniesionym głosem, ale jest to również wynik stresu. Pacjenci z kolejki pouczają rejestratorkę, że oni nie po to tu stoją aby ona obsługiwała telefon. Dlatego staramy się, aby w godzinach porannych rejestrację w każdej przychodni obsługiwały dwie osoby.
0
0
0
0
0
0
15 1
Kurcze.... Karol Góralski tu, Karol Góralski tam, chyba było niedawno info iż żegna się z pracą w szpitalu i odejdzie na emeryturę?
Wyskakuje jak królik z kapelusza :)
To ta sama osoba?
11 1
Stałam raz w takiej kolejce. Dwie osoby rejestrowały po dwoje, troje dzieci i mimo, że ja podeszłam do okienka o 7:50 to już nie było miejsca do pediatry. Śmiech na sali
12 2
Zgadza się. . Dodzwonic się rano granIczy z cudem. Z resztą nawet w ciągu dnia słabo z odebraniem telefonu przez rejestratorów. .
7 2
Nie wiem gdzie mają tych 6 pediatrow. Moje dzieci mają pediatra w ich poradni na Msciwoja w Kartuzach. Dostac sie tam do pediatry z chorym dzieckiem graniczy z cudem. Tydzien temu dzwonilam tam od godz. 8. Doddzwonilam sie o 8.45. Oczywiście nie było miejsc. Moje roczne dziecko gorączkowalo drugą dobę 40 st. Mimo, że mówiłam o tym rejestratorce ona odmówiła rejestracji i powiedziała że mogę iść na SOR. Opieka lekarska dzieci chorych w tej przychodni to fikcja. Jest tam TYLKO JEDEN PEDIATRA a pacjentów sporo. Jeden pediatra tylu pacjentów nie obsłuży ale kasa z NFZ za każdego pacjenta płynie. Za to pediatra na SORze na medal!
1 0
Mając małe chore dziecko w ciągu 3mc ani razu nie wdostalam się do pediatry.Powinni brać przykład z innych przychodni bo np rejestruja od poniedziałku do środy a od środy do piątku i w sezonie grypowym w miarę można się dostać do lekarza.
3 1
Był miesiąc kiedy co tydzień musiałam iść z dzieckiem do lekarza i ani razu mnie nie zarejestrowano bo " nie było miejsc" przychodziłam rano osobiście, przede mną było jeszcze trochę pacjentów i jak w końcu była moja kolej co uslyszalam " nie ma już miejsc" o rejestracji tel nie wspomnę. A i jak to jest ze jest poniedziałek a ja chciałabym z chorym dzieckiem umówić się na wtorek to kurna nie mogę?! Mam przyjść rano a rano przed 8 słyszę ze nie ma miejsc. Gdyby nie pediatra do którego chodzimy juz dawno bym przepisała dziecko przez ta właśnie rejestracje....
11 37
Proponuję się dokształcić i pomóc sobie i dziecku. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zdrowie. Chodzenie do lekarzy i narażanie dziecka na kolejne zakażenia i przeziębienia nie jest dobrym pomysłem. Życzę zdrowia.
1 7
A ja to chromole i chodzę prywatnie. Nie mam czasu na NFZ z dzieckiem
4 0
"tłumaczenie, że dziecko przyjmie lekarz rodzinny nie jest przyjmowane"
4 0
Ale tak jest we wszystkich przychodniach,nie tylko u Łukasza. Nzoz czy Łukasz czy inna prywatna przychodnia w tym okresie mają takie oblężenie.
7 5
Pan już na szczęście nie musi po lekarzach chodzić, bo żaden już nie pomoże.
4 0
W kielpinie jest jeszcze lepiej. Zeby dostac sie do ginekologa nie ma miejsca i trzeba czekac na dzien rejestracji. Ale jak sie ma kolezanke w rejestracji to idzie zalatwic wizyte od.razu ...
4 1
W Kiełpinie wystarczy wejść do internetu i umówić wizytę na odpowiadającą godzinę.
