Kartuzy. Nie będzie już podatku od psa? Gmina widzi ważny problem

czy elwoz będzie wywoził toksyczne odchody od kundli, które paskudzą hektary miejskiej powierzchni?? czy straż miejska będzie ścigać kundlarzy???

Za kota się nie płaci. Wiec z jakiej racji za psa

Czy te płytkie komentarze w końcu się skończą ? Wolę psy od ludzi a zwłaszcza od spaczoneych pisokatolidzbanów. Twarze skalene inteligencja bezobjawową. Za dużo święconej wody a za mało mydła.e

Wlasciciele psow rzadko po nich sprzatają moze wiec ten podatek utrzymac i przeznaczyc na urzadzenia z woreczkami na odchody i przy okazji to egzekwowac ?

można by znieść podatek od psa pod jednym warunkiem: że właściciele czworonogów będą surowo karani za niesprzątanie po swoich milusińskich. G*&%a na chodnikach wszędzie pełno, najwyższy czas z tym skończyć.

Kto będzie sprzątał kupy po psach na chodnikach? Może Pan T. i będzie to robił za darmo?

Jak można wpłynąć na zdanie radnych, żeby wręcz podwyższyli kwotę podatku od psa?

No jak to kto? Właściciel czworonoga, nie posprząta dowalić karę ze 2 tys zł.
Ten podatek od psa, to i tak tylko był podatek od posiadania zwierzaka, te pieniądze w małym stopniu były przeznaczane na te worki i "urządzenia" do dystrybucji, a zasilały budżet na inne "pierdoły"
Ja bym zostawił podatek nieco go obniżył, aby nie przyszło komuś do głowy mieć 10 psów, bo lubi.
Psie kupy są wszędzie, właściciele nie sprzątają po nich, są wyjątki, sam widziałem że wyjmowali woreczki z kieszeni i zbierali, ale co z tego jak to za chwile lądowało za ogrodzeniem mojej posesji?
Cierpimy na brak koszy w tym mieście, cierpimy na brak częstego opróżniania tych koszy, no i w końcu cierpimy na brak kultury bo pozostawiamy po sobie śmieci wszędzie.

Obsrane chodniki , parki . Osikane elewacje budynków . Sami właściciele psów o tym dobrze wiedzą ,
i kryją się z tym .
Późnym wieczorem , pod osłoną ciemności , zaczyna się spacer z tymi psami , pieskami po ulicach , chodnikach miasta Kartuzy . Dlaczego wieczorami ? bo co ? bo nikt nie widzi ?
Zgadza się właścicielu psa , pieska . Teraz nadchodzi zima , posprzątane chodniki od śniegu ,
bo inaczej mandat od Straży Miejskiej , a po roztopach ukazują się psie kupy .
Właścicielu psa , pozwól , niech twój psiak załatwi swoje / twoje potrzeby , przed twoim wyjściem ,
wyjściem z budynku . A nie przy sąsiednich posesjach !

Podatek powinien być również za posiadanie kota.
Ja sprzątam po swoim psie, ale sąsiadka po swoich dwóch kotach nie sprząta

A kim ty jesteś,❓ czystej rasy kim ❓
czlowiekiem❓ponad ❓AMEBO.... ‼️

Moim zdaniem koty powinny płacić podatki, oraz powinny być ważone razem z kundlami, koty i ich właściciele powinni płacić podatek od zeżartych ptaków, zbyt duża ilość zeżartych ptaków powinna być mnożona jako dodatkowy podatek, także kundle *%#)!& zbyt wiele, powinny być dodatkowo opodatkowane. Powinno też się zatrudnić kundlemaistrów, czyli hycli ich zadaniem byłoby łapanie kundli zwyroli, takich *%#)!& i szczekających

A ja mam sukę, to też muszę płacić podatek? Bo piszecie tylko o podatku od psa.

Mam psa, mieszkam na wsi i mój pies zatwia się na moim podwórku które sam sprzątam. Jako uczciwy obywatel i tak płacę opłatę za psa. Można by rodzielic opłaty na tych którzy mieszkają w mieście i na wsi. Proste rozwiązanie.

Ustalić podatek od młodzieży która z domu krzty kultury nie wyniosła i zasyfia śmieciami każdy park w 10 minut tłukących butelki, oraz pijaków *%#)!& po krzakach. W większości właściciele psów po psach swoich sprzątają czego nie można powiedzieć o pijakach i "złotej młodzieży" . Co do wychodzenia po zmroku i wcześnie rano z psem, to jakbyś pomyślał (a chyba to większości komentujących nie grozi) to sam rano wstajesz i idziesz do toalety , myjesz się (lub nie) jesz śniadanie i idziesz do pracy (lub nie) . Właściciele psów mają jeszcze inne obowiązki musza o nie zadbać i je wyprowadzić , po obudzeniu się i przed wyjściem do pracy , oraz przed pójściem spać. Może dla komentujących to się w głowie nie mieści(niektórych ...tych ograniczonych) Czytając te komentarze nie dziwi mnie wcale, kto rządzi w Polsce i dlaczego jesteśmy najbogatszym i najszczęśliwszym krajem na świecie. Polska to chyba stan umysłu , wprost proporcjonalny do nabytego wykształcenia i kultury wyniesionej z domu.

Trzaskówa nie sprząta, tylko zachwala warszawską padlinę.

No to teraz kundlarze w ogóle poczują wolność i swobodę, i już nie będą prowadzać jednego kuposraja tylko dwa albo i trzy...co za *%#)!& podatek za kuposraja powinien być minimum 1000 PLN rocznie

"co na wioskach jest rutyna za każdym razem widzę pełno psów czy kotów które się szwendają w poszukiwaniu jedzenia"
Spora część tych wałęsających się psów to są "pozostałości" po troskliwych właścicielach z miasta.
Wiele psów po prosu przybłąka się do takiego innego wiejskiego psa. No i *%#)!& takiego psa na polu właściciela tego psa widocznie mu nie przeszkadza, bo kto jemu czy mi zabroni żeby mój pies *%#)!& na moim polu?
Ale jak się zbierze kilku takich z psami i codziennie będą *%#)!& na polu rolnika, to wówczas można chyba mieć pretensje że ktoś zostawia swoje odchody na nie swoim terenie?
Ty być może jesteś wyjątkiem i sprzątasz po swoich zwierzętach, ale wielu tego nie robi, są też tacy którzy pozbierają, a że niema kosza w pobliżu to taki pakunek ląduje do najbliższego ogrodu.
No i przypominam, że spora część tych biegających psiaków na wioskach miało kiedyś swojego właściciela w mieście.
Tutaj nie można generalizować, że Ci z miasta są dobrzy a Ci ze wsi są źli, bo problemy są w każdym z tych środowisk.
Problemem jest to, że są ludzie świadomi i nieświadomi tego, że mając zwierzę to nie ograniczamy się do określenia: "posiadam psa", bo to nie jest stół, który można przestawić gdy przeszkadza, lub wyrzucić.
W moim domu zawsze było psy, koty, bo mam warunki, gdzie taki pies może wyjść i pobiegać sobie w ogrodzie. Problemem jest to, że ja ze swojego wjazdu muszę sprzątać pozostałości po cudzych psach, jest tego coraz mniej, ale jest. Za to coraz więcej mam śmieci, papiery, butelki, puszki, a nawet pampersy.

A dlaczego żądają podatek od psa ,który zmarł lata temu.

Bo go widocznie mają w ewidencji ludności, bo gdyby Ci zdechł, to by problemu nie było, a tak widnieje bo ześ aktu zgonu nie dostarczył.