Pod wpływem protestów rodziców uczniów szkół na terenie gminy Sierakowice, samorząd zdecydował się dotować w części posiłki dla dzieci. To spowodowało obniżkę cen, ale nie jednakową dla wszystkich szkół. - To nie jest w porządku - mówią nasi rozmówcy.
Proponowane z początkiem roku szkolnego stawki za posiłki w szkołach na terenie gminy Sierakowice okazały się dużym zaskoczeniem dla części rodziców. Okazało się, że za komplet posiłków dla przedszkolaka w gminnej placówce trzeba było zapłacić nawet 18,90 zł dziennie. To oburzyło część rodziców.
- Sprawdziliśmy w okolicznych gminach i tam opłaty są o wiele niższe. Nawet w dużych w dużych miastach oferowane są niekiedy niższe stawki za obiady dla dzieci w szkołach. Dlaczego w naszej gminie musi być tak drogo? - mówiła jedna z matek.
Rodzice doprowadzili jednak do spotkania z kierownictwem spółdzielni socjalnej, która w gminie Sierakowice realizuje zamówienia na przygotowaniem i dostarczaniem posiłków. Ta dyskusja i interwencja rodziców spowodowały, że temat podjęła także gmina Sierakowice.
[ZT]41618[/ZT]
Samorząd zdecydował, że będzie dotował część kosztów posiłków i dofinansuje tzw. wsad do kotła. To wpłynęło na obniżenie kosztu posiłków.
Od 26 września obowiązuje też nowy sposób zamawiania posiłków na październik i listopad - pobieraniem opłat i zamówieniami zajmują się szkoły prowadzone przez gminę.
Tylko w szkołach niepublicznych system pozostaje bez zmian - rodzice, tak jak dotąd, sami mają dokonywać rezerwacji za pośrednictwem strony internetowej spółdzielni socjalnej, a także dokonywać wpłat na rachunek bankowy.
Ale okazuje się, że ceny posiłków nie są jednakowe dla wszystkich szkół w gminie Sierakowice. Rodzice uczniów w placówkach niepublicznych, w tym w Małej Szkole w Szopie prowadzonej przez stowarzyszenie, nie mogą liczyć na gminną dotację do posiłków.
Zatem - dla porównania - II danie dla ucznia szkoły podstawowej w Sierakowicach kosztuje 5,40 zł, ale dla ucznia szkoły niepublicznej - 6,80 zł.
- To nie jest w porządku. Przecież do naszej szkoły chodzą także dzieci z gminy Sierakowice, więc dlaczego zostały potraktowane inaczej? - mówi Przemysław Łagosz, dyrektor Małej Szkoły w Szopie. - Nie wiemy z czego wynika to rozróżnienie. Korzystamy z posiłków dostarczanych przez tę samą spółdzielnię socjalną. Dlaczego zatem cena dla naszej szkoły jest wyższa?
Dziś nie udało nam się porozmawiać na ten temat z Jackiem Mazurem, dyrektorem Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Szkół w gminie Sierakowice.
Z kolei w Wielobranżowej Spółdzielni Socjalnej Słoneczne Wzgórze dowiedzieliśmy się, że samorząd przyjął zasadę, że dotuje posiłki jedynie w szkołach, dla których jest organem prowadzącym. Mariusz Florczyk, prezes zarządu organizacji podkreśla, że wynegocjowana stawka wyjściowa za posiłki jest nieco niższa od tej z początku września i obejmuje ona także szkoły niepubliczne.
Zaznaczył także, że spółdzielnia nie prowadzi działalności mającej generować zysk, ale rosnące koszty produktów i energii przekładają się na wzrost świadczonych przez nią usług.
Wygląda też na to, że do obowiązujących stawek za posiłki w szkołach nie należy się przyzwyczajać.
Zbigniew Fularczyk, zastępca wójta gminy Sierakowice, pytany o kwestię dożywiania w szkołach poinformował, że obecne ustalenia obowiązują na dwa miesiące, po których gmina i tak rozpisze nowy przetarg na przygotowanie i dostarczanie posiłków dla uczniów szkół i oddziałów przedszkolnych.
