Kłopoty z płatnościami na rzecz podwykonawców, a do tego ujawnione niekorzystne warunki gruntowe - to wszystko sprawia, że modernizacja drogi nr 211 na odcinku Kartuzy - Mojusz może potrwać dłużej niż zakładano. Zarząd Dróg Wojewódzkich prowadzi właśnie rozmowy z wykonawcą.
Zgodnie z założeniami modernizacja 15,3 km odcinka drogi wojewódzkiej nr 211 z Kartuz do Mojusza miała potrwać do końca bieżącego roku. Zarząd Dróg Wojewódzkich w odpowiedzi na nasze pytania informuje, że realizacja tej inwestycji może się wydłużyć.
Kłopoty finansowe
Powodów jest kilka. Jednym z nich są finanse. A dokładniej - kłopoty głównego wykonawcy. Przetarg na modernizację drogi wygrało konsorcjum firm Trakcja PRKiI S.A. z Warszawy - lider i AB Kauno Tiltai z Kowna na Litwie - partner. Od jakiegoś czasu w mediach pojawiały się informacje o problemach i stratach finansowych notowanych przez warszawskie przedsiębiorstwo. Okazuje się, że spółka ma problemy z regulowaniem należności wobec podwykonawców zaangażowanych w budowę drogi 211.
- Na realizowanym kontrakcie pojawiły się problemy z płatnościami przez wykonawcę robót na rzecz podwykonawców. Obecnie prowadzimy rozmowy z wykonawcą w celu wypracowania rozwiązania umożliwiającego płynną kontynuację prac i zakończenie realizacji kontraktu - poinformowała Anna Mątewska, zastępca dyrektora ds. inwestycji Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
Ale to nie wszystko. Jak informuje ZDW, w takcie realizacji inwestycji stwierdzono występowanie niekorzystnych warunków gruntowych odmiennych od przyjętych w dokumentacji projektowej.
Konieczna wymiana gruntu
- Wykonawca realizuje w związku z powyższym roboty dodatkowe związane z wymianami gruntu, które wpływają bezpośrednio na wydłużenie prac na realizowanych odcinkach - podkreśla Anna Mątewska. - Aktualnie wykonawca został wezwany do złożenia zweryfikowanego harmonogramu robót uwzględniającego czas konieczny na wykonanie robót dodatkowych. Wykonanie przedmiotowych, dodatkowych robót stanowi podstawę do wydłużenia terminu realizacji kontraktu.
W związku z tymi robotami pod znakiem zapytania pozostaje kwestia przejezdności drogi. Kłopoty mogą być zwłaszcza w rejonie Łapalic.
- (...) Na wysokości Łapalic wystąpiły niekorzystne warunki gruntowe, które mogą wymusić zmianę technologii wykonywania danego odcinka. Aktualnie trwa opracowywanie projektu zamiennego - pisze wiceszefowa ZDW. - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku wraz z wykonawcą robót będą dążyli do wykonania tych robót przy zachowaniu przejezdności, jednakże dopiero opracowana dokumentacja pozwoli na podjęcie ostatecznej decyzji w tej kwestii, mając na uwadze przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom drogi.
456714:21, 26.04.2019
To nieprawda, że remont wydłuża się bo są jakieś problemy. Przez 3-4 tygodnie na odcinkach gotowych do "zalania" asfaltem kompletnie nic się nie dzieje i zdecydowanie nie jest to wina warunków na jakie napotkali drogowcy. Pani z Gdańska może uwierzy w takie bzdury, ale Ci którzy zmuszeni są do jazdy tą drogą widzą co naprawdę się dzieje!
Tanio14:31, 26.04.2019
Miało być najtaniej to jest.
Nie rozumiem skąd zdziwienie
pikuś14:39, 26.04.2019
Wydaje się miliony na projekty, ekspertyzy, badania gruntów, pomiary geodezyjne a potem wychodzą niekorzystne warunki gruntowe??!! Jak to możliwe? Przecież pod każdy domek robi się badania gruntu a tam nie zrobili?!
info17:25, 26.04.2019
nie wydaje bo się nie robi...
hahaha15:00, 26.04.2019
brać najtańszych, najszybszych itp...
Żukago15:23, 26.04.2019
Ciekawe co z tą nową połataną drogą na przyjaźń co sie zapada. Łaty zrobione, lepikiem pęknięcia zasmarowane i myśla, że jest dobrze.
zxc15:45, 26.04.2019
Niedługo będzie rok od początku remontu. To jest skandal. Trudno znaleźć podobne partactwo w całej Polsce.
Fg16:13, 26.04.2019
Żenada
Koniec16:55, 26.04.2019
Dla tych, którzy bili takie wielkie brawa, że w końcu remont drogi, teraz powinni zamknąć ten kłopotliwy odcinek w Łapalicach i gdzieś w okolicach Mojusza i sobie tam spokojnie kopać i wymieniać ten grunt na całej szerokości jezdni nawet pół roku. Cieszono sie z ochłapów (remont drogi) A My potrzebujemy drogi do szybkiego przemieszczania się bez ograniczen do 50km/h co kawałek. Dlatego najpierw miała powstac nowa alternatywna trasa szybkiego ruchu od Żukowa, bokiem kartuz, sierakowic az po lębork, a wtedy zrobic spokojnie remont tej drogi, z bezkolizyjnymi przejazdami klejowymi, a teraz jak zrobią to będą się tam scigac a szybciej i tak nie pojadą, a samochodów przybywa.
... 19:55, 26.04.2019
Dokładnie. Powinna być jakaś porządna ekspresowka omijająca te wszystkie wsie. Co chwilę ograniczenia i powolniaki. Krótkie odcinki przejeżdża się bardzo długo.
SDE01:51, 27.04.2019
zejdź na ziemię. mówimy o 10 tys wioskach a nie 100 tys miastach
Pełna zgoda08:26, 27.04.2019
Obwodnice Kartuz na miarę potrzeb ... sprzed kilkunastu lat. Za dwa, trzy lata będzie to kikut! Dlaczego nie wykonano od razu *%#)!& jezdni w obu kierunkach? Bo zaćma i bezwładność umysłowa trwa dłużej niż budowa a pamięć? No i urzędnicy "wywalczyli" sobie, że ich wybryki przedawniają się szybciej niż ich kadencja? Za to droga rowerowa, że hej! Tyle, że donikąd.
Pełna zgoda08:29, 27.04.2019
d.w.ó.c.h. mi wybanowało? To jest zakazane słowo?
Struk przecież mówił17:28, 26.04.2019
że pomorze przecież takie super... tyle dofinansowań tyle się robi... tylko cały kraj się rozwija a tu *%#)!& drogi nie potrafią zrobić. Przecież ta droga to żadna inwestycja.. to jest kropla w morzu potrzeb.
Wojewoda17:42, 26.04.2019
Nie mów brzydko na marszałka bo się obrazi. Wszystkie PO inwestycje się sypią i są przepłacone,tylko lemingi tego nie widzą, albo nie chcą widzieć.
Jasnowidz17:54, 26.04.2019
Wszystko idzie na 500+
Rychu wali droga18:00, 26.04.2019
Ledze nie gadać od,piendze zbierać i jak na materiał zbierzeta,to przyjdzeta,robić wa wialdzy fachwce szosa z robita lepiej niż trakcja pkik
No jo18:02, 26.04.2019
Ale terminy są ruchome? Czy jest może jakis planowe -poplanowe zakończenie robót ?
Grasza18:06, 26.04.2019
Mam seata jestem smata,drogę rubcie mi do lata
Grasza18:07, 26.04.2019
Bo inacej,piechotą będę sła
vxy21:47, 26.04.2019
Wymiany gruntu, zagęszczania, itd są robione żałośnie. Ktoś sprawdza grunt przed zalaniem asfaltu. Na pierwszym odcinku od strony Kartuz po zimie są miejsca gdzie droga opadła o 10cm.
ONA 221:47, 26.04.2019
Masakra z nimi!! Ale było do przewidzenia tylko czemu kierowcy mają cierpieć??? Co my za to możemy??? Ten remont i tak już za długo trwa tylko *%#)!& to czekanie na zielone!!! Uważam że to że to bedzie trwalo wieczność można było zauważyć na samym początku. Ekipa tak zgrana że wszystko rozgrzebane a gówno zrobione. Mam nadzieję że jeszcze nam zapłacą za stracony czas stania na czerwonym i zniszczone auta!!!!
Dowcipny20:43, 08.05.2019
Zacznij jeździć rowerem albo gryfem to na czerwonym stać nie bedziesz
Moj fiat jest the be22:18, 26.04.2019
Remont nic do przodu nie idzie. 3 miesiące miechucino rozkopane a nawet jedej strony gotewej nie ma. A poljcja czatuje tylko kto na czerwonym. Ja przyjełem mandat i na koniec powiedziałem ze jak na 100 razy jeden mandat to nie jesy źle a czasu zaoszczędzone dwa razy tyle.
