Betonowa podbudowa, którą wykonano na kartuskim deptaku zaczyna w wielu miejscach pękać. Radni ostrzegają - to samo stanie się z płytami, które zostaną przyklejone na taką nawierzchnię.
O modernizacji kartuskiego deptaka pisaliśmy wielokrotnie i wygląda na to, że jeszcze nie raz wrócimy do tematu. Każdy kolejny etap prac ujawnia bowiem nowe błędy i niedociągnięcia. Jakiś czas temu okazało się, że konieczna jest wymiana gruntu pod deptakiem, bo ten, który zastano po zdjęciu starej nawierzchni okazał się niestabilny.
Zapadła więc decyzja o jego częściowej wymianie i stworzeniu betonowej podbudowy, na którą układane są teraz płyty gresowe. Tymczasem okazuje się, że betonowa "posadzka" zaczyna w wielu miejscach pękać. Spękania widać chociażby w sąsiedztwie budynku starostwa. Kartuscy radni są pełni obaw. Mówią, że płyty przyklejone na taką nawierzchnię również popękają.
Radni od dawna zwracają uwagę na złą technologię zastosowaną przy przebudowie deptaka. Podkreślają, że - zgodnie z pierwotnymi planami - należało ułożyć tam płyty granitowe, a nie gresowe, które - ich zdaniem - nie sprawdzą się zwłaszcza przy zmiennych warunkach atmosferycznych. Mówią też, że dużym błędem było ułożenie tak dużych fragmentów betonowej posadzki, czego skutkiem jest w tej chwili jej pękanie.
Na ostatniej sesji radny Jerzy Pobłocki zwrócił też uwagę na nieprawidłowo - jego zdaniem - układane fragmenty z kostki granitowej.
- Kto nadzoruje prace na deptaku? W tej chwili wygląda to tak, jakby osoby, które układają te fragmenty bruku dopiero się tego uczyły. Poza tym, taka nawierzchnia w okresie zimowym jest bardzo śliska, proszę to zweryfikować - apelował.
Burmistrz gminy Kartuzy zapewniał wielokrotnie, że deptak wykonywany jest zgodnie z projektem, a odpowiedzialność za jakość robót ponosi ich wykonawca. Na ostatniej sesji zapowiedział, że na wszelkie uwagi i interpelacje radnych, w tym te dotyczące deptaka, odpowie na piśmie.
Do tematu będziemy wracać.
19 0
jeden wielki ...
19 0
No nie wierzę :))))) Ten temat się nigdy nie skończy :))))))))))))
29 4
Lepiej deptak wyglądał już przed renowacją
25 0
W gaju również zostały jakieś prace naprawcze zrobione w wielu miejscach. Wygląda to beznadziejnie a nie minął nawet rok. Do tego pozostawione zostały stare zniszczone tablice, ławki i pomost przy samej wyspie który nie jest bezpieczny. Do tego po ostatnich poprawkach pozostały śmieci. Mogę być przeciwko samemu asfaltowi w tym miejscu, zrobili, trudno ok ale niech zrobią to porządnie.
18 2
Kartuzy to teraz mają chyba p.o. burmistrza, jak MGG dostał czerwoną kartkę na ostatniej sesji.
8 1
Czyżby Drywa lał beton?
23 0
Burmistrz mówi, ze deptak sie robi wg projektu. No dobra, ale ktoś ten projekt zatwierdził !!!! ta osoba powinna odpowiadać za to co zatwierdziła. A wladze powinny jednak posłuchać dobrych rad.
A tak wogóle to projektowały to przedszkolaki czy kto ?
24 1
Oj będzie ślisko, już teraz jest ślisko a co dopiero zimą.
1 0
Zimą będzie lodowisko.
3 18
Jeszcze będzie dobrze
10 2
te pęknięcia to takie nie kontrowane dylatacje.
20 2
co to za fachowcy zalewali betonem kostkę granitową. Który z burmistrzów będzie to oczyszczał? Fachowcy od układania kostki brukowej jaką szkołę baletu kończyli? Te pasy przy budynkach to chyba jacyś nawaleni układali , co budynek to inny nachył i różne style. Deptak wygląda jak taras basenowy a nie jak ulica. Ta prowizorka to typowa defraudacja publicznych pieniędzy. Burmistrz od czasu do czasu wypina ciało nadzorując prace w centrum miasta , pytanie czy jego wiedza ogarnia to co tam wyprawiają "fachowcy"
17 3
Ormowiec zna się na wszystkim najlepiej. Wicie, rozumicie.