3 4
Przez internet się rejestrujcie a nie znów bezsensowny artykuł na tej stronie
7 1
okropna przychodnia,rejestratorki nieuprzejme ,telefony to fikcja -do licha
3 5
tak czytam i az mi sie wierzyc nie chce. ja rejestrowałam sie w łukaszu telefonicznie wiele razy i zawsze bez problemu zostalam zarejestrowana,i nie wydzwaniałam godzinami.
i tez sie dziwię, ze od razu na portal internetowy trzeba pisac listy ? toz to pieniactwo
7 0
Tak Panie Dorniak Pan się tak doszkolił że według Pana lekarzy nie trzeba bo Pan wszystkich uleczy.
4 0
na Mściwoja też ten sam problem, jestem rano ósma w kolejce i się okazuje że już brak wolnych miejsc
8 1
A żeby wydostać się na rehabilitacji trzeba czekać ponad dwa miesiące.. mimo że na skierowaniu napisane pilne .....
0 0
Zwolnic je a telefony wypiepszyc jak im robic sie niechce tylko o dupie maryny pierdzielic
1 1
W kielpinie są dwje panie które chyba pracują za karę nie miłe opryskliwe problemy robią z wszystkiego lekarz mówi żeby zarejestrować dziecko na kontrolę a pani w rejestracji że nie bo nie nie ma mjejsc to oco tu chodzi rejestracj teraz decyduje???czy dziecko wymaga kontroli czy nie ??są oczywiście panie do rany przyłóż które pracują od początku w ośrodku z których taka pani W powinna brać przykład ale po co jak mądrzejsza od wszystkich
5 2
Panie w rejestracji są bardzo niemiłe. Czy pracują tam za karę ?
4 2
Zgadzam się,że ciężko się dodzwonić w sezonie grypowym,ale poza sezonem nie ma problemu.Panie w rejestracji niestety nie posiadają dodatkowych rąk,często mają robić wszystko jednocześnie odbierać telefon,obsługiwać pacjentów,pobierać krew i szukac kart pacjentów.Co do obsługi pracownic moje dziecko jest tam zarejestrowane od 5 lat i nie mam zastrzeżeń,to nie jest ich wina że jest ich mało poprostu przydałaby się dodatkową pani do odbierania telefonu
4 1
Rejestratorka pobierać krew ??? To tam już powinien siedzieć prokurator :D :D :D
5 0
Ja też ostatnio z mężem przez 3 dni z rzedu próbowaliśmy się dodzwonić na Msciwoja..dzwonilismy od 8:00 na oby dwa telefony i dopiero po ok 30min pani łaskawie odbierała telefon informując nas, że oczywiście nie ma już miejsc...
I niezbyt prawdziwa jest informacja którą ktoś napisał że można zarejestrować się przez internet do pediatry...Owszem Można! Lecz termin do pediatry jest dopiero za tydzień...przy chorym kilku miesięcznym dziecku życzę powodzenia!!!
12 7
Stanę po stronie lekarzy. Rodzice przychodzą do poradni z dzieckiem ze stanem podgorączkowym i wymuszają antybiotyki. Kiedy lekarz odmawia, ponieważ jest to infekcja bakteryjna twierdzą, że źle leczy. Idą do apteki, kupują syrop na obniżenie gorączki (co jest głupotą, ponieważ hipertemia to leczenie) lub syrop na kaszel z rakotwórczym aspartamem a później rozpaczają w internecie i robią zbiórki na białaczkę itp. Świadomość dotycząca zdrowia w społeczeństwie jest bliska zeru pomimo 360 wykładów, filmów w internecie. Głupota i brak myślenia. Mamuśki wolą kupić niemowlakowi słoiczki z genetycznie modyfikowanym jedzeniem i konserwantami i ćwiczyć kciuk na pilocie TV zamiast karmić piersią podając tym samym colostrum (siarę) i uodpornić dziecko na wszystkie choroby. Włączamy myślenie.
8 5
P.S. Miało być infekcja wirusowa a nie bakteryjna. Polecam nano srebro.
6 3
Dobranoc
3 0
Lepiej modlić się do św Łukasza lub odwiedzić inny ośrodek
5 0
I tu sie z panem zgadzam- zresztą pierwszy raz. rzeczywiście rodzice wymuszaja antybiotyki dla dziecka... jak lekarz nie chce przypisać tych leków to awantura, listy do internetów, pretensje do wszystkich. To jak rodzić wie lepiej jak leczyć , zreszta leczenie doroslego podobnie, to po co chory idzie do lekarza ?
