Rada Miejska w Kartuzach wycofała zakaz nocnej sprzedaży alkoholu na terenie miasta. Do tej pory alkoholu nie można było sprzedawać w Kartuzach w godzinach od 24.00 do 6.00. Radni nie byli jednomyślni.
Nocna prohibicja została wprowadzona pod koniec poprzedniej kadencji, w lipcu ubiegłego roku. Wówczas tłumaczono, że ograniczenie sprzedaży alkoholu ma poprawić porządek w obrębie centrum miasta. Chodziło o ograniczenie chuligańskich ekscesów, zniszczeń i zanieczyszczeń powodowanych przez nietrzeźwe osoby. Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński był przeciwny wprowadzeniu zakazu podkreślając, że takie rozwiązanie powoduje ograniczenie swobód obywatelskich. Mimo to uchwała została podjęta.
Dziś radny Tyberiusz Kriger zwrócił uwagę, że zawężenie zakazu tylko do obrębu miasta nie jest zgodne z przepisami, ponieważ te dopuszczają ograniczenie sprzedaży alkoholu na przykład na terenie jednostek pomocniczych, jakimi są sołectwa.
- Takie rozwiązanie naraża gminę na żądania odszkodowawcze ze strony przedsiębiorców, którzy ponoszą straty z powodu zakazu. Zakaz powinien więc zostać uchylony, albo powinien obejmować inny obszar, a nie tylko teren miasta - mówił radny.
Nie wszyscy radni zgadzali się jednak z pomysłem uchylenia zakazu.
- Usłyszeliśmy na komisji, że w mieście jest bezpieczniej, że zmniejszyła się liczba osób nietrzeźwych przyjmowanych w szpitalu, więc uważam, że ten zakaz powinien zostać - mówiła radna Klaudia Kałużna.
Henryka Wolska z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych stwierdziła jednak, że zakaz powinien zostać uchylony.
- Nie tędy droga. Naszym celem jest profilaktyka, a nie tworzenie zakazów i nakazów. Część z nas pamięta dawne czasy, gdy alkohol sprzedawany był po godz. 13.00, gdy można go było kupić pokątnie "u babć". Nie chcemy, by takie sytuacje wróciły, dlatego lepszym rozwiązaniem jest uchylenie zakazu - mówiła. - Mamy też sygnały, że były sklepy, w których i tak sprzedawano alkohol w nocy, ale samą sprzedaż ewidencjonowano na kasach dopiero rano. Jeżeli chcielibyście Państwo ograniczyć sprzedaż alkoholu, to można po prostu zmniejszyć liczbę miejsc, w których jest dostępny.
Zdaniem burmistrza Kartuz, wprowadzenie zakazu wcale nie wpływa na zmniejszenie ilości kupowanego alkoholu.
- Osoby chcące kupić alkohol i tak znajdą taką możliwość, a często kupują go nawet na zapas. Tym samym zamiast zmniejszać ilość kupowanego alkoholu, wywołujemy zjawisko odwrotne. Informowaliśmy rok temu, że wprowadzanie prohibicji na terenie miasta jest błędem. Alkohol jest kupowany tak czy inaczej poza miastem, co stwarza ryzyko, że osoby nietrzeźwe wsiądą za kierownicę i pojadą kupić gdzieś alkohol - mówił Mieczysław Gołuński.
Ostatecznie podczas głosowania 9 radnych poparło projekt uchwały, a przeciw zagłosowało 6 osób. Uchwała o zniesieniu nocnej prohibicji w Kartuzach zostanie obowiązywać 14 dni po ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.
Dobre15:08, 08.08.2019
No no, Pani Wolska na pewno niejedno pamięta z tamtych czasów 15:08, 08.08.2019
stacja kontroli dzie16:20, 08.08.2019
a co kaluza jeszcze tam robi ? trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc 16:20, 08.08.2019
mieszkaniec 216:47, 08.08.2019
Proszę podać kto ??? kto , głosował za zniesieniem tej sprzedaży .