15 2
Tak, Też widziałem te pęknięcia, i nie tylko tam. KTO ? nadzoruje " rewitalizacją deptaka " ?
Skandalem będzie wklejenie płyt, z nie naszego klimaty , na tak popękaną podbudowę !
KTO ? zahamuje burmistrzowskie widzimisię ?
To są NASZE pieniądze , wyborców i podatników.
A z tym betonem, dzisiaj lanym w / po , luźnych kostkach brukowych Rynku , to oco chodzi ?
KTO TO Nadzoruje ? KTO TO odbiera ???
19 2
zupełnie dobry ! Jego rozwalenie to oczywista dywersja ! Komu przyszedł do łba ten chory pomysł ??
7 3
to tylko podbudowa betonowa co jest czymś normalnym przy wiązaniu betonu a czemu nie alarmujecie jak zniszczone popękane są płyty granitowe we wjeździe do rysia ciekawe kto za to zapłaci chyba parafianie a niszczenie będzie postępować
11 1
Jak jesteś niezorientowany to nie pisz bzdur -na wjeździe do Rysia są płyty betonowe a nie granitowe. Czemu nikt nie powiadomi konserwatora zabytków z Gdańska. To co wyprawiają na Rynku i deptaku to istna profanacja. Szkoda ze nie robią jeszcze krawężników gresowych.
11 3
Mi też budowlaniec mówił, że te pękające fundamenty to nic takiego, że tak się zdarza, że to nie ma wpływu na dalsze prace, no i muszę mu przyznać racje, to nie miało wpływu na jego dalsze prace-całkowicie olał ten problem, teraz ja mam tylko jeden problem... po paru miesiącach pękającą ścianę szczytową, która była już łatana, "zszywana" a ta nic sobie z tego nie robi i pęka. Ja się tam nie znam, ale jak mi ktoś mówi że to czy tamto jest normalne i nie mam się przejmować bo tak ma być, to wzbudza moją wzmożoną czujność i wielką nieufność.
Więc kiedy mieli oddać do użytku ten deptak? wiecie, nadchodzi pora deszczowa... to miało nastąpić w tym czy w przyszłym roku?, bo póki co idą na rekord, jeszcze trochę i minie rok jak "rewitalizują" ten deptak.
18 4
Jaka władza takie inwestycje. Wszędzie widać fuszerki. Szkoda szkoda, bo miało być tak pięknie :-)
11 2
Jakie miasto taki deptak i niekontrolowane dylatacje...
1 7
O tym czy deptak lepiej wyglądał już przed renowacją, zobaczymy. Na razie, wiemy tylko, że bardzo drogo kosztuje ten nowy deptak. Te szczeliny nie wyglądają tak groźne.
2 0
To tylko nieznaczne ruchy tektoniczne. Trzęsienie ziemi nie grozi.
7 14
Kaszubi mają to do siebie że uwielbiają narzekać i wytykać wszystko palcem!!!! Z tego jesteśmy powszechnie znani, że lubimy strać w swoje gniazdo, a Pan Pobłocki to chyba najbardziej!!!!! Turyści którzy nas odwiedzają są zachwyceni wyglądem rynku :-) deptak też zapowiada się że będzie pięknie wyglądał - czy nie możemy skupić się na pozytywnym myśleniu. Ludzie co lepsza była stara kostka brukowa!!!! Szok i nie dowierzanie zawsze źle!!!
1 1
Dobrze, że choć Ty nie narzekasz, pewnie nie jesteś Kaszubką. Ale przydałaby się interpunkcja; polska język-trudna język.
0 1
Tu nie chodzi tyle o narzekanie co o jakość, to wszystko kosztuje nie małe pieniądze i są uzasadnione obawy, że pomimo wydanej ogromnej kwoty, deptak zamiast być wizytówka, będzie wyglądał jak wszystkie dotychczasowe "inwestycje" a więc niedoróbki, nierówności, spękania, itd. i po roku będzie trzeba to poprawiać i łatać.
Co masz do starej kostki? Gdańsk, większość ulic przylegających do ul. Długiej jest z kostki, lub kamieni podobnych tych przy kolegiacie. Tam nie zrywają co dwa lata nawierzchni i nie leja raz asfaltu, raz kostki, raz płyt.