- Sytuacja jest niestabilna, nie wiadomo jak będą się kształtowały ceny w najbliższym czasie, zobaczymy jak sytuacja potoczy się po rozstrzygnięciu zamówienia - mówi Zbigniew Fularczyk.
Do tematu wrócimy.
XXL 15:47, 29.09.2022
Stać rodziców na posyłanie bąbelków do niepublicznych szkół a nie stać na droższe żarło ?
Niższe ceny15:51, 29.09.2022
Dla porównania szkoła w gminie Kartuzy: zupa i drugie danie dla uczniów 4,50 zł, w oddziałach przedszkolnych I i II śniadanie, obiad dwudaniowy i podwieczorek 8,50 zł.
gm. Kartuzy11:44, 30.09.2022
ma w szkołach własne kuchnie, a produkty są dostarczane z lokalnych firm, które wygrały nieograniczone przetargi na artykuły spożywcze. Tak to powinno wyglądać.
@XXL16:01, 29.09.2022
Ale wytłumacz wszystkim - dlaczego za ten sam obiad w jednej szkole uczeń ma za płacić więcej, a w szkole w sąsiedniej miejscowości mniej?
Jak idziesz do restauracji i zamawiasz zupę pomidorową, to chcesz żeby ci za tę zupę policzyli tyle samo co osobie przed tobą, czy może więcej? Jak sobie zamówisz zupę i coś ekstra do niej to wtedy wiadomo, że musisz więcej zapłacić. Nie wiem czy da się to jaśniej wytłumaczyć
XXL 16:19, 29.09.2022
Widać że za bardzo myślący to ty nie jesteś jak i twoje bąbelki. W każdej restauracji zapłacisz inną cenę za zupę pomidorową.
odp XXL 17:07, 29.09.2022
A umiesz ty czytać słowo drukowane? Toż wyraźnie mowa o tej samej zupie w tej same restauracji. Skumał czy ci może narysować?
XXL 17:44, 29.09.2022
Myślę że jak taki burak jak ty wchodzi do restauracji to na pewno płaci więcej za zupę niż normalni goście. Ty chociaż raz w życiu byłeś w restauracji ? Wątpię żebyś kiedykolwiek z Sierakowic wyjechał.
odp.11:49, 30.09.2022
Może chodzić o koszty transportu i wynagrodzeń dla kucharek. Zależy skąd jadą obiady lub artykuły spozywcze.
Szkoła która prowadz07:15, 01.10.2022
Wspierana jest przez organ władzy, chcesz być panem swojej szkoły, nie podlegasz samorządowi to też sam doplacaj
Gość16:12, 29.09.2022
Typowa zawieść Kaszubska. Ale wójt kocha dzieci!! Może jak ustawka z batmanami z placem zabaw się uda to przynajmniej będzie plac zabaw Kobiela to typowy kaszubski katolik brrrr żygac się chce. Szymuś na Wójta? A dzieciom wszystkim smacznego?
@Gość 08:45, 30.09.2022
Kobiela jest katolikiem? A nie jest czasem po rozwodzie? Przecież wiara katolicka zabrania rozwodów i przyjmowania komuni świętej przez takie osoby?
Gośćć10:55, 30.09.2022
Myślę ,że dla takiego katolika znajdzie się reprezentacyjne miejsce obok Franciszka Cebuli w gowidlinie to też był zacny katolik. OCHYDNE chrońcie swoje dzieci przed takimi katolikami!!!!!!
Brygida17:19, 29.09.2022
Gmina podjęła również temat... Nie bądźcie śmieszni !!! Gmina doskonale wiedziała jaka ustawa weszła w życie z dniem 1 września 2022 r. I żadna laska że teraz pokrywają wkład do kotła !!! To obowiązek gminy wynikający z Ustawy !!! We wrześniu wszyscy rodzice zostali oszukani ! Cały powiat się dostosował tylko hm Sierakowice nie! Po za tym na spotkaniu prezes spółdzielni powiedział wyraźnie przy bardzo dużej liczbie rodziców że wkład do kotła wynosi 11,80 a cen i tak jest 13 zł... Pisaliśmy do Waszego portalu już dawno ale totalnie nas olaliscie a teraz jedna szkoła niepubliczna ma problem to nagle artykuł ! Gdyby nie rodzice sierakowickich przedszkoli dalej płacilibyśmy kolosalna kwotę bo nikt więcej oprócz Nas nie potrafił zawalczyc z tymi gminnymi ukladzikami !!!!
srakowice17:35, 29.09.2022
Zaplecze PIS-u, źle Wam? Będzie jeszcze lepiej.
Staniszewo przedszko17:38, 29.09.2022
Obiad zupa+drugie 8 zł. Trochę dużo jak na okrojone male porcje
Sasiad17:39, 29.09.2022
Szkoła w szopie nie należy pod organ gminny. A z tego co wiem to jest tam niezły natłok dzieci z innych miejscowości, gdyby chodzily do szkół w swoich miejscowości to miałyby tańsze obiady proste. A wójt nie będzie załatwiał taniej obiadów dla szkoły która do niego nie przylega
Brawo07:18, 01.10.2022
Odpowiedź w punkt, co tu wiele pisać, wożą dzieci do prywatnych placówek to stać na jedzenie
A18:08, 29.09.2022
Zero informacji o ustawie wg której rodzice placą "wsad do kotła" a resztę dofinansowuje Samorząd - tak jest według prawa, a nie dobrej woli samorządu.
Madki!18:10, 29.09.2022
Darmowe przedszkole, 500+, wyprawka…. A Madki twierdzą że 18zl za: śniadanie, obiad i podwieczorek to za dużo! Widzicie ceny w sklepach? Ciekawe co byście zrobiły gdybys ie płaciły za przedszkole 1000zl miesięcznie…
MaTka20:28, 29.09.2022
Jak maDki mają darmowe przedszkole to i z GOPSu dostają dofinansowanie na posiłki. Więc tutaj raczej nie te maDki wyszły z petycja tylko te pracujące i nie żyjące z zasiłków.
@Madki21:12, 29.09.2022
Nie 18 a prawie 19 zł i to na dzień. Czytaj ze zrozumieniem ignorancie. Poza tym to daje prawie 450 zł miesięcznie. Jak na przedszkole publiczne to trochę dużo. Sam wydaj prawie pół tysiąca miesięcznie na jedzenie i jeszcze czasami tego nie jedz bo dzieci też nie zawsze mają apetyt. Do tego do niedawna zakup posiłku dla dziecka był obowiązkowy i nie można było się z tego wypisać a jak wspomniałem wcześniej dzieci nie zawsze chcą jeść to co im dają.
OP19:41, 29.09.2022
I co da nowy przetarg? Organ prowadzacy i tak ma obowiązek wynikający z ustawy, żeby kwotę ponad "wsad do kotła" pokrywać. Śmieszne jest tylko to, że Express Kaszubski wiedział o sytuacji, o petycji, o spotkaniu i milczał... nagle szkoła w Szopie, która nie podlega pod gminę Sierakowice się oburzyła i już jest podstawa, żeby zrobić larum, a gdy potrzebowaliśmy nagłośnienia problemu milczeliście!
Sasiad19:55, 29.09.2022
Dokladnie tak,szkoła w szopie ma swoich sponsorów niech u nich szukają pomocy
O!#20:27, 29.09.2022
"Mariusz Florczyk, prezes zarządu zaznaczył, że spółdzielnia nie prowadzi działalności mającej generować zysk, ale..." On prowadzi Spółdzielnię i Fundację tylko po ro aby generować zyski i kupować co trzy lata nowa Toyotę tym razem Rav4, siedząc i nic nie robiąc....
Rodzic 20:44, 29.09.2022
A ja pytam się dlaczego można było wynegocjować cenę 15,90zl a wcześniej została narzucona 18,90zl? Cena obecną 13 zł a gmina dopłaca 2,90zl. Pan ze spółdzielni zapewniał o cenie około 11,50 góra 12zl. A rodzice zadowoleni i słowa nie powiedzą, że znowu zostali oszukani. No i oczywiście kolejna kwestia, nie można zgłaszać nieobecności 1dniowej. Pytam dlaczego? To ile dni wcześniej sporządzany jest ten posiłek?!
OP08:32, 30.09.2022
rodzice zadowoleni i słowa nie powiedzą..... to Ty się odezwij i napisz petycję
Kaszeba08:04, 30.09.2022
Oto kraina miłości i katolików . Nawet przy posiłkach są dzieci lepsze i gorsze!!! Od zawsze w szkołach publicznych gm. Sierakowice dzieci były dyskryminowane w zależności od majętności lub nazwiska.!!!;; Ochyda i dno !!!!!;
kkkk08:36, 30.09.2022
o to chodzi.... gmina, która chwiali się dzietnością, wójt rzuca hasła o miłości... i co jest dla tych dzieciaków? jedno, wielkie, okrągłe, ZERO, ani placu zabaw porządnego (piszę o porządnym, a nie o tym, co jest w Sierakowicach) ani pediatrów (!), ani żłobka publicznego.... NIC...
Ostatnio na radzie gminy poruszono problem młodzieży, która grandzi przy ołtarzu papieskim, a ja się pytam, co oni mają robić? nudzą się, to *%#)!& pomsły im przychodzą do głowy... ani świetlicy młodzieżowej, ani kina, ani żadnego innego miejsca, które mogłoby zainteresować nastolatki
@kkkk09:10, 30.09.2022
Wychowywałem w czasach kiedy rzeczywiście nic nie było a potrafiliśmy się jako dzieci zorganizować i świetnie się bawić a teraz trzeba tworzyć place zabaw, świetlice itp. Co do pediatrów, to z pewnością zauważyłeś/aś, że ten ośrodek obsługuje kilka gmin, ba powiatów. Gdyby każda ościenna gmina zadbała o swoich mieszkańców tak jak gmina Sierakowice, to nie byłoby z tym problemu. Co się tyczy młodzieży, jak ktoś chce to zapewne znajdzie miejsca do rekreacji, uprawiania sportu itp.
Niestety lepiej narzekać i ciągle żądać że za mało.
Skatepark 12:39, 30.09.2022
Z torem do jazdy i skoczniami. Z zadaszonymi ławkami i trawnikiem z drzewami. Tak jest w Pruszczu Gdańskim i jest super miejscówka dla każdej grupy wiekowej.
kkkk09:03, 30.09.2022
o to chodzi.... gmina, która chwiali się dzietnością, wójt rzuca hasła o miłości... i co jest dla tych dzieciaków? jedno, wielkie, okrągłe, ZERO, ani placu zabaw porządnego (piszę o porządnym, a nie o tym, co jest w Sierakowicach) ani pediatrów (!), ani żłobka publicznego.... NIC...
Ostatnio na radzie gminy poruszono problem młodzieży, która grandzi przy ołtarzu papieskim, a ja się pytam, co oni mają robić? nudzą się, to *%#)!& pomsły im przychodzą do głowy... ani świetlicy młodzieżowej, ani kina, ani żadnego innego miejsca, które mogłoby zainteresować nastolatki
Xyz12309:39, 30.09.2022
Brawo trafione w sedno!Tu nic nie ma i pewnie nie będzie patrząc na władze , młodzież szuka atrakcji niestety oprócz Ołtarza Papieskiego mrówki i Biedronki nic tu na ma!!!!!
Xyz12309:35, 30.09.2022
Dlaczego w tak wielkiej szkole jak Sierakowice nie ma kuchni gdzie to kucharki przygotowują posiłek.Ponad 700 dzieci w Szkole nr 1 nie mówicie że się nie opłaca skoro jeden obiad w przedszkolu to koszt ponad 400 zł/miesiąc.To chore, obiady gotowanie dzień wcześniej o 8 rano kotły stoją przed drzwiami z jedzeniem a ,,zapach,, tych posiłków .... Nie znam dzieci którym to smakuje.A dorośli proszę odpowiedzieć:Kto z was gotuje ziemniaki kaszę, ryż dzień wcześniej trzyma to w kotle i je to ze smakiem następnego dnia! Współczuję dzieciakom, które muszą to jeść.Trzymam kciuki żeby w końcu ktoś zrobił z tym porządek.