Użytkownik06:41, 27.04.2019
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Dino06:42, 27.04.2019
Niech generalny sprawdzi podwykonawcow jak wywoza kruszywo na prywatne drogi i dzialki. Sprawdzcue bliskie okolice budowy
Te dingo10:37, 28.04.2019
Tylko to kruszywo kosztuje 1000zl za tonę jakbyś chciał wiedzieć i jest legalnie sprzedawane chcesz to też sobie kup
Przedsiembiorca07:39, 27.04.2019
Weźcie gang bud temu wam wszystko zrobi zna się facet
Cztery07:50, 27.04.2019
Nikt o zdrowych zmysłach nie prowadzi robót w taki sposób, że ich nie prowadzi! Bezczynność na budowie tej drogi jest zatrważająca! Panie śledczy dziennikarzu, jak to możliwe, że droga jest rozkopana na wysokości Łapalic od wielu miesięcy, a dopiero teraz stwierdzili gorsze warunki gruntowe niż zakładano? Pamiętacie deptak? Tam było podobnie! Wielomiesięczna bezczynność a krótko przed terminem zakończenia... złe warunki gruntowe! Ta droga nie przebiega przez nowe, podmokłe tereny, tylko jest prowadzona w miejscu starej drogi, która jest użytkowana dziesiątki lat! Gdyby tam było coś nie tak z podbudową albo gruntem poniżej tej podbudowy, to objawiłoby się to już dawno! Kto tu znowu kombinuje?
Ta droga 09:34, 27.04.2019
Ta droga będzie jeszcze długo robiona, bo ona będzie oddana ,a potem znowu naprawiana i aż się skończy gwarancja ,a potem znowu naprawiana, ale już za pieniądze podatników. I będziemy jeździć niby nową drogą, ale sknoconą.
zez10:33, 27.04.2019
ciekawe jak długo jeszcze wytrzymają wszystkie firmy, które znajdują się na tej trasie....
hmmm11:16, 27.04.2019
Dlatego jeżdżę przez Borucino do Kartuz, wole nadrobić parę kilometrów niż stać w korkach ;)
buhehe23:35, 27.04.2019
za tuska tak cała polska budowała, kasa szła a my malutcy bankrutowaliśmy.
Rychu walidroga10:45, 28.04.2019
Wszyscy wielcy fachowcy kierowcy niech wyjdą z autek podkasają rękawy i do do roboty zbudujemy Polskę własnymi rękami a zapomniałem dodać no żeby każdy robotnik z własnych pieniędzy sfinansował odcinek na którym będzie robił to uczciwe jak sobie zrobisz tak będziesz miał licząc że w każdej wiosce 1000 chłopa mieszka to uwiniemy się w dwa dni a jeszcze pamiętajcie o zjazdach,dla tirowek niech kobity też zarobią a i my za darmo potem dostaniemy tacy wielcy
Budowlańcy inwestorzy mozna powiedzieć o nas
info08:00, 30.04.2019
każda droga jest finansowa z naszych podatków, to nie jest prywatny folwark.
Lokalles11:19, 29.04.2019
Może warto tu zaprosić Matołuszka Morawieckego i Jarosława "Polskę Zbaw" Kaczyńskiego i pokazać jak to się "buduje"? Wiedziałem, już w zeszłym roku jak do tego się zabierali, że nie skończą tego ani w 2019, ani w 2020. To jest gruby skandal i śmierdzi wałkiem! Co na to lokalne władze? Jakie działania wykonuje burmistrz Gołuński?
Cztery00:37, 30.04.2019
Co do gadania ma Morawiecki i Kaczyński w zagłębiu RumpelTuskiego? Dobrze, że nam Ogrom udało się dzięki nim wykupić nasz ostatni dzień!
lol07:59, 30.04.2019
to nie jest droga gminna a bezpośrednią odpowiedzialność za wszystko ponosi obecny polityk PO.
Rychu anty powiec18:16, 10.05.2019
Jak się coś nie podoba to z Tuskiem na szparagi wywalaj
Otake17:31, 29.04.2019
Panie redaktorku dlaczego nie usuwasz powyższyego wpisu. Przecież to obraza a nawet mowa nienawiśći wobec naszego premiera,ale tutaj można obrażać rząd a nawet prezydenta ale ormowca nie.
6 1
Oj naiwny. Czy zdajesz sobie sprawę ile w sumie kosztował nas np. metr kwadratowy nawierzchni położonej przez "gminę" na Rynku i deptaku w Kartuzach? Gołuński, Lehman, Gołuński... Projekt, koncepcja, zmiana organizacji ruchu, rozbiórka kostki, asfalt ... projekt, koncepcja, ponownie kostka, lampy, barierki, wycinka drzew, nowy deptak... projekt, koncepcja, nowy deptak staje się starym deptakiem, znowu nowy deptak, fontanna ... A na końcu fiku miku, królik w kapeluszu. Parę metrów kwadratowych a wydano? Miliony! Podejrzewam, że bursztynowa posadzka byłaby tańsza, pod warunkiem, że byłaby położona raz a dobrze.