Gmina Sierakowice jest na pierwszym miejscu w woj. pomorskim pod względem liczby złożonych deklaracji o posiadanych źródłach ciepła w domach.
Warto pamiętać, że od lipca ubiegłego roku działa Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB). Każdy właściciel lub zarządca budynku ma obowiązek wskazać z jakiego rodzaju ogrzewania korzysta i jakiego opału używa.
Ewidencja ma ułatwić walkę ze smogiem i przede wszystkim eliminacją tzw. kopciuchów, czyli starych, przydomowych pieców, które powodują największe zanieczyszczenia.
Czas na złożenie deklaracji to mija 30 czerwca br. dla istniejących źródeł ogrzewania, a w przypadku nowych źródeł jest to 14 dni od ich pierwszego uruchomienia. Deklaracje można składać przez internet, za pomocą profilu zaufanego czy e-dowodu lub w formie papierowej wysyłając listem poleconym albo składając w urzędzie.
W gminie Sierakowice zbieranie deklaracji przebiega naprawdę nieźle. Mieszkańcy złożyli ich najwięcej w województwie pomorskim. Dotąd złożono ich już 2784, co stanowi 52 proc. nieruchomości. Baza danych wciąż jest aktualizowana.
Zainteresowani złożeniem deklaracji mogą pobrać stosowne formularze ze strony sierakowickiego Urzędu Gminy.
xcv00:41, 22.01.2022
no tak, zlozyli najwiecej deklaracji, poniewaz urzad gminy wynajal firme ankietowa,
pracownicy tej firmy chodzili od domu, do domu proszac by przy nich wypelnic ankiete/deklaracje.
ta deklaracje i tak kazdy wlasciciel nieruchomosci musi wypelnic, wiec nie rozumiem, po co tutaj zostaly wygenerowane niepotrzebne koszty dla gminy.
albo moze i rozumiem, ale wole o tym nie pisac, bo jeszcze smutni panowie mnie odwiedza.
przynajmniej ktos mial zaplacone za robote
Kopciuch09:41, 22.01.2022
Może i chcą zmiksować ale jeśli to jedyne źródło utrzymania mogą mnie cmoknąć. Opal na cały rok drzewo i może tona węgla 3000 zł mnie wychodzi. Żadna inwestycja ani inne źródła nie dadzą takiego efektu na 100 M2. Więc gdzieś mam te nowoczesności gdzie gaz 300 % w górę węgiel 100 % prąd jakieś 30. Ludzie dawniej całe życie drewnem palili i to nieiernie. I nikt się nie truł tylko jest to ingerencja bogatych fi by korzystać z innych zasobów i przy okazji lasy państwowe robia wycinki i na Chiny drzewo exportują. Śmiechu warte i tyle. Powodzenia ja z swoim kopciuchem zostaje do końca życia
Nowocześni12:21, 22.01.2022
Czy Ci wszyscy nowocześni, biorą pod uwagę to, że wszystko działa na prąd. Gdy prądu nie będzie, to będą szukać możliwości ogrzania domu. Gaz- oczywiście, musimy go sprowadzać, czy chcemy czy nie cena będzie rosła. Tylko płakać i płacić. Ktoś wyżej napisał o wycince drzew, zgadza się podczas spacerów zastanawiam się za każdym razem, dokąd to drzewo trafia w takiej ilości, bez znaczenia gdzie się udam do większego lasu widać ten proceder na potęgę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
7 1
To nie byl ankieter, tylko przedstawiciel firmy sprzedającej fotowoltaikę.