Gm. Kartuzy11:41, 30.09.2022
Tu jest porządek. Są jawne przetargi na artykuły spożywcze, tak jak powinno być. Kuchnie gotują codziennie świeże obiady.
Konkurencyjność11:22, 30.09.2022
Jaki przetarg? Dla kogo? Czy aby na pewno oparty na zasadach wolnej konkurencji?
Panie Wójcie11:38, 30.09.2022
W planie zamówień publicznych gminy na rok 2022 nie ujęto przetargu ani na katering, ani na jakiekolwiek dostawy artykułów spożywczych. Czy szkoły ogłaszają oddzielnie przetargi czy zapytania ofertowe? Czy wszystko jest jawne i każdy przedsiębiorca może złożyć ofertę, czy tylko wybrani? Nie ma konkurencji, to jest drogo.
Koszty11:53, 30.09.2022
W cenie obiadu są też koszty transportu i pracowników. Wszystko zależy od firmy jaka dostawcza te obiady lub artykuły spożywcze i z jak daleka. Po prostu trzeba robić uczciwie przetargi lub ogłaszać zapytania ofertowe, w taki sposób, żeby jak najwięcej firm z okolicy mogło złożyć ofertę. Większość gmin z powiatu tak postępuje.
f2323412:19, 30.09.2022
Koszty, takie jak transport, utrzymanie pracowników i wszystko innne co nie jest kosztem produktów żywnościowych powinno być pokrywane przez gminę. Nie wiem, może przetarg będzie tak rozpisany, żeby wygrała firma, która przedstawi jak nijniższe koszty dodatkowe, ponad wsad do kotła.
Odp12:32, 30.09.2022
Oferta przetargowa na dostawy ma cenie wszystkie koszty. Tak samo odpowiedź na zapytanie ofertowe.
acde12:17, 30.09.2022
Sytuacja wygląda następująco, posiłki sa gotowane przez " smaczne sierakowice" w sp nr 2 gdzie jest w pełni wysposażona kuchnia - jednak uwazam, że lenistwem naszych władz jest zatrudnienie kogokoliwek.
Po drugie żadnego przetargu nie było, było tylko ogłoszenie publiczne i jedynym podmiotem zgłaszającym sie zostały "smaczne sierakowice", które uzyskały 100% punktów.
Także kłamstwo i tylko kłamstwo.
Pan Florczyk mówić że musi dokładać do interesu ( jak jest tak źle to chyba powinien zamknąć działalność) kto w tych czasach dokłada do interesu- tylko szaleniec!, chyba do końca nie jest poinformowany, iż istnieje rejestr.io gdzie można sprawdzić sytuację danej firmy....
Także walczmy bo mamy o co, skoro w innych gminach jest możliwość cateringu z nizsza kwotą to dlaczego w gminie , która " chwali" się największą dzietnością nic nie można....
Nie ma placu zabaw, nie ma nic...
Ogłoszenie 12:34, 30.09.2022
Mogło nie być udostępnione w internecie, a wtedy wiedzą o nim prawdopodobnie tylko te firmy, które powiadomi urzędnik ?
hmmm11:58, 02.10.2022
Zawsze zastanawia mnie fakt jak moi rodzice radzili sobie bez 500+ , dodatkow na obiadki, plecaczki i ksiazki przy trojce dzieci...
Pietrek11:57, 06.10.2022
ile pieniedzy w tej gminie idzie bokiem za nic nie robienie ????????
Despota, klamstwo i obłuda ta gmina. Dla swoich nie ma kryzysu. Reszta won!!!
Tyle lat jeden wojt >>>>>???? Patologia !!!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
3 0
Szkoła niepubliczna to nie znaczy prywatna. W szkole w Szopie rodzice nie płacą czesnego. Nim się złośliwie wypowiesz, sprawdź stan faktyczny
0 0
Gdyby to jedzienie było warte tej ceny... I żeby 3-5 letnie dzieci jadły obiad dwudaniowy ..