Organizm gdy jest w stanie podgorączkowym broni sie, produkuje 'broń" przeciw wirusom...więc taka niewilka goraczka jest nawet zdrowa.
no i to trzymanie dzieci "pod kloszem" - tylko powoduje choroby..
4 0
A mi brakuje diagnozy! Szczegółowych badań!
Może to astma? Spróbujmy leczyć na astmę jak pomoże to będziemy mieć diagnozę!
Problem z oczami? Te krople proszę... jak nie pomoze to za tydzień wrócić.... Wysypka? Proszę spróbować.... jak nie przejdzie to tamto..
Normalnie botox
3 4
Chłopie ja wiedziałem ze z Tobą jest nie tak ale nie wiedziałem ze aż tak bardzo.
Nie dokazuj Dorniak nie dokazuj bo nie jest znowu z Ciebie taki cud ....
4 0
Brawo! W końcu ktoś to zgłosił bo to było bardzo uciążliwe, naprawdę te rejstratorki to do bani tam sa siedzą jak spiace księżniczki w Kiełpinie juz też nie raz miałam tam z nimi akcję.Brawo, Może zrobią z tym porządek!!!
3 0
Na ul. Mściwoja jest tak samo. Jedna Pani rejestruje przy okienku, telefonów nie odbiera bo jest sama, a dlaczego jest sama? Usłyszałam, że reszta jest na urlopie. Kto w sezonie grypowym daje urlop???? Oczywiście nie można zarejestrowac się na kolejny dzień trzeba przyjść rano kolejnego dnia i sytuacja się powtarza od nowa. Tylko jakim cudem skoro nie można rejestrować na kolejny dzień to z samego rana już miejsca są częściowo zajęte. Koszmar. A Pani dr pije kawkę z kolegą po fachu jakoś kolejek nie widać :((
2 0
To, że Pani rejestratorka jest sama, to żadne tłumaczenie. Można odebrać jeden telefon, a potem obsłużyć osobę stojącą w kolejce i tak na zmianę. Można? Tylko chcieć
3 2
Dziwne. Nigdy nie miałam problemów z rejestracją na Wybickiego. Panie miłe i pomocne.
Pacjenci są różni i naprawdę potrafią podnieść ciśnienie. Mnie denerwowała obsługa w Centrum Medycznym Kaszuby i dlatego przeniosłam się z całą rodziną do św. Łukasza. Jestem zadowolona z ich usług.
4 0
Dodzwonić sie do Centrum Medycznego Kaszebe to dopiero jest mordęga .. i to z góry przegrana. Powinni wywalić tego dyrektora. Na pewno jest lekarzem, a oni to przecież sie znają na wszystkim, na polityce , na zarządzaniu ...
1 0
Na wybickiego zawsze otrzymałem pomoc w rejestracji. Ta Pani zawsze się stara zaradzić.
2 0
Kartuzjanka jesli panie w rejestracji nie posiadają dodatkowych rąk , to trzeba zatrudnić dodatkowe panie do odbierania telefonów. Zapisywanie na kolejny wony termin nie jest absolutnie w jakikolwiek sposób trudne.
0 0
Na deptaku nikt nie odbiera , na Mściwoja nikt nie odbiera, a dyrektor CMKaszuby to jest od tego aby brylować na stanowisku. 3 Lata temu po mojej interwencji zostałem przyjęty na badanie przez zastępczynię dyrektora lekarka na pediatrii. Ta kobieta nie zdiagnozowała u mnie bardzo zaawansowanego zapalenia płuc !!! Diagnozę postawiła inna lekarka z Kościerzyny która dorabiała w Centrum Medycznym Kaszuby. Po stetoskopie wysłał mnie na rtg, a tam już sama technik po pierwszym obrazie powiedziała że mam natychmiast iść do lekarza
3 0
Spójrzcie na nekrologi . Najwięcje jest roczników 40-67 lat. To obraz możliwości naszej powiatowej medycyny. ... a lekarzowi ciągle mało !
3 0
Jeden artykuł i tyle negatywnych opini. Od początku istnienia przychodni w Kielpinie korzystam z usług przychodni. Nie powiem ani jednego złego słowa ,ponieważ nigdy nie spotkałam się z obojętnością pracujących tam pań. Są miłe,uśmiechnięte i zawsze służą pomocą. To nie te panie,ale pacjenci korzystajacy z usług potrafią być niemili i ciągłe roszczeniowi. Proszę państwa Służba byla kiedyś teraz mamy ochronę zdrowia,trochę wyrozumienia. Te panie tam pracują i dobrze wykonują swoją pracę.
4 1
Propouje pana Dórniaka na ministra zdrowia do 12.00 jest czas bo trwa rekonstrukcja. Ma ktoś kontakt do Naczelnika z Nowogrodzkiej? Pierwsza dezyzja to ustawowo zadekretować! likwidację lekarzy .
1 2
Co za brednie :-(
Zamiast tracić energię na pisanie maila do gazety, mogłaby zarejestrować to dziecko przez Internet.
Absolutnie nie rozumiem dlaczego tego typu gwiazdy sądzą, że cała przychodnia tylko na nią jedną czeka! Przecież nikt inny na świecie nie ma chorego dziecka i na pewno nie potrzebuje lekarza, prawda?!
1 0
Do Manusia. Tam pracują ludzie a nie roboty. Należy się przerwa na posiłek i kawę.
1 0
Yózek- jestes w duzym błedzie, sprawdz jak wygląda system rejestracji internetowej pózniej pisz!
dzisiaj jest 09/01 a pierwszy wolny termin do pediatry na Mściwoja
17.1Środa
i kolejne
22.1Poniedziałek
23.1Wtorek
24.1Środa
26.1Piątek
wszedzie do wyboru jedna określona godzina. Gratuluje jasnowidzenia, że dziecko bedzie chore w danym czasie
1 0
Ktoś napisał,że dzwoni na Mściwoja,na Dworcową,nikt nie odbiera.Cmk ma teraz nowy numer.
1 0
Na deptak można też dzwonić godzinami. Oczywiście jest opcja zarejestrować się przeź internet. Próbowałam lecz jeśli nie wyrażasz zgody na handel danymi osobowymi to system nie zarejestruje. Ja się nie zgadzam na nękanie marketingowe, wiec musialam udać się do rejestracji osobiście. Czy to jest zgodne z prawem żeby przychodnia obracają danymi osobowymi swoich pacjentów?
1 0
Zróbcie służbie zdrowia psikusa! Przestańcie chorować i oni wszyscy pójdą z torbami! To będzie bomba! No co ? Robimy tak? Pozdrawiam!
1 0
Oni nie pójdą z torbami. Sporo z nich ma płacone za godziny. Dlatego są też tacy, którzy starają się niewiele robić...
Czy to prawda, że lekarz rodzinny ma ryczałt za pacjenta zarejestrowanego u niego? Ile on wynosi? Ilu pacjentów taki lekarz może zapisać do siebie?
0 0
Aha, a recepcjonistek się nie czepiajcie. Mają limity nałożone przez kierownictwo. To nie one sprawiają, że nie można się dostać do lekarza. Nie one o tym decydują!
1 0
Tak tylko ośrodek jest czynny od 8-18 i w tym czasie jest odpowiedzialny lekarz rodzinny z którym jest umowa podpisana a a w kielpinie już rano się słyszy że nie ma mjejsc i iść na sor lub po 18na nocna a jeśli jest sezon grupowy to czy nie należałoby zatrudnić na ten czas dodatkowego lekarza lub wydłużyć czas pracy a nie stosować bezprawna psychologię na sor lub nocna?????
0 0
Przepraszam miało być tak zwana spychologie
1 4
Nikt nikogo w danej przychodni nie trzyma. Jak komuś ma być lepiej gdzieś indziej - droga wolna.
3 0
Recepcjonistki w kielpinie potrafia znajomych wcisnac wiec nie dokonca to nie ich wina ...