Znowusz zaczną się w mieście ryki meneli , zdemolowane śmietniki , znaki ,
zniszczone ławki .
Wygląda na to , że ci radni mają biznesy z tej sprzedaży, a włodarz siedzi w ich kieszeni . 16:47, 08.08.2019
@mieszkaniec 220:32, 08.08.2019
Weź nie ściemniaj. To nie jest tak, że był festiwal meneli a "nocna prohibicja" uspokoiła sytuacje w mieście. Fakty są takie, że nic się nie zmieniło. Jeżeli radnym zależy na spokoju w mieście to niech podejmą decyzję o rozbudowaniu sieci monitoringu. Zakazywanie nie jest rozwiązaniem, co najwyżej jest to komunistyczny (albo pisowski - nie wiem) stan umysłu. 20:32, 08.08.2019
Przeciętny obywatel.12:32, 09.08.2019
Mimo, że zakaz obowiązywał to jakoś nie odczułem aby było mniej nietrzeźwych ludzi. Pijani ludzie czy z prohibicją, czy bez niej dalej będą rozrabiać. A wprowadzanie zakazu tworzy zjawisko "Zakazany owoc lepiej smakuje". :) 12:32, 09.08.2019
kaczor17:26, 08.08.2019
Polacy piją napoje alkoholowe ponad miarę a nawet bez opanowania. 17:26, 08.08.2019
Zdzisek 17:59, 08.08.2019
Za swoje pije, a co ! 17:59, 08.08.2019
d/w19:34, 08.08.2019
Niszczysz swoje cenne zdrowie, a potem chcesz leki i rente, a rodzinie wykradasz na alkohol.Co ty robisz. 19:34, 08.08.2019
NO TO SIUP ...18:01, 08.08.2019
w ten spragniony przed wschodem sloneczka dziob !!! 18:01, 08.08.2019
d/w19:37, 08.08.2019
*%#)!& dziób, bo mądry nie-pomyśł. 19:37, 08.08.2019
sprawozdawca23:17, 08.08.2019
przyglądałem się całej debacie i na prawdę co reprezentuje urząd to poniżej poziomu menelika jeśli chodzi o wiedze i mówienie farmazonów.
no i wiadomo najpierw burmistrz pytolnął taki argument, że spadłem z krzesła, najpierw durna pitologia, że w nocy kupią w innym sklepie np w Dzierżążnie itd..najlepszy był fragment, że ludzie potrzebują mieć sklepy otwarte w nocy, bo do pracy jadą o 3 rano i muszą kupić bułki i pół litra do pracy? (gdzie takich ludzi sieją?), albo powiedział że mamy monitoring ? ( to ja się pytam, czy komuś sie chce oglądać w nocy i reagować w 3 minuty, bo założe się, że menelik zdąrzy się przysłowiowo wypróżnić, albo wychawtać pod schodami jakiegoś domu i w 3 minuty zniknąć? ale ORMO inwigilacja wie lepiej. Ktoś tam powiedział, że należny podwyższyć ceny alkoholi? (no comment) i niestety ale wielka pustka wypowiedzi poziom żenujący.
Najsensowniejszymi wypowiedziami zaprezentowali się radni Jacek Wesołowski konkretnie i na temat, czyli zakaz przyniósł efekty miej złamań i potłuczeń w nocy w szpitalach, i chyba radny policjant, chyba Socha, który powiedział, że po wprowadzeniu zakazu jest bezpieczniej, tak samo Tyberiusz Krygier mówił sensownie o problemie rzekomych odszkodowań dla sklepikarzy, generalnie głupotą jest ze znieśli ten zakaz, będzie znowu syf i żaden monitoring nie pomoże winni burmistrz i urzędnicy głosujący za zniesieniem zakazu niestety 23:17, 08.08.2019
Miś06:54, 11.08.2019
Ci w/ciebie najbardziej sensowni tylko mówią pod publiczkę bo Wesołowski nie głosował a Socha i Krygier byli za alkoholem to się nazywa robieniem PR-u 06:54, 11.08.2019
Alkoholik z wyboru 23:40, 08.08.2019
Za zniesienie tego zakazu polać im!! ??❤️❤️? 23:40, 08.08.2019
Kartuski Menel06:53, 09.08.2019
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach , a jeśli menelem pragniesz zostać to z najgłębszej szklany wódę musisz walić . 06:53, 09.08.2019
banita07:01, 09.08.2019
Głosowało w sumie 15-tu radnych (9+6), a gdzie reszta ? Dlaczego te dwie panie, które prowadzą biznes na mieniu gminnym jeszcze są w Radzie? 07:01, 09.08.2019
dzwonie na poilicję08:44, 09.08.2019
słowem urząd gminy, który ma obowiązek ustawowy zabezpieczenia bezpieczeństwa mieszkańcom zachęca do pijaństwa nocnego, żygania i *%#)!& na posesje, leżakowania na ławkach, zaśmiecania szkłem trawników i posesji i do hałasu nocnego. Słowem sprowadzenie dyskusji do walki z alkoholizmem jest manipulacją, tak samo jak tytuł tego artykułu, że niby to prohibicja co jest bzdurą, bo prawdziwa walka jest o prządek i bezpieczeństwo mieszkańców do czego gmina jest zobligowana, a to nie to samo co walka z alkoholem, bo wygląda to tak jak reklama alkoholu, po której zwiększa się podaż, jak brak tej reklamy, która zmniejsza podaż, Urząd Gminy wybrał zachęte do nocnego pijaństwa i wmawia ludziom, że to normalne 08:44, 09.08.2019
Kontrabanda12:34, 09.08.2019
Zakazany owoc smakuje najlepiej :) 12:34, 09.08.2019
używaj słów które zn14:05, 09.08.2019
Prohibicja (fr. prohibition, z łac. prohibitio) – częściowy lub pełny zakaz produkcji i dystrybucji napojów alkoholowych. 14:05, 09.08.2019
nastały stare czasy09:03, 09.08.2019
Miasto Kartuzy wraca do wsi , czasy welkowyje .
Większość miast łączenie z Sopotem , wprowadzili , wprowadzają ograniczenia .
My do tyłu . 09:03, 09.08.2019
Radna10:18, 09.08.2019
Stare dobre metody, rozpijamy!!! Kiedy dymisja ormowca? 10:18, 09.08.2019
Janusz-Polak-Rodak11:25, 09.08.2019
No w końcu przejrzeli na oczy że zakazy nic nie dadzą,o taką Komisje Rozwiązywania Problemów Alkoholowych walczyłem która będzie walczyć o sprzedaż alkoholu 24/7 ? 11:25, 09.08.2019
Po północy można17:57, 09.08.2019
sprzedawać alkohol wszystkim, oprócz klientów już pijanych, albo z czerwonym nosem i siną cerą na gębie. Bo to przeważnie tacy zaświniają potem ławki i pobliskie krzaki. Może by tak wprowadzić przepis, że alkohol po północy sprzedaje się wyłącznie klientom w stroju wizytowym ?? Mielibyśmy dzięki temu najelegantszych meneli i lumpów w powiecie !!! 17:57, 09.08.2019
Otóż TO !!18:31, 09.08.2019
Wolność i Elegancja (dwa w jednym). 18:31, 09.08.2019
Kazi z Myzowa18:15, 09.08.2019
zdrowie wasze gardło moje 18:15, 09.08.2019
kazyy21:23, 09.08.2019
dej 2 zlote 21:23, 09.08.2019
Obywatel10:00, 10.08.2019
Nie rozumiem dlaczego redakcja usuwa komentarze???!! 10:00, 10.08.2019
Hans08:26, 13.08.2019
A już myślałem, że w Kartuzach nastały czasy prohibicji i wolnego sexu ? 08:26, 13.08.2019
A jaka11:27, 14.08.2019
jest wiarygodność radnej kałużnej.....? kupa śmiechu. 11:27, 14.08.2019
Beton08:20, 09.08.2019
7 0
Trzyma się władzy 08:20, 09.08.2019