Czaple. Ledwo wprowadzono nową organizację ruchu, a już jest petycja o jej zniesienie

Słowem kluczem jest tutaj "pędzące". A nie można tego powiedzieć o samochodach jadących przepisowe w tym miejscu 30 km/h. Ale czego się spodziewać po osobie o inteligencji tostera?

Na płotach niech sobie wieszają, nawet gacie. Stonka trójmiejska to stan umysłu.

Może masz rację, ale z tego wynika, że gmina ma obowiązek utwardzać drogi, bo jest niebezpiecznie bez znaków przy takiej ilości aut nawet na gruntowych drogach. Policja raczej nie zwraca uwagi na to, czy popełniłeś wykroczenie na drodze gruntowej, czy asfaltowej.

Niestety nie jesteś na bierząco. Pisiory 22 września zamieszkały również w prawie o ruchu drogowym (znowu byle jak) i zmieniła się definicja skrzyżowania. Doczytaj sobie wraz z opisami tych zmian i możliwymi interpretacjami. Będzie cyrk nie tylko z ruchem, ale też z potencjalnymi wypadkami.

Proponuję doczytać albo zwiedzić Czaple. Droga wyłożona płytami yomb nie jest drogą gruntową. A więc jest drogą o nawierzchni twardej, co oznacza, że czy znaki były czy ich nie było te drogi były są i będą równorzędne do drogi asfaltowej. Ale po takich wpisach jak Pana to widać, że warto było znaki postawić, bo Pan pewnie nie zdejmował nogi z gazu uznając asfalt za jedynie słuszną drogę z pierwszeństwem. Niestety mylnie. Więc może to choć pana uratuje przed ewentualną stłuczką, gdyby chciał Pan wymuszać pierwszeństwo jadąc asfaltem i dojeżdżając do jednej z wielu dróg twardych w Czaplach.

Ludzie nie znają, nie stosują się do obowiązujących przepisów i znaków i myślą, że jak jadą prosto to mają pierwszeństwo.

Bo zwykli ludzie kierują się w życiu prostą logiką . Niestety ta cecha jest bardzo rzadko posiadana przez urzędników, tych z Żukowa szczególnie.

Jeśli ktoś zna przepisy, to skrzyżowania równorzędne są bezpieczne, jeśli ich nie zna, powinien stracić prawo jazdy. Równie dobrze możesz zapytać, czy droga jednokierunkowa jest bezpieczna, bo zawsze może znaleźć się bystrzak, który pojedzie pod prąd...

Wszyscy rozumieją, nikt nie rozumie po co to robić po wsiach ? Chyba żeby odszkodowanie z ubezpieczalni wyhaczyć.

To gdzie je wprowadzać? Na obwodnicach i autostradach?

Na drogach osiedlowych albo w strefach zamieszkania, tam jest sens ale nie na głównej ulicy we wsi prowadzącej do Gdańska !

Fakt, Ci nierozumiejący to chyba osoby wspierające petycję. Skoro skrzyżowania były równorzędne od paru lat to widać, że dopiero teraz sobie to uświadomili, widząc znaki. A co do wprowadzania takiego oznakowania w strefach zamieszkania, to przypominam że na wsi też (i ciekawostka - także w CZAPLACH) mieszkają ludzie i ta wieś to safari dla przejeżdżających do pracy w Trójmieście mieszkańców Kaszub, w którym mieszkańcy mają uciekać po kontach, żeby kierowca kapkę szybciej przejechał...

Powiedz mi czego ty bronisz ? UG Żukowo znowu odwalił kichę i czego ty bronisz ? Idąc twoim tokiem myślenia to w całej Polsce wszędzie powinny być garby i skrzyżowania równorzędne ! Tymczasem w Trójmieście jest tego bardzo mało. Mam wrażenie że takie rozwiązania wprowadzają strachliwi urzędnicy bojący się oszołoma który wszędzie widzi kierowców - morderców.

A kto tu mówi o garbach???

To w czaplach nie ma garbów ? Naprawdę ? W Baninie i Pępowie też nie ma garbów ? Człowieku, nie ćpaj tyle, wyjdź kiedyś na świeże powietrze.

@Squter: to nie jest żadna droga prowadząca do Gdańska. To jest wieś, w której, ewentualnie, przestrzegając przepisów ruchu drogowego, możesz skorzystać z drogi, aby skrócić sobie drogę do Gdańska. Z pewnością to nie jest autostrada dla passatowców za dychę.

Pełna zgoda... tyle że jak droga twarda krzyżuje się z drogą twardą to nie trzeba znaku by wiedzieć, że to skrzyżowanie dróg równorzędnych :-)

Jaki burmistrz, tacy urzędnicy.

W artykule jest mowa o skrzyżowaniach równorzędnych nie o garbach.

Chcemy normalności. Główna droga przez wieś bez skrzyżowań równorzędnych i bez progów zwalniających. Postawić fotoradar jeśli ktoś uważa że tam sami piraci albo niech drogówka robi porządek.

Gdyby nie ćwoki takie jak Ty, pędzące w tym miejscu 3 razy szybciej niż jest to dozwolone, nie byłyby potrzebne żadne progi ani skrzyżowania równorzędne.

Zróbcie referendum.

Referendum ? Ale ja też chcę wziąć w nim udział bo prawie codziennie dwukrotnie korzystam z tej drogi przez czaple ale mieszkam w Kartuzach.

No tak, stara prawda: dziel i rządź. Czyli na pewno skrzyżowania równorzędne to zrobiła stonka, a miejscowi to ich nie chcieli... stara śpiewka...

Drogi publiczne mają służyć do normalnego przemieszczania się do pracy czy na zakupy a nie do skakania jak w cyrku czy jechania 20 na godzinę i myślenia czy droga z prawej to droga czy wyjazd z posesji, kapujesz ?

Droga publiczna jest dla wszystkich nie tylko posiadaczy samochodów. Piesi i rowerzyści chcą również bezpiecznie z niej korzystać. Dzieci mają prawo bezpiecznie dojść na przystanek a mieszkańcy do sklepu.

Droga jest dla myślących i czytających znaki. Rolą kierowcy nie jest wprowadzanie własnych reguł tylko stosowanie się do tych wprowadzonych. A droga nie służy tylko dojeżdżającym do pracy ale też dzieciom idącym na przystanek, rowerzystom. Jak nie wiesz, to przyjedź i sprawdź w Czaplach. I wyślij dziecko na przystanek, które będzie szło poboczem bo inny, tobie podobny będzie zapier.... na pełnej k. bo się do pracy spieszy. A może wcześniej poczytaj stare artykuły o potrąceniach dzieci przez auta jadące przez te właśnie czaple... bo trzeba było ciut szybciej do Gdańska dojechać...

Jak jeździsz bezmyślnie i nie skupiasz się na drodze to bezpieczniej dla ciebie i innych będzie jak przesiądziesz się jako pasażer do autobusu lub pociągu.

Zgadza się. Droga publiczna jest dla wszystkich dlatego kierowcy poruszają się jezdnią, dla pieszych są chodniki i przejścia dla pieszych. Nie róbcie ze wszystkich kierowców piratów i bandytów !

Lęk jest złą emocją, bo paraliżuje i uniemożliwia podejmowanie racjonalnych decyzji. Lepiej uwierzyć w znaki i się do nich stosować. To bardzo ułatwia jazdę samochodem.

To nie ja boję się. Ty się bój bo twoja pensja jest z naszych podatków a nie nadajesz się na urzędnika. Co najwyżej chodniki mógłbyś odśnieżać, PUKI co.

No tak... merytoryczna argumentacja przeciw skrzyżowaniom równorzędnym... prawie taka sama jak uzasadnienie petycji. Powodzenia i miłego wieczoru :-) A po szczegóły organizacji ruchu zapraszam do urzędu, ul. Gdańska 52

Ja nie mam nic przeciwko skrzyżowaniom równorzędnym ale jestem przeciwny usytuowania ich na głównych drogach ! Ty masz w głowie beton czy mózg ?

Drogę główną wyznacza oznakowanie a nie Twoje widzimisię. Ani szerokość drogi, ani asfalt nie są dowodem na to że droga jest główna.. szczególnie w Gminie, w której głównie... to są drogi z płyt yomb.

To się doucz miernoto urzędnicza. Czasami nie trzeba żadnych znaków a każdy myślący kierowca wywnioskuje która droga jest główną. PUKI co nawet do zamiatania chodników moim zdaniem nie nadawałbyś się.