3 1
Wart Pac Pałaca
2 1
Panie Dorniak. Ręce opadają. Wielki z Pana inteligent co to obraża innych i wyzywa od idiotów. "Mamuśki" ? Co to w ogóle za określenie ?? Wrzuca Pan wszystkich do jednego worka. Pan wszystko wie oczywiście najlepiej. Prawda jest taka, że jest wiele sprzecznych informacji na temat prawie każdej choroby i trudno w tym gąszczu znaleźć informację zgodną z prawdą. Żywność modyfikowana w słoiczkach. Proszę mi powiedzieć co nie jest teraz modyfikowane. Gdzie kupić zdrowe warzywa ? Jaką ma Pan pewność że nie są sztucznie pędzone ? Wierzyć na słowo ? Jedyna pewność to warzywa uprawiać samemu a nie każdy ma takie możliwości. Na każdym kroku firmy i rolnicy nas trują w tym samym czasie uprawiając osobną partię warzyw dla siebie i rodziny. Jeśli Pan taki mądry to proszę walczyć z rolnikami i firmami które szprycują żywność chemią na każdym kroku. Co do karmienia piersią to nie wiem czy Pan wie ale czasami stan zdrowia Matki nie pozwala na karmienie piersią .... Czym wg Pana karmić dziecko? Gdzie kupić te właściwe składniki ? Jak nie dać się otruć i oszukać przez sprzedawcę ? Odnośnie lekarzy .... Proszę Pana!! Proszę pójść z daną dolegliwością do kilku lekarzy i gwarantuję Panu że otrzyma Pan kilka zupełnie różnych diagnoz. Jeśli nie można ufać lekarzom to komu mamy ufać ? Nie można ufać rolnikom i firmom spożywczym bo ich jedynym celem ponad wszystko to zarobić jak najwięcej pieniędzy ! Komu ufać ? Dorniakowi ? A niby dlaczego mam Panu ufać i wierzyć w to co Pan mówi ?
0 0
Można skorzystać jeszcze z nocnej i świątecznej opieki na Ceynowy, nie ma problemu z przyjęciem do lekarza nawet w środku nocy.
2 1
Tak i co tam lekarz często w zaleceniach zapisuje kontrolę u rodzinnego a w lukaszu jak stara zdarta płyta nie ma mjejsc nie ma mjejsc .....i co z powrotem na nocna??? Nie wiem jak w innych ośrodkach ale w kielpinie radzilabym w końcu zacząć od tego żeby rozmowy były nagrywane i przejrzeć kamery jak to co niektóre panie w rejestracji traktują pacjentów z jakim brakiem kultury i szacunku się odnoszą.
1 3
Radzę usiąść w rejestracji zamiast tych pań a nie oczerniać gdy się nie wie o co chodzi. Nie ważne która to przychodnia. To nie jest ich wina że nie ma miejsc że lekarz ma ograniczony czas pracy. To nie ich wina że jest za dużo chorych na małą ilość lekarzy którzy pracują. Najlepiej wszystkie problemy świata zwalić na nie.. na prawdę trochę więcej zrozumienia i zdrowego myślenia.
0 0
Tak tak zrozumienia i zdrowego myślenia tego życzę w nowym roku paniom z rejestracji
0 1
SORRY TAKI MAMY SYSTEM.
1 3
Anonimowo to łatwo znieważać ludzi. Panie w rejestracji są zawsze miłe i uśmiechnięte. Sama korzystam z usług wielu przychodni i szpitali. Wszędzie dzwoni się przez kilka dni aby uzyskać jakąkolwiek informację. Pracuje i biorę urlop żeby bezpośrednio dotrzeć do placówki medycznej. Najwięcej szkalują osoby, które zazwyczaj nie pracują i siedzą w domu. Pracująca osoba zrozumie drugą pracującą.
1 0
Miś . Bez komentarza.
1 0
Proszę spróbować dodzwonić sie do jakiejkolwiek placówki medycznej .Zawsze rejestruje się osobiście. Nie wyobrażam sobie , żeby podczas bezpośredniej rozmowy rejestratorka odbierała telefon i rejestrowała osoby przez telefon. To byłby dopiero brak kultury osobistej w stosunku do mojej osoby.
