Noce są już bardzo zimne, a oni śpią gdzie popadnie - często nawet na ławce, pod gołym niebem. - Mamy jeden koc, przykrywamy się nim - mówią dwaj bezdomni, z którymi rozmawialiśmy w niedzielny wieczór. Dlaczego nie korzystają ze schroniska lub ogrzewalni?
O kartuskich bezdomnych, na których natknąć się można niekiedy w zupełnie nieoczekiwanych miejscach pisaliśmy już kilkakrotnie. Nocują często w szpitalnych toaletach, cmentarzu czy pomieszczeniach bankomatu. Bywa, że w ciągu dnia uprzykrzają życie przechodniom i restauratorom w centrum miasta.
Sprawą zainteresowało się niedawno Radio Gdańsk, a mieszkańcy wypowiadający w audycji mówili, że problem bezdomnych rzeczywiście jest poważny.
Lokalne służby są bezradne - nie ma bowiem możliwości, by zmusić kogokolwiek do korzystania z noclegowni. Drugim podstawowym warunkiem korzystania z ogrzewalni czy schroniska jest konieczność zachowania trzeźwości. Z tym bywa różnie.
Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński w wypowiedzi dla RG podkreślił, że miasto zapewnia wyżywienie i opiekę dla osób szukających schronienia, ale nie jest w stanie zapewnić pomocy tym, którzy ją odrzucają lub tym, którzy nie chcą spełnić podstawowych warunków. Zaapelował też, by nie dawać bezdomnym pieniędzy, które najczęściej przeznaczane są na alkohol.
Tymczasem problem narasta z każdą chłodniejszą nocą.
Pracownicy kartuskiej firmy ochroniarskiej Konsal przyznają, że niemal codziennie otrzymują zgłoszenia o bezdomnych nocujących w szpitalnych toaletach, bankomatach czy w pobliżu lokali handlowych. Tych, których odwożą do schroniska za chwilę znów spotykają w mieście.
Od naszego Czytelnika usłyszeliśmy o bezdomnym, który postanowił spędzić noc... w czyimś samochodzie zaparkowanym przy ul. Piłsudskiego w Kartuzach.
W niedzielny wieczór udało nam się porozmawiać z dwójką kartuskich bezdomnych: Tomaszem i Markiem, którzy są doskonale znani kartuskim służbom. Obaj szukali właśnie schronienia. Pytani, gdzie będą spali tej nocy pokazali koc, którym zamierzają się przykryć, gdy będą spać na ławce w parku.
Dlaczego nie idą do schroniska w Bilowie?
Pan Tomasz przyznaje, że ma sądowy zakaz zbliżania się do jednej z pracownic schroniska i do tego miejsca. To efekt awantury, którą tam wywołał i późniejszego orzeczenia sądu. Fakt ten potwierdzili policjanci, którzy pojawili się na miejscu podczas naszej rozmowy.
Pan Tomasz nie jest więc wpuszczany na teren schroniska. A do punktu na ul. Jeziornej nie chce iść. Dlaczego?
- Bo tam trzeba być trzeźwym - opowiada bez ogródek.
Pan Marek leczy złamaną rękę. Chętniej opowiada o swojej historii. Mówi, że jakiś czas pracował, próbował nawet wynajmować sobie mieszkanie, ale mu nie wyszło.
- Tu się nie udawało, tam się nie udawało i tak wszystko się jakoś posypało.... - mówi przyznając, że w jego życiu pojawił się także alkohol.
Przyznaje, że chciałby skorzystać ze schronienia w Bilowie, ale i z tym są kłopoty.
- Mieszkałem ostatnio na terenie gminy Żukowo, to mówią, że do gminy Żukowo mam się zwracać i tak to wygląda - opowiada.
Krótko po naszej rozmowie panowie ruszyli - jak powiedzieli - "w miasto". Chcieli pójść do pomieszczenia bankomatu, wiedząc, że za chwilę przegoni ich stamtąd ochrona lub wezwana na miejsce policja. Posłuchają i odejdą, ale wrócą następnej nocy. I tak w kółko.
Aktualizacja godz. 20:08
Ewa Kitowska, szefowa Spółdzielni Socjalnej "Kaszubska Ostoja", prowadzącej noclegownię i ogrzewalnię w Bilowie poinformowała, że bezdomni mogą bez przeszkód korzystać z usług placówki.
- Jeżeli chodzi o pana, który ma sądowy zakaz zbliżania się do jednej z pracownic schroniska, nic nie stoi na przeszkodzie, by w godzinach wieczornych przyszedł on do ogrzewalni i tam przenocował. Drugi z mężczyzn miał ofertę skorzystania z pomoc na terenie gminy Żukowo, ale nie wyraził chęci skorzystania z tej propozycji - tłumaczy Ewa Kitowska. - Nikogo do niczego nie możemy zmusić, ale nie odmawiamy pomocy, jeżeli ktoś zechce z niej skorzystać. Bezdomni, którzy do nas przychodzą mogą skorzystać z prysznica, dostają świeże ubranie, mogą przenocować, a także skorzystać z posiłku.
Użytkownik12:13, 17.10.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Fakty12:21, 17.10.2022
Właśnie Ci bezdomni okradają ludzi.
Bezdomni12:29, 17.10.2022
Sami są sobie winni ,do pracy lenie to nie chcą isc ale zebrać o 2zl na jabolka to już im ciezko nie jest!po co wy w ogóle o niichbpiszecie ,straż miejska do czego jest ?niech oni im pomagają
...12:50, 17.10.2022
Zakładając, że tak osoba chce iść do pracy, to przyjąłbyś ją?
Użytkownik13:12, 17.10.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Użytkownik13:47, 17.10.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Pogodynek13:52, 17.10.2022
Tylko Matka Natura i mrozy po minus 30 rozwiążą ten palący problem, oby zima była zimą w tym sezonie. A ja osobiście brzydzę się tymi osobnikami, kijem bym nawet nie dotknął, a co mówić o zbliżaniu się do nich...
@ pogodynek22:21, 17.10.2022
Prawdziwie katolickie podejście
do @pogodynek10:53, 18.10.2022
Gęby sobie katolicyzmem tęczowy parobczaku nie wycieraj...
Prawda 14:09, 17.10.2022
To nie są osoby bezdomne. To są osoby w kryzysie bezdomności. Najczęściej chorują na różne schorzenia psychicznie i neurologiczne.
d/w20:16, 17.10.2022
bo są już przepite gruntownie.
JAK pomóc komuś,14:25, 17.10.2022
kto nie chce sam sobie pomóc ? JAK nalać wodę do wiadra bez dna ? itp. pytania bez odpowiedzi .....
Empatia 14:21, 18.10.2022
Mało wiesz o życiu, o psychice ludzkiej. Gdybyś naprawdę chciał pomóc, szedłbyś pod prąd w kierunku źródła i twoje pytanie brzmiałoby - dlaczego to wiadro nie ma dna?
Mb15:10, 17.10.2022
Pieniędzy im nie daje, ale czasami kupię jakąś bułkę i serdelek
Komentarze 15:10, 17.10.2022
Trzeba przesłać do Radia Gdańsk, by pokazać, jak dobrzy ludzie są na Kaszubach.
Zul15:34, 17.10.2022
Żal mi tych ludzi Nie każdy jest tak rozgarnięty że poradzi sobie w kryzysowej sytuacji idzie w alkohol a to prosta droga do bezdomności Są takie instytucje jak Monar gdzie można takie osoby skierować Łażą całe dnie po mieście każdy ich przegania To w nich rodzi agresję
No16:49, 17.10.2022
Ostatnio awanturowali się na Dworcu i to nie pierwszy raz. Nie ma gdzie nawet poczekać na autobus bo gdzie nie pójdziesz w Kartuzach wszędzie bezdomni
Kk15:57, 17.10.2022
Pomoc ludziom a nie tylko na nich psioczyc Gdzie miłosierdzie Nie wiadomo co Takie osoby skłoniło do życia na ulicy Taki los może spotkać każdego człowieka Poczytać sobie historie bezdomnych Ci ludzie często są ofiarami oszustów złych krewnych Różne sytuacje prowadzą ludzi pod most
Mb07:12, 18.10.2022
Jak pomóc? Przecież oni nie chcą pomocy. Ich celem życia jest żeby się napić.
Odwyk powinien być przymusowy, jak za komuny
Lzy16:06, 17.10.2022
Pani która chodzi po cmentarzu pochowała własne dziecko Wielka tragedia Potężny ból dla matki Załamała się kobietą i siedzi na tym cmentarzu a ludzie ja szkaluja
xyze17:05, 17.10.2022
Tej pani córka ma rodzinę i bardzo opiekuje się swoimi dziećmi,a ta pani pije na cmentarzu.
..... 09:52, 18.10.2022
Dokładnie a nie że załatwia swoje potrzeby między grobami, zarządca cmentarza powinien coś z tym zrobić.
Kościół 17:03, 17.10.2022
Niech im pomaga i odpowiednie instytucje
Do Kościół10:33, 18.10.2022
Kościół? Kiedy Kościół pomagał bezinteresownie? Kler za kaźdą „posługę” każe sobie słono zapłacić
Jo17:28, 17.10.2022
Pan opowiada że brat go zrobił na szaro z mieszkaniem i teraz chłop nie ma gdzie się podziać Znalazł się w złej sytuacji nie wie co dalej robić Pomoc takim osobom a nie że na ławce wysiaduje
Je17:35, 17.10.2022
To są osoby nieporadne, nie potrafią walczyć o sobie, o swoje.
Jan18:26, 17.10.2022
Nie każdy jest hiper mega zaradny i zawsze da sobie rade
d/w20:18, 17.10.2022
bo pijacy notoryczni.