Puki co, to w tym kraju na drogach publicznych obowiązuje Prawo o ruchu drogowym i oznakowanie. A wjeżdzając do Czapel jest znak informujący o dozwolonej prędkości 30 km/h na terenie całej miejscowości. Więc.... albo mandat albo... czas na reedukację i odrobinę pokory..

To może postaw tam fotoradar albo policję a nie wymyślaj idiotyzmów , chory człowieku !

Nie wymyślam idiotyzmów. Te drogi są tam od lat. Nie gruntowe, tylko drogi o nawierzchni twardej, czyli równorzędne. Wstyd się przyznać, że dopiero postawienie znaków dało do myślenia? Proszę się nie lękać Obywatelu. To nie wstyd. Warto być mądrym przed szkodą...

Ty chłopie nawet poprawnie po polsku nie potrafisz pisać, PUKI co. Porażka !

Zerknij do ustawy i gadaj bzdur. No chyba że jesteś agentem ubezpieczeniowym od likwidacji szkód i liczysz, że wprowadzając ludzi w błąd będziesz miał więcej klientów. Albo odwiedź Czaple i zweryfikuj ten "brak skrzyżowań"

Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym wstawcie wszędzie znaki zakaz ruchu i problemy z piratami znikną. Niech ludzie jeżdżą do Gdańska przez Berdyczów. Myśl człowieku ! Myślenie ma kolosalną przyszłość nawet w UG w Żukowie !

No tak, czytanie znaków to dla niektórych trudność. A jeszcze czytanie ze zrozumieniem i dostosowanie zachowania za kółkiem do komunikatu jakie niesie znak to już w ogóle umiejętność prawie niemożliwa do osiągnięcia.

Chłopie, widzę że jesteś chyba jedynym uczciwie jeżdżącym kierowcą w kraju. Zamknijcie wszystkie drogi w waszym skansenie i wszystkie problemy z piratami wam znikną. Naprawdę poziom urzędasów w Żukowie to jakaś masakra ! Za co wy bierzecie pensje ?

A za co dają takim ludziom prawo jazdy, jak znaków nie znają i stosować się do nich nie potrafią... jeśli do tej pory nie stosowałeś się do faktu, że są tam drogi równorzędne to różnica jest teraz tylko taka, że właśnie te urzędasy Cię uświadomiły, że łamiesz przepisy i wymuszasz pierwszeństwo na własne ryzyko... a ja życzę Ci tylko powodzenia, żebyś takim zachowaniem na drodze nikogo nie ustrzelił...

Mam nadzieję że ciebie ktoś ustrzeli.

To jedyne uwagi do organizacji ruchu i skrzyżowań równorzędnych? :-)

PUKI co jo.

Ty naprawdę powinieneś wystąpić jako Jarząbek u Barei. Rób sobie nędzny urzędasie te skrzyżowania równorzędne ale nie na głównych ciągach ! Dobrze nieudaczniku że nie rządzisz w Gdańsku bo pewnie na Grunwaldzkiej czy na obwodnicy Trójmiasta też wprowadziłbyś skrzyżowania równorzędne. Dobrze że PUKI co siedzisz w zapyziałym urzędzie w Żukowie. Zwolnij się albo zacznij chłopie myśleć nad swoją głupotą. No i na kurs ortografii konieczne wróć do podstawówki.

czyli jednak nie przeczytałeś linka który Ci Podwalem bo tam akurat o mowa o Gdańsku i skrzyżowaniach równorzędnych. A ul. Żurawa w Czaplach jeszcze daleko do Grunwaldzkiej. Bliżej raczej do ulic w Gdansku Osowej gdzie od lat są równorzędne

PUKI co to ja co najwyżej otwieram linki. Musisz być bystrzak skoro czytasz linki. PUKI co zacznij myśleć, tak zdroworozsądkowo. Jesteś urzędnikiem dla ludzi a nie odwrotnie. Klika z czapel nie może rządzić urzędnikiem/ nieudacznikiem. Podaj ile wypadków czy kolizji było w czaplach skoro wprowadzasz tam takie obostrzenia dla kierowców jadących do Gdańska ? Podaj dane z ostatnich pięciu lat.

Droga utwardzona płytami yomb nie jest już gruntowa. A te wewnętrzne są oznaczone

Powiedz mi urzędasie, jaki problem aby główna droga we wsi była z pierwszeństwem a boczne żeby były oznakowane trójkątem ustąp pierwszeństwa przejazdu ? Z czym ty człowieku masz problem ? Traktujesz innych kierowców jak durniów a to chyba ty jesteś największym.