1 0
Dzisiaj dzwoniłam od 8.00 bo od takiej godziny można rejestrować i jak wkoncu dodzwoniłam się o 8.15. Przez piętnaście minut nie było już miejsc. Jechał o 10.00 zapytać czy Pani doktor przyjmie mnie po za kolejka. W gabinecie już była Pani po za kolejka i również przyszła jeszcze jedna Pani z dzieckiem z gorączka 40 stopni. Lekarka po pół godziny doktor Small wychodzi i mówi że nas nie przyjmie. Poszła na przerwę. Przez pół godziny nikt umówiony na wizytę nie przyszedł. Byłam trzecia osoba która chciała wejść bez kolejki. Wyglądało to tak jakby wogle nie rejestrowali. Zaznaczam że byłam pierwszy raz z dzieckiem od urodzenia. A dziecko ma prawie 2 lata.
1 1
Lekarz decyduje o dodatkowym przyjęciu pacjenta nie rejestratorki
3 0
Tak lekarz decyduje ale niestety wychodząc z Gabinetu od lekarza mjalam dziecko zarejestrować na kontrolę i co usłyszałam nie ma mjejsc zaznaczam że to pani w rejestracji odmówiła a pani dr kazala zarejestrować no ale po dłuższej dyskusji zarejestrowała dziecko tylko po co te dyskusje niepotrzebne
1 1
Tak lekarz decyduje ale niestety wychodząc z Gabinetu od lekarza mjalam dziecko zarejestrować na kontrolę i co usłyszałam nie ma mjejsc zaznaczam że to pani w rejestracji odmówiła a pani dr kazala zarejestrować no ale po dłuższej dyskusji zarejestrowała dziecko tylko po co te dyskusje niepotrzebne
1 2
Probojmy zrozumieć ciężkośc każdego zawodu te Pani w rejestracji też trzeba zrozumieć . Każdemu się nie dogodzi nie tak wyglądają nie tak mówią każdemu co innego się podoba ale kurcze tak jest wszędzie w każdej przychodni brak miejsc okres grypowy . Taki mamy system oświaty jest mało lekarzy nie całe zło świata jest przez Panią w rejestracji .
2 0
Drogi anonimie widocznie nie chodzisz do kielpina i nie bardzo wiesz jak to tam jest a ja z dzieckiem to Idę odrazu do pani dr nigdy nie odmówiła zawsze przyjęła a do rejestracji Idę jak musze
1 2
Korzystam i z Kielpina i z Kartuz. W mojej ocenie pracownicy są na prawdę ok. Każdemu zdarzają się gorsze dni . Nam tak samo. Pozdrawiam
2 0
Miało być anonim nie miś
1 3
Do Miś. Dlaczego nie przepisze sie Pani do innej przychodni skoro jest Pani aż tak źle w św. Łukaszu? W okolicy jest kilka innych przychodni, chociaż osobiście uważam, że w Kiełpinie panują najlepsze warunki. Pozdrawiam i życzę tylko takich błahych problemów. No i duużo zdrowia, żeby nie musiała mieć Pani styczności z tymi najgorszymi ludźmi na ziemi.
3 1
Zadowolony pacjecie poczytaj se wszystkie komentarze w jednym z nich jest napisane są"też panie do rany przyłóż"ale są też takie które za karę pracują i to nie ja powinnam zmienić ośrodek tylko te panie powinny zmjenic swe zachowanie.pozdrawiam
1 1
Proszę nie generalizować i nie oczerniać lekarza. Wielokrotnie byliśmy z dzieckiem u doktor Smal i nie ma ona łatwej pracy. Bardzo duża ilość pacjentów i bardzo mało czasu. Spieszy się bo ma 10 minut na pacjenta. Taki jest system i lekarka po dniu takiej pracy wygląda jak z krzyża zdjęta... Ma prawo do przerwy i nie musi przyjmować nikogo poza kolejnością czy bez rejestracji. Mnie zawsze się udaje zarejestrować dziecko - po prostu trzeba przyjść bardzo wcześnie do przychodni i stanąć w kolejce. To jest system ogólnej opieki zdrowotnej i nie można oczekiwać rejestracji 24h na dobę. Jest jeden pediatra i tyle. Albo się Pani dostosuje albo musi Pani iść do lekarza prywatnie albo pojechać do szpitala. Gwarantuję że w przyszłości będzie tylko gorzej bo rząd zamiast inwestować w służbę zdrowia inwestuje w nikomu do niczego nie potrzebną obronę terytorialną albo drony ...
1 0
REJESTRACJA TELEFONICZNA JEST DODATKIEM. OSOBISCIE UWAZAM IZ OCZYWISTE JEST PIERSZENSTWO OSOB KTORE JUZ RANO STOJA PRZED OSRODKIEM. PS JA NIGDY NIE MIAŁAM PROBLEMU Z DODZWONIENIEM SIE. TRZEBA TEZ ZROZUMIEC ZE TE PANIE SIE NIE ROZDWOJA.
2 2
zmiencie przychodnie jak wam sie nie podoba
3 0
Tylko czy ktoś mógłby mi wyjaśnić jak to się dzieje ze badać o 7.50 osobiście przy okienku usłyszałam ?nie ma już miejsc do tej pani dr?. Przede mną było 5 innych mam i rejestrowały się tez do tej Pani dr żyli wychodzi na to ze ja powinnam być 6 a już nie było miejsc. Jak to możliwe skoro nie ma rejestracji ?na przód?. Wg pan rejestratorek to mogą one rejestrować tylko na dany dzień. No chyba ze są równi i równiejsi? Czy wiecie jak to się odbywa?
0 1
A w Kiełpinie ? Dodzwonić się można Ale 1 pediatra i miejsc nie ma. Kazali przyjść za 3 dni i tak juz ktorys raz. Tragedia. I na co my płacimy?
0 1
Jest za mało lekarzy niestety
1 0
Do Ania z tego co wiem z rana są miejsca od 8-10 dla porannych pacjentów wjechał czemu nie było miejsca skoro była pani 6 ???? Tam to nigdy nie wiadomo czego się spodziewac
0 0
A może zostawić co drugie lub też co trzecie miejsce dla rejestracji telefonicznej.?
0 0
Zauważmy że nie które mamy rejestrują trójkę/ czwórkę dzieci. Pozdrawiam
0 1
Dzwoniąc do przychodni nie było miejsca wjec poszlam do lekarza i zapytałam czy przyjemnie mnie dodatkowo bo nie ma miejsc a Pani Dr spojrzała w komputer i zdziwiona powiedziała że są dwa miejsca i miałam się iść zarejestrować tak zrobiłam a w rejestracji niedyskutowalam bo nie ma sensu niektóre panie w kielpinie to tylko czekaja żeby se podyskutować a mnie szkoda na nie czasu z drugiej syrony jak je ludzie widzą tak je piszą.pozdrawiam
1 1
najlepszy jest lekarz,który notorycznie się spóżnia tym samym lekceważy pacjętów
0 0
Kochani pacjenci i potencjalni chorzy!!!
Sięgajcie do "korzeni" i jako Kaszubi leczcie się sami.
Na wszelkie niedomagania skutecznymi są:
1. lewatywa,
2. dla dam lewatywa z odwrotnej strony - irygacja,
3. przykładanie pijawek,
4. upuszczanie krwii,
5. wszelkie środki na przeczyszczenie (np olej rycynowy lub używany silnikowy z aut),
6. stawianie "baniek",
7. kadzidło na zapalenie waginy,
8. egzorcyzmy,
9. spermossan w areozolu na stany wzmożonego zaognienia łechtaczki,
10. wreszcie za braćmi ze średniowiecza zanurzanie po szyję (na dwa tygodnie) w końskim
gównie. Szczególnie w przyp chorób wenerycznych i innych wysokich stanów zapalnych. Tak
przez dwa tygodnie (sle podtrzymywana właściwa temperatura i gówna i pacjenta). Ponoć
baarrddzzoo skuteczna. Itd, itp
Nie poddawajcie się i nie spuszczajcie się na coraz to nowych ministrów zdrowia. Szable w dłoń
i do boju. Jeno nie dawajcie już składek na ten skorumpowany świat ZUS-o/ NFZ-tzowski.
e
1 0
Zapraszam wszystkich do nowej przychodni do Przodkowa, super lekaerze , kolejek brak.....
1 0
6 pediatrow? Haha a to dobre.
0 0
okropna przychodnia o godz 8 nie ma juz miejsc najlepsze miejsce to venus tam ich wyslac
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz