Żukowo. Sąsiad wyciął dorodne drzewa na działce pani Ewy: zastałam straszny widok

Co ma w głowie ten sąsiad? Brak słów. Ale, o ile dobrze wiem, za takie wycinki kary są bardzo wysokie. Więc pewnie niedługo będzie żałował swojej decyzji. 11:32, 10.03.2021

Co za skurwol 11:38, 10.03.2021

O matko, zamordował tyle drzew ! Dożywocie, tylko dożywocie dla tego mordercy , hihihi 11:42, 10.03.2021

Proszę redakcję o śledzenie tej sprawy. Ciekawy dla innych będzie wynik. 11:43, 10.03.2021

Tak się poprostu nie robi. Nie wiadomo czy starsza pani dobrze go zrozumiała i ludzka odpowiedzialność sama wskazuje, że w takich sprawach rozmawia się z młodsza osobą. Tym bardziej, że został poinformowany, że pani Ewa zajmie się drzewami w swoim czasie. Mam nadzieję, że policja to wyjaśni i poinformujecie tutaj o dalszych krokach. 11:46, 10.03.2021

Wspołczuję,zniszczył mienie,nie miał zgody,wtargnął na czyjś teren,przywłaszczył drewno kilka wykroczeń na raz.Przytrafiła mi się podobna sprawa sąsiad na mojej działce wyciął klon 20 letni,była to dla nas pamiątka po zmarłym członku rodziny.Czasowo nie było nas w domu,tłumaczył się,ze klon miał za duże korzenie/klamał/nie miał zgody.Ja mało na zawał nie zeszłam,przyjeżdżam puste miejsce,nie ma drzewa ,nie ma pnia,nie ma korzeni -policja nie chciała przyjechać,Urząd Miejski oszacował straty na 40 tys.Rozmawiałam z sąsiadem ,wykrzyczałam mu ,ze to jest karalne.Był posrany,przeprosił mnie,odpuściłam bo wówczas chorowałam,byłam też w trakcie zmiany mieszkania.Mi sie to w głowie nie mieściło,wtargnąć na nie swój teren ,dokonać zniszczeń,ukraść czyjąś własność.Wstyd i hańba.Pani radzę kupić 2 rotwailery na przyszłość ,tak szybko sąsiad nie wtargnie. 11:51, 10.03.2021

Ten sąsiad to jakiś pajac powinien dostać 50 tyś kary za tą wycinkę. 11:53, 10.03.2021

Dojechać go dla przykładu 11:56, 10.03.2021

Wreszcie faktycznie jest porządek na działce. Oj Ewuś, przestań donosić na uczynnego sąsiada tylko zapłać za usługę . Współczuję komuś mieć ciebie za sąsiadkę. 12:10, 10.03.2021

To się w głowie nie mieści za kogo on Panią ma?! Mam nadzieję że Pani mu nie odpuści i zrobi Pani wszystko aby otrzymał jak najwyższą karę!! 12:10, 10.03.2021

Zamiast spokojnie żyć to teraz przez taki czyn kilka lat potrwa walka o wyjaśnienie sprawy... 12:13, 10.03.2021

A w Kartuzach deweloper też drzewa pościnał bo były przy oknach.I cisza. Napewno było zezwolenie od gminy ale jakoś sprzeciwu ekoludkow nie było. 12:15, 10.03.2021

Proszę rozmawiać z nim tylko na drodze sądowej. Widać że kochała Pani te drzewa które rosły tam wiele lat proszę zrobić wszystko aby ten człowiek zapłacił bardzo dużą karę za ten skandaliczny czyn, (a kara nie jest za to mała), tak wysoką aby musiał sprzedać swój dom na poczet zobowiązań wobec pani i słońce już tam nie będzie mu do niczego potrzebne. Powodzenia. 12:25, 10.03.2021

Połamałbym knypa z miejsca!!! I miej za płotem takiego skur..... 12:44, 10.03.2021

Oprócz paragrafu za nielegalną wycinkę dostanie jeszcze paragraf za złodziejstwo, także nazbierają mu odpowiednią pulę i prędko słońca nie zobaczy... 12:53, 10.03.2021

Mógł chociaż posprzątać te gałęzie, a nie że grube zabrał, a byle co zostawił. Jeszcze ściemnia, że rozmawiał ze starsza kobieta która się zgodziła. 13:06, 10.03.2021

Punkt widzenia jak zawsze zależy od siedzenia. Nikt nie zna wersji człowieka, który to zrobił. A ja jestem jej ciekawa.
Mogę też przypuszczać, ze prośby o przycinanie drzew były zbywane na wieczne „potem”. To przez sąsiadkę nie miał słońca na działce. Rozmowy nie pomogły to prosił o pomoc Urząd. Wystarczyłaby empatia. Przyciąć drzewa, stałyby do dzisiaj a sasiad miałby upragnione promienie u siebie. Pozdrawialiby się przy płocie co rano.
Polak Polakowi wilkiem.

13:09, 10.03.2021

Gdybym komuś wbił do lasu i wyciął drzewa, a potem przywiózł do siebie to odpowiadałbym dodatkowo za kradzież. 13:12, 10.03.2021

To nie drzewa a lata zaniedbań.
Wcześniej był to żywopłot
Pamiętam jeszcze jak poprzedni właściciel domu dbał o to, przycinał co roku na wiosnę. A teraz od jad wprowadziła się pani Ewa nic, strach było przejść ścieżką obok posesji żeby czasem coś na głowę nie spadło, nie wspominając o nie pogodzie kiedy można było dostać gałęzią w twarz.
Nareszcie będzie można bezpiecznie przejść do sklepu 13:27, 10.03.2021

Jeśli pani ma czas i trochę grosza na adwokata, można pozwać cywilnie za zniszczenie mienia,wtargnięcie na cudza posesję,przywłaszczenie pni drzew,dewastację działki.Są też straty moralne,sentymentalne,szkody na zdrowiu psychicznym.Odszkodowanie się należy!Urząd Gminy też wlepi karę. 13:34, 10.03.2021

Tak się po prostu nie robi. Bardzo Pani współczuję. Sąsiad to typowy dziaders. On wie lepiej i lepiej zrobić. I musi być jak on chce. Wyp..... ać z takim! 13:36, 10.03.2021

Nie opowiadaj głupot wiadomo po co to opowiadasz tak by każdy każdemu wszystko wycinał bo mu się tak podoba to nie Afryka...za późno przyjacielu d...a blada teraz gruba kasa będzie potrzebna 13:40, 10.03.2021

Gruba sprawa. Niech się dziadyga nie pozbiera do końca życia! Takie coś, to jak gwałt! 13:43, 10.03.2021

Sprawę ma Pani wygraną. Każdy adwokat chętnie weźmie za procent. Pewny pieniądz! 13:49, 10.03.2021

Ciekawe, co na to gmina? 14:13, 10.03.2021

Ta pani powinna być wdzięczna że sąsiad za darmo wyciął te chwasty tylko szpecily okolice latem przez te drzewa trzymały się komary no i widok zasłaniały a teraz pięjnie czysto żeby jeszcze z tym ogrodzeniem coś zrobić bo straszy 14:16, 10.03.2021

Te drzewa były niebezpieczne dla otoczenia 14:24, 10.03.2021

Inna sprawa, może być taka, że ten sąsiad w żaden sposób nie mógł się dogadać z właścicielką sąsiedniej działki, a iglaki zostały posadzone niemal w samej granicy działki, ( przy okazji o stosunkach międzysąsiedzkich może też świadczyć ta słomiana mata zamontowana na siatce) i nie pielęgnowane wyrosły ponad miarę i zrobił się problem dla sąsiada. Tyle tylko, że mógł nie wchodzić na posesję, a ściąć je od swojej strony do wysokości siatki, ewentualnie odkopać korzenie po swojej stronie i też je poucinać, iglaki tego nie lubią i za rok najpóźniej byłyby to już tylko suche badyle...a tak w emocjach zrobił głupotę i za nią odpowie... 14:52, 10.03.2021

To jest temat dla Uwagi, Ekspresu Reporterów, a nawet Interwencji!!!! Bendzieta sławni na cały kraj!!! 14:56, 10.03.2021

Żukowo i okolice ludzie nie mają szacunku do czyjejść własności a sąsiedztwo traktują jak swoje. Mam przykład na własnej skórze sąsiadka chodzi po mojej działce bez mojego pozwolenia, wywala śmieci itd. Zgłaszałem sprawę na policję wielokrotnie aż w końcu złoże sprawę o nękanie. 14:57, 10.03.2021

No... panie sąsiedzie ,beknie pan za swoją niefrasobliwość, czy nawet głupotę i złośliwość. Pana tłumaczenie jest śmiesznie dziecinne. 15:23, 10.03.2021

Dobry cwaniak z tego sąsiada-pilarza,wszedł na czyjąś działkę i wyciął jak u siebie, jeszcze zabrał grube na opał ,bez pozwolenia wycinać drzewa ,to też jest na to artykuł !!! Teraz się za niego wezmą odpowiednie służby ,a jego tłumaczenie, to poziom przedszkola . 15:24, 10.03.2021

Bardzo dobrze że wyciął te drzewka teraz będzie mógł się cieszyć słoneczkiem tak jak sąsiadka :) 15:35, 10.03.2021

Pani Ewo, proszę również temat zgłosić do Uwaga.Tvn.

Może zapobiegnie to podobnym sytuacjom u innych osób, a także pomoże nagłośnić sprawe, ktora powinna skonczycsie pozwem w sądzie. Za niszczenie mienia, kradzież, wtargnięcie, straty moralne, zaniżanie wartości mienia. Jest to pozew na gruby milion odszkodowania.

https://uwaga.tvn.pl/kontakt

Proszę naprawdę zainwestować w dobrego prawnika, zwróci się Pani koszt kilkukrotnie. Sasiad sobie w łeb palnie za głupotę. Jeszcze skonczy się na tym, że będzie puszki zbierać jak "pójdzie z torbami" za bezczelność.


Trzymaj się ciepło kobieto! Powodzenia 15:48, 10.03.2021

Wg mnie konflikt był już wcześniej, pewnie sąsiadka zlewała sprawę, bo w końcu przyjechała z miasta i nie będzie jej tu knyp rozporządzał co ma robić.
Sąsiadowi puściły nerwy, starsza pani pewnie też swoje trzy grosze dorzuciła, gość dostrzegł okazję i poszło rąbanie.
Jednak jego zachowanie jest dalekie od właściwego, wycinka bez zezwolenia - zezwolenie ustne właściciela nieruchomości to za mało w przypadku drzew nie owocowych.
Gość będzie miał problemy, a sąsiadka... cóż zlewanie sąsiadów tak się kończy. 16:04, 10.03.2021

P...y Kaszub. Co on miał w głowie? W USA by mu łeb odstrzelili. Kupiła to jej. Wara mu od jej własności. Niech postępuje zgodnie z prawem. Teraz niech dostanie nakaz zapłaty za ścięte drzewa i kradzież drewna i niech komornik do niego zawita. W głowie mi się nie mieści. 16:49, 10.03.2021

kto chce mieć kurde cień cały dzień i brak dostępu do słońca??? ta kobieta by tych drzew nigdy nie wycięła i nikt by tego nie zrobił, ludzie nie powinni sadzić takich wielkich drzew na działkach, jak mieszkają daleko od ludzi to niech robią co chcą ale nie komuś za płotem. 17:10, 10.03.2021

Proszę monitorować ,tą sprawę, chciałbym poznać stanowisko Żukowskiego wydziału środowiska i policji ,oraz wyrok. 17:10, 10.03.2021

@Halo
Tu nie chodzi o szukanie usprawiedliwienia dla gościa, bo zrobił głupotę jakich mało.
Po prostu są ludzie, którzy notorycznie zlewają prośby innych o to, aby dostosowali się do norm prawnych, oraz ogólnych niepisanych norm społecznych.
Kobieta będzie teraz grać wielce pokrzywdzoną, facet myślał, że przytrze jej nosa, niestety tylko kłopotu narobił sobie, ale u każdego kiedyś nerwy puszczają.
W chwili obecnej jest (facet) na straconej pozycji. Niestety często się tak dzieje, bo ktoś sobie myśli, że może zlewać prośby i uwagi sąsiadów.
Tutaj mamy tego przykład jak to się może skończyć.
17:20, 10.03.2021

Choinkowe kszaczory to mała szkodliwość społeczna za to nie karają zbytnio max 400zlkary i po sadzenie nowego krzaka za 3zety 17:31, 10.03.2021

w niedzielę do kościółka pójdzie w pierwszej ławce siedzieć. Typowe. 18:23, 10.03.2021

Miałem terz takom sytuację sąsiada wszedł na mojom działkę i wyciął 10drzew i co nikt nic mu nie zrobił policja sprawę umorzyła A urząd gminy odpisała mi na piśmie rz to nie jest ih sprawa
18:36, 10.03.2021

Wtargnięcie, kradzież . Za takie coś musi być kara!!! Policja musi działać. A redakcje prosimy o dalsze informacje. 18:42, 10.03.2021

Tak wogule to jest śmieszne normalnie pekne w pół i wywali mi flaki na dziwny płot 18:54, 10.03.2021

? To już 18:55, 10.03.2021

Aż mnie trzęsie jak to czytam co Ewcia opowiada ale no cóż artykulik musi być chwytający za serce żeby miał odbiorców. Prawda jest taka że już poprzedni właściciel mieszkający na stale za granica ubiegał się o zgodę na wycinkę no akurat znalazła się amatorka pięknej zieleni wiec pozbył się nieruchomości mieszka tam już ok 5 lat wiec słabo jej wychodzi to zagospodarowanie i ciągły brak czasu na ogarnięcie tematu drzew tym bardziej że żadne piękności i żadne dorodne nie były ot lysawe śmiecące badyle zwisające nad płot sąsiada oraz drogę i faktycznie strach było przechodzić obok. Pozatym sprawa znana każdemu z sąsiadów na około wiadomo było o próbach polubownego załatwienia sprawy aż tu nagle cień nadziei prośba jednej z pan o pomoc w pozbyciu się problemu wiec trzeba było kuc żelazo póki gorące szybko zorganizowali wycinkę póki się paniom nie odmieni bo życzliwością do wszystkich sąsiadów nie pałają wiec można by spodziewać się i takich cudów jakie teraz wyprawia niby bez jej wiedzy bez jej zgody jest śmieszne ciekawe co robiła mamusia asystując przy wycince a pod koniec jeszcze panów piwkiem poczęstowała wiec co nie wiedziała nie widziała nie była zadowolona?! Pozatym wycinka trwała kilka godzin a ona tam była i co jakby weszli bez pozwolenia to co policji nie wezwała i jeszcze piwkiem częstuje człowieka szlag trafia jak te bzdury czyta a ludzie łykają jak ciepłe kluski 18:57, 10.03.2021

Teraz to tam wygląda jak u ludzi każdy powinien zadbać o swoją posesję nie czekać żeby sąsiad to zrobił 18:58, 10.03.2021

Ludzie ludziska obudźcie się przez nikt sam od siebie nie wejdzie w biały dzień do sąsiadki i nie wykarczyje jej krzaków za darmo to kosztuje nie tylko praca paliwo ale szkoda łańcucha na jakieś Krzaki to się kupy nie trzyma cała ta komedia 19:03, 10.03.2021

Na której to ulicy? 19:06, 10.03.2021

Mam nadzieję, że słono facet zapłaci za to, co zrobił. To się nie mieści w głowie jak można komuś wejść na działkę i wyciąć drzewa. Współczuję takiego sąsiada. Prosimy o dalsze informacje co dzieje się w tej sprawie. 19:15, 10.03.2021

gdzie się da. Interwencja Polsatu, Uwaga TVN, sprawa dla reportera itd. Niech mieszkańcy Kaszub i Polski wiedzą gdzie mieszka ten ch#@ i co zrobił a media niech nie dadzą mu żyć. I nagłaśniać dalej gdyby była sprawa była umorzona. 19:23, 10.03.2021

jak najszybciej dać się wciągnąć na członka PiSu - wtedy nic mu nikt nie zrobi za demolkę !!
Policja pisia, prokuratura pisia, sądy pisie itd, itd. Winna będzie wyłącznie sąsiadka, jooooo ?? 19:23, 10.03.2021

Kiedy sąsiedzi to chu** to posadź tuje. 19:41, 10.03.2021

Jak za wysokie były to faktycznie jej pomógł, jak coś to ja mogę odpłatnie tez usunąć gałęzie. Proszę o kontakt na priv 19:52, 10.03.2021

Paradoksem jest, że rzeczywiście kara administracyjna należałaby się temu Panu tylko i wyłącznie za ścięcie drzew na swojej działce, w zależności od obwodu pnia, rodzaju drzewa itd. ALE!! za wycięcie drzew na cudzej posesji grozi mu co najwyżej niszczenie mienia.... żaden adwokat tego nie weźmie... dostanie 1000 zł mandatu i pół roku w zawieszeniu :). 21:47, 10.03.2021

Dąbrowskiegoi 00:23, 11.03.2021

Na takich osiedlach powinna być zasada, że drzewa mogą mieć maksymalnie np. 5 metrów. Wtedy by sobie ludzie nie zasłaniali słońca. Łatwo cwaniakować, gdy się życie uprzykrza sąsiadom. Gorzej jest, gdy inni wobec nas cwaniakują. 08:28, 11.03.2021

@masakra
Wiesz oglądam te zdjęcia, tych drzew jest tam naście, one są ścięte pilarką spalinową, do tego gałęzie są poodcinane, pnie pocięte na miarę równe kawałki. Tego nie da się zrobić w godzinę i po cichu.
Więc uważam, że właścicielka poprzez swoje zaniechanie a wg informacji sąsiad wielokrotnie zwracał jej uwagę, jest też informacja z urzędu gminy o zgłoszeniu problemu. Więc facetowi ponoć puściły nerwy, ale pojawia się wątek starszej Pani, która być może ma w tej sprawie kluczowe znaczenie, bo wątpliwe jest, że nie słyszała pilarki i spokojnie się przyglądała, a gdy kończyli pracę zadzwoniła do córki, że ojeje drzewa nam wycinają.
Pojawia się też wątek, że sąsiad "pomoże" , starsza Pani skorzystała z pomocy, młodsza widocznie nie chciała - pytanie dlaczego? Przecież miałaby pełną kontrolę nad poczynaniami sąsiada pomagającego jej usunąć to co przekracza uregulowania prawne.
Powiadasz w cywilizowany sposób przy użycia podnośnika koszowego? Przecież płacze, że nie ma kasy, a koszt wynajęcia "kosza" zaczyna się od 150 zł/h plus pilarz pomocnik itd. Za taką usługę dwa tys to wcale by nie było dużo.
To co zrobił facet jest jak najbardziej karygodne, ale widocznie wszelkie inne próby zawiodły i miał już zwyczajnie dość. Niestety nie wszyscy mają dość cierpliwości by czekać nie wiadomo ile, wysokość zabudowy oraz nasadzeń jest określona ustawowo.
Przeczytaj jeszcze raz artykuł, facet wg opinii "młodej" włascicielki zrobił to pod jej nieobecność, jest też napisane, że problem był przez niego wielokrotnie zgłaszany, to nie jest problem z przed kilku dni.
Będąc włascicielem gruntu, działki, masz pewne zobowiązania prawne, i jeśli ich nie spełnisz, zostajesz ukarany, nie ma też tak, że możesz sobie pewne rzeczy wykonać wtedy gdy ty chcesz, są rzeczy które należy wykonać niezwłocznie.
Można to porównać np do wylewania szamba, przecież wylewasz je na swoją posesję, część może zleci do sąsiada, ale przecież Ty twierdzisz, że możesz robić co chcesz i kiedy chcesz i nikt nie ma prawa Ci kazać rozwiązać tego problemu przelewania się szamba do sąsiada.

08:29, 11.03.2021

Proszę o zainteresowanie się wylewaniem szamba przez pana z pomaranczowej szambiarki w starej zwirowni w miejscowości Staniszewo Kamionka.Takie rzeczy w XXI wieku i to w kaszubskim parku krajobrazowym. 08:39, 11.03.2021

Mieszkam w zukowie i powiedam wam żyją u *%#)!& 11:06, 11.03.2021

Nie mam wątpliwości, jeśli mnie by to spotkało to mój sąsiad byłby już martwy. 11:25, 11.03.2021

Na google maps widać że sprawca z ulicy książąt pomorskich ma słońce na działce - wiec o co tu chodzi? jakie miał prawdziwe motywy?
12:03, 11.03.2021

Słońce słońcem, chodziło o padający cień ;)
Ale na tych zdjęciach widać, że krzaczory "wchodziły" w działkę sąsiada i to znacznie, ten "żywopłot" też wystaje mocno poza obszar działki tej zrozpaczonej mieszkanki na to przejście.
Jednym słowem całkowite zaniedbanie właścicielki, jej drzewa i krzewy wystawały poza obręb jej działki.
To że ona ma syf u siebie, czy to oznacza, że sąsiedzi mają ten syf tolerować? Jeśli nie potrafi o to zadbać to powinna to usunąć.
Nie każdy lubi mieć czyjeś gałęzie drzew na swojej posesji.
Też mam drzewa u siebie i żywopłot, ale potrafimy się dogadać z sąsiadem, zresztą ja pilnuje aby drzewa nie rosły zbyt do góry przy granicy działki, oraz aby gałęzie nie "rosły do sasiada"
To samo z żywopłotem, gałęzie nie wystają poza obręb mojej działki.
Z mojego punktu widzenia, zaniedbanie właścicielki o te krzaczory spowodowało już taką irytację tego człowieka, że postanowił to wyciąć.
Facet zrobił źle, ale to było tylko i wyłącznie wynikiem niedbalstwa tej Pani. 13:18, 11.03.2021

Jedyne co mógł zrobić to przyciąć gałęzie, które wystawały na jego działkę i wyciąć korzenie tych drzew na jego działce. Tak stanowi prawo. Mógł też się dogadać z sąsiadką. Tak stanowi prawo. Mógł też iść do sądu i przedstawić swoje argumenty, wtedy decyduje sąd. Tak stanowi prawo.
Nic więcej zgodnie z prawem nie mógł zrobić. 14:14, 11.03.2021

Facet, który ściął drzewa strzelił sobie trochę w kolano, jeśli kobieta mieszka już tam ponoć te pięć lat, a to szmat czasu, skoro nie zajmowała się tymi drzewami, nie skutkowały prośby, ani pismo z urzędu gminy, powinien założyć jej sprawę cywilną w sądzie. Sądy w takich sytuacjach, powołują się często na regulamin Polskiego Związku Działkowców, który określa, że drzewa ozdobne, które są posadzone 2m od granicy działki nie mogą mieć powyżej 3m wysokości, te posadzone 1m od granicy działki nie mogą mieć więcej niż 2m wysokości, oraz wszystkie pozostałe nasadzenia typu krzewy, kwiaty, nie mogą pod żadnym pozorem wystawać na działkę sąsiednią. 14:19, 11.03.2021

Na pis milicję dzwoni się i mówi że bez maseczki chodzą lub dar otwarty to przejadą i spałują a wtargnięcie na posesję kradzieże, włamania ,bijatyki ich nie obchodzą Skargę złożyć za opieszałość 16:01, 11.03.2021

Żukowo,niestety specyficzne miasteczko i specyficzni jego rdzenni mieszkańcy.
To co się wydarzyło to kradzież z włamaniem pod nieobecność właściciela,ale to jest Żukowo . 16:50, 11.03.2021

Przecież te drzewa miały korzenie na obydwu działkach. Co innego gdyby rosły co najmniej 5 lub . 3 metry od murku. Wyświadczył przysługę. A to chyba nie drzewa tylko zanidbane tuje. 17:13, 11.03.2021

Współczuje sąsiadowi. Należy mu się odszkodowanie, bo drzewa p.Ewy rosły na jego działce/tam miały korzenie/ i jeszcze powinna zapłacic za usługę wycięcia. to jest łatwy sposób na kłótnię z sąsiadem. Posadzić drzewa tuż przy płocie i ja mu pokażę. Jak długo pan sąsiad musiał to ścierpieć. 18:33, 11.03.2021

Jak te świerki rosły przez 30-40 lat to mu nie zasłaniały słońca.Dopiero jak ,,miastowa'' kupiła tą posesję to burakowi zaczęły drzewa przeszkadzać. 19:32, 11.03.2021

Coś ta historia grubymi nićmi szyta. Gdyby było zrobione to na szybko i po złości, to drzewa byłyby tylko ścięte i pozostawione, a tutaj widać na filmie, że gałęzie są poodcinane, pień pocięty. Ciężkie elementy zabrane, tak nie robi ktoś, kto szybko ścina drzewo i ucieka, ten ktoś ciął to na nie swojej posesji, więc chyba miał na tyle świadomość, że gdyby nie miał pozwolenia osób tam przebywających/mieszkających może narazić się na wizytę policji.
Starsza Pani dzwoni do córki, że ktoś wycina drzewa, nie na policję że ma złodziei czy tam wandali - tylko do córki.
Córka dzwoni na policję i czytamy, że drzewa są już ścięte.
Ktoś niszczy mienie i to nie trwało pięć minut, a telefon na policję jest robiony po wszystkim z informacją, że drzewa są już ścięte.
Przecież odgłos tej piły do drzewa to co najmniej pół osiedla słyszało,a starsza Pani co? patrzyła i się zastanawiała gdzie zadzwonić?

19:37, 11.03.2021

to teraz poproś tą miastową żeby pomogła sąsiadowi usunąć korzenie od swoich drzew .Może chce sadzić warzywa itp. bo miastowa o tym raczej nie wie lub udaje. 21:10, 11.03.2021

Pan zafundował sobie właśnie co najmniej 3 postępowania. Jeśli nie były to drzewa owocowe to zgodnie z ustawą o ochronie przyrody zostanie obciążony wielotysieczna karą administracyjną za nielegalną wycinkę drzew. Żeby usunąć drzewa należało zgłosić to do gminy. Zrobić to mogła tylko właścicielka. Po 2 postępowanie za wtargnięcie na 2 nieruchomość. Po 3 postępowanie cywilne założone przez właścicielkę za straty materialne. Kodekc cywilny przewiduje taką sytuację ale mowa jest o drzewach granicznych przechodzących na 2 posesję. Tu raczej mowy o tym nie ma. 22:31, 11.03.2021

Z komentarzy wynika że drzewa rosły przy ogrodzeniu 2 posesji. Pewnie kierował się kodeksem cywilnym 149 do 151.jeśli wysyłał sąsiadce pisma dotyczące przycinki drzew to miałby może szansę w sądzie. Ale wyciął całe drzewa więc pierwsze co zapłaci to karę z ustawy o ochronie przyrody. Jeśli były tu świerk lub tuje to mówimy o kilkudziesięciu tysiącach złotych w górę.... 22:36, 11.03.2021

Sprawca czynu jest znany więc gmina na nic nie musi czekać.... To postępowanie 2 torowe. Policja ocenia straty materialne opierając się o wycenę właścicielki. Wycena ta nie ma nic wspólnego z opłatami czy karami z ustawy o ochronie drzew. Wycenę w sądzie zrobi biegły rzeczoznawca opierając się pewnie o wartość drewna. Z 10 lat temu z 2 świerki każdy po jakieś 70 cm obw. były wyroki po około 20 tys zadośćuczynienia. Drugie postępowanie prowadzi gmina. Powinni zrobić oględziny obmierzyć średnice pni bo kłód pewnie się nie dopasuje. Przesłuchać właścicieli i potencjalnego sprawcę. Wymierzyć karę która zostanie zapłacona na konta gminy. Gdyby faktycznie nie było sprawcy to gmina powinna czekać na dochodzenie policji. W tej sytuacji powinni działać 22:55, 11.03.2021

Większość to chyba nie zdaje sobie sprawy, jak wkurzające są chaszcze sąsiada, można tam przyciąć raz, drugi gdy coś co tam wystaje, ale proszę uwierzyć, że ciągłe sprzątanie i przycinanie zieleni sąsiada, który ma was głęboko w poważaniu potrafi doprowadzić do białej gorączki.
Nie jestem przeciwnikiem zieleni, ale trzeba o nią dbać, aby nie uprzykrzała życia sąsiadom.
Jak ktoś sobie sadzi drzewa które rosną na wysokość 10 metrów przy granicy to już jest lekka przesada.
Nie ma tu znaczenia, że to posadził poprzedni właściciel, to ta kobieta jest obecną właścicielką i powinna dbać o należyty stan swojej zieleni. Tłumaczenie brakiem czasu czy pieniędzy nie jest usprawiedliwieniem.
Facet prawnie zrobił źle, że wyciął te drzewa - o ile faktycznie nie miał pozwolenia sąsiadki, a wystarczyło zastosować środek chemiczny ograniczający ich wzrost po jego stronie, a roślinność by się "wycofała" - minus tego taki, że u siebie w tym obszarze też przez jakiś czas nie mógł by nić uprawiać. 08:51, 13.03.2021

pan sąsiad płacił /musiał/ podatek od nieruchomości od działki z której nie mógł korzystać , za przyczyną p. Ewy. Nic /nawet trawa/ nie urośnie w cieniu i na korzeniach drzew. Teraz p. Ewa powinna mu zwrócić ten podatek, jak taka porządna 15:39, 13.03.2021

Oj redaktor usuwa nie wygodne dla siebie komentarze.
Proszę może napisać co sądzi o tym obwiniony który jest opluwany przez wszystkich .
21:26, 16.03.2021

Pewnie fotowltaika słabo ładowała i musiał coś z tym zrobić 16:23, 13.03.2022