Kartuzy. Bardzo dużo zachorowań na grypę i choroby grypopodobne

Wszyscy śledzimy sytuację jeżeli chodzi o rozwój epidemii, ale okazuje się, że w powiecie kartuskim we znaki daje się również grypa. Od stycznia na grypę i choroby grypopodobne zachorowało ponad 18 tys. osób. 

Z danych Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kartuzach wynika, że w okresie od 1 stycznia do 31 marca, na podstawie cotygodniowych meldunków przekazywanych przez podmioty lecznicze wykazano 18 215 zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. 42 przypadki zostały rozpoznane laboratoryjnie. 

Koronawirus to nie grypa

Warto pamiętać, że grypa i koronawirus to zupełnie inne infekcje, chociaż mogą mieć podobne objawy. Pierwsza podstawowa różnica jest taka, że wirus grypy, chociaż mutuje, został już dawno poznany i istnieje szczepionka, która pozwala z nim walczyć. Covid-19 jest nowym typem wirusa, wciąż nie do końca zbadanym. Nie ma na niego szczepionki. 

Lekarze podkreślają, że nie wolno lekceważyć objawów żadnej z tych infekcji wirusowych. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy podkreślają, że grypa niesie za sobą możliwość wystąpienia groźnych dla życia powikłań pochorobowych i nieleczona może doprowadzić do zgonu. Grypa jest szczególnie niebezpieczna dla kobiet w ciąży, seniorów i małych dzieci, ale również dla pacjentów z przewlekłymi chorobami np. serca i płuc, a także dla cukrzyków. Osoby, które jeszcze nie zachorowały mogą skorzystać ze szczepień.

Higiena przede wszystkim

Grypa przenoszona jest drogą kropelkową. Wystarczy kichnięcie, by wirus grypy przeniósł się na drugą osobę. Jedno kichnięcie to ok. 3 000 kropelek z wirusem pędzącym 167 km/h, dlatego ważna jest higiena osobista. Grypa to nie przeziębienie. Chorobie towarzyszy gorączka, często wyższa niż 39 stopni, bóle mięśni, stawów oraz głowy. Typowym objawem jest suchy męczący kaszel. W przeciwieństwie do przeziębień, podczas grypy rzadko występują objawy takie jak: katar i ból gardła.

Również drogą kropelkową przenosi się koronawirus, dlatego tak ważne jest zachowanie wszelkich środków ostrożności - przede wszystkim higieny i dystansu od innych osób. Warto pamiętać, że koronawirus powoduje znacznie poważniejszy przebieg niż grypa i jest groźny zwłaszcza dla osób starszych i przewlekle chorych. 

Groźne różnice

Jako różnice między grypą, a koronawirusem wskazuje się również okres rozwoju choroby - w przypadku grypy jest to 2-4 dni. Zaś koronawirus rozwija się nawet po 14 dniach od zakażenia. Co istotne również, grypa dotyka dzieci i osoby dorosłe, zaś koronawirus u młodszych może nie dawać żadnych objawów, natomiast atakuje osoby starsze, często doprowadzając do zgonów z powodu niewydolności oddechowej.

Eksperci podkreślają, że w przypadku zachorowania na grypę zazwyczaj nie sprawdzają się domowe sposoby leczenia. W przypadku koronawirusa leczenie zazwyczaj wymaga wręcz użycia specjalistycznej aparatury, m.in. respiratorów. 

(aktualiz. godz. 15.30)