- Dziękujemy radnym za wsparcie - mówili obecni na sesji mieszkańcy Prokowa i Mokrych Łąk. fot.W.Drewka
Mieszkańcy Prokowa i Mokrych Łąk mogą odetchnąć. Dzięki uchwalonemu wczoraj planowi zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu wykluczono budowę dużej fermy drobiu. Mieszkańcy obawiali się, że tego rodzaju przedsięwzięcie wpłynie niekorzystnie na całe otoczenie.
Pisaliśmy wielokrotnie o proteście mieszkańców Prokowa, którzy sprzeciwili się budowie dużej fermy drobiu w tej miejscowości. Przed rokiem jeden z mieszkańców zorientował się, że w Prokowie, na działce nieopodal ul. Marcina, wiodącej przez Mokre Łąki i łączącej Prokowo z Łapalicami planowana jest lokalizacja sporej fermy drobiu. Zgodnie z planami miał to być obiekt o powierzchni 2300 m kw. na 37,5 tys. sztuk brojlerów w jednym cyklu. Zdaniem mieszkańców, w tej okolicy nie ma miejsca na tego rodzaju obiekty.
Z powodu protestu mieszkańców burmistrz gminy Kartuzy zapowiedział, że nie pozwoli na lokalizację fermy w tym miejscu, a radni kartuskiej Rady Miejskiej zdecydowali o objęciu tego terenu planem zagospodarowania przestrzennego, by na przyszłość wykluczyć możliwość budowy tego rodzaju obiektów w rejonie Prokowa i Mokrych Łąk. Wczoraj plan zagospodarowania został uchwalony. Dopuszcza on działalność rolnicza, budowę zagrodową i prowadzenie hodowli np. drobiu, ale wykluczona jest budowa obiektów wielokubaturowych.
- Dziękujemy wszystkim radnym za zaangażowanie i wsparcie dla nas w tej sprawie. Mamy nadzieję, że od tej pory będziemy mieli ten swój raj na ziemi, w miejscu, gdzie mieszkamy - powiedziała jedna z mieszkanek po głosowaniu nad uchwałą w tej sprawie.
0
0
0
0
0
0
Farmeros14:40, 09.08.2019
No tak, typowa postawa, zamiast się cieszyć, że blisko byłoby do pracy, i świeży drób i jajka, to nie, nie podoba się, ech.... 14:40, 09.08.2019
Tato14:57, 09.08.2019
Jednego nie rozumiem. Gdy mieszkańcy centrum Kartuz skarżą się, że jest głośno, że pijaczyny i wandale wyją do rana, tłuką butelki i sikają gdzie popadnie, to natychmiast odzywają się głosy że tak musi być bo ludzie muszą się wyszaleć, że jest to centrum i tak musi być. Natomiast gdy na wsi ktoś chce wybudować fermę to zaczynają się protesty, że jak to tak: ferma na wsi. Pytam się: gdzie ma budować? Może też w centrum miasta? 14:57, 09.08.2019
sktuo20:31, 09.08.2019
Tak, w centrum miasta! I nie zapomnij zapytać o zdanie mieszkańców centrum miasta! 20:31, 09.08.2019
Kartuzjanka21:57, 09.08.2019
Ja ci powiem gdzie ma budować. Najlepiej niech dany inwestor buduje takie coś za swoim płotem, niech sam se wacha itp. 21:57, 09.08.2019
Mamo13:32, 11.08.2019
Tata chyba jest przedsiębiorcą jak to już pisał "nie z Kartuz" więc nie interesuje się mieszkańcami tego rejonu, najważniejszy w życiu jest przecież HAJS. Wątpie, że po wybudowaniu swojej fermy, o której tak marzy przyjeżdżałby do niej do pracy codziennie od 7:00 do 19:00 jak na przedsiąbiorce przystało i ciężko pracował w smrodzie i hałasie. Dla ludzi, którzy próbują wciąsnąć te swoje fermy pseudodrbiou w niewielkich miasteczkach podaję do informacji, iż w powiecie kartuskim i nawet samej Gminie Chmielno czy Somonino są tak wyludnione miejscowości, że nikomu by nie przeszkadzało nawet gdyby tam powstała elektrownia atomowa. Czemu tak bardzo naciskacie na Prokowo, Brodnicę? przecież to mini miasteczka są a nie wsie... 13:32, 11.08.2019
Tato15:09, 09.08.2019
Świetnie wpisuje się to w ostatnie trendy pisania skarg na to, że traktor/kombajn hałasuje, nawóz śmierdzi a krowy wyją. Nie podoba się na wsi to idźcie do miasta. 15:09, 09.08.2019
Treba15:21, 09.08.2019
Obecne fermy drobiu nie mają nic wspólnego z hodowlą - to jest szybkie tuczenie byleby zarobić! Jakiś tego mięsa pozostawia wiele do życzenia. Pan "inwestor" jest nastawiony tylko i wyłącznie na zysk żeby sobie kolejna biała bejce kupić, ma gdzieś że przez ten jego "złoty biznes" ucierpi z 300 osób którzy będą musieli w tym smrodzie żyć. A on przyjedzie tam raz w tygodniu sprawdzić czy mu się kasa na koncie zgadza! 15:21, 09.08.2019
Polsa16:41, 09.08.2019
A co Ty tak się martwisz o jego dochody? jego biznes jego zyski, lub straty. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś otworzył biznes, który będzie w sobie łączył cechy humanitaryzmu, wolontariatu, a kto wie może i przynosiło dochód.
Jak Ci nie odpowiada jakość danego produktu to przecież nie musisz kupować, ktoś Cie zmusza do tego? Jest tylu innych producentów, którzy głaszczą, wyprowadzają na spacer, kładą spać do łóżka drób, które potem trafiają pod nóż- pewnie jeszcze przed samym ubojem zawiązuje im oczy.
Każda ferma, obojętnie co by chodowala jest nastawiona na zysk, szybki wzrost "produktów"
Obecne "fabryki" nie maja nic wspólnego z rolnictwem z przed 50-60 lat, a już na pewno maja mało wspólnego z rolnictwem w Polsce, które znacie z filmów o przygodach Kargula 16:41, 09.08.2019
Ole15:23, 09.08.2019
Takie fermy powinny powstawać na terenach wyludnionych, tam gdzie w promieniu 10km nikt nie mieszka, takich regionów jest w Polsce masa - niech tam budują chlewnie czy kurniki. Wystarczy wyruszyć 100km w Polsce i widać te tereny. A nie w gęsto zaludnionych Kaszubach taki syf robić 15:23, 09.08.2019
Pelmos15:58, 09.08.2019
Jasne, to może ty sobie tam dom wybuduj i będziesz miał święty spokój i ty i inni ludzie... 15:58, 09.08.2019
-----18:39, 09.08.2019
pokaż mi mądralo takie wyludnione tereny gdzie w promieniu 10 km nikt nie mieszka wyprowadziło się hrabiostwo na wieś to nawet jak pies szczeka to już afera 18:39, 09.08.2019
Stach09:38, 12.08.2019
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Dlaczego nie mogą budować w mniej zaludnionych terenach. Akurat w mojej miejscowości to nie grozi ale moi znajomi mieszkają ponad kilometr od kurników w Kiełpinie i jak tam byłem latem gdy temperatura dochodziła do 30 stopni to u nich okna zamknięte bo taki smród nieznośny,zresztą nawet czasami jak idzie się chodnikiem a przejedzie samochód z drobiem to przez długi czas jeszcze ten smród czuć. 09:38, 12.08.2019
Hok15:25, 09.08.2019
W dzisiejszych czasach fermy drobiu to czysty zysk i pan W jest na niego nastawiony, ma w du... ie że przez niego pół wsi będzie cierpieć - najważniejsze to zarobic 15:25, 09.08.2019
Tato17:00, 09.08.2019
Pan jest nastawiony na straty? 17:00, 09.08.2019
Rysek15:27, 09.08.2019
Jaka praca?! Przecież ten cwaniak nikomu nie są zarobić! On tylko wie jak wycyganic od ludzi w potrzebie całe gospodarstwo za 10 tys 15:27, 09.08.2019
Felk15:30, 09.08.2019
To co dzieje się w kurnikach to jest czysta zbrodnia dla zysku - tym właścicielom powinno być wstyd. Nie dość że smrodzą dookoła i nie da się mieszkać w okolicy to jeszcze produkują masowo mięso bardzo złej jakości. Kurczaki rosną w ciągu 3 msc na antyniotykach, ludzie raka id tego dostają. To są mordercy a nie hodowcy 15:30, 09.08.2019
--------15:42, 10.08.2019
Do sklepu to pewnie po kurczaki dwa razy w tygodniu biegasz atu się mądrzysz 15:42, 10.08.2019
Somsiad19:37, 09.08.2019
A od Narobiałego Kobieli śmierdzi to nikt nic nie mówi. Wszędzie sród i bałagan.