0 1
Z ulicy skrobie się asfalt, aby odkryć kostkę, a na chodniku zalewa się kostkę betonem :)
Cofamy się w rozwoju, a nie idziemy z duchem czasu...
6 4
Oczywiście komentuja wszyscy ci co mają na ten największe pojęcie.
10 4
Ja się nie znam , ale ten Wasz inspektor Pobłocki to się chyba robi sobie jajca sam z siebie .
Bolek się pyta , kto był w radzie jak robiliście tą ulicę nad jeziorem , co idzie w stronę Ręboszewa .
Ile lat temu była remontowana ? 2009-2010 ?
I jak teraz wygląda ? Studzienki zapadnięte albo wystające . Kierowcy jeżdżący slalomem .
A Pobłocki w tym czasie był , jest i będzie nadal .
Wniosek jest jeden jak mówi Bolek :
- wy.."ć " to towarzystwo wzajemnej adoracji na zbity ryj i dać szansę młodym .
1 1
Problem w tym, że ta ulica (ZAMKOWA) nie była w całości remontowana. Zrobili ją tylko do wysokości Pizzerii. Dalej przecież pospólstwo mieszka i im się remont nie należy. Rano gdy jeżdżą tiry jest tutaj jak na wojnie !!! Co gorsze ta remontowana część rzeczywiście nie wygląda teraz lepiej niż ta której wtedy nie ruszyli !
0 2
poza tym to nie jest droga gminna...
1 0
Uwielbiam te teksty. To nie jest droga gminna. I co z tego ???? Mieszkam w tym mieście i oczekuje od Burmistrza reprezentowania mnie na forum województwa. Nie moja droga, nie moja woda .... a czyja ? Moja ??? Jak w takim razie przeprowadzono remont części ulicy zamkowej skoro nie jest to droga gminna? Ktoś to zorganizował, ktoś porozumiał się z zarządem dróg wojewódzkich, wreszcie ktoś to wykonał. A gdyby główna droga przed urzędem gminy była drogą wojewódzką i cała była w dziurach ???? Też Burmistrz by to olał ?
10 2
Jak nie masz pojęcia o budownictwie i zastosowanej technologi to nie pisz bzdur. To co dzieje sie na rynku, to laik wyprostuje Twoje poglądy. Poplecznicy nieomylnego burmistrza działają przez atak. Jak nie rozumiesz co piszesz to zaproś architekta z poza Kartuz i z nim pogadaj. Najlepiej z pięcioma budowlańcami i niech oni ocenia tą łazienkową technologię.
9 5
Jesteś przykładem wrednego paszkwila. Co ma Pobłocki wspólnego z droga wojewódzką do Ręboszewa. Z tymi sprawami do wojewody lub Wojewódki. W wyraźny sposób pokazujesz jak należy pluć nie wiedząc nic. Czy takich klakierów potrzebuje burmistrz.
8 1
niech mi to ktoś wytłumaczy;
-był projekt deptaku, gres zwieziony i zmagazynowany
-nagle wydało się,że tego gresu nie można układać na piasku bo jest bardzo niestabilny
-wylano beton bardzo grubą warstwę by gres można było ułożyć
1. Kto to projektował ? bo musi zwrócić pieniądze za fuszerkę
2. Kto zamówił gres na podstawie takiego projektu
To są działania celowe ,ktoś wiedział, że trzeba będzie to przeprojektować i najważniejsze wystawić aneksy kwotowe!!! W moim mniemaniu takie decyzje mogła podjąć tylko jedna osoba a mianowicie Burmistrz Gołuński.
1 0
przypomina to budowę szkoły w Staniszewie?
1 0
albo kanalizę...
ktoś powinien zbadać tą sprawę.
5 0
Te pęknięcia były widoczne już dwa tygodnie temu, wylewki nie chciało się wodą polewać w upały to teraz macie. Liczyli zapewne, że z gruntu wilgoć będzie pobierać. Wylewka sama pęka a co dopiero jak cięższy samochód na nią wjedzie.
4 0
Burmistrz jak Midas czego się nie dotknie zamienia w "brąz" tylko że nie w metal.
5 0
Chyba to radni mieli rację i od 2 dni kleją taśmami pęknięcia. Dają dodatkową wylewkę a burmistrz paraduje po deptaku i problemu nie widzi lub udaje że nie widzi. Ile ta fuszerka ma kosztować, czy w tej gminie jest komisja rewizyjna
?
0 2
Będzie ładnie, miasto się fajnie zmienia
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz