Budzący olbrzymie kontrowersje projekt drogi okrzykniętej mianem "obwodnicy kwiaciarni" w Kartuzach wciąż jest przygotowywany. Gmina nie tylko nie zrezygnowała z pomysłu, ale czeka na zakończenie prac związanych z zakończeniem dokumentacji przedsięwzięcia. Pod znakiem zapytania pozostaje jedynie kwestia finansowania inwestycji.
O sprawie zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku, gdy okazało się, że gmina Kartuzy zamierza przeznaczyć 3,1 mln zł na budowę drogi łączącej ul. Wzgórze Wolności i ul. Jeziorną w mieście. Zgodnie z planami droga miałaby się zaczynać przy Domu Pogrzebowym i wychodzić na ul. Jeziorną, nieopodal skrzyżowania przy Placu Brunona.
To niewielki odcinek okalający stoisko plenerowe należące do Kwiaciarni Zaremba, dlatego droga została okrzyknięta mianem "obwodnicy kwiaciarni".
[ZT]48177[/ZT]
Propozycja została uznana przez część radnych za absurdalną i oprotestowana przez właścicieli kwiaciarni, którzy przy okazji tej inwestycji mieliby stracić fragment swojej nieruchomości.
Burmistrz Kartuz, który bronił pomysłu i podkreślał, że droga dawałaby możliwość ominięcia skrzyżowania na Placu Brunona oraz że nie wpłynie na działalność kwiaciarni, wycofał z porządku obrad sesji zapis o przeznaczeniu w Wieloletniej Prognozie Finansowej środków na ten cel.
Ale to nie oznacza, że projekt drogi okalającej kwiaciarnię został zarzucony. Wręcz przeciwnie.
Dokumentacja cały czas jest wykonywana. Mówi o tym Danuta Zaremba, właścicielka kwiaciarni podkreślając, że choć gmina nie zapisała środków na wykonanie inwestycji, to pieniądze na projekt są i prace związane z opracowaniem dokumentacji trwają.
Jej zdaniem pomysł jest pokłosiem sporu z gminą o niedokończony fragment promenady.
- Nie ma się co oszukiwać. Ta droga przecież nie rozwiąże żadnych problemów komunikacyjnych w mieście - mówi.
Sylwia Biankowska, zastępczyni burmistrza Kartuz przyznaje, że - zgodnie z wcześniejszym zleceniem gminy - prace nad przygotowaniem projektu drogi są prowadzone. Jaki jest cel tego przedsięwzięcia?
- Chcielibyśmy przede wszystkim dokończyć promenadę. Tutaj problemem jest spór z sąsiadami, właścicielami kwiaciarni, którzy uniemożliwiają nam realizację tego przedsięwzięcia. Stąd propozycja budowy drogi wraz ze ścieżką pieszo - rowerową, która pozwoliłby rozwiązać szereg problemów - mówi Sylwia Biankowska. - Po pierwsze zaprojektowany zostanie wjazd dla mieszkańców kamienicy sąsiadującej z kwiaciarnią, którzy w tej chwili mają kłopoty z dojazdem. Mamy szereg sygnałów i próśb w tym zakresie, więc w ramach projektu jesteśmy w stanie tę sytuację uregulować. Będzie to z korzyścią także dla właścicieli kwiaciarni, którzy nie będą mieli już kłopotów ze służebnością drogi. Druga kwestia to właśnie promenada i jej przebieg, który nawiązywałby do pierwotnych założeń. Różnica polega na tym, że my nie chcemy prowadzić promenady w postaci pomostu nad jeziorem, lecz wzdłuż brzegu jeziora. Kolejna sprawa to droga, która z pewnością pozwoliłaby omijać często zakorkowane skrzyżowanie przy Placu Brunona i skręcać w ul. Jeziorną. Przy okazji rozwiązana zostanie też kwestia wyjazdu z parkingu. Jest to więc przedsięwzięcie pod wieloma względami korzystne dla mieszkańców.
Zupełnie inaczej widzą tę sprawę właściciele kwiaciarni. Podkreślają, że jeśli to rozwiązanie dojdzie do skutku, to fragment drogi - prowadzącej do posesji na zapleczu kamienicy - będą mieli niemal przy samym wyjściu z gospodarczej części kwiaciarni.
[ZT]31234[/ZT]
W kamienicy mieszka sześć rodzin. Mieszkańcy, z którymi udało nam się porozmawiać podkreślają, że o ile pomysł uregulowania dojazdu do ich posesji jest w pełni uzasadniony i pozwoliłby rozwiązać wieloletnie kłopoty, to budowę drogi okalającej cały teren należący do kwiaciarni traktują raczej obojętnie.
- To akurat niewiele dla nas zmienia. Zależy nam jednak na poprawie dojazdu do naszych podwórek i pod tym względem to na pewno dobre rozwiązanie - usłyszeliśmy.
Gmina Kartuzy zdaje się mieć jednak gotowy plan na realizację całej inwestycji. Jak informuje Sylwia Biankowska, zastępczyni burmistrza Kartuz, samorząd chce zastosować procedurę ZRID, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.
Wynika ona z tzw. specustawy drogowej i pozwala bardzo szybko przystąpić do realizacji inwestycji. Właściciele nieruchomości, po których terenie ma zostać poprowadzona droga, na mocy decyzji ZRID zostają wywłaszczeni, należy im się odszkodowanie, zaś inwestor - jeśli decyzja ZRID ma rygor natychmiastowej wykonalności - może przystąpić do realizacji inwestycji.
Samorząd zamierza też pozyskać środki na budowę drogi. Na razie nie wiadomo jednak kiedy mogłoby dojść do realizacji inwestycji. W tym roku gotowy ma być jedynie jej projekt.
Właściciele kwiaciarni podkreślają, że będą się przyglądać działaniom samorządu i w razie potrzeby podejmować kroki prawne.
- Na pewno z naszym prawnikiem będziemy analizowali sprawę. Liczę też, że zgodnie z zapowiedzią pana przewodniczącego Rady Miejskiej radni bliżej przyjrzą się spawie i będą chcieli zapoznać się ze wszystkimi jej aspektami - mówi Danuta Zaremba.
Do tematu wrócimy.
Barto13:54, 16.01.2024
Są na tym świecie rzeczy które sie nie śniły fizjonomom
Król13:56, 16.01.2024
Śmialiście się że kartuska obwodnica niczego nie obwodzi. A teraz obwodzi kwiaciarnie to też źle!? Zastanówcie się czego chcecie
Nick 14:58, 16.01.2024
Mówił być inaczej jakby obwodnica szła pod twoim domem i zarali Ci teren. Każdy taki mondry jak jego sprawa nie dotyczy.
Trix13:58, 16.01.2024
Zróbmy obwodnicę deptaku.
Jero14:04, 16.01.2024
Obwodnica powinna przebiegać przez podwórko burmistrza i przewodniczącego rady gminy, żeby zrozumieli co znaczy własność
Pozdrawiam19:35, 16.01.2024
Tak powinno być... pozdrawiam.... mieszkaniec ktory straci własność na rzecz etapu obowdnicy
Do wyżej 14:23, 16.01.2024
Ile jest jadu w tobie czlowieku
info15:32, 16.01.2024
a ile w burmistrzu...
Lolo14:34, 16.01.2024
A gdzie obwodnice dla pozostałych mieszkańców którzy mają problem z dojadem do posesji. To są setki przypadków w gminie. Czyli burmistrz jak janosik jednym bierze i wybranym daje.
Ale cwany i msciwy14:38, 16.01.2024
Ten Goliński obejdzie zarembowa spec ustawa i tak ta ziemię jej weźmie ta ustawa to złodziejstwo niby masz coś ale tylko do płacenia podatków bo w każdej chwili mogą ci to zabrać jak wctym przypadku
info15:34, 16.01.2024
spec ustawa nie ma tutaj zastosowania...
Ciekawy216:11, 16.01.2024
Dlaczego nie potrzeba tutaj spec ustawy, wyjaśnij mi proszę.
Nick 15:00, 16.01.2024
Zgadzam się! I każdy komu chcą odebrać podwórko.
Wygonić Gołuńskiego 15:16, 16.01.2024
Precz z burmistrzem na wiosnę !
Bardzo dobrze15:30, 16.01.2024
Każdy nowy skrót w zakorkowanym mieście jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza, że dotyczy również budowy ścieżki rowerowej w formie promenady nad jeziorem
info15:33, 16.01.2024
zwłaszcza gdy idzie przez prywatną ziemię.
skrót18:58, 16.01.2024
ten skrót niczego nie zmieni
Arti15:31, 16.01.2024
Panie Mnieciu juz czas nie spotkamy nigdy się.
Znowu?16:09, 16.01.2024
A co się stało nagle z bezpieczeństwem pieszych, ktorzy mieli wchodzić na promenadę przy domu pogrzebowym po tej szerokiej kostce, burmistrz ponoć twierdził że tam nie będzie drogi właśnie z troski o bezpieczeństwo pieszych, teraz jakoś plany się zmieniły i można poprowadzić inaczej ścieżkę rowerową i chodnik dla pieszych?
Bravo16:41, 16.01.2024
Bravo Gołunski Deweloper!
Szkoda że gmina nie skorzystała z prawa pierwokupu terenu dworca
Teraz mamy miko dworzec, brak parkingów bo ciuchcia tam stoi ale za to będzie osiedle kolejnej kadencji
Odwołać przewodniczą17:00, 16.01.2024
Odwołać przewodniczącego Dawidowskiego skoro pozwala na takie pomysły to znaczy że się chyba nie nadaje do tej funkcji
Patrzę17:07, 16.01.2024
Burmistrz się dzisiaj chwalił w radiu jakie to wielkie inwestycje w Kartuzach za jego kadencji miasto dokonało, a ja tak sobie myślę że większe inwestycje dokonał developer.
Dobry pomysł 17:12, 16.01.2024
Wiele nowych dróg czy ścieżek powstaje na terenach prywatnych poprzez zridy, w ten sposób możliwe jest uzyskanie pozwolenia na budowę i wypłata odszkodowania. Inaczej jest z jeziorami, te przechodzą na własność skarbu państwa bez żadnego odszkodowania. Dobre rozwiązanie, powinni poprowadzić tą ścieżkę możliwie blisko jeziora, tak jak inne promenady. Skrót na Jeziorną to dodatkowa korzyść
Historia17:14, 16.01.2024
z deptakiem pokazała że burmistrz i jego klika to nie instytucja tylko stan umysłu.
Zboj17:21, 16.01.2024
Promenada musi być dokończona. Nie chciała polubownie, trudno, uruchamiać specustawę. Dla ruchu samochodowego droga bezużyteczna w tym układzie. Gdyby zrobić z tego wielkie rondo, krzyżówka byłaby odkorkowana.
Mb18:14, 16.01.2024
Promenada dawno mogła byś ukończona, mogła prowadzić na chodnik przy dużym parkingu.
Ale jakiś osioł się zawziął na Zarębę i wciaga innych w swoje prywatne wojenki!!!
@Zboj19:00, 16.01.2024
to sprawdź baranie kiedy można stosować spec ustawę...
Podaj adres Twojego zakładu pracy, zamkniemy go na rok zobaczymy jaki będziesz wyszczekany
Zboj19:23, 16.01.2024
Nie wiem w jakim można, mam nadzieję, że w tym skoro tak jest napisane w artykule.
Dlaczego niby mieliby zamykać, do kwiaciarni jest wejście z innej strony, a dostawy na pewno też da rade obsługiwać. Tylko i wyłącznie kwestia chęci. Jak ktoś się uprze, że nie bo nie, to rzeczywiście będzie miał problem.
Nie jestem wyszczekany tylko napisałem moją opinię. Pan tu wyzywa i się pluje. Pozdrawiam.
błąd ar17:46, 16.01.2024
Jak bezużytecza,jedna pani już do złotej jesieni jechała.
@błąd ar18:35, 16.01.2024
Błąd, ona z niej wracała
alko mat18:40, 16.01.2024
Ale trasa ta sama.
A może by tak18:50, 16.01.2024
mostek nad Karczemnym - łączący oba brzegi jeziora ??
Byłaby to urocza trasa dla zakochanych .... może rozrodczość by dogoniła sierakowicką, jooooo ???
Zboj19:28, 16.01.2024
Pewnie byłoby super. Kładki na bagnach za parkingiem są rewelacja.
Komornik farbowany 19:32, 16.01.2024
Komornik - wstyd, wyjedziemy z Tobą na wiosnę
Jaaaaaa 19:59, 16.01.2024
Zamiast marnować kolejne miliony, zaorać deptak i go wybrukować tym razem kostką nie od szwagra.
Szybko doktor20:02, 16.01.2024
Może my źle rozumiemy burmistrza, bo cały czas mówi się o kolejnym etapie obwodnicy, może to właśnie ten kolejny etap?
Albo może nich kto powie burmistrzowi, że nie o taką obwodnicę chodzi.
On od tego bycia bliżej ludzi i ciągłego ich słuchania mógł coś tam *%#)!&
Doktor 21:11, 16.01.2024
A może Wodkany będą stawiały nowy blok przy tej obwodnicy
@Bardzo dobrze20:09, 16.01.2024
To może taki mały skrót, który połączy ulice Zacisze z ulicą na Wspólnej?
Jo20:10, 16.01.2024
Do tego nie będzie asfaltu tylko maty.
Czas na zmiany20:30, 16.01.2024
Burmistrza tylko interesuje zemsta i stosuje różne administracyjne metody - to go nic nie kosztuje. Wydawanie publicznych pieniędzy na niepotrzebne zadania go w ogóle nie martwi.
Jego trzeba zmienić i to już nastąpi w dniu 7 kwietnia.
Wyborczyni06:17, 17.01.2024
Mam nadzieję, że do 7 kwietnia nie zdążą ruszyć z tym absurdalnym planem !!!
Teodor06:36, 17.01.2024
Dalej drążą chory temat . Takim czymś nie rozwiążą problemów . Ale komuś nabiją niezłą kasę za wykonanie tej niepotrzebnej inwestycji.
To koniec tej władzy07:57, 17.01.2024
Ta decyzja Burmistrza doprowadzi do końca tej władzy. Jak można być takim człowiekiem. Jak można zniszczyć komuś dorobek życia. To największy plener ogrodowy w Kartuzach, przyciąga rzesze klientów. Lepiej te środki zainwestowĆ w Deptak, bo teraz to idealna trasa narciarska.
Jaaaaaa 08:01, 17.01.2024
Brawo goły ABSURDY DROGOWE ciąg dalszy najkrótsza obwodnica e Polsce. Burmistrzu zastanów się czy zemsta na właściciela kwiaciarni bardziej się opłaca może lepiej tą działkę część gminą sprzedać deweloperowi, chociaż mieszkanie za to da.
@Jaaaaaa08:56, 17.01.2024
Ten człowiek jest chory nic nie potrafi zrobić normalnie na niczym się nie zna a za swoją niewiedze mści się na wszystkich mądrzejszych od siebie .A tych w Kartuzach w tym przypadku jest bardzo dużo -zdecydowana większość
Mb09:56, 17.01.2024
Nie trzeba stać w korkach, wystarczy przejachac Chmieleńsķą i wrócić na Gdanską. Tam nie ma rano korków. Jest szybciej a paliwa więcej się zużywa w korku.
Inna rzecz że planowana *obwodnica kwiaciarni* nic nie da, bo korki są aż do Łapalic
OBSERWATOR 211:30, 17.01.2024
Ja czegoś tu nierozumiem dlaczego gmina uparła się na drodze pani Zarebowej mogła by na drogę przeznaczyć Cześ parkingu i po sprawie
Zemsta burmistrza12:25, 17.01.2024
Bo to zemsta burmistrza
`banita13:10, 17.01.2024
Obecnie najpilniejsze jest dokończenie promenady. Takiego stanu jaki jest obecnie nie można tolerować. Dla tego celu nie zwracałbym uwagi na protesty właścicielki kwiaciarni. Jest to o wiele ważniejsze gdyż ma służyć wszystkim mieszkańcom.
Andrzej Bystron14:06, 17.01.2024
Jak Pan może wypisywać taki komentarz / przecież właściciel ma prawa wynikające z własności i również jest Mieszkańcem Naszej Gminy, płaci podatki i to nie małe, bo zatrudnia sporo osób. Działka na tyłach po byłym GS Kartuzy również straci miejsce na swój parking. Ta promenada nie musi być wszędzie w asfalcie - to ma być miejsce na spacery. Ten projekt zakłada ingerencję również w przestrzeń jeziora. To trzeba zatrzymać !!!!
Włącz myślenie.18:40, 17.01.2024
To jest własność pani Zaremba. Jeśli burmistrz będzie chciał zrobić rondo na twoim podwórku też będziesz taki zadowolony????
doh jo13:27, 17.01.2024
Burmistrz to ma zamiast muzgu mate
Andrzej Bystron14:13, 17.01.2024
Przecież właściciel ma prawa wynikające z własności i również jest Mieszkańcem Naszej Gminy, płaci podatki i to nie małe, bo zatrudnia sporo osób. Działka na tyłach po byłym GS Kartuzy/Mestwin również straci miejsce na swój parking. Ta promenada nie musi być wszędzie w asfalcie - to ma być miejsce na spacery. Ten projekt zakłada ingerencję również w przestrzeń jeziora. To trzeba zatrzymać !!!!
@OBSERWATOR 2 i bani15:29, 17.01.2024
Nie trzeba nikogo wywłaszczać, nie trzeba poświęcać części parkingu.
Dla mnie zwyczajnie burmistrz się uparł, aby zamknąć dojazd do tych terenów ich właścicielom.
Najpierw była śpiewka, że samochody nie mogą tam wjeżdżać, bo to dla bezpieczeństwa pieszych na promenadzie, bo nie ma oddzielnego chodnika dla pieszych na tym odcinku. Z drugiej strony promenady mamy ulicę Polną, tam nie ma też chodnika, ale tam burmistrz nie chce zamknąć ulicy bo...?? no dlaczego? przecież tam też jeżdżą pojazdy do restauracji.
Teraz widząc, że nie uda mu się odebrać drogi dojazdowej, poszedł po bandzie i za kasę podatników postanowił zrobić ulicę dla samochodów i teraz nie ma znaczenia bezpieczeństwo pieszych w tym rejonie.
Rozwiązanie jest proste, a nawet są dwa, większość je widzi i dostrzega, poza jedną jedyną osobą w tym mieście- czyli burmistrzem.
Pierwsze rozwiązanie, połączyć istniejącą ścieżkę na wysokości parkingu prowadzącą do nikąd- bo kończy się razem z krawężnikiem od parkingu, to ślepa ścieżka, a wystarczy ją przedłużyć i połączyć z istniejącym fragmentem promenady, pomijając sporną drogę.
Drugie rozwiązanie zrobić tak jak na ulicy polnej, istniejący odcinek przy kwiaciarni zrobić jako strefę ruchu i połaczyć z resztą istniejącej promenady o takiej samej szerokości jak promenada i takiej samej nawierzchni jak promenada.
Dlaczego burmistrz forsuje inne rozwiązania odpowiedzcie sobie sami, od strony ulicy polnej takie rozwiązanie może funkcjonować, od strony kwiaciarni nie.
Burmistrz ma dużą dz18:43, 17.01.2024
A może by zrobić rondo na działce burmistrza??? Jest spora, nie będzie problemu a otworzy dojazd do ulicy sędzickuego
Ferdek18:46, 17.01.2024
Odwołać burmistrza Golunskiego a potem do sądu z nim za te dlugi co zrobili razem z Biankowska
Kaszeba 18:47, 17.01.2024
Niech zajmą się lepiej obwodnica Kartuz a nue głupotami się zajmuje
Nie można na to pozw18:54, 17.01.2024
Nie można pozwolić na działania burmistrza celem zniszczenia dorobku życia pani Zaremba. Ta inwestycja nic nie wniesie , w niczym nie pomoże. Nie odciąży korku na ulicy chmieleńskiej. Bez sensownie wydane miliony podatników i zmarnowanie życia państwu Zaremba
ta ilica tak ważna?19:27, 17.01.2024
Kolejna spaprana inwestycja?
Niech może dokończy te które już są, śliski deptak, to betonowe coś w parku na przeciwko obecnego centrum kultury, ciągle wypadające kamienie na ulicy klasztornej.
Dziurawa gdańska, jeziorna, zamkowa, dwa lata temu remontowana kościerska w czasie opadów deszczu jedna wielka chlapanina.
Tak wiem, te ulice nie nalezą do miasta, ale no kurna, ciagle tylko słysze jaki to on gospodarz, to niech weźmie ścisnie posladki i to załatwi z kompetentnymi osobami, jeśli tego nie potrafi, to niech się poda do dymisji, od tego jest na tym stanowisku by nam mieszkańcom służyć i załatwiać w naszym interesie nasze społeczne potrzeby.
Idealnym przykładem jest deptak, wszyscy mówią, że jest problem, on go nie widzi i każe kupować odpowiednie obuwie i wycierać buty przed wejściem na deptak, ten człowiek jest poważny, czy jakieś za silne psychotropy bierze?
Za słabe bierze00:03, 19.01.2024
prawdopodobnie.
4 1
FizjoterapeuTOM :D