Wojtusiu, a wiesz dlaczego traktuje on innych kierowców jak durniów? Bo to statystycznie rzecz biorąc są durnie (coś czuję, że nie wyłączając Ciebie).

Dokladnie tak. Poddaje sie pewnie grupie krzykaczy co to jeszcze jakis czas temu wywieszala plakaty na drzewach o jakims zabijaniu dzieci przez soltysa.

Urzednicy powinni myslec strategicznie glowna ulica a oni ja zatykaja w imie frazesow. Banino to samo lipowa srodek pola garb garba garbem pogania. Ale to co sie dzieje w czaplach mega podejrzane zeby przez kilkanascie frustratow taka komedia byla? Znajomosci?

Brawo, w punkt. Szkoda, że i tak tego nie pojmie jaśnie pan wojciech.

Przyjrzyj się uważnie znakom jak jedziesz przez Czaple. Ulica Jemiołuszki jest oznaczona jako droga wewnętrzna.

Pamiętaj synku, pierwszeństwo ma zawsze ten kto ma AC.

Z tego co wiem burmistrz ma głęboko gdzieś skargi i naciski mieszkańców.

Nikt i nic przejazdu nie blokuje. Skrzyżowania równorzędne są najtańszym i skutecznym sposobem na uspokojenie ruchu.

Idź do psychiatry i weź coś mocnego na uspokojenie, urzędasie.

Trójmiejska stonka to swoisty stan umysłu. Mieszkają w gettach za kredyty i myślą że wieśniaki mają ich słuchać jak bogów. Niestety UG Żukowo to potężna niekompetencja i ze strachu spełniają zachcianki getciarzy.

W Pępowie i Baninie główne drogi są powiatowe a w Czaplach jest tylko gminna i lokalna jak twierdzą władze gminy.

W Pępowie i Baninie są światła. To hamuje ruch. Poza tym mieszkańcy Czapli nie robią sobie autostrady z tych ulic w sąsiednich miejscowościach.

A kolega „kerowca” z bombowca nie wie co decyduje o tym czy droga jest główna?
Podpowiem: nie asfalt ????
Jakim kretynem trzeba być zeby uważać ze skrzyżowania równorzędne są niebezpieczne. Wystarczy dostosować się do uwaga: ZNAKÓW, które mówią o zachowaniu szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu. Tylko tyle!
Ciekawostka. Petycje podpisują w większości osoby niezamieszkałe w Czaplach a tylko przejeżdzające.
Mam dla was intelektualisci drogowi proste rozwiązanie: omijajcie Czaple szerokim łukiem.

Kolega Wredny to chyba łbem w asfalt przywalił bo pisze od rzeczy i bez pojęcia. Proponuję wokół Czapli drut kolczasty, szlabany, spisywanie każdego przejeżdżającego, rogatki i kontrole techniczne wszystkich pojazdów i dla pewności tylko rowery ,ale bez przerzutek.

Oczekuję jednak, że każdy mieszkaniec tej zagrożonej miejscowości, sam, z własnej inicjatywy będzie udzielał pierwszeństwa każdemu pojazdowi znajdującemu z prawej strony.

Gd, powiem Ci tak, że ja to widziałem jak wielu kierowców z Czapli w Baninie jeździ 120 km/h, driwtuje, rozjeżdża trawniki i gania samochodami biednych mieszkańców tej miejscowości chcąc ich rozjechać a o wyścigach spod świateł o których piszesz nie wspomnę. Skąd wiem, że to kierowcy z Czapli? To przecież oczywiste i widać gołym okiem.
Zapewne to ci odwetowcy z Banina tak gnają przez Czaple - w odwecie,

Za

Ciebie już pan Bóg ukarał brakiem rozumu.

Gdybym jeździł dziadku jak ty raz w tygodniu do kościółka to też bym nie narzekał.

do kościółka czy do pracy można zawsze jeździć zgodnie z przepisami.

Oczywiście, urzędasie. Ja jeżdżę tak jak mi pasuje a durniów takich jak ty mam wiesz gdzie.....

Super! Tez tak zrobię. przy takiej prędkości to da się nawet podczas jazdy facebooka przeglądać!!!

Racja, albo loda zrobić/zjeść, hehe