I co wy na to? 19:37, 09.08.2019
Kartuzjanka 22:00, 09.08.2019
Tylko on też to wacha i ten bałagan widz, a po za tym rodzinka blisko. 22:00, 09.08.2019
----- 15:51, 10.08.2019
Hrabiostwo z miasta na wieś się przeprowadziło i wszystko przeszkadza ale żreć i kupować żywność to każdy chce ,Kobiela był o zawsze a wy miejskie dziwaki chyba widzieliście gdzie się budujecie 15:51, 10.08.2019
Ha,ha13:21, 17.08.2019
Somsiad ty to jesteś analfabeta? 13:21, 17.08.2019
koles10:09, 10.08.2019
Czy wie ktos kto chcial owa ferme tam postawic ? 10:09, 10.08.2019
jąw10:24, 10.08.2019
Witka 10:24, 10.08.2019
Kurnik12:13, 10.08.2019
W Kiełpino też trzeba zamknąć kurniki koło stadionu jak to zrobić MOŻE jakieś propozycje 12:13, 10.08.2019
czarnym15:34, 12.08.2019
dymem 15:34, 12.08.2019
Wieśniara17:49, 10.08.2019
My nie jesteśmy żadne hrabiostwo z miasta tylko ludzie ze wsi mieszkający tu od urodzenia. Nie godzimy się na to żeby jakis pseudo-bogacz białą bejca z innej wsi stawiał nam śmierdzące fabryki gdzie w strasznych warunkach tyczy się kurczaki 17:49, 10.08.2019
Pan W17:51, 10.08.2019
Wydaje mi się że te wszystkie komentarze za kurnikiem pisze sam Pan Witka - taki sam poziom bractwa i chamstwa 17:51, 10.08.2019
As13:17, 11.08.2019
Unas jest ten sam problem w Przodkowie a dokładnie Kczewo sa dzialki na sprzedaz(nie chcą kupować przez kurnik)ludzie sie budują a teren nie jest przemysłowy a gosciu naciska zeby postawic kurnik!!!jak zyc sam smród,palenie kur zdechlych tylko sie przejść w nocy i wszystko czuć. 13:17, 11.08.2019
jo,jo11:09, 13.08.2019
Nie ma pozwolenia na duży kurnik to postawi kilka małych. 11:09, 13.08.2019
19 5
Ty tak na serio? 14:45, 09.08.2019
13 2
Chyba masz coś z głową.. czytałeś raport? Ile miałoby być miejsc pracy? Nie czytałeś bo głupot byś nie opowiadał. Świeży drób? Wychodowany w 6 tygodni? Chyba jestes miastowy bo nie wiele wiesz na temat chowu. 19:31, 09.08.2019
8 0
Świeże jajka i mięso są z domowych gospodarstw 21:40, 09.08.2019
0 0
Ty jak zwykle jełopie jeden jątrzysz. Zastanawia mnie jaki masz cel w wypisywaniu tych swoich prymitywnych postów. Czy jesteś tak *%#)!& czy po prostu robisz to dla przysłowiowej "beki". Myślę ,że to drugie. Ale to nie jest śmieszne, a ty jesteś żałosny. Jeśli się nudzisz to lepiej idź pobiegaj, albo poczytaj książkę 12:38, 12.08.2019