Do je12:03, 18.10.2022
Oni nieporadni?wez bzdur nie pisz na jabolka potrafią zbierać tak?
Zdzisek 20:45, 17.10.2022
Nie oceniajcie, bo nie wiecie co przeszli ....
Turysta20:47, 17.10.2022
Przez kilkanaście lat zajmowałem się tym problemem(bezdomnością )z uwagi na prace zawodową. Bardzo wiele osób potrzebuje naszego wsparcia zwykłych ludzi ale jest też grono osób które nie radzą sobie ze względu na zobojętnienie społeczne i brak pomocy ze strony psychologów . Tak szanowni internauci bardzo wiele osób prowadziło przed tym nim zostali „bezdomnymi” normalne życie i zawodowe i rodzinne. Niestety w życiu bywa różnie i można sięgnąć dna z dnia na dzień . Oczywiście znane mi są przypadki że wśród bezdomnych znajdowały się osoby które nie chciały żadnej pomocy i dzień w dzień wchodziły w konflikt z prawem aż nastał dzień gdy Sąd wydał wyrok skazujący na bezwzględny areszt lub wiezienie. Szkoda że tyle się mówi o Caritas, Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy lecz tak naprawdę to promil pomocy tak to odebrałem przez kilkanaście lat pracy zawodowej z bezdomnością .To moje subiektywne zdane.
Zima to najgorszy czas dla tych ludzi.
Bezdomny +20:57, 17.10.2022
Już niedługo nowy program.
Maxi21:54, 17.10.2022
to jest przecież, niestety.....
do pracy22:22, 17.10.2022
z nimi, tak samo ci co siedzą w więzieniach powinni ciężko pracować w najgorszych warunkach aby przemyśleli swoje postępowanie.
Y03:06, 18.10.2022
Kto nie byl ten nie wie . A pisac, piszcie ile chcecie.
Xxxxx07:37, 18.10.2022
Polecam tak stanąć na wzgórzu wolności i sprawdzić dlaczego ich nie chcą wpuścić na Bilowie. Panowie mają problemy z grawitacja po %%%%%. A ten pan który ma problem z ręką nie raz prosił mnie o pieniądze na jedzenie więc zaproponowałem mu pracę ale oczywiście tego dnia nie miał czasu przyjść. Więc bezdomni są na własne życzenie.
Do turysty08:16, 18.10.2022
Ma pan rację Każdy może zostać bezdomnym Zły splot wydarzeń Brak pomocnej dłoni i człowiek żyje w takim marazmie Smutne że życie ich na ulicę zaprowadzilo
doh jo09:22, 18.10.2022
Na calym swiecie sa bezdomni w wiekszych ilosciach niz u nas Nie chca pracowac ani korzystac z noclegowni To sa nocne marki obserwujace normalnych i niestety kradna na alkohol
Oni nienawidzą11:17, 18.10.2022
domu, pracy, czystości, trzeźwości itd. Bezdomność to ich wybór i zawód. To są zawodowcy w tym co robią i nikt ich nie namówi do czegoś innego. To jest całkowita wolność, którą lubią, mimo że ma wiele minusów. Rozmawiałem z wieloma bezdomnymi, bezrobotnymi, bezrodzinnymi, bezrozumnymi - i takie są wnioski z tych rozmów.
Dorota 122:28, 18.10.2022
Nie wiem czy ta Pani pochowała dziecko ale prawdopodobnie już nie pije. Świadczy o tym też to że nie przebywa w towarzystwie kartuskich pijusów.
kat19:04, 19.10.2022
ktoś ją nagrywa; PIJE i ZAŁATWIA się na CMENTARZU !!!!!!! Nie myje się i sieje zarazę !!!!!
Tadi09:20, 19.10.2022
Ta Pani na cmentarzu to ŚPI, PIJE i ZAŁATWIA SIĘ na cmentarzu!!!! Ona sieje zarazę..... Wiem nawet że ktoś nagrywa tą kobietę, bo nikt mu nie wierzy że ona tam nocuje, pije i załatwia się.
Dlaczego zarządca cmentarza nie robi z nią porządku? Ona nie chce iść do schroniska, bo tam nie można PIĆ !
Kocur15:10, 19.10.2022
Dziś godz 8.30 przystanek na Wzgórzu Nasi bohaterowie z punktu widzenia ławki monitorowali miasto Jeden z nich żwawym krokiem ruszył do Biedronki po czym po jakiś 5 min wracał na miejsce patrolu z małpka w reku
Gggg19:15, 20.10.2022
Straż miejska powinna ich bardziej gonić. Rzygają pod siebie na samym rynku , to jest właśnie obraz kartuz . Później na to samo miejsce siadają dzieci i jedzą gofry . Obrzydzenie mnie bierze na sama mysl.
2 0
To pisze człowiek? Kobieta? Katolik? Nie to nie człowiek, to beton?